Kobietki ja jestem w zaawansowanej ciąży, facet mnie zostawił prawie na samym początku chociaż bardzo chciał rodziny, nie radzę sobie z sytuacją że zostanę samotna mama bardzo się boję że sobie nie poradzę i nie pisze tu o stronie finansowej, jestem ułożona, silna kobieta,pracującą i że swoim mieszkaniem, szukam wsparcia kogoś kto by chciał pomoc może ktoś kto jest bezpłodny bądź nie może mieć dziecka (i powtarzam że nie chodzi tu o wsparcie finansowe) czasem przypilnować, odwiedzić czy poprostu pocieszyć. Jestem z pomorskiego. Proszę o zrozumienie, może będziemy w, stanie sobie nawzajem pomóc, proszę o kontakt na maila karola855@tlen.pl, nie będę odpowiadać na komentarze bo nie chce się jeszcze zdołować bardziej, podejrzewam że znajdź e się dużo ludzi którzy będą oceniać.