Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nati_krk_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nati_krk_

  1. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    BOF - tutaj praktycznie wszystkie szukaja swojej drugiej polowki, wiec moze akurat :P Jaszczurko, Ty tez szukasz swojej drugiej poloweczki?
  2. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Matka watku poszla spac :P Opuscila swoje dzieci :D
  3. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    :D :D Niech sie rozglada, moze akurat wypatrzy swoja druga polowke :D
  4. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Jacek Podpisuje sie pod Twoimi slowami :) W pełni sie z nimi zgadzam. BOF - powodzenia w poszukiwaniu tej jedynej :) Na pewno gdzies na Ciebie czeka, moze musisz sie troche rozejrzec :)
  5. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Witaj PPL :) Ja nie szukam zadnego innego, na razie w mojej glowie siedzi byly :D
  6. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Czyli wszystko jasne - pewnie w przeszlosci, ktos Cie mocno zawiodl, zranil i teraz zanim w pelni sie otworzysz, zaufasz, potrzebujesz wieksza ilosc czasu :)
  7. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Jaszczurko - zgadzam sie z Toba, czesto jest tak, ze od przyjazni do milosci jest malenki krok :) BOF - wiem, po nicku mozna wywnioskowac, ze jestem z Krakowa :)
  8. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    BOF - mysle podobnie. Nie dla mnie przelotne znajomosci, co chwile rozpoczynanie nowej. Jestem stala w uczuciach, potrzebuje sporo czasu zeby sie zaangazowac. Jestem zwolenniczka tego, zeby sie spotykac, blizej poznawac, spedzac milo czas, nie ma sensu w relacjach damsko-meskich zbytnio sie spieszyc, na wszystko przyjdzie czas. Z teg co piszesz, wnioskuje, ze jestes facetem niesmialym, zamknietym w sobie, odgadłam? :)
  9. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Ja równiez jestem z mazowieckiego :)
  10. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    To fakt, czesto jest tak, ze kobiety maja zdanie o facetach bedacych po 30 tce kawalerami, ze z nimi jest cos pewnie tak ;/ A to roznie sie w zyciu uklada, niekiedy para rozstaja sie po wielu latach bycia razem i stad bycie kawalerem po 30 tce :)
  11. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Jaszczurko wlasnie zauwazylam, ze o to samo spytalysmy w jednym czasie :D BBF - wszystko jeszcze przed Toba, pewnie gdzies na Ciebie czeka Twoja druga polowka. Spytam z ciekawosci, z jakiego wojewodztwa jestescie?
  12. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Jaszczurko koniecznie w takim razie jutro idz do lekarza dopoki jeszcze choroba nie zdazyla sie rozwinac. Potem bedzie pewnie ja trudniej wyleczyc. bardzo ostrozny facet - w jakim wieku jestes?
  13. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Jaszczurko ale juz lepiej sie czujesz? Zaaplikowalas sobie juz jakies leki? Moja niedziela - ok, mialam sprzeczke z bylym, ale juz jest ok. Na pewno lepiej niz bylo kilka godzin temu :) bardzo ostrozny facet- roznie w zyciu bywa, nigdy nie mozna miec pewnosci, ze powrot do bylego/bylej zakonczy sie sukcesem, ze kolejnym razem sie uda i beda zyli dlugo i szczesliwie :D Zawsze jest ryzyko, ze znowu cos nie wypali i zwiazek sie rozleci
  14. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    bardzo ostrozny facet - z nami byla nieco bardziej skomplikowana historia. Ogolnie nas do siebie bardzo ciagnie, jakos nie mozemy bez siebie dluzszy okres czasu wytrzymac :D Dzisiaj sie poklocilismy, mial byc koniec znajomosci, ale po godzinie juz bylo ok :D
  15. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Hej Jaszczurko :) Jak uplynela Ci niedziela?
  16. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Tak trzymaj :)
  17. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    No jasne, musi sie to dobrze skonczyc :) Zycze duzo wytrwalosci i cierpliwosci. Powodzenia :)
  18. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Masakra ;/ Patologia. Jedynie takie slowo mi sie na to wszystko nasuwa. Na Twoim miejscu zrobilabym wszystko zeby ograniczyc mu widzenia z corka. Nie zasluguje na to byc nazywac sie ojcem... Takie dupki chodza po ziemi :(
  19. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Jaszczurko to o czym teraz napisalas to jak dla mnie jest patologia. Nie wyobrazam sobie, ze moje dziecko spalo w jednym lozku z moim bylym i jego obecna kochanica...a jeszcze te nocne imprezy. A nie mozesz ograniczyc mu widzen z corka?
  20. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Wiem cos na ten temat... Sama bylam wplatana w rozwod mojej matki z ojczymem. Do przyjemnych to nie nalezalo. Wspominam to bardzo nieprzyjemnie. Dzieci nie powinny brac w takich rzeczach udzialu, ale niestety nie zawsze jest tak, jak bysmy tego chcieli.
  21. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Aha, to jeszcze mala dziewczynka. Buntowac dziecko, w ogole wciagac w takie brudy to jest najgorsze swinstwo. Dla takiego dziecka juz trauma jest to, ze nie ma pelnej rodziny ;/
  22. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    PPL - wlasnie troche cierpliwosci zaczyna brakowac. Ciezko jest sie przyzwycziac do spotkan kilka razy w tyg, jak sie wczesniej razem mieszkalo. Wiadomo sa pewne ograniczenia, ale to dluga historia, nie na takie forum. Jaszczurko - bede walczyla. Kocham go i latwo sie nie poddam, ale wiem, ze trudna walka przede mna. Dokad ona mnie zaprowadzi? Mam nadzieje, ze do ponownego zejscia sie. Tym razem jestem pewna, ze tych samych bledow bym nie popelnila.
  23. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Mam trudny charakter. Bylam bardzo butna. Popelnilam sporo bledow, za ktore teraz niestety place :( Zmienilam sie, zrozumialam, ze tak nie mozna. Bylabym w stanie ich zaakceptowac i wybaczyc to co mi zrobili ( a zrobili bardzo duzo zlego, strasznie przez nich cierpialam), byleby moc wrocic do bylego. Smutne jest to, ze sie kochamy, moglibysmy sprobowac, a jedyna, ale powazna przeszkoda jest rodzina :(
  24. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    PPL ja bym bardzo chciala moc sie do nich zblizyc. Zmienil mnie ten rok od rozstania, ale oni i tak by w to nie uwierzyli. Poza tym nie chca sie do mnie przekonac. Ich najwiekszy argument przeciwko mnie - to przeszlosc. Nie bedzie ich interesowalo co jest teraz bo nigdy nie byli wobec mnie szczerzy :( Wiem, ze moj byly ma ciezki orzech do zgryzienia. Gdyby nie rodzina, dzisiaj na pewno juz bysmy ponownie ze soba byli.
  25. nati_krk_

    Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

    Problemy z jego rodzina, kompletnie sie z nimi nie dogadywalam. Nie ukrywam, ze niekiedy mam trudny charakter i ciezko jest sie ze mna porozumiec, ale nad pewnymi rzeczami nie dalo sie przejsc obojetnie :( Kłocilam sie z nimi, a on jest mocno z nimi zwiazany, w sumie jednym z powodow naszego rozstania - byla jego rodzina. Obecnie pewnie bysmy sie zeszli, ale niestety bo jego rodzina mnie kompletnie nie akceptuje, wiec sytuacja jest mocno zagmatwana.
×