Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ZAŁAMANA 11

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ZAŁAMANA 11

  1. cayn chodzi mi o to czy jeśli w dniu terminu nie urodzisz to czy idziesz do szpitala bo u mnie w mieście jest taka możliwość nie trzeba czekać tego tygodnia po terminie tylko w dniu domniemanego porodu po prostu się zgłosić i tam już zostać.
  2. Hej dziewczyny Gratuluję walentynkowych dzieciaczków:) Ja wczoraj obżarłam się tak że myślałam że nie wstanę od stolika ledwo szłam i wczoraj poczułam pierwsze skurcze takie bolesne wcześniej ich nie miałam więc może coś mnie tam ruszyło:) Dzisiaj boli brzuch jak na okres ale jakoś się nie nakręcam bo to może trwać i trwać.... U nas dziś śnieżyca jak nie wiem a muszę wyjść bo mam zaprosiła mnie na obiad a że gotować mi się nie chce to pobiegnę ze szczęścia:) CAYN a jak długo zamierzasz siedzieć w domu po terminie? Bo ja się właśnie zastanawiam???
  3. Hej dziewczyny Trochę się nie odzywałam ale jakoś humoru nie miałam u mnie termin na 20.02 i też pytania wieczne kiedy urodzę a tu jeszcze tydzień do terminu oszaleć idzie, mąż też ciągle gada do brzuszka kiedy wyjdzie i tak w kółko... Czop mi jeszcze nie odszedł więc pewnie szybko to nie nastąpi chociaż pytałam mamę i ona mówiła że jej przy żadnym porodzie nie odszedł wcześniej dopiero z wodami a rodziła 4 razy więc może u mnie też tak będzie. Dzisiaj idę na kolację z mężem i też mam zamiar się rozerwać a nie myśleć tylko o porodzie.... chciałabym już przytulić mojego synka martwię się czy wszystko jest dobrze nie wiem czy w dniu terminu nie pójdę do szpitala bo strasznie się denerwuję ciągle nadzoruję ruchy małego ale postaram się wytrzymać parę dni dłużej....
  4. Hej dziewczyny U mnie to samo wkoło te same pytania urodziłaś już czy nie????? Mąż codziennie dzwoni czy wszystko ok a ja jeszcze dwa tygodnie do terminu a oni życ nie dają..... Mały rozciąga się niesamowicie jak tak sobie myślę że on już tam w ogóle miejsca nie ma to mi go żal:( Ciekawe czy się przeterminuję czy urodzę w terminie w zasadzie to oznak brak oprócz opadnięcie brzuszka i rozwarcia na 1cm i tyle:)
  5. Hej A ja za niedługo wybieram się na spacerek muszę się trochę przewietrzyc bo wczoraj nigdzie nie byłam.... chociaż na dworze mróz -15 ale cóż zrobic... Ja obiadów nie będę gotowała bo mąż jak urodzę idzie a 2 tygodnie urlopu więc zrzucę to na niego a że gotuję całkiem nie źle to mam problem z głowy:)) Wczoraj teściowa zrobiła nam niespodziankę dała nam pieniążki na wózek bardzo się ucieszyliśmy bo wcześniej nic nie mówiła uzbieraliśmy sobie sami a tak to teraz można kupic coś jeszcze:)
  6. Aha i wrócisz do domu raczej od razu to takie badanie jak usg tyle że doplerem podświetlą pępowinę i jakieś żyły... będziesz słyszała taki szum...
  7. andzia1910 Troszkę się wtrącę jeśli mogę ja też pisałam wcześniej o przepływach żeby je sprawdzać mi lekarz je bada od 30 tc sprawdza się czy tlen i pożywienie dobrze przepływa czy nie ma żadnych zapętleń itd. jest to bardzo fajne badanie i bardzo ważne właśnie pod koniec ciąży będziesz po nich spokojniejsza tak się zastanawiam czemu właśnie lekarze tak rzadko je wykonują w zasadzie [powinna być to norma ale cóż co lekarz to obyczaj będzie dobrze:)
  8. Hej ja dzisiaj czuję się wyśmienicie kręgosłup tylko trochę pobolewa :) Mi też jakby od wczoraj odszedł apetyt jem co prawda ale już nie tak jak wcześniej. Muszę sobie kupić te liście malin i pić bo z mężem nie możemy się doczekać kiedy wyjdzie:) Codziennie dzwoni do mnie z pracy i pyta czy coś boli albo kiedy zacznie boleć:)))) W piątek do lekarza i zobaczymy:) Brzuszek boli tylko w nocy jak na okres to pewnie po całym dniu chodzenia....
  9. Hej A ja ponarzekam sobie a więc boli mnie wszystko spojenie, nogi, brzuch, głowa no i kręgosłup w nocy nie śpię i chcę już rodzic a to dopiero 37 tc w piątek wizyta może czegoś ciekawego się dowiem:) Któraś z dziewczyn pisała że maluszek mało waży jeśli się martwisz to idź do lekarza i niech sprawdzi wszystkie przepływy to najlepszy sposób by się upewnic że wszystko jest ok ja mam je badane od 30 tc wtedy wiadomo czy dziecko jest dotlenione i czy pokarm dobrze przepływa i co najważniejsze daję to poczucie bezpieczeństwa:)))) Dzisiaj mąż sam pojechał na urodziny do babci ja już mam dośc imprez z moim udziałem w roli głównej ciągle jakieś pytania niektóre naprawdę z choinki urwane. Właśnie się wykąpałam i humor trochę lepszy mam nadzieję że dziś noc będzie przespana. Kolorowych snów:)
  10. Hej ja właśnie po spacerku ale mróz jest jak cholera... W domu wariuję więc codziennie staram się gdzieś wyjśc. Dzisiaj w końcu doszłam sama do wniosku że brzuch opadł mi niesamowicie tak jakbym przy nogach go za sobą ciągnęła:) a miałam go bardzo wysoko prawie przy brodzie:)) Co do terminu to ja też mam nawalone lekarz z miesiączki wyliczył 23 luty a ja wyliczyłam 20 luty- 16 maj ostatnia. Z usg wychodzi 9 luty więc jest spora różnica ale mały wyjdzie jak będzie mu się podobało w każdym bądź razie do szpitala mam przyjśc 20 lutego jeśli nie urodzę wcześniej.... Dziś na obiad pieczarkowa i piersi z kurczaka z marchewką i groszkiem:) Któraś wcześniej pisała że czuję taki niepokój no więc ja też boję się sama nie wiem o co ale to pewnie taki stan za niedługo będziemy mamami mamy prawo się bac nie wiadomo o co:) Ja jeszcze nie mam wózka bo mój mąż wymyślił żeby poczekac bo może tańsze będą a tu psikus nie ma już koloru jaki chciałam i muszę poczekac tydzień aż dowiozą....
  11. Za mną chodzą już kilka dni te frytki a właśnie oglądałam Dzień dobry TVN i mówili że wypicie szklanki soku pomarańczowego to tak jakbym sobie cole wypiła ponoc ma strasznie dużo cukru i żeby lepiej jeśc normalnie pomarańcza a ja wchłaniam około 3 codziennie tak bardzo je lubię:))) Jeśli chodzi o książeczki to chyba nie są potrzebne bo noworodek już od 3 miesiąca widzi kolory. A wcześniej raczej książką nie będzie się bawił:))))
  12. Hej Milalila gratuluję synka tak dziwnie się czuję że to już bo w końcu dopiero co założyłaś ten post a już jesteś mamą ten czas tak leci że masakra:) Ja dzisiaj jestem cudownie wyspana śniło mi się że na jakichś wyspach leżę na piasku i się opalam:))) Ach te sny... Jeśli chodzi o kwestię basenu to ja nigdy niczym się po basenie nie zaraziłam aczkolwiek dla dobrego humoru wkładam tampon więc może on coś pomaga.... Basen to dla mnie takie odciążenie że jak popływam to nie chcę z niego wychodzic a i humor dużo lepszy także ja jestem za basenem, ale jeśli ktoś ma problem z bakteriami to faktycznie należy sobie odpuścic... Dziś na obiad frytki a na plusie mam 13 kg dawałam, zimno się robi musiałam wczoraj kurtkę przeszywac bo grube swetry trzeba zacząc nosic i taka naciągniętą miałam.... a na spacerki jeszcze chodzę:) A co do prania ubranek ja prałam wszystko łącznie ze skarpetkami i prasowałam:)))
  13. Hej U mnie ciężka noc bo bolał mnie brzuch tak jak na okres więc to pewnie to spojenie, rano mały też się nie ruszał musiałam go szturchac żeby się odezwał przyznam że te chwile są straszne człowiek do głowy dostaję.... W poniedziałek byłam na basenie i muszę przyznac że było bajecznie nic nie bolało jakbym brzuszka nie miała ale za to ludzie masakra gapili się na mnie jakbym co najmniej nóg nie miała takie jest durne nasze społeczeństwo myślą sobie że kobieta w ciąży powinna tylko leżec i jesc. Dziś na obiad spagettii też mam misję jesc wszystko bo później dieta i dieta....
  14. Hej dziewczyny jak ten czas leci za niedługo już będziemy miały dzieciaczki w ramionach... Ja już spakowana, brzuch obniżony i za to z dniem obniżenia pojawiły się rozstępy ale nie na brzuchu tylko z boku:(( no nic trzeba przeżyc:( Od wczoraj boli mnie żołądek bo mały trzyma na nim stopy.... Ja wybrałam imię a w zasadzie mój mąż Kubuś chociaż bardzo chciałam Tymek ale umówiliśmy się że jak będzie chłopak to mąż ma prawo wyboru:) Czekam już na poród bo coraz gorzej się czuję...
  15. Hej dziewczyny Mnie też parę dni tu nie było jakoś czasu ostatnio brak:(( A więc u mnie 35tc skurcze już powoli czuję takie pobolewanie jak przy okresie bo stawianie brzucha czuję praktycznie cały czas... Dziś zakupiłam ostatnie śpioszki dla małego i w poniedziałek wielkie pranie i prasowanie.... W nocy tak jak wy nie umiem spac i przez to w dzień jestem jak osa bo mi powieki opadają a spa nie chce iśc bo twierdzę że później w nocy nie zasnę i tak w kółko... Jeśli chodzi o męża przy porodzie to mój sam powiedział że będzie i go nie wygonię więc ja się cieszę bo jesteśmy ze sobą bardzo związani i wiem że będę go potrzebowała a sama nie chciałam go zmuszac.... Kubuś kopie jak szalony szczególnie w nocy już nie mogę się go doczekac, u nas poród rodzinny jest darmowy można nawet uczestniczyc przy cesarce trzeba tylko zapłacic 10 zł za fartuch i muszę miec spakowane ciuchy czyste dla męża i klapki:) Szpital sam ubiera dziecko więc muszę miec tylko ciuchy na wyjscie, 10 pieluch jednorazowych i 2 tetrowe. Na szkole rodzenia mówili żeby nie dawac dziecko smoczka do miesiąca żeby nauczyło się pożądnie ssac pierś bo smoczek może to utrudnic więc ja na razie nie dam...
  16. Mój synek w 34 tc waży ok. 2600 g lekarz powiedział że raczej 3500 g nie przekroczy więc ok... Jeśli chodzi o kąpanie to ja od razu będę to robić w wanience najpierw tak szybciutko... Pępek można pielęgnować Oktoniseptem to taki środek na rany można też go używać do odkażania sutków:) Wczoraj pół dnia wierciliśmy z mężem dziury w pokoju małego i robiliśmy przemeblowanie w przyszłym tygodniu spakuję torbę chociaż jakoś mi się nie chce:( Mój mały też się tak dziwnie rusza parę dni temu szalał a od dwóch dni odczuwam go bardzo mało więc ciągle to nadzoruję i czasem zmuszam go do ruchu żeby się uspokoić...
  17. Hej dziewczyny Wczoraj miałam wizytę mały waży 2600g i wszystko jest ok nadal ułożony główkowo:) Dzisiaj trochę mało się rusza ale to pewnie przez pogodę ma gorszy dzień tak jak ja.
  18. Hej dziewczyny Co do linii to ja też mam:))) Rozstępów na razie brak w obwodzie brzucha mam 103 cm... Ja też zdjęcia otworzyć nie mogę:( Dzisiaj mam wizytę u lekarza ciekawe co tam nowego ujrzymy... Od rana boli mnie tak jakby żołądek ale to chyba od tego że nogi małego czuję prawie przy gardle:))) A jeśli chodzi o sex to rzeczywiście ciasno jest ale później już ok mąż się śmieje że mały go złapię i nie puści>>> Śmiesznie jest ale już tęsknie za takim kochaniem bez skrępowania i uważania na brzuch.... U nas pogoda paskudna pada ale jest przynajmniej ciepło... Pozdrawiam
  19. Cześć dziewczyny Ja swojego bąbla będę chrzciła w święta wielkanocne jakoś myślę że im mniejsze dziecko tym lepiej albo już takie ok. 2 lat bo jak utrzymać dziecko na rękach powiedzmy 8 miesięczne które jeszcze nie chodzi???? Zresztą u mnie w rodzinie chrzci się szybko dzieciaczki:))) Ostatnio jakoś przestałam cokolwiek w stronę porodu mąż mówi że zachowuję się tak jakbym jeszcze rok miała przed sobą nie wiem czemu tak jest w środę mam wizytę i też będą mi badać przepływy... Dziś Sylwester więc życzę SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! My idziemy do mojej siostry posiedzieć na chwilę:)))
  20. elia82 Wiedziałam że tak będzie cieszę się bardzo, teraz będzie już tylko lepiej ale każde następne badania będą dla ciebie koszmarem, najważniejsze jest to że najgorszy czas masz za sobą a to już bardzo dużo.... Mój mały bardzo kopie, jeszcze 6 tygodni i będę mogła go wyściskać:) Armiatka widzę że czas na zmiany, czasem tak właśnie bywa jeśli jest bardzo źle to po co to ciągnąć.... tylko ja myślałam że jesteś z mężem szczęśliwa bo moje małżeństwo po naszej tragedii jest silniejsze i jesteśmy teraz lepsi dla siebie bardziej pewni swoich uczuć, może jeszcze nie wszystko jest stracone a chwila w samotności tylko wam pomoże głowa do góry:))
  21. Cześć dziewczyny A u mnie wręcz odwrotnie odkąd przeszła mi rwa kulszowa to teraz na nic nie narzekam choć faktycznie noce są ciężkie... ale wytrzymam. Ja swojego synka straciłam 24 lutego, dzień nie do przeżycia.... niestety czas nie leczy ran pozwala tylko z nimi żyć lub się do nich przyzwyczaić teraz czekam na drugiego syna termin porodu prawie ten sam.... Mam nadzieję że teraz już będzie dobrze i każda z nas za parę tygodniu przytuli swoje maleństwa:)))
×