Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Camerata

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Camerata

  1. Tralala dzięki za linka! Do zobaczenia już na prywatnym forum a tu niech sobie piszą do siebie pomarańczki. Ciao!
  2. Tralala to czekam na wiadomość na fb :)
  3. Mialobyć wszystkie :). Asiula czemu sie tak przejęłaś ta pomarańczka i uważasz, ze nie masz tu przyjaciół ?
  4. Jeżeli szóstkę jesteście za prywatnym to ja tez!
  5. Hej dziewczyny. Ciagle czytam Was ale jakoś brak czasu na pisanie. Teraz mam chwile. Dziś pierwszy raz usypiałam Emilke na noc w łóżeczku bez usypiania przy cycku. Udało sie w miarę szybko :). Teraz tak będziemy ja usypiać na zmianę z mężem. Z nowych umiejętności to Emila już sama siada z pozycji na czworaka. Z pleców nie ma szans na razie. Już sie powoli czołga i ćwiczy pozycje do raczkowania ciagle i sie chwieje. Łóżeczko opuszczone bo ciagle kleka w łóżeczku i w wanience. Ciagle chce sie podnosić i wkurza sie przy tym. Dziś przebił sie kolejny ząbek - górna prawa jedynka. Płacz przy tym okrutny i marudzenie. Już wymiękam z nią. Szkoda, ze znowu na forum pomarańczki psują atmosferę no ale każdy ma prawo sie wypowiedzieć i napisać ci myśli. Asiulka nie wieże, ze Cię pOmaranczka zniechęciła do pisania tutaj jak pisze Tralala. Olejmy inne komentarze i tyle! Goju, Ardi myślami jestem z Wami. Basiu dobrze, ze już Zuzia lepiej z wozeczkiem. Nie wyobrażam sobie nosić małej na rękach na spacerkach. Nie daj sie małej :). Xaraa spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe. Oby Bartuś pięknie rósł i zaczął ładnie jesc mleczko :). Obys była szczęśliwa i radosna przez całe życie. Fajnie, ze piszesz z nami! Mama Kostka super, ze Kostek zjadł Ci obiadek. Trzymam kciuki aby tak już zawsze było :). Asiula czekam na zdjęcie z fotka Twojej nowej fryzury!!!! Tralala kiepsa masz sytuacje teraz ale na pewno sobie poradzisz w końcu silna z Ciebie kobieta. Mam nadzieje , ze sie nie obrazisz bo pomarańczka tez to pisała ale teściowa nie proponuje Ci pożyczania pieniędzy? Wiem ze to niezręczna sytuacja ... Jak nie chcesz to nie odpisuj i zapomnij, ze pytałam :) Ita moja macha rekami jak sie cieszy a rzadko ma zaciągnięte piastki. Buziaki :*
  6. Czesc dziewczyny. Jej ale dużo napisałyście ledwo co nadrobiłam Was. Musiałam co drugie słowo czytać. Widzę, że wypowiadają sie znowu dziewczyny co pisały jeszcze w ciąży. Witajcie Suselek i Pandorko! Fajnie, że piszecie znowu. Przybyło dzięki Wam mam cycuszkowych :). Goja ja rownież jestem z Tobą myślami :* Teraz to już bedzie tylko lepiej. Z każdym dniem. Jak czyta nas Ardi to składam najszczersze kondolencje z powodu śmierci babci. Widziałam na fb. Trzymaj sie w tym ciężkim dla Ciebie czasie! Dziewczyny nie mam już kompletnie czasu na czytanie nawet Was. Organizuje dzieciom czas na polku tak jak już pisałam ostatnio a teraz długi weekend to już wogole :). Byłam kiedyś z koleżanka na ciuszkach to dużo kupiłam ubranka głownie dla Emilki. Super tak sie szuka tylko muszę sie wybrać bez dzieci. Byłam tylko z Emilka ( jako ze nie chodzi jeszcze i dziewczynka to powinna lubić zakupy:)). Kubie kupiłam super pianke do pływania za 5zl a na Allegro za 80 zł szok! Życzę zdrowa dla wszystkich chorych dzieciaczkow! Życzę miłego i słonecznego weekendu. Przepraszam, że nie odpisuje na tematy które tu poruszyłyscie ale zwyczajnie nie mam jak. Buziaki :*
  7. Czesc dziewczyny. Nie przyjemnie sie czyta takie przepychanki słowne które do niczego nie prowadzą. Nie ma co dyskutować Ardi. Niestety pomarańczka sprowokowala Cię a Ty dalas sie. Nie masz co sie obrażać już kolejny raz. Życzę zdrowia dla Aluni! Mam nadzieje, że już nicka była lepsza u Was Niki. Z facetami tak jest niestety. Trzeba czasem liczyć tylko na siebie. Trala dobrze, że już za Wami pogrzeb. Cieszę sie, że Twój D. zrozumiał jaki ma skarb ( Ciebie i dzieci) i już się dobrze zachowywał. Oby tak było zawsze! Asiula co do spotkania to niech sie wypowie cos Basia kiedy jej pasuje. Mi osobiście praktycznie każdy weekend. Chociaż odpada ten po weekendzie majowym bo wybieramy sie na pare dni do Niemiec jak bedzie ładna pogoda :). Ita a jak zakonczylas karmienie? Ja cały weekend znowu spędziłem na świeżym powietrzu. Dzieciaki dotlenione. Emilka zrobiła postępy bo już staje na czworakach i sie buja:). W nocy w łóżeczku jak sie budzi tez tak robi heh. Pisze tego posta od nocy ale nie mogłam skończyć :). Dzisiaj mam ostateczne wyniki w przedszkolu. Miłego dnia!
  8. Ardi czemu myślisz ze pomarańczka to Pandora właśnie?
  9. Gojciu kochana co za okropne wiadomości :(. Przyjmij ode mnie najszczersze kondolencje. Nie potrafię sobie wyobrazić co teraz czujesz. Trzymaj sie bo musisz byc teraz silna dla swojej mamy. Czas leczy rany! Ja dziś znowu cały dzień na polu. Pojechałam do szwagierki to Kubus bawił sie z kuzynem na placu zabaw. Potem wróciłam na spanie i znowu pojechaliśmy nad wodę i siedzielismy do 19. Złapaliśmy znowu słońce a jutro u mnie ma padac i burze więc ciekawie. Jutro jadę do pepco to moze coś kupię dzieciakom. Cisza coś na forum. Demcia co to dziś taka przerwa w postach? Dziewczyny piszcie coś :) Miłej nocy *
  10. Asiula do czego to doszło, że czytam Twojego pościka w nocy :). Dobrze, dobrze bo Xara coś leniuchuje ostatnio ;) Pandora hej ja Cię pamietam. Fajnie jak byś pisała z nami. Szkoda, że sie tak oburzyłaś od razu na początku. Tak bardzo zależy Ci na mailu? Ja w sumie dostałam hasło a też mało co pisałam no ale myśle, że dostałabyś niebawem. Nie obrażaj się tylko pisz :). Co do fb to każdy kto tam jest wie, że można dać sobie profil, że nieznajomi nie widzą zdjęć i innych informacji. Wolny kraj więc jak ktoś chce pokazywać wszystko to pokazuje :). Faktycznie Ardi podeslalas tu swojego linka do fb, pamietam i zdziwiłam sie trochę wtedy :). Ja ten tydzień ciagle korzystam z pogody i spaceruje z dziećmi. Cały dzień prawie na polku. Z przerwa na spanie Kubusia. Czasem jadę z mężem do pracy jak jest do 13 wyjątkowo i jestem tam na placu zabaw. Już sie opaliłam heh. Przez to mam mało czasu na pisanie. Jak sie dotlenie to wieczorem padam jak mucha. Emisia dalej ma katarek na noc. Właśnie zasnela mi prawie przy cycku więc zaraz ja odkladam. Jutro a właściwie już dziś :) znowu ruszam na długi spacer tym razem z Sasiadka. Asiula kiedy przyjeżdżasz do Krakowa? Już pogoda jest :). Czekamy tu na Ciebie i Polcie!!!!! Basiu prawda???? Spotkamy sie gdzieś w parku jordana i sobie posiedzimy albo na rynku. Trala tez ciagle myśle o Tobie :* Niki fajnie znowu Cię czytać :) Gojcia hop, hop...... Jak chodzi o szydelko to boskie rzeczy wychodzą. Strasznie będę chcisła się nauczyć ale teraz nie mam czasu. Musiałabym w nocy robić :). Agatko jak znajdujesz czas bo też masz dwójkę :) tylko Twij synek chyba do przedszkola już poszedł z tego co pamietam. W listopadzie będę sie uczyć :) Ohhh idę już spać bo już mi sie oczy zamykają :) Buziaki i miłego słonecznego dnia życzę! :*
  11. Hej dziewczyny. Jestem wykończona po weekendzie chrzcielnym i dopiero dochodzę do siebie. Demcia pokonaliście katarek już? Emila od trzech dni na noc dostaje takiego suchego katarku i przez to nie moze spać. Budzi sie co godzinę a ja już padam na pysk :(. Psikam jej na noc solą morska ale dalej ma. Mama Kostka powiem Ci, że mamy tak samo z tym jedzeniem jak Wy. Kaszki tez zje 60ml i po ok pól sloiczka obiadku. Ostatnio zaczęła jesc owoce trochę. Pije wodę tak ok 30,40 ml. A tak to cyc i cyc. W nocy to masakra. Lepiej spała jak była noworodkiem. Do kiedy planujesz Mamo Kostka karmić piersia? Emila zaczyna coś kombinować z raczkowaniem. Na razie z siadu przechodzi do pozycji kleczacej i potem bach na ręce. Jak chce sięgnąć po coś to sie wkurza na brzuchu i pływa tak jakby żabka ;). Asiula a jak Pola już sie mniej wkurza przy ćwiczeniu raczkowania? Mam pytanko jak karmicie? Zawsze w foteliku do karmienia? Dajcie coś do raczek chodzi o np. zabawkę czy po prostu jak karmienie to siedzi o otwiera od razu buzie i nie interesuje sie niczym. Tralala najszczersze kondolencje. Dziewczyny czapki wychodzą Wam przepięknie! Tez mam ochotę mieć taka czapusie. Nikolka wyglada pięknie w tej czapce. Natalko masz talent. Kostek super ma ta czapcie z uszkami, Polcia tez piękna czapa z kwiatkiem no i wiadomo prekursorka Agatka robi wspaniałe czapki! Co do przedszkola to ja mam ostateczne wyniki 22 kwietnia. Aaa właśnie Basiu dzięki za linka do przedszkola. Będę szukać prywatnych po wynikach ostatecznych to wezmę pod uwagę rownież to przedszkole. Poźniej jeszcze sie odezwę. Buziaki.
  12. Teraz pewnie chaotycznie i nie po koleji będę odpisywać :) - Gojcia myśle, że powinnaś sie cieszyć, że nie jest to nowotwór złośliwy! Wiadomo pokaplikuje Ci sie teraz dużo ale trzeba to przejsc jakoś. Myśle, że poradzisz sobie a na pewno bliscy Ci pomogą a w pracy zrozumią. - Tralala co do napletka to współczuje Wam przejsc teraz. Biedny Brajanek. Mojemu Kubusiowi zawsze lekarka robiła na wizytach. My nic tam nie robiliśmy. Oby D. sprawdził sie na przepustce. A kiedy sie widzicie? - Demcia ale jazdy miałaś. Dużo już dziewczyny pisały więc nie będę powtarzać. Widzę, że już jest lepiej. Asiula mocno Ci napisała i wydaje mi sie, że za mocno. W czasie kłótni różne sie robi nie kątrolowane rzeczy a potem sie tego żałuje. Może faktycznie M. bal sie dać Ci dziecko jak rzuciłaś laptopem? Ja kiedyś mojego M. w złości tak walnelsm ręką, że potem z tydzień w bandarzu chodziłam i mówiliśmy, że upadłam. - Mama Kostka super, że już jesteś po chrzcinach i ze sie udały! Fotelik właśnie będziemy kupować ale dla Kuby większy a Emila będzie jeździć w jego. Mamy firmy Rmer i teraz tez takiej kupimy. - Karolinko oj o zazdrości to ja dużo wiem i po niekąd rozumiem Twojego lubego. Czasem nawet małe gesty wykonane przez Ciebie czy innego faceta dużo potrafią w głowie zamęcić. Pokonałam zazdrość ale nie jest to proste i wymaga dużo zrozumienia, tłumaczenia, wytrwałości ale myśle, że dla związku warto! Co do ćwiczeń to niestety mam przerwę przez te zamianę dni teraz. - Asiula ale Ci koleżanka powiedziała. Każdy jest inny i niektórych sie lubi bardziej a innych mniej. Ty mówisz wszystko w prost i to ja osobiście lubię w Tobie ale nie wszyscy pewnie tak myślą. Jak w realu jesteś mniej wylewa i łagodniejsza to zmień to heh :). Chociaż coś mi trudno uwierzyć, że jesteś łagodna. - któraś pytała mnie o ta siatkę jak sie sprawdza. A no jeszcze nie wiem do końca bo mała nadal nie je owoców. Raz pomemlala coś, skrzywiła sie i tyle. - Basiu jak nasz czytasz do daj jakiś znak ;). Zbliża sie już wiosna tak mówili w Tv heh. Humorek będziesz mieć lepszy! - gratulacje dla Kaji za wstawanie i Brajanka za chodzenie. Dla innych dzieciaków tez gratulacje za postępy :) - coś miałam agatce pisać ale już zapomniałam co a już muszę kończyć. Miłego dnia dziewczyny! - coś miałam jeszcze
  13. Witam wczesnym rankiem. Ostatnie dnie mam tak intensywne ze teraz Was nadrobiłam dopiero. Dużo sie u Was podziało przez ten czas. Zaraz podpisuje Wam co zapamietałam. U mnie zmiany. Przenieśliśmy Emile do pokoju brata. Jak sie budzi to ja słyszę i idę biorę do nas, karmie i odkladam. Kubus tez sie coś ostatnio często budzi ale na szczęście ona sie nie budzi jak on wola więc ok. Dziś była druga noc dopiero. No ale teraz z mężem spimy sami i już sie nam dużo poprawiło :). Nie muszę już z młoda leżeć aż M. sie położy a to dla mnie ważne. Urodziny Kubusia u teściów sie w miarę udały choc już mam dość " wypożyczać" u nich miejsce na imprezy a teściowa zaproponowała aby chrzciny robić u nich. Zgodziliśmy sie ze względu na kasę i dzieciaki, że bedą mieć luźniej niż w restauracji. Starsze dzieci sie pobawia a młodsze tez swobodnej będzie mozna karmić itd. Temat teściów to temat rzeka i teraz nie będę pisać o nich. Czeka mnie szykowanie na niedziele dań i już sie boje. Wczoraj paszporty zalatwialismy. Tyle czasu nam to zajęło a jeszcze pod koniec Emila już była zmęczona i dała mega koncert jak nigdy. Nie dało jej sie uspokoić a tyle ludzi tam. Kubus biegał jak opętany. Urzędy z dziećmi to jakieś nieporozumienie. Przynajmniej zdjęcia poszły nam sprawnie. Wczoraj miałam wyniki w przedszkolu i młody jest na liście rezerwowej. Smutno mi bardzo jakoś. Niby pisałam Wam, że jak sie nie dostanie to nie będzie dramatu bo dany go do prywatnego ale jednak smutno. Fajne to przedszkole i co ważne blisko a do prywatnego już będę musiała autem go zawozic. Aby sie dostał to musiałabym być samotna matką albo musiał by mieć rodzeństwo co uczęszcza do szkoły na terenie gminy. Ehhh ciekawe ile dzieci dostało sie po znajomosci.
  14. Karolinko to ćwiczymy razem A6W :). Pociesze Cię, że mnie na początku też bolały mięśnie tak, że ledwo co sie ruszałam a teraz już jest ok. Powodzenia w ćwiczeniach! Tralala jej ale wysoka ta temperatura. Oby to nic poważnego. Asiula miażdżysz :). To bardzo dobry pomysł z tym wysyłaniem zdjęć na maila! Tez muszę tak mojemu powiedzieć bo w robieniu bałaganu to jest mistrzem.
  15. Pisze na raty bo mała się obudziła już. Basia jejku czemu Cię ta depresja dopadła. Jak przyjdzie wiosna to wierze, że Ci sie poprawi. Uśmiechnij sie kochana i pomyśl, że masz dla kogo sie uśmiechać. Nie znam Twoich wszystkich problemów ale wierze, że wszystko jest do rozwiązania. Widzę, że dziś dzień pod kątem obgadywania facetów :). Ja nie mam dużo do narzekania. Najbardziej wkurza mnie to, że aby mała odłożyć wieczorem do łóżeczka muszę czekać aż M. sam sie położy i przestanie sie krzątać. Mnie już tyłek odpada. Jemu jest wygodnie jak karmię bo nie musi usypiać małej ale ja ciągle powtarzam, że zaraz się ta sielanka mu skończy. Planuję przenieść małą do pokoju Kubusia jak się ciepło zrobi i będą na polu siedzieć to wtedy będzie lepiej z usypianiem. Asiulka kocham Twoje opowieści o mężulku :):):). Pytałaś o Zmierzch. Oglądnęłam ostatnio wszystkie części. Podoba mi się ten film. Ma taki klimat fajny. Xaraa szkoda, że Bartuś nie załapał butli. Uparciuch jeden. Nie wiem już co mam Ci doradzić. A dalej tak dużo pije z cycka? Pytam bo moja już jakby mniej pije. Już tak nie nie chce ciumkać jedynie wieczorkiem. Czytałam Cię wczoraj w nocy :) Moja mała nadal mało je coś. Zwalam na zęby. Owoców nadal nie. Obiadków mniej niż pół słoiczka. Napiszę jeszcze coś może wieczorkiem bo teraz mała wzywa piszczeniem i zaraz obudzi mi brata :). Buziolki :*
  16. Hej kobietki :) Zaglądam ciągle na forum ale dopiero teraz Was nadrobiłam. Emila ma mega ząbkowanie. Już dziś lepiej ale tak to miała temperaturę i katar taki lejący się przeźroczyty i do tego robiła ciągle kupy. Dzisiaj już jest lepiej ale dosłownie przedwczoraj w nocy było mało ciekawie bo się dławiła tym katarem i prawie całą noc spała na mnie. Chyba idą jej dwójki na dole a nie jedynki jak mówiła lekarka bo ma takie białawe. Wykończą mnie te zęby. W sobotę urządzam urodzinki mojego synka u teściów. Przyjedzie mój tata, ciocia, brat i szwagierka z mężem i kuzynkiem Kubusia. Robię sama torcik taki pyszny bezowy i szukam właśnie dobrych bez po cukierniach :). U mnie kwiecień imprezowy bo za tydzień mam chrzciny a potem za tydzień urodziny kumpla a potem jest długiii weekend majowy :). Święta minęły mi spokojnie. Nie powiem, że się napracowałam ale też jakoś nie wypoczęłam choć fajnie, że mój M. był cały czas z nami. Niki tak bardzo przykro czyta się o tym co Ty przeszłaś w te święta. Kochana śle przytulaska wirtualnego. Tralalka kochana jej masz Ty kobietko faktycznie z jednej choroby do drugiej i jeszcze D. daje popalić na całej linii. Demcia super Ci napisała więc nie będę się powtarzać. Jesteś młodziutka ale popatrz na to z tej strony, że za parę będziesz miała odchowane dzieciaki :)
  17. Asiula ale historia! Jak dobrze, że wróciłaś do domu. Sąsiedzi Cię zagadali i zapomniałaś co sie robi wychodząc z domu :). Ty nasza zakrecona Asiu :*. Nie koniecznie ktoś mógł wejść ale dobrze, że była zawierucha śnieżna. Xaraa :* Dzisiaj zakrecony dzień więc już nie będę miała kiedy pisać pewnie jak większość. Chciałam Wam życzyć spokojnych, rodzinnych świąt. Wypocznijcie kochane ile sie da i nie przejmujcie się w te dni dieta. Nie ma co się głodzić. Zdrowia dla Was i maluszków, uśmiechu na codzień :) Całuski wirtualne ode mnie i Emilki :*
  18. Asiula opisać !!!! Ta pomarańczowa to ja hihi. No właśnie Basia i dziewczyny z małopolski spotkanie w Krakowie jak stopnieje śnieg :)
  19. U Was już przygotowania do świat pełną parą a ja dziś dopiero zakupy będę robić tzn. mąż ale ja pewnie tez będę musiała iść i dokupić coś znając życie. My idziemy w niedziele do mojego taty i brata potem do porababci dzieci a w poniedziałek do teściów. Ja robię tylko sałatkę, żurek, kurczaka w porach, ciasto drożdżowe z maszyny do robienia chleba i chyba tyle :). Asiula widzisz nie nadążysz za dzieciakami. Dziś nie chcą gryźć, zamartwiasz sie a na drugi dzień już jest lepiej. Z wszystkiego sie wyrasta. Moja za to nie chce od paru dni tych owoców jeść już pisałam Wam. Nie wiem co jest grane. Dałam jej wczoraj ta siateczke z jablkiem i pomemlala i tyle. Krzywi sie na owoce. Banana coś nie lubi bo tez jej nie pasował a sloiczka ostatnio sama jem lub Kubus bo co otwieram to zje jedna łyżkę a potem odwraca głowę. Xaraa no nie miałam co czytać. Chodziło mi o kaszki bez mleka co sie rozrabia mm. Żebyś robiła na tym mm co mu dajesz w butelce zeby do smaku sie przyzwyczajał. Trzymam kciuki za próbę z medela!!! Daj znać czy załapał. Gojcia takie pysznosci pieczesz, że już czuje jak pachnie w Twoim domku. Głowa do góry z kolanem. Będzie dobrze a internet to nie lekarz więc nie ma co szukać w nim diagnozy. Zaraz gady sie obudza i znowu jazda. Ćwicze szóstkę waidera od trzech dni i mięśnie mnie mega bolą. Aha dzwonilam dziś do kościoła pytać sie o chrzest i chyba z dziesięć razy dodzwonilam sie do kuchni i kobieta (siostra zakonna)mówiła mi, że mogę zadzwonić o 13:30 bo księża bedą na obiadku to na pewno mi powiedzą. Ehh siostry w kuchni jak służące.. taki mój wywód :) mam nadzieje, że żadna nie obraziłam. Miłego dnia!
  20. Asiula heh jestem na sekundę puki dzieci śpią :). Już kilka Twoich postów i forum barwniejsze :) opowiadaj co z tą kradzieżą? Ciekawa jestem. Z tym śniegiem to jakieś jaja dosłownie. W szoku byłam jak odsłoniłam dziś rolety w oknach. W męża jeszcze baba wjechała bo śliskio było a mamy niedawno kupione auto. Na szczęście wypadł tylko jeden czujnik parkowania i coś tam jeszcze. Zima zaskoczyła kierwoców tej wiosny...
  21. Cześć dziewczyny! Jej mało coś postów ale to pewnie tak jak piszecie przez zbliżające się święta. Ja też jakoś jestem zabiegana choć jeszcze nie mam zrobionych zakupów. Emila wczoraj zjadłem mi pierwszy raz cały słoiczek obiadku więc się bardzo cieszę. Kupiłam jej na dziś ten obiadek z Gerbera z łososiem i pomidorkami o którym tak pisałyście i też zjadła prawie cały. Coś owoców nie chce jeść wogóle i kupiłam jej tą siateczke i dziś dam jej jabłuszko albo banana. Zobaczymy czy też jej się spodoba jak Waszym pociechom :). W Biedronce kupiłam dwie perliczki i sobie zamroziłam do zup. Mój Kubuś uwielbia to mięsko. Nawet dałam troszkę Emilce takie podrobnione i wcinała chętnie. Memlała sobie tak fajnie. Już jej daje od paru dni to mleko bebiko rano i dziś wypiła ok 60,70 ml więc ładnie :). Może z czasem sie przyzwyczai a co ważne posmakowało jej to mleko. X Asiula hmmm jak z tym gryzieniem. Wydaje mi sie, że musisz Polci dawać bardzo małe ilości na początek. Pisałaś, że dałaś jej jabłko i banana z tego co pamietam i sie dławiła ale jak jej to dalas? Kawałek do ręki? Emili nie daje jabłka bo już ząbkami odgryza kawałki i też się dławi. Boję się, że się zaksztusi. Dając ten chlebek malutkie okruszki. Ja daje i traktuje taka ilość pieczywa jako ekspozycje na gluten. Może też kup tą siateczkę. Daj koniecznie znać jak tam po dzisiejszej wizycie! X Basia tak jak dziewczyny piszą nie ma co panikować. Będzie wszystko dobrze. Witaminy to nie jakieś ciężkie leki! X Tralala masz przeboje zdrowotne z dzieciakami. A dalej masz te bóle brzucha? Ja też nie dostałam jeszcze okresu. Też mnie bolał brzuch już myślałam, że dostanę a tu nic. Cisza. Aha super mi sie czytało w nocy Twojego longer pościka. Nigdy tyle nie pisałaś i sądzę, że musisz zacząć ;) X Xaraa jej ale ten Twój Bartuś zawzięty na to nie picie z butli. Ciężka sprawa. Rozumiem Cię co czujesz. A dawałaś mu te kaszki? Może spróbuj dać kaszkę na mleku co mu dajesz do butli. Żeby przyzwyczaił się do smaku. Są kaszki bez mleka. X Demcia jeszcze raz dzięki za fotki :) i miły mail :). Kobieto z gór. Ehh Ty to masz z tym mężem. Może pogadaj z nim co Cię denerwuje. Może to coś da. X Ita oby było lepiej z mężem. X Gojcia może Igorek przeżywa rozstanie z Tobą. X Mama Kostka to dzisiaj masz dwójkę dzieciaków :) X Moje śpią teraz. Dziś mam spotkanko z sąsiadami i będę robić sałatkę owocową. Buziaki :*
  22. Mama Kostka masz z babcią numery. A to Twoja babcia czy Twoja mama :)?
  23. Aha miałam Agatko Cię pytać a Wy już mieszkacie w domku po tym pożarze czy jak?
  24. heh Wivi masakra tekst :D. Nie wiedziałam, że są ekologiczne podpaski heheh :) Agatko to Ty jesteś tego samego wzrostu co ja. Z tego co piszesz to ważymy tak samo no i też mamy ten brzuszek brrrrr... Ja się nie mogę zebrać z ćwiczeniami tego brzucha. Już coraz bliżej lata a ja nic z nim nie robię. Jeszcze się garbię dużo i ciągle mąż mi mówi, że mam się prostować bo wtedy widać mi brzuchol :). Też jem co mam pod ręką.
×