joanna07009
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez joanna07009
-
po porodzie spotykały mnie różne takie atrakcje m.in. ze skórą na twarzy - też na czole oraz tył policzków przed uszami. Zaczęłam podbierać synkowi krem bambino:P Po jakimś tygodniu pomogło. Od tego czasu stosuję ten krem na wieczór, jako jedyny kosmetyk na twarz od ponad 2 lat - cera jak u niemowlaka, dodatkowo w zimie niwelował podrażnienia niskotemperaturowe:P Ale każda z nas jest inna - jednemu pomoże, drugiemu nie. Na szczęście raczej nie zaszkodzi:P
-
heh, no w sumie nie obgaduje się nieobecnych:P Mi działa na nerwy wyłącznie jak zaczyna kłamać na potęgę, wywyższać się bezpodstawnie, udawać kogoś kim nie jest, zmieniać własną tożsamość i gadać sama ze sobą pod kilkoma pomarańczowymi nickami, nawet nie próbując zmieniać stylu pisania. Jak jej nie ma - nie przeszkadza mi zupełnie. Ciekawe na jak długo blokują IP na kafeterii:P Jest jeszcze inna wersja czemu Aśka zniknęła z forum: poszła w końcu do spowiedzi przed komunią synka i w związku z tym nie ma o czym z nami tutaj pisać:P Przynajmniej do poniedziałku. Nie wiadomo czy wytrzyma jeszcze przez biały tydzień:P A poza tym obstawiam, że jakkolwiek długo by jej tutaj nie było, to i tak wpadnie tutaj za jakiś czas i będzie wszystkich przekonywała, że jej nie zablokowali, tylko sama zrezygnowała z pisania, bo na przykład wolała poświęcić ten czas dzieciom, albo ukochanemu mężowi. Asia - wiem, że nas czytasz - życzę ci w związku z tym udanej majówki. Może ta blokada na kafe wyjdzie przynajmniej na zdrowie twoim dzieciom:P
-
E tam boona - nawet jak na siebie trafimy, i jakimś cudem Cię tam rozpoznam, to i tak nie przyznam Ci się, że ja to ja:P
-
cześć boona:) To wszystko przez to, że deszcz leje cały dzień i plan wyjazdu na majówkę na kopę biskupią wziął w łeb. Nie dość, że jazda w deszczu, to potem tachanie młodego po błocie do góry - nie na moje zdrowie:P A Ty co? Też majówka-piżamówka?:P
-
chyba ją w końcu zablokowali, bo widzę, że mody zabrali się za porządki. Na zablokowanych nickach również. Jest szansa, że Aśka wpadnie na pomysł jak tu wejść dopiero jutro.
-
Aśka no niech ci będzie. Mimo wszystko nie podam linka do twojego FB, bo mnie potem oskarżysz o naruszenie ustawy o ochronie danych osobowych. Może zrobi to tajemnicza B. Wówczas wszyscy się przekonają, kto kłamie;)
-
Aśka -a co ja nie mam roboty, że mam jechać do Torunia, aby zawieźć osobiście jakieś pismo? No wybacz, ale po cholerę? W końcu wysłane pocztą trafi do tego samego rejestru korespondencji! Aż tak mi na tobie nie zależy, aby wydać kilkadziesiąt złotych na jazdę do Torunia. Byłam na darmowej delegacji w innej części kraju, to sobie stamtąd wysłałam. Niczego ci udowadniać nie mam zamiaru. Wierz w to albo nie wierz. Gówno mnie to obchodzi jak to przyjmiesz. Ja poczułam się lepiej, kiedy pani w pocztowym okienku odebrała ode mnie ten list.
-
Aśka - co ci wróciło? Zaczynasz dzisiaj chlać jeszcze przed położeniem dzieci spać?:O Ja w każdym razie nie widzę nic poza tym co było kilka godzin temu...
-
ja już zgłoszenie do MOPRu do Torunia wysłałam w ubiegłym tygodniu, teraz tylko od nich zależy czy zareagują czy też oleją sprawę. Biorąc pod uwagę ile osób ostatnio poleciało ze stanowisk w takich instytucjach za zaniedbanie spraw i tragedie dzieci - miejmy nadzieję, że zareagują. Jeszcze zastanawiam się nad rozesłaniem maili do księżulków z Torunia. Może któryś ją przed tą komunią konkretniej wyspowiada:P
-
Dziękuję:)
-
Jeżeli tak pogrywamy, to ja idę zgłosić Asię...
-
Asia nic nie szkodzi, ja wiem, że to nie ty. Ty jesteś nie do podrobienia!:D
-
gatka szmtka - próbówki są szklane a nie plastikowe:D
-
Aśka się nie odezwie, bo zgłasza do usunięcia Twoje i moje wczorajsze posty identyfikujące ją i udowadniające, że ona i weronka to jedno. Ale nic to - Aśka obiecałam ci, że jak zgłosisz do usunięcia, to ja wkleję to tutaj z powrotem: http://www.voila.pl/248/xny3d/index.php?get=1&f=1 http://www.voila.pl/249/hpyxm/index.php?get=1&f=1 http://www.voila.pl/250/4jliy/index.php?get=1&f=1 chcesz więcej?
-
Aśka - a poza tym może coś po tobie i spływa, ale na pewno nie jest to moje pisanie, ani pisanie kogokolwiek innego.
-
Aśka intensywnie myśli nad kontrofensywą:P
-
joanna - dzieci nie były w majtkach i nie były już słodkimi bobasami, kiedy robiłaś im te zdjęcia. I najwyraźniej skoro zaciskały nóżki i się zasłaniały, to nie były zachwycone twoim zachowaniem. A ty co mamuśku? Nie dość, że pokazałaś im się i udowodniłaś kto tu rządzi, postawiłaś na swoim i jeszcze potem fotki na FB? :O tajemnicza B. - dziękuję za wsparcie ale wklejanie tak na żywca tych zdjęć to chyba już lekka przesada i bez względu na niechęć i złość na Aśkę, to chyba nie powinnaś tych zdjęć tak wklejać, albo przynajmniej zasłoń jej oczy jak w kronikach kryminalnych. Mimo wszystko to nie fair. No chyba, że powinnam wcześniej poczytać te 3 cytryny:P Czym ona Ci tak zalazła za skórę? Ja znam ją jedynie z tego topiku i topiku Anitki.
-
No fakt Aśka - pewnie już ci okres karencji minął, bo FB odblokowany - gratuluję!:P A pisz sobie tutaj dalej - przynajmniej mam jakąś rozrywkę gratis w międzyczasie:P Nie masz się czego wstydzić? Owszem masz się czego wstydzić, aleś najwyraźniej tego nieświadoma:D A to tym bardziej wskazuje na twoją emocjonalną niedojrzałość. I wiesz co Aśka - nie pochlebiaj sobie - nie siedzę tutaj i cię nie śledzę. Za malutka na to jesteś. Wiesz do czego służy google? Pomyśl chwilę. Pewnie i tak nie wymyślisz, bo jeżeli chodzi o kompa to potrafisz znaleźć w nim tylko odżywki do włosów, nalewki wiśniowe i kafeterię:P Nie muszę czytać cię dniami i nocami, aby wychwycić twoje tzw. "perełki". Zwłaszcza, że ty głównie "perełkami" sypiesz:P A twoje zdanie:" to co wypisujesz bierzesz tylko i wyłącznie ze swojego doświadczenia" to chyba nie do mnie - prawda? Zarzucałaś mi na początku naszej znajomości, że mój mąż pewnie pije i proszę okazuje się, że sama masz męża alkoholika. Zarzucałaś, żem gruby brudas i proszę - okazuje się, że sama jesteś tłusta, masz nos jak kartofel, pryszczatą gębę i pijacki wyraz twarzy. Zarzucałaś mi, że mąż ucieka ode mnie z domu, a sama co pisałaś u alkoholików? Że twój znika na 2-3 dni i noce. Zarzucasz mi pedofilię, ale to nie ja umieszczam zdjęcia mego nagiego dziecka na portalu społecznościowym z pedofilskimi podpisami. Więc jeżeli chodzi o prezentację tutaj swoich doświadczeń życiowych, to sorry Aśka, ale bijesz mnie w tym na głowę. Choćbym zdechła to sama nie wymyśliłabym tego, jak bogate wiedziesz życie osobiste.
-
weronkaaa to joanaaaaa - ktoś ją w końcu podkablował, że umieszcza zdjęcia propagujące dziecięcą pornografię na własnym profilu. To dlatego wpadła wczoraj w szał i stąd te jej wpisy pod moim adresem:P Detektyw z niej jak z koziej dupy trąbka:D Komuś pewnie zalazła za skórkę znacznie bardziej niż mi. Aśka - kiedy masz w kościele spowiedź dla rodziców komunijnych? Będzie przynajmniej ze 3 dni spokoju na forum:P
-
Dobra AŚka to co piszesz nie trzyma się już ni kupy ni d.upy. Dopij tego swojego sikańca do końca i idź się walnij obok ukochanego męża. Skoro nie potrafisz trzymać mordy na kłódkę i prowokujesz - zajrzę do ciebie jutro - jak wytrzeźwiejesz skarbie!
-
:D No trudno nie to nie. Kłamstwo ma jak zwykle krótkie (i tłuściutkie jak twoje) nogi.
-
Joanno D'arc - podasz mi linka do tematu na mój temat?
-
Sęk w tym Asiu, że nie wiem gdzie jest ten mój temat. Chyba tylko ty genialna jak zwykle od razu na niego trafiłaś:P
-
Zaciekawiłaś mnie - chętnie poczytam sobie to co preparujesz w moim imieniu:D Wkleisz mi jakieś linki, abym bezbłędnie trafiła?:D I aby wszyscy inni bezbłędnie trafili na właściwe tematy?:D Plissss Asieńka!:D
-
:D:D:D Genialna jesteś mamusiu!:D