Pani Czkawka

serio :D a jeszcze wczoraj śmiałam się z kumpelą, że pewnie przyjdzie jakiś niski, cwany Mietek

inni ludzie mam wrażenie normalnie funkcjonują

wypijam pół i już pijana, no co jest?

ze skłonnościami nekrofilskimi :(

do...do mnie!! byłam pewna,że on ma jakas seksi niunię, bo sam jest nieziemsko przystojny, tymczasem ma przecietną szatynkę ot taką jak ja jestem i teraz już rozumiem czemu mi sie tak przygladał :) przypominam mu jego dziewczyne :)

to jest to!

nie mówię o zemście czy nieuzasadnionej agresji wobec przypadkowej osoby, po prostu, jeśli jest z facetem taka wyjątkowa więź to snuje się fantazje na temat jego cierpienia, może kalectwa, bólu, tak miałam z EXEM, a teraz tak o Brunecie myślałam, fantazjowałam o tym co bym mu zrobiła. Nie ze złości, a z miłości :)

pomarańczowe na rzepy :) :)

sposób niestosowny powiedział "serio?! wow a to heca :D " :( :( :O

kiedy masz pewność, że osoba, która jest z Tobą lub TY SAM/A jesteś w stanie zadbać o swoje życie, obronić je, ochronić zdrowie również psychiczne, kiedy jesteś gotowy odebrać komuś życie by zadbać o własne.

takie zabawy w rolach, wcielałam się w rannego faceta albo nakazywalam to innej osobie i opatrywałam 'go' , strasznie mnie to krecilo, rany, smierc, bol, cierpienie , to laczylo się z pożadaniem

- on zaborczy, zazdrosny, pełen pasji, namiętności, szpiegujący i kontrolujący mnie, od czasu do czasu wyzwiska, szarpanie np za ramię, takie aby pozostawiło siniaki, agresywny - ja wymierzająca mu policzek, bijąca go w złości, rzucająca przedmiotami w niego, flirtująca z innymi, ale zarazem wierna, doprowadzająca go do granic wytrzymałośc****ełna pasji i namiętności, a czasem robiąca awantury za nic, obrażalska, agresywna, zazdrosna

Boże myślałam, że już wszystko stracone! tyle pieniędzy i nieruchomości, ale poszedł po rozum do głowy! jeszcze mam szansę być bogata i szczęśliwa, a to wszystko przez podłość innej osoby!

w Polsce, jeden zamek mi się marzy, ach jakbym takiego multimiliardera wychwalała w swoich dziełach, a on mógłby mnie czcić, nauczyłabym się nawet rosyjskiego, wymagania: - wiek do 100 lat - wzrost od 170 do 190 cm (mogą być lekkie odstępstwa)

i będzie trzeba czekać do grudnia

tzn sztorm, wielkie fale, chmurne niebo, ciężkie, a ludzie stadem stali i pluskali się w morzu i stwierdziłam, że skoro oni tam są to ja też mogę, surfowałam, a ex zawoził mnie ze swoją niedoszłą gdzies z facetem ( nie wiem którym) i ja się bałam, że będziemy musieli wracać autobusem, a oni czekali na nas :( muszę mieć exa w życiu, jak urodzę dziecko to zostanie ojcem chrzestnym chyba

chciałabym żeby wiecznie była era 1992-2002 ...potem już nic nie było degrengolada, zło, zniszczenie,internet, narkotyki, galerianki, gg, skype, czaty, sympatie, jedyne co dobre jest w naszych czasach to kafeteria. a tu mniej znane hity, ktorych wlasnie slucham: .Real McCoy Run Away (European Version) . Pharao - World of magic Mr.President - Up'n away przyzwoicie ubrane kobiety, piekne krajobrazy, fantazja, wdziek...

o podróżach po Warszawie :) a może nawet tylko po jednej dzielnicy, bo w moim wózku psuje się akumulator :O :(

ja to co tu dużo mówić, chciałabym być alfonsem tzn sutenerem, ale takim dobrym, wszyscy by mnie lubili, dziffki by sie cieszyły,że u mnie pracują, przychodzili by sami normalni klienci, interes się kręci... inny zawód to policjant, najlepiej motorowy albo konny albo motorówkowy (latem). raczej jako facet chciałabym zawód ciekawy, o małym ryzyku i z dużym przychodem. Może jeszcze chciałabym być przypakowanym bramkarzem w dyskotece :) ostatecznie pedziowatym didżejem albo modelem OOO chciaałabym być pięknym męskim modelem z baby face'm! albo aktorem a Wy kobiety? ;)

w dmuchawiec! :) nie tylko dzięki temu przyczyniamy się do rozmnożenia tejże roślinki, ale także owe zachowanie przez kolejne, następujące po sobie dowolne 55 dni wiosny przynosi szczęście i powodzenie na cały rok do następnej wiosny

grupie to znudzę się i przestanę chodzić :O

Czego ja oczekuję w związku tj uwielbienia, położenia na piedestał i miał rację. Chyba każda kobieta ma takie oczekiwania chociaż on twierdzi inaczej.

kiedyś mieszkałam z jedną i było super! a teraz ona mieszka z chłopakiem, bo on ją utrzymuje :( wiem, że to złe,ale chciałabym aby się rozstali (ona go nie kocha) i by zamieszkała znowu ze mną. Tak do 30stki chciałabym mieszkać z koleżanką, a potem może jakiś facet albo mąż

i się go boję :( Czy młodsi nie beda już za mną szaleć ?! czy mój czas już się skończył?!

żal :O powinno byc tak pasztet +pasztet ciacho + ciacho a jeśli ja jestem pasztetem to wolę być sama niż z jakimś brzydalem :O