Kania86

Maju gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! G R A T U L A C J E !!!

Teacherko to super że pękł Twój pęcherzyk :) zdrowiej

czesc laseczki kochaneczki!!! ja bylam na 2dniowym weselu i dopiero dzisiaj zasiadlam przed kompem :) a tu pacze i nie wierze! Beziku a co to za fochy na kafe?? z nami pisaj tu ciagle za to przestan liczyc dni plodne. ja np dzisiaj sobie pacze a tu juz 13dc, myslalam że moze jakiś 10 :)

wygoliłam sobie cipulinde prawie na zero... zostawilam tylko pas startowy :P i czekam czekam na mojego tasiorka :) hehe ale jestem spragniona!!! buahahaha siedze i maluje sobie pazurki :)

no nie dalo sie go zgwalcic bo byl poza lóżkiem jak sie obudziłam i sie zbieral do wyjazdu... ale dzisiaj wroci kolo polnocy wiec go zgwalce :) :P

Misia i ode mnie najlepszego :) owocnej rocznicy :P

teacherko to tylko pozazdroscic :) ja od od niedzieli poszcze... jakos czasu nie bylo, a dzisiaj w nocy moj pojechal na taka konferencje i wraca jutro wieczorem... nie chcial mnie przeleciec o 3 rano wiec sie wkurzylam... chyba nie bedzie dziecka!

hahahah mycha przeczytalam to co napisalam i mi wstyd!!! Miałam napisac ze CIESZĘ SIĘ ŻE WY TEŻ O MNIE NIE ZAPOMNIAŁYŚCIE!!!! ale zonk!!!!!! nie gniewajcie się kobietki! :*

Czesc!!! Czytam was czytam choć często nie mam czasu. I pamiętam o Was i myślę o Was i cieszę się że Wy o mnie nie i :) Ja jakos nie mam o czym pisac ostatnio więc sie nie udzielam. Myslalam zeby na jakis czas zaprzestac tu wchodzic zeby zapomniec ze chce dziecko. Ale i tak mysle regularnie... Na ovu juz nie wchodze nawet. Nasze starania w tym miesiacu wyluzowane... Ja sobie szukam zajec... chodze na aerobik, jogę z teściową na nording ploting i na angielski tez :) wczoraj bylam na pierwszych zajeciach i przypominam sobie wszystko od nowa.

ale ja glupia jestem! najpierw polecialam na aerobik a po powrocie obzeram sie wafeklami w czekoladzie i coca cola popijam.. ehhh a co tam!!! zaczynam wieczor filmowy, narazie sama bo moj M tez jest na cwiczeniach - chodzi na siatkę :) moja @ juz dawno byla taka obfita, w sumie nie leje sie ze mnie jak z zarżniętej świni ale w porownaniu do poprzednich miesiacy jest tego sporo :) ja tam tak napisalam ze moze to po cyklach bezowulacyjnych ale sama w to nie wierze, wiem ze tu nie ma reguly... A Wy kochaniutkie co porabiacie w dzisiejszy wieczór deszczowy?? Bo u mnie deszczowy zimny i ponury :) ale tylko za oknem

Teacherko ale wiesz ze statystycznie rzecz biorac to mamy jeszcze 4 cykle zeby zaczac martwic sie ze cos jest nie halo!! Mi lekarz powiedzial ze jak przez rok nie zajde to zaczniemy sie martwic a teraz mamy sie starac. Ja przypuszczam ze mi przez mojego swira prolaktyna skacze w gore i to jest powd nie zajscia.. dlatego kupilam sobie dzisiaj castagnus i bede przez jakis czas go brac... a moze cos pomoze.. Moja @ tez obfita... moze faktycznie mialysmy brak owulcaji i to taki objaw jest ze mamy obfite @??? hmmm

jak sobie pomysle ze gdybym zaszla za pierwszym razem to juz bym na dniach rodzila.. ehhhh.. masakra! ale teraz mam zamar juz calkiem przystopowac... nie zapisuje juz tempki bo nie mierze i nie chce, ani sluzu nie sprawdzam, i nie sprawdzam tez niczego co mozna!!!

Czesc dziewczyny! Misia wlasnie mialam pisac juz wczesniej ale mi kompa zajeli.. @ przyszłą wczoraj.... a już miałam nadzieję że jednak.... znowu zrobilo mi sie przykro... eh Chyba jednak nie mialam owulacji tak jak przeczuwalam... Teacherko i dalej jedzimy na tym samym wózku. Obie zaczynamy 9 cykl... u mnie 2dc u Ciebie 3?? Ehhh juz teraz owulacja musi byc!!! i KUR.... musi się udac teraz!!! Ja sobie troche zajecia znalazłam na najblizsze miesiace... bede chodzila na aerobik: joga, pilates... i od nastepnego tygodnia zaczynam zajcia z angielskiego. Zapisalam sie do szkoly językowej, a co! Dawno mialam angielski bo w liceum i troche zapomnialam juz mowy,.. a napewno jeszcze mi sie przyda!

misia ja bralam luteine juz 3 cykl i w pierwszym dostalam 3 dnia po odstawieniu a w drugim juz nastepnego dnia a teraz niby nie dostalam jeszcze nie liczac niedzielnego plamienia

ja sie zastanawiam czy faktycznie nie zrobic sobie bety... zmierze tempke jutro i jak bedzie wysoka chyba pojde na bete, jak to nie ciaza a @ nie ma to sie wybiore do gina

ja wiem co lekarz powie... PROSZĘ WROBIC BADANIE BETA HCG...

ulęgałko jutro minie tydzien jak skonczylam brac luteine... @ powinna byc zaraz po odstawieniu alno do 4dni po odstawieniu a tu tylko takie cos...

no wlasnie mnie tez to zaciekawilo i zrobilam test rano ale negatywny... a brzuch mam takie lekko spuchniety, poza tym wszystko ok.

Ulęgałko to plamienie bylo w terminie miesiaczki... 30dc ale tylko po seksie... rano i wieczorem troche krwi ze mnie wylecialo i tyle. wczoraj caly dzien i dzisiaj nie krwawie... tylko taki lekko brazowy sluz czasami sie pojawi.. nawet wkladka nie jest mi potrzebna... poszlam wczoraj na joge zeby ruszyc miesnie i pomyslalam ze zaczne wkoncu krwawic ale nic, nawet to nie pomoglo...

Dziewczyny ja nawet nie moge nazwac tego mojego kwawienia @ bo to bylo raczej dwukrotne plamienie.... a co dziwne dzisiaj mam temp 37,2... za wysoka jak na 3dc prawda???

Teacherko ja wczoraj po porannym seksie dostalam @.. i poryczałam się jak dziecko... pierwszy raz się popłakałam tak bardzo przez @... a najdziwniejsze jest to że ani wczoraj ani dzisiaj przez caly dzień nie krwawie... tylko wczoraj rano troche krwi po stosunku i wieczorem tez, a dzisiaj tylko brzuch mnie lekko pobolewa.... czy to nie jest nienormalne??

:((((((((((((((((((9

Czesc dziewczyny! a u mnie pogody brak, chyba dlatego ze do tej pory u nas bylo ponad 24 stopnie... a dzisiaj zaledwie 13... przez brak sloneczka zrobilam sie senna i nie chce mi sie nic, polozylabym sie pod kocykiem i pospalabym....

Mycha wiec teraz do gina sie umawiaj i pokaz mu wyniki... popros o cos na zbicie. a jak Cie nie da to ja bym na wlasna reke castagnus brala..

Maju gratuluję pracy :) super wieści Dorotq przykro mi... moze teraz sie uda.