 
			 
					
				
				
			mario100
Zarejestrowani- 
				Zawartość0
- 
				Rejestracja
- 
				OstatnioNigdy
Wszystko napisane przez mario100
- 
	Ja do rana nie pośpię, dopiero jutro rano zniknę we śnie, także Ty zabawa a ja szara rzeczywistość. Ale los jest łaskawy i jutro z żonką sobie nadrobimy...
- 
	Ja do rana jestem zajęty, a później pośpię troszkę żeby zregenerować się chociaż po części... Cóż taki los...
- 
	Niech tak będzie droga Katerinko... Jakieś plany na wieczór...
- 
	Może jedna na pokaz a druga ta prawdziwa pokazująca Ciebie bez "makijażu"...
- 
	Masz dwie twarze?...
- 
	Jesteś i tyle... Z drugiej jednak strony to dobrze być taką małą, niepozorną dziewczynką...
- 
	A takie dość namiętne, jak na dziewczynkę...
- 
	Katerinka a te usteczka to Twoje...
- 
	Robi wrażenie, ale trochę czasu i kasy pochłonęło... A u Ciebie miłość kwitnie...
- 
	Katerinko w takim dniu dobre i to... Ja wreszcie skończyłem ten piekielny remont, teraz mogę już tylko odpoczywać i zajmować się moją żonką...
- 
	To najważniejsze żeby czuć się doskonale...
- 
	Witam moi drodzy...
- 
	Co tam Levvy?...
- 
	Witam wszystkich w tym nowym dniu...
- 
	Też doszedłem do tego wniosku po latach, tylko wcześniej jakoś tego nie rozumiałem. Zawsze patrzyłem na tą sytuację przez pryzmat straconej szansy... Ale teraz wiem, że wygrałem coś ważniejszego; rodzina, dom, praca a co za tym idzie "bezpieczeństwo'...
- 
	Dzisiaj tak po latach mogę powiedzieć, że ta właśnie piłka otworzyła mi wiele furtek w życiu, pomogła mi osiągnąć zamierzone cele, pokazała nową drogę i wreszcie nauczyła dyscypliny tak ważnej w dzisiejszych czasach...
- 
	Oj łezka zakręciła się w oku, ponieważ kiedyś piłka była całym moim życiem, dzisiaj jest jedynie nie spełnionym marzeniem...
- 
	To już historia, która nie wróci. Jedyne czego mi szkoda to to , że nie spróbowałem swoich sił w wyższej lidze, ale tego się już nigdy nie dowiem...
- 
	Grałem w Popradzie Muszyna i Okocimskim Brzesko...
- 
	Ja doszedłem do starej III ligi, później przerwałem grę na rzecz pracy (z czasem okazało się to strzałem w dziesiątkę), teraz gram w amatorskich ligach... A Twój brat gdzie gra?...
- 
	Sport to na pewno, muzyka, może być książka ale taka ciekawa...
- 
	Pytam bo sam grałem wyczynowo kilka lat, teraz gram tak dla zdrowia...
- 
	Znam takie dwie dziewczynki Dorotkę i Paulinkę, które tez uwielbiają piłkę nożną...Stąd moje zapytanie...
- 
	A powiedz co Cię tak w tym sporcie pociąga?...
- 
	Jenny lubisz piłkę nożną?...
