Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

JJ-ka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez JJ-ka

  1. To ja Plotka! Tylko nie moge swojemu telefonowi przetlumaczyc ze Plotke ma pamietac !! hahaha
  2. Ilosia, bedzie lepiej zobaczysz! Poczatki byly najgorsze. Kobieto! To ze pijesz ziolka nie znaczy ze masz sobie i mezusiowi przyjemnosci odmawiac. U nas to jak nas tylko ochota naszla nie patrzac na dni plodne czy nie. Srednio co 2-3 dni prze caly cykl :P i tak co miesiac. W cyklu w ktorym zaszlam w ciaze przytulalismy sie 2-3 razy na kilka dni przed owu i pozniej dokladnie w owu :) Nie wiem skad ale wiedzialam ze musimy wtedy, to bylo dziwne :) Aaaa.... nie wiem czy juz ci mowilam, ale ja nawet 2giej porcji nie skonczylam i juz bylam w ciazy, mimo moich "niedroznych" jajowodow. Uda sie tylko musisz pic je systematycznie i wierzyc w ich dzialanie! To wazne! Ja polecam tez poczytanie o zyciu i dzialalnosci oj. Klimuszki. TO BYL NIESAMOWITY CZLOWIEK! Na YouTube jest sporo na jego temat :)
  3. Hej, Kinia!!!BEDZIE DOBRZE I URODZISZ SLICZNE ZDROWE DZIECIATKO :) Joanna, szkoda mi ciebie, musisz sie strasznie meczyc z tymi wymiotami :( Ja dzis w nocy zwrocilam chyba wszystko co zjadlam przez ostatni tydzien :( W srodku nocy mnie z lozka zerwalo. A jeszcze odnosnie witamin prenatalnych...Owszem, jest bardzo duzo takich ktore sa uzyskiwane syntetycznie i te tylko przelatuja prze kobiecy organizm nie pozostawiajac po sobie sladu, ale sa tez naturalne np.Prenatal One(Rainbow) polecila mi je moja lekarka rodzinna kiedy jeszcze nie bylam w ciazy i powiedziala ze smialo moge brac w ciazy, ze dla niej nie ma lepszych. Wtedy jej dzidzia miala 2 miesiace :) Musze przyznac ze wyregulowaly mi one wszelkie braki, przede wszystkim zelazo ktorego moj organizm nie chce zatrzymywac. I po tych wit po rsz pierwszy nie mialam anemii
  4. To mile ze ktos zapamietal moja historie :)Jednak narazie jest jeszcze zbyt wczesnie by dziekowac i zbierac gratulacje. Zbyt dlugo walczylam o ten cud!!! Mam nadzieje ze rozumiesz. Podziekuje calemu swiatu i niebu jak moja kruszynka juz bedzie ze mna.
  5. Joanna, ale mnie rozbawilas tym zapytaniem o frytki :D Ja bym juz nie tknela :) A co do mieszczenia sie w dzinsy.... waga u mnie jeszcze nie drgnela i moge normalnie nosic wszystkie swoje portki, ale przez ten wzdety brzuch to pewnie usisc bym nie mogla ;) Czy wiecie kiedy przejda te wzdecia i zaparcia?Pysiulek?
  6. Nie KIKI nie pytalas. Nie jest tak zle bo mam niecale 27 lat ale zawsze mowilam ze do 30stki chcialabym juz rodenie z glowy a tu niewiadomo jak bedzie. Juz 3.5 roku nic. Dobrze ze wczesnie za maz wyszlam :)
  7. Przed operacja musze powtorzyc wszystkie dotychczasowe bdaniatj. hormony, droznosc jajowodow(by sprawdzic co i jak) wrogosc sluzu(nigdy wczesniej nie mialam) i maz ma powtorzyc badanie nasienia. Nowa klinika i chca miec wszystko na swiezo. Na pierwszej wizycie od razu zrobili usg in&out, cytologie, sprawdzili piersi, jajniki, szyjke macicy, i tarczyce :) Mamy juz wizyty umowione: 16/1-hormony(lh, fsh,prolaktyna itd)24/1- moje hsg i meza nasienie, 27/1-wrogosc sluzu i progesteron i 07/02- podsumowanie i ustalenie daty operacji. Takie tempo mi sie podoba. Moze gdybym jakies dwa lata temu do nich trafila to juz bylabym mama :(
  8. KIKI, Bylam wczoraj na tej wizycie i wszystko jednak wskazuje na endometrioze, tak jak przeczuwalam :( Potwierdzi to oczywiscie laparoskopia w lutym ale na prawym jajniku po raz kolejny cos mam. Tym razem wyglada na endomertiome czyli male szanse na to zeby endo tam nie bylo. A poza tym moje objawy chyba mowia same za siebie. Dlaczego zaden wczesniejszy lekarz(a bylo i 4) nie chcial mnie wysluchac i sprawdzic moich podejrzen???? Niekompetentne Konowaly! 3.5 roku w dup*!!!!
  9. Kiki, Ja nie mam dzieci. Musialas mnie z kims pomylic. Jeszcze nigdy nie bylam w ciazy :( Staram sie 3.5 roku i ciagle nic. A Tobie bardzo serdecznie gratuluje :)
  10. KIKI Ja wizyte w sprawie laparo mam 10 stycznia czyli juz we wtorek za tydzien.Zobaczymy co mi powiedza. Bede sie upierac na wykonanie tego zabiegu jak najszybciej. Chce miec to juz za soba.
  11. Hej Ilosia, Widze ze nie jestem sama. Ja tez znow kopce :( Z dwoma niedroznymi jajowodami i tak w ciaze nie zajde. Udanego Sylwka i Spelnienia marzen w Nowym Roku kobitki!!!
  12. Hej Ilosia, Widze ze nie jestem sama. Ja tez znow kopce :( Z dwoma niedroznymi jajowodami i tak w ciaze nie zajde. Udanego Sylwka i Spelnienia marzen w Nowym Roku kobitki!!!
  13. Wercia, nie mowilas lekarzowi ze pijesz ziola? Mysle ze jak najbardziej ziolkom stop! One niby dzialaja prawie jak clo wiec nie mozesz ich brac skoro masz uspokoic jajniki. Ja tez juz ich nie pije. Po umowieniu wizyty w sprawie laparo( a to juz 10 stycznia) stwierdzilam ze lepiej bedzie jak do laparo organizm bedzie dzialal po swojemu. Dzisiaj mam 15dc i mimo moich niby niedroznych jajowodow starania byly. a co tam. Sluz plodny byl i bez ziolek tym razem, objawy owu tez wiec nie chcialam spisac cyklu na straty :) Barbe, Milenko... Jestesmy z wami!!! Juz wiecie ze mozecie zajsc w ciaze i nastepnym razem uda sie ja utrzymac. Goraco w to wierze!!! Endopech, co do badan przed wizyta to nie wiem czy jest sens bo kazdy hormon w innym dniu cyklu sie sprawdza. Moze lepiej poczekac na zalecenia gina. A jesli chodzi o te brazowe plamienia po @...Czy to nie jest czasem koncowka @???
  14. Hej! Witaj Enya! Jesli chodzi o testy owu i PCO to roznie bywa :( Niby owu jest i testy to wykrywaja, a pecherzyki wcale nie musza pekac :( Mysle jednak ze skoro nie mialas wiekszych problemow z zajsciem w ciaze jak dotad, to raczej nie masz sie czym przejmowac. Bedzie dobrze :) Kiki! My z mezem postanowilismy Sylwestra urzadzic w domu :) Wiekszosc znajomych wybiera sie na jakies bale i wystawne imprezy ale sa oprocz nas 4 pary ktore nie mialy planow i sciagamy ich do siebie :) Mysle ze bedzie super i wszyscy zostaja na noc :) A ty co planujesz?
  15. Oh w przedszkolu, super!!!!!!!! :) No moze niekoniecznie w "naszej" sytuacji ze zmudnymi staraniami o dziecko, ale ogolnie fajnie. Ja studiowalam psychologie dziecieca a gnije w banku juz od tylu lat i tak juz chyba zostanie :) Nie narzekam. ehh... prezenty :( jeszcze 3 do kupienia z 13 i mam Swieta ;)
  16. Mieszkam tu juz 11 lat ale do Polski wrocilabym jak na skrzydlach gdybysmy mieli do czego wrocic :( Ja pije ta mieszanke od konca wrzesnia, jestem na drugiej porcji. Super sie po nich czuje i zauwazylam pozytywne zmiany np sluz plodny ktorego wczesniej nigdy nie mialam. Wszystkiego sprobuje zeby tylko moc kiedys przytulic wlasne dziecko :) Invitro to dla mnie ostatecznosc o ktorej narazie nie chce nawet myslec.
  17. Kiki, ja mieszkam w stanach. Inseminacji nie mialam bo przy niedroznych jajowodach to bylaby tylko strata kasy. Tylko invitro mogloby zadzialac, i jesli mam ten plyn w prawym jajowodzie to trzeba by bylo usunac lub podwiazac go zanim podeszlabym do invitro. A ty probowalas moze ziol Klimuszki ns zrosty?
  18. uuuppppsss :) Nie wiem jak to sie stalo hahaha. Przepraszam.
  19. A jeszcze apropo endometriozy... Zaden z lekarzy nic na ten temat nie mowil. To tylko takie moje podejrzenia, ktore wykluczyc lub potwierdzic moze tylko laparoskopia. Dlaczego mysle ze cos moze byc na rzeczy... Bardzo bolesne i obfite miesiaczki, bol podczas zblizen, plamienie podczas stosunkow i miedzy miesiaczkami :( Kilka razy zdazyly mi sie tez takie jakies skurcze jakby w miednicy, ruszac sie nie moglam i zwijalam z bolu i to tez po stosunkach :( Nie wiem co jest ale dla mnie to nie jest normalne a skoro klinika do ktorej chodzilam chce tylko sciagnacc kase za invitro to nie ze mnie! Nie zgodze sie na ivf dopoki nie bede miala pewnosci ze zrobilam juz wszystko co mozna bylo zrobic w kierunku naturalnej ciazy. Wow!!!! Ale sobie jutro poczytasz :)
  20. A jeszcze apropo endometriozy... Zaden z lekarzy nic na ten temat nie mowil. To tylko takie moje podejrzenia, ktore wykluczyc lub potwierdzic moze tylko laparoskopia. Dlaczego mysle ze cos moze byc na rzeczy... Bardzo bolesne i obfite miesiaczki, bol podczas zblizen, plamienie podczas stosunkow i miedzy miesiaczkami :( Kilka razy zdazyly mi sie tez takie jakies skurcze jakby w miednicy, ruszac sie nie moglam i zwijalam z bolu i to tez po stosunkach :( Nie wiem co jest ale dla mnie to nie jest normalne a skoro klinika do ktorej chodzilam chce tylko sciagnacc kase za invitro to nie ze mnie! Nie zgodze sie na ivf dopoki nie bede miala pewnosci ze zrobilam juz wszystko co mozna bylo zrobic w kierunku naturalnej ciazy. Wow!!!! Ale sobie jutro poczytasz :)
×