Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

joanna07009

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez joanna07009

  1. asiulka - ja na drogę brałam wyparzoną butlę, osuszoną, z wsypanym do środka odmierzonym mlekiem. Butla oczywiście zakręcona. a wodę w termosie, tylko oczywiście nie wrzątek;) Ewentualnie wodę w zakręconej butli w termoopakowaniu (to raczej na krótsze trasy) a mleko normalnie w torebce.
  2. asiulka - to nie jest tak, że ten topik ma być tylko na temat starania się o dziecko. Ten topik żyje już kilka lat. I na tym topiku poznało się mnóstwo dziewczyn. Kilka z Was na pewno utrzymuje kontakty poza kafeterią. To normalne. Skoro istnieje miejsce, gdzie można się ze sobą kontaktować również teraz, kiedy Wasze (no, w sumie nasze - bo moje też) już się spełniło, to czemu nie pisać tutaj właśnie o laktacji, brudnych pieluszkach, czy też kolkach. To normalne, że skoro walczyłyście wspólnie z niepłodnością, to równie dobrze teraz możecie się wspierać z innymi, nowymi problemami. I tak jak napisała trolewna (wyjątkowo się z nią zgodzę:P;) )nikomu, żadnej z nas dziecko z nieba nie spadło. Walczyłyśmy nieraz resztkami sił, poniosłyśmy ogromne koszta jeżeli chodzi o finanse i mnóstwo wyrzeczeń. Nieraz wyłyśmy z bezsilności, żalu, pretensji do całego świata. Ja miałam swój topik, Wy miałyście swój i w momencie kiedy czasami otoczenie nie wiedziało o Waszej walce - tutaj miałyście oparcie w osobach z podobnymi problemami. Ja nie zamierzam zrywać kontaktów z moimi topikowymi koleżankami tylko dlatego, że w tytule topiku jest słowo "niepłodność" czy też "staraczki", a my już staraczkami nie jesteśmy. Znamy się kilka lat i mam nadzieję, że kolejnych kilka, lub kilkanaście przed nami - lat już spokojniejszych, radośniejszych i szczęśliwych, bo mamy przy sobie nasze wyczekane brzdące. A co do "pomarańczek" - mają problem - niech wchodzą tutaj i piszą. Nie mają odwagi - to buzia w ciupę i przynajmniej niech nie krytykują. Albo niech szukają innego towarzystwa, gdzie "staranie" dopiero się zaczyna na przykład od pomiaru temperatur albo zastanawiania się czy po pół roku bezowocnych starań udać się już do ginekologa czy też nie. Ten topik, albo mój topik, albo jeszcze kilka kilkuletnich staraczkowych topików - to nie forma rozrywki dla podczytujących staraczek, które same nie dodadzą nic od siebie - to są już kilkuletnie przyjaźnie, przeniesione również do reala, owocujące w prywatne pozatopikowe spotkania. Nikt na Wasze życzenie, drogie pomarańczki, nie będzie z tego rezygnował. Wszystkie nowe są tutaj mile widziane. Ale też wiem, że te nowe zaglądają jedynie po to, aby dostać zaproszenie na nk, albo prywatne maile którejś z nas, a potem pooglądają sobie, poczytają i zaczynają się dogryzania na topiku z powrotem pod pomarańczowymi nickami. Dlatego nie dziwię się stałym bywalczyniom, że są ostrożne.
  3. do tych dwóch pomarańczowych - a może zamiast zrzędzić jak stare panny po 40-tce zaczniecie same podnosić topik z kolan i pisać? Super jest wymagać od innych, a samemu siedzieć w kącie i narzekać. Mało razy leciały na każdym z topików nawoływania skierowane do nowych dziewcząt z prośbą o pisanie? I nie mówcie że nie, bo sama to nie raz na swoim macierzystym topiku robiłam. Bez odzewu! A co wam przeszkadza, że dziewczyny dzielą się swoimi wrażeniami z nowej sytuacji w jakiej się znalazły po urodzeniu dziecka? Co według was mają zrobić: 1) przestać pisać? 2) zacząć starać się od razu o drugie dziecko, tylko po to, że "należą" do tego topiku i już w krew weszło im "staranie"? Co żal wam d ściska, że spełniło się ich marzenie? No to ruszcie dupę "staraczki" i heja do klinik! Wasze marzenie też się spełni i zamiast czytać z ukrycia, same będziecie pisać o kupkach, zupkach i popękanych brodawkach!
  4. do tej powyżej --> dokładnie. Ja przez tę nagonkę byłam bliska całkowitej rezygnacji z karmienia. Jakiś pieprzony babsztyl mianujący się położną "uczył mnie" w szpitalu drąc się na mnie że nie masuję w nocy piersi i ściskając sutki, bo przecież ja sama to robię źle. Miałam ochotę dać jej w mordę, albo przynajmniej zjechać z góry na dół, ale tylko ona była w nocy na dyżurze i bałam się, że zrobi coś mojemu synkowi, który leżał w nocy w inkubatorze. Potem karmiłam ale dlatego, że sama chciałam, a te jej "nauki" nie zdały mi się na nic.
  5. asiulka - a mleko modyfikowane dla dzieci "modyfikowanych" czyli z IUI, IVF itp.:P Przestań się przejmować i mieć wyrzuty sumienia. Ja karmiłam "pół na pół" przez pół roku, potem tylko mm i kaszki - synek już blisko 3 latka ma i póki co jeszcze poza katarem nie chorował na nic poważniejszego;) Nie zadręczaj się i przestań słuchać nawiedzonych położnych. Rób co Ci serce i instynkt podpowiadają;) Dzisiaj bardzo trudno o położną i porady z prawdziwego zdarzenia.
  6. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    patinka - a nie wkleiłabyś tego przepisu po prostu tutaj?;) Jak zajmuje tylko 10 minut to ja bym też chętnie skorzystała. Miałabym potem więcej czasu na siedzenie na kafeterii:P:P:P Nie no ale tak całkiem serio to podziel się wiedzą;)
  7. asiulka - nestle nan też śmierdzi:P Może nie metalem, ale śmierdzi. Niemniej jednak my na nim jechaliśmy ponad rok - synkowi pasowało. Bebilon chyba najładniej pachnie z tego wszystkiego;) Albo bebiko. Już nie pamiętam.
  8. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Izka - weź pastylkę i daj już dzisiaj na wstrzymanie! Dobranoc! Idź już spać, jako i ja idę
  9. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Izka - nie no - z ciebie to jest tutaj lepszy ubaw niż z kawałów o małym Jasiu:D:D:D Skoro dla ciebie wyższy priorytet ma kafeteria niż staranie się o dziecko to do relanium dołóż jeszcze globulki dopochwowe, albo plasterki antykoncepcyjne. Ty czytasz to co piszesz? Co ty się bzykasz z mężem przed komputerem ustawionym na kafeterię, że "w takich warunkach" nie możesz się starać o dziecko? W jakich warunkach? Skoro ci tutaj nie odpowiada towarzystwo moje czy też innych dziewczyn, które obraziłaś, to wyłączasz kompa na miesiąc, masz spokój swięty i robisz dzidziusia A nie szukasz winnych swoich niepowodzeń w deszczu padającym w Paryżu 13 kwietnia o godzinie 15:25. Nie mam zamiaru utrzymywać żadnego forum, ani o niego dbać. Mam ochotę i czas to piszę, nie mam ochoty i czasu to nie piszę. Po to ono jest - do swobodnych dyskusji. A nie po to aby go "utrzymywać" sztucznie w taki sposób, w jaki ty to robisz:) PS. Nie jedz tyle relanium, bo przeczytałam w internetowej encyklopedii leków, że mogą ci z tego powodu grozić między innymi: zaburzenia w koordynacji ruchów, reakcje alergiczne skóry, halucynacje, luki w pamięci, bezsenność i koszmary senne. Właściwie po opisie tych skutków ubocznych mniemam przypuszczać, że ty non stop na relanium jedziesz:P
  10. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    patinka - a ja pismem obrazkowym:
  11. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    patinka - sprawdziłam sobie ile kosztuje helikopter - trzeba by chyba 2 razy w tego Twojego totka wygrać:P To już łatwiej chyba na niego zapracować:P:P:P
  12. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Izka - :D:D:D wiesz jakby poprosił o to ktoś cywilizowany - wzięłabym to pod rozwagę. Ale twoją prośbę mam tam, gdzie już ci wcześniej napisałam, więc oczywiście pisać możesz tutaj co ci się podoba, ja to oczywiście przeczytam i... wybacz, ale z twych rad nie skorzystam. patinka - no jest szansa, że słowa Twojego faceta się spełnią - a nuż widelec dostanie służbową "furę":P
  13. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    patinka - to ja nawet nie próbuję tego przeliczać na złotówki:P olawd - u mnie kiedyś mąż próbował neutralizować dobrze przyprawiony bigos. W końcu przerobił go na kapuśniak - było dla całej rodziny:)
  14. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    patinka - a ile jest do wygrania w tym czymś w co grałaś?
  15. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Izka - ok - ja się poddaję - z moim kotem się prędzej dogadam jak z tobą. Patinka - no jak w żadnej nic nie było, to słusznie, że nie brałaś. Za to dzisiaj wytypowałaś pewniaki, więc właściwie sprawdzenie wyników to zwykła formalność:P
  16. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Izka - Boże Święty! Staranie się o dziecko polega na czymś innym niż siedzenie na kafe i obrażanie wszystkich dookoła. Czy ja ci bronię starać się o to dziecko? Czy ja ci chłopa z sypialni wyganiam? madzik - a może byś tak sama sobie jakiś los puściła?:P Na drapane liczysz?:P Wtedy może byście sobie walnęły wspólne wakacje gdzieś tak na jakimś neutralnym gruncie;)
  17. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Izka - zlituj się! Przestań obrażać wszystkich dookoła i wszystkich straszyć! W d'upie mam ciebie i twoje dzieci! Co ty myślisz, że ja roboty nie mam tylko się ośmieszać i zgłaszać na policję, że jakaś nieznajoma panna z kafeterii miele bezmyślnie jęzorem? Nie jesteś dostosowana do życia w społeczeństwie i nie potrafisz normalnie pogadać, to nie gadaj! Ale nie wymagaj, że twoje zawistne i pełne agresji wypowiedzi znajdą u kogoś poklask. Nikomu nie jest miło, jak się go atakuje, a ty robisz to bez opamiętania! W pierwszym poście zadałam ci kiedyś kulturalne pytanie - w odpowiedzi zmasowany atak. No rany to po kij wchodzisz na publiczne forum, skoro odezwać się do ciebie nie można? madzik - no trzeba trzeba. Tak jak ja:P Wygrałam piąteczkę, ale na liposukcję nie wystarczy. To znaczy może by wystarczyło, ale wówczas z remontu łazienki nici:P
  18. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    patinka - a znasz ten kawał: „Józek chciał być bogaty i codziennie modlił się do Boga, żeby wygrać na loterii- Boże wysłuchaj proszę mojej modlitwy!!! Nic się jednakże nie działo...Aż pewnego dnia przyśnił mu się sen, w którym Bóg (mający postać mądrego starca), krzyczy w jego stronę: „Ale wyślij wreszcie ten kupon Józek!!!!!
  19. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    patinka - a puściłaś chociaż jakiś zakład, żeby temu losowi choć odrobinę pomóc?:P
  20. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Patinka - no czasem trzeba mieć coś z życia no nie? A mnie właśnie skręca do czegoś słodkiego, a nie mam nic pod ręką. a tak w ogóle to nie przesadzaj - widziałam Twoje fotki i wcale nie masz szerokiego dupska! :P Nie dodawaj sobie sama kilogramów :D Przy 3 dzieciaków to i tak pewnie w ciągu dnia spalisz równowartość 3 mleczek i kilku paczek ciastek, więc to na co sobie dzisiaj pozwolisz to pikuś;)
  21. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Patinka - :) no przecież to nie ja się kłócę, tylko Wasza nowa niedoszła koleżanka:D Ja mam doskonały humor i zamiast się kłócić olewam uwagi trola, który siedzi chyba cały dzień przed kompem, łapska 22,5cm nad klawiaturą, tabliczka czekolady z jednej strony, chipsy z drugiej, w pełnej bojowej gotowości i tylko czyha na mój kolejny wpis, aby mi uświadomić gdzie jest moje miejsce i jak to nie mile widziana tutaj jestem:P A tu lipa, bo nie mam zamiaru odpisywać tej panience na jej zaczepki.
  22. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    :D czytam i czytam i no cóż - miło mi się nawet zrobiło. jedna z Was z tutejszego forum - bez obaw - nie zareaguję na zaczepki, bo postanowiłam olewać Izkę i inne knujące panienki:P Ale ogólnie jakoś tęsknię za wami i postanowiłam się jednak odezwać. Chyba przejęłam coś od was - jak mi ktoś słodzi, to nie mogę przecież tego pozostawić bez odpowiedzi. Natomiast podtrzymuję co wcześniej napisałam i na głupie zaczepki nie odpowiadam rene74 - no zastanów się, bo jak już zaczniesz utożsamiać którąś z "psiapsiółek" ze mną, to choćbyś się potem zes'rała to cię tutaj do swojego grona nie przyjmą i oleją tak jak na twoim topiku, gdzie jakoś nikt się o ciebie nie dopytuje i nikt za tobą nie tęskni:P
  23. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Ech szkoda czasu dla takich zakompleksionych, prymitywnych, niedorozwiniętych tłuków jak wy! Żadna normalna baba "z jajami" nie szukałaby atrakcji prowokując awantury na publicznym forum. Aż takie puste jesteście, że nie macie żadnych innych tematów, aby porozmawiać sobie tutaj z koleżankami? Ten topik żyje ostatnio tylko i wyłącznie dzięki waszym prostackim wpisom! Szkoda. A zatem niech całkowicie upadnie, skoro poza awanturami nie jest wam już do niczego potrzebny. Znudziłyście się mi. Mam nadzieję, że jak wykażę wyższy od waszego poziom i przez jakiś czas nie będę odpowiadać na wasze gówniane zaczepki, to zamilkniecie i na topik wrócą te "stałe" i normalne dziewczyny! bye bye patałachy!
  24. joanna07009

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    yetizkrainymrozu - bo administratorzy nie blokują kont z powodu "widzimisię" kilku panienek! Trzeba złamać regulamin. A z regulaminem tym proszę się najpierw zapoznać, a potem zgłaszać jego złamanie. Bo teksty typu: "Jeżeli Państwu zależy na tym żeby ten topik nadal działał proszę o reakcję" są na poziomie co najwyżej 8-latki, która właśnie pokłóciła się z koleżanką z podwórka. A ty panna jesteś tu raptem 2 dni i już nawołujesz do zamykania topiku? Nooooo, na pewno będziesz miała posłuch i wszystkie stałe bywalczynie pójdą za jakąś lalą, która pojawia się nie wiadomo skąd i nie wiadomo kim ona jest. A może to tobie zależy na tym, aby topik przestał istnieć i dlatego prowokujesz tutaj do kolejnych zadym?
×