Nika89
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Nika89
-
malpko dziennie :) no jak z ulą mamy takie przeczucie to musi tak być kochana :)
-
Ula no właśnie ja się bardzo cieszę, że tak jest tym bardziej, że mam trochę na głowie, uczelnia, dom itp. cały czas w biegu :)
-
małpka ja czuję po kościach, że u Ciebie będą teraz dwie kreseczki jak malowane i mocno trzymam kciuki :*** za wszystkie staraczki i za każdą z osobna :)
-
Ulka no u mnie 14 tydz. 1 dzień :) a czuję się super nic mi nie dokucza w ogóle nie mam na co narzekać bo na początku tylko mdłości trochę pomęczyły, i nie miałam apetytu prawie nic nie jadłam ale gin mi powiedział, że absolutnie mam się nie zmuszać, że w ogóle nie muszę jeść a jak będę potrzebowała to poczuję :) no i w sumie tyle czasem jestem zmęczona ale to też nie problem no i we wszystkie ubrania jeszcze bez problemu się mieszczę :) a Ty kochana masz bardzo dobrą wagę przecież... koleżanka mi wysłała dziś zdjęcia jest w 12 tyg. a ma już taki brzusio, że ja przy niej to płaska jestem a wydawało mi się, że coś widać :P biegusia mam nadzieję, że objawy szybko miną i w końcu poczujesz się dobrze :)
-
Uleńka a u Ciebie który tydzień? :)
-
Mysza dawaj znać jak zrobisz teścik :) trzymam &&& za dwie kreseczki :*
-
Tak, tak małpko ja wiem :) i jestem bardzo szczęśliwa, że tak jest :) że mogę chodzić w tych samych ciuszkach, w spodnie się dopinam bez problemu :P tylko też się nasłuchałam jak to niektóre tyją po 20, 30 kg i byłam przerażona a póki co jest super :) mój gin się cieszy, że waga maleje a nie rośnie :)
-
Oj małpko ja też mam słabość do tego forum :) i do Was kochane :* a u mnie już 14 tydz. się zaczął i drugi trymestr :) ale ten czas leci a waga dalej na minusie :D ciekawa jestem jak długo :P
-
Martuś aż ślinotoku dostałam na samą myśl o tej wodzie z ogórów mniam :) Natii tak mi przykro :( Ty też poroniłaś?
-
Martusia ale sobie mieszankę zrobiłaś :) ale smaka na ogórka takiego kwaśnego to sama teraz mam
-
ulęgałko działaj, działaj :) ja też miałam późną owulację i zaskoczyło wtedy :D
-
Kruszynko jak dobrze, że się odezwałaś :* odpocznij kochana i bądź silna zobaczysz, że wszystko się ułoży :*** pamiętaj, że my tu jesteśmy i czekamy na Ciebie :)
-
Misia ja kilka postow wyżej pisałam jak u mnie było z tymi bladymi kreskami
-
misia nie chce nic mówić ale ja miałam taką samą sytuację tzn. wychodziły mi blade kreski na każdym teście i już się cieszyłam po czym przyszła "@" tak myślałam, brzuch bolał, że chodzić nie mogłam no i to było poronienie samoistne nawet nie musiałam wiedzieć, że jestem w ciąży gdyby nie testy...
-
Nie wiem co napisać... nie mogę w to uwierzyć :( Kruszynko kochana jesteś młoda, całe życie przed Tobą i dzidziuś też jest dla Ciebie pisany, bądź silna, MUSISZ BYĆ SILNA!
-
Ja też poroniłam w grudniu :-( i wiem kochana co czujesz... Nie jest łatwo ja tez się cieszyłam a później to bardzo przeżyłam a już po dwóch miesiącach znów zaszlam wiec wierzę ze nie długo znów będziesz szczęśliwa tylko musisz być silna, nie poddawaj się kochana :-***
-
Dziewczynki kochane jesteście :-) malpka, kszewuszka :-* Ewus ja miałam też robione te usg na przeziernosc karku a chodze do gina prywatnie i płaciłam tyle co zawsze za wizytę i usg w tym ale badania mi nie doliczal dodatkowo nawet nie mówił ze będę miała tylko jak mi robil usg to dopiero mówił ze mi takie badanie robi więc zero stresu a później wszystko do karty wpisał mi wyszło NT 1,3 powiedział ze bardzo niskie i ze wszystko jest w jak najlepszym porządku :-)
-
Malpko miło że o mnie pamiętasz :-) kochana czytam Was cały czas ale nie będę już pisała bo chyba niektórym się to nie podoba ze brzuchatki piszą... Za wszystkie mocno trzymam &&& żebyście jak najszybciej ujrzały dwie kreseczki :-*
-
O Boże martuś przepraszam :( tak się przejęłam, że źle przeczytałam :( wybacz...
-
Boże Martuś to straszne :( aż się popłakałam :( ile miał Twój synuś? :(
-
Marta bardzo mi przykro :( tulę mocno... ale co się stało, jak :(
-
Oj tak małpko jeszcze tak może być :) a co kochana u Ciebie?
-
Trochę problemu zdrowotne tzn. nie mogę się męczyć a to jednak jest wysiłek a po drugie panicznie się boję tego bólu i nie chce się jeszcze porodem stresować
-
Ja też mam dwie daty wpisane do karty :) 25.10 i 7.11 ciekawe na którą wypadnie tym bardziej, że raczej jestem nastawiona na cesarkę :)
-
A gin jak Ci do karty wpisuje? To tak jak u mnie :) z om 15 tydz. a z usg 13 tydz. i tego się trzymam :)