Ester Goldbaum

coś się zgubił

zupełnie jak w polskim filmie

bylam w pracy, zrobilam zakupy , ogarnęłam w domu ,obiad kupiłam, wyniosłam szko i papier do zbiorników na surowce wtórne , odkmieniłam prządnie kibelek i w sumie się dziś obijam , za gorąco żeby coś robić mam w lodówce zimnego Ciechana

myślałam o nim od początku meczu