JASZCZURECZKA:-)

wiecie jaka frajda...:-) koniecznie musicie spróbować. Ja ubrałam łyżwy po 13 latach i Wam powiem, że nieźle mi szło... gdyby nie to, że ktoś upadając złapał się mnie...żadnego upadku by nie było...:-(

telefon...JA MOGĘ CIĘ NAUCZYĆ...:-P

uuu....telefon to męska impreza widzę...:-P No to faktycznie do pisania zdolny zapewne nie byłeś..hehe

No ja w sumie też najlepszego dnia nie mam...:-P Po wczorajszym upadku na lodowisku, dupencja mnie boli więc dzisiaj jakoś tak po "kaczkowemu" chodzę...:-D

No jestem jestem No wczoraj się działo. Uśmiałam się nieziemsko do monitora... Pomarańcze biły najlepsze..:-D O widzę, że imprezowałeś wczoraj?fajnie...:-)

Ja też się w sumie dzisiaj obijam cały dzień....:-P

Nie wyjdzie mi zapewne więc...he he he he..:-P Jak tam PPL wyspałaś się?

aburabi Zabieram się do dzieła...:-D Robię Twój specyfik....:-P he he he Miłego dnia wszystkim...:-)

zapewne jakieś "pitu pitu"...coś ...."wiesz, miałeś rację, niesamowity ten trunek, ten smak, kolor, rozpływa się w ustach, ukojenie dla mojego podniebienia..." itd :-)

Nic, zapewniam Cię. jedynie doznania smakowe..:-)

albo rozjadę po pierwszym łyku...:-)

Ta Twoja recepturka to jakaś mocna mi się wydaje. NO ale ok, skoro taką podajesz, to tak robisz więc spróbuje wg Twojego przepisu. Jak będzie za mocna? To ja Tobie ją wyślę...:-P

A myślisz, że dam Ci adres??? :-D

mam się rozkoszować smakiem a nie paść...:-)

ha ha ha....to na e-mail mi prześlij normalną recepturkę....taką do wypicia..:-P

Słuchajcie Kochani Ja spadam ziuziu.... dupencja niemiłosiernie mnie boli po tej wywrotce na łyżwach i generalnie zmęczyłam się dzisiaj... więc dobrej nocy Wam życzę i do wieczorka pewnie.... Oby Wam humory dopisywały tak jak dzisiaj.... ABURABI a Ty rób trunek...:-P

Moorland wstanie się...to jest mocne ale i bardzo słodkie

PPL dajmy mu spokój. Nie chce o tym rozmawiać...:-( Ja to szanuję. Wiem o co kaman..:-(

aburabi a na poważnie. Wszystko pięknie ale ja nie lubię robić takich mieszanek alkoholowych, jakieś tam gotowanie, rozlewanie.. i etc...to nie dla mnie. Zrób i prześlij mi...

Oj pomarańczo, fajna jesteś...więc chyba kobietka...:-D

aburabi Już Cię kocham...:-) Piłam to kiedyś, smakowało mi...oj dobre było. Uległeś mi? No no no.....jeszcze nic a już....:-( Nie lubię tak....

pomarańczo!!!! A TY kobitka czy facet?

Ja dzisiaj uruchomiłam swoje "wewnętrzne dziecko" więc mam lat 8..:-D

ale Wy dzisiaj fajni jesteście..:-D Chyba za Was wypiję, ha ha ha

pomarańczo..... zbyt duża różnica wieku aburabi wygląda na 28 ja 18....to 10 lat...za dużo ...:-(