mario100

Adi ale co to za życie?...

Adi odpływam, wino jest mocniejsze ode mnie...

Oj przepraszam, ale kobietą nie jestem, ja uczciwie proponuję jeden kielich na dobry humor a Ty od razu chciałbyś kobietkę...

Adi to może razem po jednym głębszym wciągniemy na lepszy humor...

Dobrej nocy...

Ana ja nie mogę...

Ana mówię Ci, że podołasz temu wyzwaniu, przecież ja stawiam na Ciebie, więc nie zawiedź mnie...

Ana dasz radę...

Adi przekonałeś mnie, ja pasuję, zaproś Anię na dobre wino i wypijcie za moje zdrowie, które ostatnio jest słabiutkie...

Ana tu nie chodzi o oszczędności jeżeli dasz radę to mogę Ci 10 win kupić, ja tak mam, że alkohol szybko na mnie działa, ale za to humor wtedy mam nieziemski a przecież o to chodzi...

Ana ja po dwóch winach chodziłbym do tyłu, nie wiem czy dam radę tyle przyjąć a poza tym po alkoholu ogarnia mnie okropny śmiech...

Jakoś damy radę to pogodzić...

Kurczę Ana ja piję tylko czerwone półwytrawne, ale raz się mogę poświęcić...

To jest białe?...

Rozumiem, że czerwone półwytrawne...

Zapamiętam to wino...

Aniu dla Ciebie mogę mieć całą butelkę tylko napisz jakie pijesz?...

A najbardziej bredzę po winie. Teraz jest ten czas...

Nie bierzcie moich słów do siebie, czasami bredzę...

A ot tak Adi...

Zbereźnicy jestem...

Moi drodzy na chwilę znikam....

Ty to jesteś Aniu...

Zgadzam się z Tobą Aniu w 100%, naturalność, delikatność, błyskotliwe spojrzenie, delikatny uśmiech to jest to co lubię najbardziej w kobietach...

I dlatego ten tyłek mnie nie kusi...