elfik831
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
NNN...*888 Jeżeli chodzi o I instancję - ja dostałam z uzasadnieniem, zeznaniami świadków, biegłego oraz opinią obrońcy /w skrócie oczywiście/ (całość 4 kartki a4). II instancja - krótkie uzasadnienie.
-
nie ma problemu, moj mail: dominika2606@poczta.fm
-
U mnie pierwsza instancja w Katowicach a druga w Krakowie.
-
Hi Mountain Gratulacje!!! :)
-
Hi Mountain ja zaraz po otrzymaniu wyroku dzwoniłam do kurii to powiedziano mi, że na wyrok II instancji muszę czekać ok roku. Wyrok dostałam po 3 miesiącach. Spokojnie może nie bedzie to tyle trwało.
-
okazanie akt jest ważne gdyż masz możliwość zapoznania się z zezananiami świadków. Możesz odnieść się do tych zeznań, napisać z czym się nie zgadzasz. Myślę, że powinnaś pojechać.
-
ondre u mnie też strona pozwana nie uczystniczyła w procesie, a biegła oceniała na podstawie akt sprawy. Na Twoim miejscu odniosłabym się do uwag obrońcy, pisz wszystko z czym się nie zgadzasz!!!
-
jeżeli chodzi o pytania zadawne przez psychologa... Pani psycholog pytala o moje dziecinstwo, rodzinę, o moje pozytywne i negatywne cechy charakteru, co jest moja mocna a co slaba strona. Później o byłego, jak sie poznaliśmy, jaki był nasz związek. Test - cos w rodzaju oceny osobowosci. Pytania typu czy jestes nerwowa, co robisz gdy sie zloscisz, jak okazujesz zlosc...podobne, maslo maslane :)
-
elfik831 dołączył do społeczności
-
dziś spotkałam w kościele ks proboszcza i powiedział do mnie "wiem, wiem. już czytałem- gratuluję". hmm czy parafia też dostaje jakąś kopię dekretu? zdziwiło mnie to...
-
jak najbardziej rozmowy z gg, maile, smsy również mogą być dowodami
-
rob0311 :) miało być :)
-
robo zachowaj jako dowód w kurii ;) ja tak zrobiłam :)
-
Lakis wyrok I instancji (Katowice) dostałam na początku grudnia (został wydany 17 listopada) a wczoraj przyszedł dekret II instancji (Kraków - wydany 27 lutego). Za II instancję płaciłam 400zł (na początku lutego).
-
życzę Wam powodzenia. Jeżeli macie jakieś pytania to piszcie. Pozdrawiam
-
do rob0311 skargę do kurii w katowicach złożyłam w kwietniu 2009r. Dosyć szybko dostałam pismo o przyjęciu sprawy. Do września była cisza, poźniej przesłuchanie świadków, biegła itd... Były nie stawił sie na przesłuchaniu, później już nawet nie odbierał korespondencji z kurii. Jego rodzice dzwonili do kurii, ze nie życzą sobie żadnych pism bo nie będą brać udziału w procesie. Myślę, że to miało pozytywny wpływ na całą sprawę i wyrok. Jeśli masz jakieś pytania to pisz na maila dominika2606@poczta.fm