Witam Was kochane, a mianowicie miałam ostatnio następujący problem :/
ostatni okres miałam 25.10, i do tej pory nic (dodam że cykle mam nie regularne) w zeszłym tyg. zrobiłam dwa testy i wyszły pozytywnie ( druga kreseczka troszkę jaśniejsza ale ewidentnie były) udałam się na badanie i niestety lekarz nie potwierdził ciąży powiedział że nic nie widzi :/ No i się chyba jednak przeliczyłam, bo dzień po wizycie zaczął boleć mnie tak brzuch, że teraz już wiem, że niestety nic nie ma :/ no cóż trudno... smutek jest ale łamać się nie będę. Razem z narzeczonym bardzo pragniemy dzidziusia więc pozostało nam się starać dalej :) Cieszę się Waszym szczęściem kochane i mocno trzymam za Was kciuki :*