bierka.

No i tez bym nie dzwoniła, bo po co? Pójdziesz na wizyte to zobaczysz że on nawet nie wspomni o tym telefonie :) lekarze mają dużo na głowie, moj ma szpital,prywatne gabinety wiec po co jeszcze zawraca glowe :) ale to moje skromne zdanie :)

Belluś spokojnie nikt Cie nie rozpoznał, pomarańcze chcą w Tobie wywołać jakieś poczucie winy, prowokują bo chcą żebyś się wyłożyła na forum. Który normalny lekarz to czyta? w dodatku w święta. Klaudia a ja ok po świętach :) duzo nie jadłam :)

no to jak jest Twoim lekarzem niech napisze nazwisko proste :D nie przejmuj się czymś takim, ja też moge napisać pod pomaranczowym nickiem WSZYSTKO, więc wrzuć na luz :) one myślą że mnie obrażą, ale mi to LECI, bo nie żyje z nimi codziennie i całe szczęście! właśnie o takich "kolezanczekach" mowie ktore wtryniają swój nos w nie w swoje sprawy i rozwalaja małżenstwa, wiec jak dobrze ze takowych nie posiadam! Wszystkie trzymam na dystans i to jest najlepszy sposob na dobre kolezenstwo to taka rada dla sfrustrowanych zazdrosnych BAB :D

ale tu dzisiaj tłok... :P

wiesz, myślę że powinnaś na jakiś czas odpuścić z tymi telefonami, daj sobie czasu a później idź na wizytę i zobacz czy coś Ci powie w stylu "o jak dawno do mnie nie dzwoniłas" ja bym tak pewnie zrobila, ale mi na chwile obecna nie zalezy na kontakcie.

Maja to powiedz o czy rozmawiacie jak on do Ciebie dzwoni? Bo dla mnie to troche nie jasne jeśli chodzi o Twojego doktorka, ja z moim bdb żyje ale ani ja ani on nie dzwoni, a Twój mowisz mowil super o rodzinie i w ogóle. Mój mi nigdy nie powiedział że jedzie do żony, o swoim nastoletnim synu mówił ale też mało, a z żoną hmm chyba ma jakieś luźne relacje tak to odbieram, skoro wyczuwam że lubi kobiety. Ale ona też lekarka więc może też podrywa :P

Maja moj do mnie jest bardzo otwarty, kiedyś na to naprawdę uwagi nie zwracałam tylko traktowałam go jak normalnego lekarza, wszystko się zmieniło po tym jak było wiadomo do czego ewentualnie miałoby dojść :P To nie jest tak że on tak sam od siebie o wszystkim gada, znaczy na pewno nie o wszystkim bo ja tyle w gabinecie nie siedze, ale on zawsze pyta co u mnie a ja pozniej co u niego czy gdzies na urlop jedzie itp. rozne tematy nawet o seksie juz przerabialismy temat :P Ma żonę, ale też myślę że on lubi ladne kobiety no jak każdy facet.

chyba sama zostałam...

Belluś no a gdyby tak doktorek zaproponował Ci wyjście na kawę, czyli poza gabient gdzieś to byś sie zgodziła? Kaludia, jeszcze tej piosenki chyba nigdzie nie slyszałam :)

Pafka zgodzę się z Toba. W grudniu byłam ostatni raz u mojego, zanim poszłam miałam kilka mscy przerwę, jak poszlam to się rzucił na mnie w sensie przytulił, mało tego dał buziaka :D ja tak jak weszłam tak stalam bo mnie zatkało, mimo że przy moim czuje się luzacko nic nie skrepowana to czasem potrafi mnie zatkać :P teraz znowu będę miała 4-5 mscy przerwy i jestem ciekawa jak będzie teraz :)

no ale to był tylko 1 telefon? bo ja czasem dzwoniłam kilka razy i też nie odbieral, ale wiem że jest zajęty, wiem w który dzien ma nocke i po nocce do gabinetu prosto, w miedzyczasie tysiace rzeczy na glowie, nie mozna po jednym nieodebranym telefonie tak myslec, lekarka mojego dziecka tez nie odbiera dopiero za 3 razem albo sie w koncu dodzwonie albo ona po kilku godzinach do mnie oddzwania. Jak nie odbiera a masz cos waznego zawsze mozesz napisac smsa, ze prosisz zeby dal znac kiedy mozesz zadzwonic bo masz wazna sprawe np. to są lekarze jakby mieli każda pacjentke traktowac wyjątkowo to chyba by sie od nich nie opędzili...

Matiłodź no wlaśnie chyba by nie zadzwonił bo to w końcu lekarz. Tak na moje oko chyba mu nie wypada. Szkoda,bo mogłabyś flirtem dużo z niego wyciągnąc ;) skoro Ty jesteś wolna to dlaczego masz nie spróbować. Nie że do niego idziesz i mówisz "kocham cie" bo to nie poważne, ale tak inaczej pociągnąć temat i już byś wiedziala co i jak

No jak jest coś pilnego to odbiera, nieraz mnie przeprosił i mówił "czekaj to musze odebrać" ale jak ja jestem w trakcie badania to raczej nie rzuci wszystkiego zeby odebrac, no i jak wie ze jakaś za przeproszeniem baba do niego wydzwania a czasami naprawdę są to pierdoły to sie wkurza i mi tak pozniej mowi w stylu "co ona chce" :)

Ewelinka ja nie dzwonie, bo jak jestem na wizycie i dzwonią do niego pacjentki to on, do mnie z tekstem "co ona znowu ode mnie chce" coś w tym stylu, więc wyobrażam sobie jak ja dzwonie czy też tak mówi do kogoś jak jest z nim, więc NIE dzwonie :) a niektore babki chyba naprawdę potrafią być nachalne więc ja się staram taka nie być.

mi jednej wiosny do 30stki brakuje i mam dola z tego powodu, niby doktorek powiedział ze teraz mam najlepszy czas na to jak wyglądam ale jakoś mnie to nie przekonuje :( nie czuje się na tyle i już, a on mi mowił jak to świetnie teraz wyglądam że to że mi się przytyło a nie kości na wierzchu i w ogóle super a ja to przyjęlam do wiadomości a i tak mi wiek przeszkadza, nigdy nie sądziłam że będę miala z tym problem a jednak mam...