Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

misia555

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. misia555

    rozstępy-c.d

    Kate tez robilam glikolem 70 i tak samo mialam, male szczypanie, ale wzesniej zaczelam smarowac spirytusem i pomiedzy nakladaniem kolejnych warst kwasu tez spiryt. To podobno bardziej penetruje kwas i dopiero po takim czyms zaczelam miec bąble jak po poparzeniu, wtedy czulam, ze cos jednak dziala. Ale ja walilam z 8 warst tego kwasu, nie wiem czy nie za duzo.
  2. misia555

    rozstępy-c.d

    Jak tam dziewczyny walczycie? Ja czekam aż będzie zimno, jak na razie nie zapowiada się, żeby jesień miala przyjść. 28 stopni w cieniu ufff Też będę walczyć glikolowym, tym razem nawet z 10 razy nałożę, a nie 2.
  3. misia555

    rozstępy-c.d

    oj wlasnie przeczytalam, czyli to byla zwykla szpilka :D a wiesz czy spirytus salicylowy wystarczy do przemywania skory i dezynfekcji tej szpilki?
  4. misia555

    rozstępy-c.d

    W paski to byla zwykla szpilka czy jakas specjalna?
  5. misia555

    rozstępy-c.d

    Ojej patrzcie na to zdjecie http://25.media.tumblr.com/tumblr_m7p322J8uO1qcopxyo1_500.jpg ladne, ale troche przerazajace :(
  6. misia555

    rozstępy-c.d

    chodzi o dermaroller, ale kto wie czy to cos daje..
  7. misia555

    rozstępy-c.d

    Ja chyba jutro wyciagne rolke, jak jeszcze nie zadzewiala, ale boje sie bakterii, ze jakies tam w niej moga byc czy cos brrr... a co do kremow, balsamow itp, to uwazam ze sa one jedynie dodatkiem i to malo znaczacym w walce z tym dziadostwem, tak naprawde nic nie daja. To wlasnie odkad pojawily sie u mnie rozstepy codziennie smaruje sie roznymi kremami, wtedy czuje jakis komfort psychiczny, ze codziennie cos robie a nie zaniednuje, glupie troche ale co zrobic..
  8. misia555

    rozstępy-c.d

    Zadne samolubstwo, google nie gryzie, zreszta mozna poczytac to forum i znalezc odpowiedz. Ja bym na twoim miejscu robila wszystko, od smarowania sie masciami, balsamami, peelingowania, do nakladania kwasu, tca albo ten glikolowy, ale on jest slabszy chyba. Dzialaj poki nie jest za pozno.
  9. misia555

    rozstępy-c.d

    Kupowalam w zsk -->http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Kwas-Glikolowy-70/84 tylko on jest maly i mi starczyl tylko na 4 razy, trzeba by kupic przynajmniej 2 opakowania. Tylko z nim to troche skomplikowana sprawa, bo trzeba ph zmieniac, wiec tam od razu trzeba kupic papierki lakmusowe, niacynamid do zmienienia, witamine c i jeszcze kilka rzeczy. Zamierzam zaoszczedzic kase i kupic 3 buteleczki, potem tca, bo przed nim sie glikolowy podobno stosuje.
  10. misia555

    rozstępy-c.d

    Troche drogie to mydlo, no i pewnie szybko idzie przy codziennym stosowaniu, ale to i tak na czerwone rozstepy. Ja tez uzywalam glikolowego 70%, sama nie wiem czy poprawa jest, juz chce zaczac, bo nie moge sie doczekac :) A i zimy nie moge sie doczekac, wreszcie zakryje sie od stop do glow i nie pokaze nawet skrawka ciala. Nienawidze lata, dobrze ze sie konczy..
  11. misia555

    rozstępy-c.d

    Puude rozumiem Cie w 100% i z calego serca wspolczuje. Chodzi o to, ze ja od zawsze bylam gruba, ale nawet szczesliwa, potem schudlam i bylam w siodmym niebie, ale jak przytylam z powrotem i pojawily sie te krechy, caly moj swiat sie zawalil. Nie potrafie sie z tym pogodzic. Gdyby jakies gorsze rzeczy mi sie przytrafily, pewnie mialabym porownanie, ktoro jest gorsze. Jak narazie nic mi nie jest, na szczescie nie jestem chora, mam rece, nogi, ale tez rozstepy i to jest na dzien dzisiejszy moja zyciowa tragedia. Nie wiem co bedzie jutro, moze cos mi sie stanie, ale i tak nie potrafie sie cieszyc zyciem. Gdybym chociaz miala przyjaciol, ale nie, jestem sama i brzydka. Najgorsze jest to, ze moi wlasni rodzice mnie nie rozumieja, szczegolnie mama, z ktora nawet szczerze nie moge porozmawiac.....Dobra przestaje narzekac.
  12. misia555

    rozstępy-c.d

    Nakladasz glikolowy? Ja tez go kupuje, jak tylko przejda upaly, to zaczne nakladac. Boje sie przebarwien, mam kilka po tym jak tarlam sie pumeksem do krwi..:( nic nie dalo, licze na te kwasy. Jeszcze dlugo nie bedzie mnie stac na jakies dermabrazje, lasery, moze nigdy sobie na nie nie pozwole...Marze, zewby za rok wyjsc na plaze. Najbardziej tragiczne sa nogi i ohydne rece!! Dalej nie moge sie pogodzic wlasnie z tymi rozstepami na rekach. Zdecydowanie najgorsza rzecz jaka mi sie w zyciu zdarzyla, az nie moge uwieryc. Elwirka pisz jak Ci idzie ;)
  13. misia555

    rozstępy-c.d

    wiecie co, mi troche przeszlo z tymi rozstepami wiadomo, ciagle sa i mi przeszkadzaja, ale juz nie placze, nie rozpamietuje itp. itd. trudna sa, a mam jeszcze duzo czasu, zeby starac sie je usuwac, regularnie przez kilka lat i efekty musza byc jakbym nie miala okropnych zyl na nogach i cellulitu, to napewno zalozylabym stroj i wyjechala nad jezioro, a tak siedze w domu ale trudno
  14. misia555

    rozstępy-c.d

    tez nic nie robie, na szczescie nie robia sie nowe, wiec nie mam stresa dzisiaj zauwazylam rozstepy na nogach u mojej siostry, ale ona chodzi normalnie w krotkich spodenkach i spodnicach, chyba ma je gdzies, a moze o nich nie wie, chociaz to malo prawdopodobne moje samopoczucie sie poprawilo, ale przede mna dluga droga, bo musze schudnac, pozbyc sie tych zasranych zyl na nogach, o ktorych pisalam, walczyc z tym dziadostwem i moze wtedy odwaze sie pokazac nogi tez Wam zycze powodzenia :) :)
  15. misia555

    rozstępy-c.d

    tez myslalam, ze dermaroller zadziala cuda, ale badzmy realistkami, on nie dziala....przynajmniej na mnie, moze po ilus tam latach uzywania, ja go nie ruszam od maja i jakos mi sie nie chce, czekam na jesien i kwasy chyba one sa najskuteczniejsze jak nic nie pomoze to trudno...
×