Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kalka52

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. kalka52 Witajcie. Jestem tu nowa ale chciałam sie podzielić z wami moim problemem. Jestem Już ponad rok ze swoim chłopakiem , przez cały rok bardzo sie kochaliśmy było niesamowicie . Przeżyliśmy dużo wspólnych cudownych chwil. razem śmialiśmy się i razem płakaliśmy. jest uosobieniem moich marzeń i mojego wyśnionego ideału , wiem że nie chce nikogo innego że pragne tylko jego . Od pewnego czasu nachodzą mnie jakieś bezpodstawne wątpliwości. Nie dotyczące pytań : czy to jest ten ? . Czy z nim moge być przez reszte życia? Tylko wątpliwości dotyczące moich uczuć. Czuje sie tak jakbym przestała go kochać , jakby coś wygasło. Cały czas w mojej głowie , tylko 1 pytanie czy ja go kocham ? Wiem że tak ale nie czuje tego . Zalezy mi na nim i chce być z nim do końca . I wiem też to że nie mogłam go przestać kochać. Nie umiem wam tego wytłumaczyć . Czuje jakbym coś straciła Nie umiem sobie dać rady bez tego uczucia ponieważ nie ciesze się w pełni gdy jestem przy nim , nie tęsknie tak jak zawsze tęskniłam . Czy to przyzwyczajenie ? jestem Idealny i cudowny , ciepły i czuły . Dlaczego gdzieś po drodze zgubiło się moje uczucie ? Co to jest ? pomóżcie
×