Camerata
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Camerata
-
malutka3110 trzymaj się dzielnie!!! Bardzo podoba mi się Twoje podejście. Może też bierze się to stąd, że już masz dzieciaczki... Najważniejsze to myśleć pozytywnie a co ma się stać to się i tak stanie. Ja w pierwszej ciąży w ogóle nie myślałam, że mogłabym stracić dziecko. Teraz częściej mi to przychodzi do głowy bo akurat wśród znajomych mam mnóstwo takich przypadków. No ale staram się myśleć pozytywnie i Ty też malutka311 tak myśl!!!
-
Pamiętam , że mi ginekolog na ból gardła pozwalała ssać tabletki tantum verde. Są bardzo skuteczne bo zawsze je używam jak mnie boli gardło.
-
Nietutejsza mi lekarka zaleciła połykać jedną tabletkę rano i jedną wieczorem. Folik 0,4 mg. Najlepiej wybierz się do lekarza i spytaj jak masz zażywać. Na opakowaniu Foliku pisze, że zazwyczaj stosowana jest jedna tabletka dziennie ale wiadomo jak to w przypadku takich leków zawsze nalezy stosować zgodnie z zaleceniem lekarza.
-
Ohh dziewczyny pocieszyłyście mnie, że też macie takie bąbelki w brzuchu bo już się bałam, że coś nie tak a to jak widać przypadłość początków ciąży. W pierwszej ciąży nie miałam czegoś takiego... Powiem Wam, że też zaczęły mi się mdłości i przez to nie mam ochoty na jedzenie. Dziś w nocy obudziłam się na siusiu i potem nie mogłam zasnąć bo mi było niedobrze... Pogoda dziś u mnie senna więc może coś trochę pośpię :) jak synek da :) Miłego dnia ciężaróweczki :*
-
Piękna tabelka!!! Dużo nas już jest :) młoda mamo ja też radze iść z tym do lekarza. Trzeba pilnować wypróżnień żeby nie dochodziło do zaparć tak mówiła mi lekarka. Ja właśnie ostatnio też mam nadęty brzuch i czuje czasem takie bąbelki jakby mi się w brzuchu poruszały (kojarzy mi się to z czuciem ruchów dziecka) :)
-
*kinga*123 mi lekarz nie podawał tętna. Słyszałam, ze serduszko bije i miga na ekranie monitora. Lekarka powiedziała, że przy tak wczesnej ciąży serduszko dziecka bije dużo wolniej niż potem.
-
.A.N.I.A. te zalecenia mojej lekarki są spowodowane tym aby jak na razie nie dopuścić do skurczów macicy. Na początku tygodni, które są praktycznie najważniejsze. W przypadku gorącej kąpieli może dojść do nich tak jak i przy seksie... Myśle sobie, że ma to zapobiec poronieniu.... Co do kwasu foliowego to w sumie nie pytałam czemu 2 tabletki ale w ciąży jest większe zapotrzebowanie na kwas foliowy. Jak się starasz to należy przyjmować jedną dziennie. Pewnie następnym razem przepisze mi Feminatal bo pamiętam, że to zażywałam przy pierwszej ciąży.
-
.Paulinka. zaglądaj czasem do nas i napisz jak tam się czujesz. Życzę Ci spokojnej ciąży i wspaniałego dzieciaczka!!! Co do smaków to jak na razie bardziej mnie odpycha od pewnych dań niż mam na coś konkretnego ochotę. W okresie świątecznym jak jeszcze nie robiłam testu miałam mega smaka na śledzie w różnej postaci. Dziwne to bo nigdy szczególnie nie przepadałam za śledziami a wtedy jadłam jakieś 4 dni pod rząd śledzie :) PS. Jutro mój wielki dzień- pierwsza wizyta u lekarza.
-
Malutka3110 Pocieszyłaś mnie :) Faktycznie mój Kubuś już pewnie będzie bez pieluchy i wiadomo będzie bardziej starszy. Już teraz nie mamy z nim takich dużych problemów. Je to co my. Pomaga mi na swój kochany sposób w sprzątaniu itd. Obawiam trochę okresu zaawansowanej ciąży gdy już nie będę mogla tak dźwigać a nie daj boże będę musiała leżeć...ale nie ma co tam wybiegać w przyszłość :) Mam męża który mi bardzo dużo pomaga więc damy sobie radę !!! A Ty Malutka3110 to będziesz miała na początku pewnie niezłą jazdę...choć trzeba brać pod uwagę, że taki noworodek to praktycznie cały czas śpi i je. A jak będzie już większe to i Twoje bliźniaczki będą już dużo większe. Fajnie, że kupiliście domek to będziecie mieć dużo miejsca.
-
Ja mam synka Kubusia. Jak urodzę będzie miał 2 latka i 4 miesiące :) Zobaczymy jak to będzie..czy sobie poradzę na początku z noworodkiem malutkim i Kubusiem.
-
Wszystkiego najlepszego w nowym roku dla Was dziewczyny i Waszych rosnących w brzuszku dzieciaczków!!!!! Basiu strasznie mi przykro ale jestem pewna, że za kolejnym razem Ci się uda!!! Ja w pierwszej ciąży smarowałam się Dax Mama na rozstępy do ciała i osobny krem z tej samej serii do biustu i muszę przyznać, że mi pomogły bo ja nie mam żadnych rozstępów na brzuchu i piersiach. Tak jak pisała .A.N.I.A. w dużej mierze ma tu znaczenie genetyka ale według mnie nic nie zaszkodzi się posmarować jakimś specyfikiem i natłuścić skórę, która w okresie ciąży tak bardzo się rozciąga. Jestem pełna podziwu jak może się rozciągnąć skóra kobiety na brzuchu...W pierwszej ciąży miałam dość duży brzuszek to w tej będę miała chyba większy bo tak gdzieś słyszałam...zobaczymy :) Przez ostatnie dni miałam nalot znajomych więc jestem lekko padnięta. Trochę mnie pobolewał brzuch u dołu tak jakby się napinał. Czułam też lekkie jakby bulgotanie....mam nadzieję, że wszystko dobrze.. Dzisiaj już trochę lepiej choć czuje lekkie kłucie. Zobaczymy co powie lekarz w środę. Trzymajcie kciuki!!
-
Bede mama juz 2 raz -- GRATULACJE!!! Podwójne szczęście :) Ja to też wolałabym jedno dzieciątko bo nie wiem jak dalibyśmy sobie z mężem radę z trójką dzieci. joannaeł- napisz koniecznie po wizycie jak tam się ma Twoje maleństwo!! Dziewczyny czy zażywacie kwas foliowy??? Ja zaczęłam zażywać jak wydawało mi się, że mogę być w ciąży. Pozdrawiam!!
-
No mi pierwszy test wyszedł negatywnie bo zrobiłam go za wcześnie według mnie. Testy te w aptekach wykrywają hormon HCG który występuje w moczu do ok 12 tygodnia podobno a potem ten hormon maleje. Jak widziałaś delikatną kreseczkę to jest nadzieja...może masz na razie niski poziom HCG. Trzymam kciuki żeby się udało!!!
-
aha mi termin porodu wychodzi na 22 sierpnia z takiego ciążowego koła zwanego "kalendarzem przyszłej mamy". Jak obliczałam sobie na niektórych stronach to wychodziło mi różne ..nie wiem od czego to zależy...
-
Witajcie dziewczyny!!!! Z radością przyłączam się do Was :) Testowałam się w sumie 3 razy. Ostatni okres miałam 15 listopada. Gdy zbliżał się termin grudniowy to trochę pobolewał mnie brzuch, miałam bóle w krzyżu ale jak nie było okresu tak nie ma. 17 grudnia już nie wytrzymałam i zrobiłam test, który wyszedł negatywnie. Wydawało mi się to dziwne bo czułam się jakbym była w ciąży. Dodam, że już mam synka więc wiem jak to jest. Odczekałam 10 dni i zrobiłam znowu test który już wyszedł pozytywnie. Dzisiaj na potwierdzenie zrobiłam kolejny tylko z rana :). Mam lekkie mdłości i zawroty głowy( w pierwszej ciąży miałam). Ciągle pobolewa mnie brzuch tak u dołu. Mam białawy śluz tak jak Wy i ogólnie czuje się zmęczona tylko jak tu odpoczywać przy 21 miesięcznym synku :) Do lekarza idę 4 stycznia i mam nadzieję, że usłyszę bijące serduszko mojego maleństwa. Mam nadzieję, że będziemy sobie na tym forum służyć wieloma radami. Ja chętnie służę bo już mam jakieś tam doświadczenie. Pozdrawiam Was przyszłe mamusie, czekam na informacje co tam u Was i trzymam kciuki za wizyty u lekarzy!!!