Joasia822006
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Witajcie. Wczoraj ugotowałam zupkę, a dziś z pośpiechu nie wzięłam jej do pracy. Zakupiłam 2 jabłka i 3 mandarynki. I czekam do 15,00 by wrócić do domku. Mam nadzieję że dam radę.
-
Ja też kiedyś ok 5kg przez 7 dni schudłam.
-
A ja niestety zaczynam dopiero od dziś a nie od wczoraj. Wypadł mi wyjazd i nie zdążyłam dogotować zupki. Więc dziś jestem po pierwszej porcji zupki i kawie. Już się nie poddam, choć ten "zapach" zupki z lodówki mnie bardzo odstrasza.
-
Witam Trzymam za wszystkich kciuki i dołączam do Was. Zupka się pryczy, jestem już po kawce. To moje trzecie podejście. Pierwsze 1,5 roku temu 5kg mniej przez tydzień. Gdzieś w lutym jakieś 3kg. Ale moja waga wciąż wraca do normy więc zaczynam z 72,5kg. Mam nadzieję że ze dwa tygodnie pociągnę. Mąż wyjechał więc jedzenie tylko dzieciom będę robiła dlatego uważam że się uda.
-
Joasia822006 dołączył do społeczności
-
Witam Ja u mnie dziś 0,8kg mniej więc w po czwartym dniu 2kg. Ale niestety powtarzam dzień czwarty z dietki, bo wczoraj dałam plamę. Zupkę zjadłam raz a nietknęłam bananów i mleka. Wyskoczył mi niespodziewany wyjazd, zawieść babcię najpierw do lekarza, później do szpitala tak ze 100km ode mnie.. Wiadomo ile to trwa, izba przyjęć, badania itp. Wróciłam dopiero późnym wieczorem i zjadłam pół talerzyka ryżu po chińsku u teściów, bo u mnie to tylko mąż wie że się odchudzam. Straszna wtopa ale postanowiłam że nie będę zaczynała dietki od początku tylko powtórzę ten czwarty dzień. I poćwiczę dziś więcej na twisterze bo dopiero wczoraj dotarł. Wczoraj ćwiczyłam 20min.
-
U mnie po trzecim dniu 1,2kg mniej, może to i woda ale od razu lepiej człowiek wygląda. Dziś mleko i banany. Trzymajcie się dziewczyny w ten zimny dzionek.
-
Ale cisza. Ja z braku czasu dziś tylko raz zupka i raz brokuły i kalafior na parze. Ale jeszcze raz zupkę wcisnę.
-
Witam Mnie twister jeszcze nie przyszedł, ale może jutro. Myślę też o rowerku. Jak myślicie warto kupić? Dziś mój trzeci dzień. Czuję się o niebo lepiej. Wydaje mi się że skóra mi się poprawiła. Jutro rano się zważe.
-
A ja dziś zjadłam połówkę małego pomidorka, ok 10 zupka a później myślę że zrobie warzywa na parze takie jak na patelnie tylko bez przypraw. Może mi przyjdzie twister to zacznę trochę tuptać.
-
Ja już po dwóch miseczkach zupki, 1 małej pomarańczy , 1 kiwi i 1 jabłku. Myślę że jeszcze zjem miskę zupki. Trochę brak mi mięsa i sera żółtego. Ale przeżyję. Potrzebuję 8-10kg zgubić.
-
Witam Właśnie pryczy się moja zupka. Na razie jestem po kawce ez cukru. Ale to dla mnie nie nowość o kawy nie słodzę od grudnia a herbaty to już z 8 lat. Więc życzę powodzenia.
-
Ja jestem nastawiona na dietę od poniedziałku na maxa. Składniki niedrogie. Ogólnie dieta nie jest droga. A efekty bardzo dobre. Myślę o ćwiczeniach jeszcze i może w końcu uda się zrzucić tę nieszczęsną nadwagę.
-
Witam Podglądam wasz wątek i widzę że pięknie się rozwija. Ja raz byłam na tej diecie z efektem 5 kg. Kilka razy zaczynałam ale zawsze coś. Dużo lepiej jest trzymać dietę i mieć takie wsparcie jakie jest tu. Myślę że od poniedziałku dołączę do was. Próbowałam już kilka innych diet i uważam że ta jest najlepsza.
-
Trzymam kciuki. Ja tez bym chciala schudnac z 10kg. Nie jest to latwe ale powalcze. w niedziele sie zwaze. Na pewno duzo lepiej sie czujesz po takiej utracie wagi. Kurcze tylko co zrobic ze zwisami skornymi. Ja mam pas VibroSape i tak z 1 godzinke dziennie go uzywam. I mam taki neopenowy nosze caly czas.
-
Sara wielkie gratulacje. Sara a jesli mozesz to podaj swoja wage wyjsciowa.