sylwka79

hej dziewczyny :) mam nadzieję że jeszcze ktoś mnie pamięta :( u nas ostatnio straszne dni więc nawet nie mam kiedy do Was zajrzeć :( melduję się tylko że żyję :) postaram się dziś wieczorem nadrobić kafe i coś napisać :) teraz pakujemy się z Matim na działkę do rodziców na otwarcie sezonu grillowego :) miłego dnia, udanych spacerków i do następnego poczytania :) buziaki

Hej wpadam tylko na chwilkę i tu i tu bo jestem od wczoraj nieprzytomna :( Mati marudzi strasznie, niech już mu te zęby wyjdą bo normalnie można oszaleć :( jeść nie, spać nie :( no i do tego wszystkiego krew mnie zalewa :( kurcze słyszałam kiedyś że po ciąży to już jest lżej i tak nie boli a ja mam wrażenie że boli jeszcze bardziej i leci jeszcze więcej :( brrrrr jednak w ciąży btrak @ to fajna sprawa fasolka ja podałam już marchewkę, teraz podajemy jabłuszko. Jak na początek to Mati zjadł 2 łyżeczki i więcej nie chciał, drugiego dnia też jakoś tak 2-3 łyżeczki zjadł, U nas to jakoś tak powoli idzie, słyszałam że niektóre dzieci zjadają od razu pół słoiczka i spokojnie zastępuje im to już jedną butelkę... a mój Mati to taki powolny degustator jest :) jabłko podałam za pierwszym razem samo a za drugim razem wymieszałam z kaszką mleczno-ryżową ale taką bardziej wodnistą niż gęstą :) tyle że u nas problem z kupą bo jabłku bo jakaś taka zielona :( jak na razie kupuję słoiczki :) wydaje mi się, że nie opłaca się gotować 1 marchewki na początku (może się mylę) , jak już będzie jadl więcej to można jakieś zupki miksować itd ale tak na początek to chyba te słoiczki są wygodniejsze :) hmm te słoiczki 2\to chyba następnego dnia po otwarciu już trzeba zużyć :) u mnie ostatnio resztki jabłuszka dojadał mąż hehe

witajcie Ale się porobiło ... :( Ja będę i tu i tu :) Przyzwyczaiłam się do kafe i jakoś ciężko mi z tego zrezygnować :) dziś w ogóle na FB nie byłam :) i nie wiem czy mi czasu starczy madzia_mi Przykro mi z powodu taty :( serdeczne wyrazy współczucia :( trzymaj się kochana kika Tak, ja pamiętam że pisałaś że właśnie lekarz kazał Ci wprowadzać dania, ale nie sądziłam że w ogóle nie dostaje już tego mleka :) dzięki za info o dawkowaniu tych kaszek, ja dziś dałam 2 łyżki kaszki mleczno-ryżowej do 50 ml wody i do tego 3 łyżeczki gerberkowego jabłuszka - Mati wcinał jak szalony, podawałam mu to łyżeczką mimo tego że nie było to bardzo gęste - nie mam jeszcze odpowiedniego smoczka do tych kaszek :( A Twój Kajtuś od razu potrafił pić z tego smoka? Nie krztusił się?? ja zostaję :) tojah Ja kiedyś też matusia nei wytarłam zbyt dobrze i miał z tyłu za uszkiem takie odparzenie, smarowałam bepanthenem w maści i ślicznie zeszło, nie znam innych sposobów niestety :) Ja mieszkam niedaleko Będzina i chętnie się umówię na kawkę :) Jak coś to masz mojego maila :) fajnie że udało się Wam w końcu dostać do tego przedszkola :) jagodka Moja blizna też czerwona :)

witam mamusie youstaa tez slyszalam ze dentinox lepszy od bobodentu i ten wlasnie kupilam :) co do rozszerzania diety to podałam na razie samą marchewkę i samo jabłuszko, mam też kaszkę mleczno -ryżową i mama mi poleciła spróbować dać troszkę tej kaszki z tym jabłuszkiem z gerbera :) mam też kleik ryżowy bo chciałam nim spróbować zagęścić mleko ale jakoś wszystko u mnie powoli bo się boję od razu tak wszytsko :) wczoraj dostał jabłko i od wczoraj nie ma kupy :( kika79 to samego mleka już w ogóle nie podajesz? zawsze mieszasz z kaszką? a ta kaszka to jest mleczno-ryżowa i ją dosypujesz do mleka nan ? bo ja właśnie nie wiem jak to zmieszać skoro w tej kaszce już jest mleko :( ile tego dajesz i na ile ml mm?? co do zupki to kupiłam już jarzynową i chcę spróbować po weekendzie :)

patka Mnie czasem pobolewa to miejsce gdzie jest rana - dziwne ale np na zmianę pogody tak mam (jak stara baba ) kushion ale nie musi być nic widać na dziąsełkach bo może za wcześnie, u nas też nic nie ma a jak ostatnio mu posmarowałam je żelem to był spokojniejszy kika79 no może i skok rozwojowy, nie mam pojęcia, mam w planie posmarować dziąsełka jak będzie ryczał w czasie jedzenia i po chwili spróbować podać raz jeszcze butelkę, zobaczymy a dajesz coś oprócz mleka? jakieś dania? ja spróbowałam marchewkę i dziś jabłko, jabłko mu posmakowało :) na zupkę jarzynową myślisz za wcześnie? chyba za wcześnie na tak dużo składników co? i nie strasz mnie, że zęby mogą tak długo wychodzić... :( ja spadam spać kolorowych snów!

fasolka patrz jak tu cicho, zakładaj konto na FB!! tam teraz styczniówy buszują :)

a co do zasypiania to u nas na razie spokojnie ale mati niestety przyzwyczaił się że ja go usypiam i z reguły zasypia wtulony obok mnie :) nie ma szans by zasnął sam w łóżeczku chyba że jest bardzoooo zmęczony

no pięknie - dwa razy to samo tylko źle nicka na poczatku wpisałam ... fasolka No to chyba znalazłaś co jest przyczyną niejedzenia naszych szkrabów :) a co z tym napletkiem? Ja słyszałam, żeby na razie go nie ruszać...

kurde posta mi wcięło więc jeszcze raz fasolka Nie mam pojęcia co jest grane, dlatego pisałam czy u Ciebie dalej to samo ... moja mama mówi że to chyba go dziąsełka bolą i nie potrafi ssać smoka, bo rzeczywiście nawet się go uspokoić zwykłym smoczkiem wtedy nie da :( kupiłam dziś ten zel dentinox, jak znów mi zacznie tak ryczeć to spróbuję posmarować i za chwilę dać butlę - będziemy widzieć czy to o to chodziło czy nie :) dziś dałam mu jabłuszko z gerbera - ale mu smakowało, dałam dwie łyżeczki ale widziałam że ma ochotę na więcej :)

kajek20 dokładnie nic nie jest przystosowane dla matek z wózkiem, ja to z koleżanką kiedyś się zastanawiałyśmy żeby napisać do prezydenta miasta dlaczego tak jest... ciekawe co by odpisał :) ale dziś to kafe szwankuje

mufi wyślij mi jeszcze raz tego linka z wzorem pisma o dodatkowy macierzyński :) mój mąż wykasował mi przez przypadek wszystkie "ulubione" :( z góry dziękuję

mufi wyślij mi jeszcze raz tego linka z wzorem pisma o dodatkowy macierzyński :) mój mąż wykasował mi przez przypadek wszystkie "ulubione" :( z góry dziękuję

mufi wyślij mi jeszcze raz tego linka z wzorem pisma o dodatkowy macierzyński :) mój mąż wykasował mi przez przypadek wszystkie "ulubione" :( z góry dziękuję

mufi wyślij mi proszę jeszcze raz tego linka z pismem o dodatkowy macierzyński, mój mąż wyczyścił pięknie komputer, a nie mogę tego odszukać na forum :(

witam o poranku :) miejmy nadzieję że ta pogoda już taka zostanie i można będzie w końcu lżej się ubierać, mam na myśli też nasze dzieciaczki bo mój Matuś strasznie nie lubi się ubierać, ryczy jak szalony, normalnie zanim wyjdę na spacer to cała spocona jestem :) a jak Wasze dzieciątka? też tak ? czy tylko mój jest wyjątkiem :) camilla a wiesz ja też wspominam te chwile takie jak dwie kreseczki, pierwsza wizyta u gina, pierwsze ruchy itd. i mówiąc szczerze jak patrze na kobitki w ciązy to mi tego brzuszka brakuje... hehe tzn brzuszek a raczej brzuchol mi został no ale wiecie co mam na myśli :) moniaa ja bym się nie odważyła tak powiedzieć do kogoś kto stracił dziecko, wiadomo jest jej przykro ale żeby aż tak... lisabell To nie tak żwitam o poranku :) miejmy nadzieję że ta pogoda już taka zostanie i można będzie w końcu lżej się ubierać, mam na myśli też nasze dzieciaczki bo mój Matuś strasznie nie lubi się ubierać, ryczy jak szalony, normalnie zanim wyjdę na spacer to cała spocona jestem :) a jak Wasze dzieciątka? też tak ? czy tylko mój jest wyjątkiem :) camilla a wiesz ja też wspominam te chwile takie jak dwie kreseczki, pierwsza wizyta u gina, pierwsze ruchy itd. i mówiąc szczerze jak patrze na kobitki w ciązy to mi tego brzuszka brakuje... hehe tzn brzuszek a raczej brzuchol mi został no ale wiecie co mam na myśli :) moniaa ja bym się nie odważyła tak powiedzieć do kogoś kto stracił dziecko, wiadomo jest jej przykro ale żeby aż tak lisabell To nie tak, że ja tak tęsknię za @, ale wierz mi już od ok 25 marca pobolewa mnie brzuch, czuję się taka jakaś nadęta :( i mam już tego dosyć :( niby lekarz mówi że wszystko ok, ale jednak coś nie jest ok skoro jeśli nie zaleje mnie do końca miesiąca to muszę zacząć brać luteinę :( aniela6 Jak to kto tęskni... wszystkie!! co do mydełek, ja mam oillan, Mati po bambino i nivea suchy jest strasznie kushion ale drze się przy ubieraniu czy tak po prostu? bo mój zaczyna jak wyjmę go z wanienki i dopiero jak dostanie butle przestaje , czasem jest taki wściekły że nawet nie czuje że ma smoczek z butelki w buzi :) fasolka Ty ostatnio chyba pisałaś ze Filip coś nie chce jeść? kurcze Mati też ;( nie wiem o co chodzi, ryczy jakby głodny a nie chce pić :( dotychczas było jak w zegarku 3 godziny w ciągu dnia i głodny a teraz jak mu podaję to nie chce wogóle albo nie wypije do końca , dziś pił o 5 rano i zasnął i tak spał do 10 więc długo, tylko że cały plan dnia się burzy bo kąpać potem trzeba o różnych godzinach a nie tak jak zawsze o 19 :( siostra się śmieje że mu tak marchewka smakuje że już nie lubi mleka :) ale przecież zjadł po jednej małej łyżeczce na dzień więc nie najadł się tym na pewno jeśli chodzi o zakupy z wózkiem to racja, nie wszędzie się dostajemy :) ja np rossmana mam po schodkach i to kilku wąskich ale wysokich więc sama sobie nie radzę :) do tego drzwi otwierają się na zewnątrz właśnie na te schody (niby dobrze ze wzgl przeciwpożarowych) , ale mam na to sposób, mówię kasjerce żeby poprosiła ochroniarza i on pomaga mi z wózkiem :) już mnie kojarzy więc nie ma problemu, śmiałam się kiedyś że mu piwo za to przyniosę :) niesttey oprócz rossmana nigdzie indziej takiej opcji z ochroniarzem nie mam :) pozostają tylko duże markety :) ladybird ale Ty pewnie karmisz? chyba ni ema na forum dziewczyny która juz np miesiąc nie karmi i nie ma okresu, tylko ja... właśnie czytam że u Was ten sam problem z wycieraniem i ubieraniem po kąpieli :) miłego dnia wszystkim mamusiom i pociechom ! Chyba zapowiada się ładny dzień więc wyruszajmy na spacerki :) szkoda, że nie możemy się tak po prostu spotkać :)

fasolka Ja tak miałam jak próbowałam zaaplikować globulki,. które dostałam zaraz po połogu od gina, pisałam Wam o tym ale nikt nie odpowiedział... mi lekarz mówił że to wina estrogenu (chyba bo już nie pamiętam) i ze przez to jest tam tak bardzo sucho :(

hej mamusie fajnie że Wam się chrzciny udały :) niektóre z nas mają w tym roku jeszcze jedną imprezkę w planach - mam na myśli pierwsze urodzinki naszych maluszków :) jagodka No właśnie tak trzeba to jedzonko wprowadzać, ale hipp na opakowaniach podaje że przed posiłkiem mlecznym :) więc tak też za pierwszym razem zrobiłam :) dziś nic nie dostał bo zrobiliśmy dzień przerwy :) jutro może jabłuszko :) hehe dziś podobno walnął marchewkową kupę :) mnie nie było bo byłam u lekarza więc tata musiał sobie z nią poradzić :) edzia dlaczego mówisz że jesteś złą mamą... ?? chcesz dla dziecka dobrze, ja to też przerabiałam, mati dostawał w szpitalu Hipp combiotic i w domu jedną puchę też wypił a przy drugiej straszne ulewanie :( zmieniłam na bebilon 1, przez pierwsze dni też coś z nim było nie tak, ale przetrzymaliśmy go i nadal pije bebilona,ale nie ten ha tylko to zwykłe, poczekaj ze 2 dni, może się przyzwyczai do tego mleka a jeśli nie to skontaktuj się z pediatrą, ja bym tak zrobiła fasolka no to fatalny dzień ... ale nie martw się :) tulę Cię tak samo jak moniaa!! ale gratuluję okresu, u mnie niestety nie ma, byłam dziś nawet u ginekologa, stwierdził że 10 mm endometrium świadczy o tym, że okres powinien do końca miesiąca się pojawić a jeśli się nie pojawi to muszę zażyć luteinę :( mięśniaki nadal są , co prawda troszkę mniejsze niż były ale są :( brzuch boli jak na okres a tu nic :( martwi mnie to trochę :( wiem, że to wysokie endometrium to niekoniecznie świadczy o zbliżającej się @ ale cóż czekam.... a tak to u mnie nic ciekawego, zaliczyliśmy spacer i zakupy w lidlu :) jutro miałam w planie podjechać do firmy i złożyć to podanie o dodatkowy macierzyński ale nie mam tego napisanego więc chyba sobie daruję i przełożę na środę :) co Was tak na wspomnienia o poczęciach naszych maluchów wzięło :) też zaglądam i czekam na pierwszy wpis styczniówek 2013 - przyznaję się :) ja nie pamiętam kiedy "to" było, pamiętam tylko że 25 kwietnia robiłam test :) gdybym już tu dziś nie zaglądnęła to życzę spokojnej nocki

hej dziewczyny święta,święta i po świetach ... kurde człowiek szaleje ze sprzątaniem , pieczeniem itd a to tak szybko przeleci :) Tak jak wspominałam wczoraj pierwszy raz podałam Matusiowi marchewkę, mamuśka miała przy tym tyle frajdy :) Mati zjadł aż ! 1 łyżeczkę :) chyba nie wiedział o co chodzi (że to jest posiłek ) bo po chwili był ryk "Matka dawaj butle!!!!", źle się do tego zabrałam wczoraj, bo zbliżała się już pora karmienia, dziś karmiłam go marchewką między karmieniami i było już spokojniej :) wszystko upaprane, śliniaka chyba nie dopiorę :)

aha zapomniałam napisać, że mój Mati miał dziś pierwsze spotkanie z marcheweczką :) ale o tym jutro bo już mi się oczy kleją :)

Cześć dziewczyny dziękuję za info o Waszych @, niestety u mnie się to już skończyło, tak jak pisałam trwało ok tygodnia, i tak mniej więcej co drugi dzień pojawiało się takie brązowawe plamienie więc w sumie nie wiem czy to @ ... na wtorek mam umówioną wizytę u gina, zobaczymy co powie :) niestety nie przeczytałam wszystkich postów, tylko te, które skierowane były do mnie :) , jutro poczytam na spokojnie bo nigdzie się nie wybieramy Udanego świątecznego poniedziałku i mokrego dyngusa ! brrr jak ja tego nie znoszę !!!!!!!!!!!!!! spokojnej nocki

u nas słonko wyszło, nie ma chyba zbyt ciepło ale na spacer wózkiem do kościoła może być a tu mój Mati śpi i śpi :) kurcze jak ma spać to nie chce a jak mama chce gdzieś wyjść to akurat wtedy ma najlepszy sen :) jak się nie obudzi to będę musiała sama popołudniu te jajca poświęcić bo idziemy dziś na kawę do szwagierki i obawiam się że ze spacerem się już nie wyrobimy :) i mama będzie to musiała załatwić sama :) Ugotowałam dziś rano szynkę mmmm, kurcze dlaczego to tak jest, że jak nie można jeść mięsa i wędliny (post) to one akurat wtedy najlepiej pachną i kuszą :) ta moja szynka aż się śmieje do mnie :) mufi może rzeczywiście tak jest że to po cc tak jest przy karmieniu, cóż zobaczymy.... dziewczyny pisałam Wam kiedyś ale żadna się w tym temacie nie odezwała... jak wyglądają Wasze "pierwsze" @? takie normalne? kurcze u mnie przez tydzień co dwa dni było takie brązowawe plamienie i ból brzucha jak na @ ale żadnej krwi :( ostatnio takie samo plamienie miałam jak się okazało że jestem w ciąży (teraz nie mogę być rzecz oczywista :) ), to plamienie zaczęło się równo po ostatniej @ przed ciążą... we wtorek idę do gina bo i tak miałam iść jak skończę karmić ale nie daje mi to spokoju, wszyscy mi mówią że jak skończyłam miesiąc temu karmić to już dawno powinnam dostać @ a Ten dalej śpi :) no na złość mamusi chyba...

witam w sobotni poranek :) u nas pogoda do bani, a miałam zamiar z Matim z koszyczkiem do kościoła się przespacerować a tu chyba nici bo się na deszcz zapowiada :( yousta No to dziś małe święto masz :) podróż w 5 :) to musi być dopiero frajda :) dzięki za rozpiskę fasolka Czyli planujesz to zaraz jak Fifi skończy 4 miesiące? bo ja ostatnio słyszałam, zeby odczekać np jak będzie miał 4 i pół miesiąca :( i teraz nie wiem, w sumei chciałabymm już spróbować coś innego mu dać :) krzesełka też nie mam, chyba będę go karmić tak na półleżąco (może ta poducha do karmienia się sprawdzi, jak go w nią "posadzę", nie wiem muszę popróbować :) krzesełka chyba na razie nie kupuję bo mam za małe mieszkanie na te gadżety wszystkie :) tojah przykro mi z powodu przedszkola , u nas w mieście jest to samo :( aż się martwię co będzie później bo teraz tyle dzieciaków sie narodziło widziałam, że wysłałaś zdjęcia, zaraz zerknę :) a kiedy zaczęłaś zagęszczać to mleko tym kleikiem? ile tego wsypywałaś? agniesiulka Jak Ty dajesz rade w tej kuchni?? tyle smakolyków... ja tylko jedno ciacho pieke , reszta na łatwizne - robota mamy :) Mufi Ty też po cc masz problem z ten teges?? masakraaa jakaś... aż strach pomyśleć co będzie u mnie :( moniaa a ile tej kaszki będziesz dosypywać? stopy - u mnie chyba urosły bo buty mnie cisną strasznie :( no to znikam do kuchni póki Mati śpi :) później zerknę na pocztę :) żałuję, że nie mam takiej czapy jak ma Donia, też bym Matusiowi takie zdjęcia porobiła :) miłej sobótki i jeszcze raz WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!! odpoczywajcie i nei odmawiajcie sobie niczego :) po świętach to spalimy na spacerkach :)

witam z poranną kawką :) oj ale u nas ponuro, pogoda do spania a nie do sprzątania! fasolka dziś my mamy problem z kupą... Mati pręży się i niespokojnie je, a wczoraj zrobił tyci tyci więc to chyba to bo brzuszek lekko twardawy :( na szczęście czopki mam... kurcze u nas to norma zawsze jakiś problem przed weekendem albo świętami :( udanego dnia życzę!

witajcie tojah zdjęcie nowej fryzurki prześlij :) sparking kurcze nie pamiętam ile Mati wypijał mm jak miał 2,5 miesiąca, wtedy jeszcze był na karmieniu mieszanym, teraz ma prawie 4 miesiące i wg instrukcji na bebilonie powinien wypijać 6 x na dobę po 150 ml wody + 5 miarek mm, a wypija tylko 2 x po 150 ml wody +mm i 4 x po 120 ml wody + mm, a więc wg instrukcji za mało :) rozmawiałam z pediatrą i to ona poradziła mi nie zwiększać dawki póki Mati się tego nie domaga i że są to max dawki ladybird ja też zauważyłam , że te pampersy śmierdzą i że czasem nei wiadomo czy to kupa czy siku :) Mati też ulewa, do mleka dodajemy nutriton gapp Pięknie! Gratulacje!! to fajny dzionek miałaś, taki udany :) moniaa napisałabym nieładnie że czekolada :) ale nie napiszę bo sama pożarłam dziś 5 michaszków :) po świętach planuję koniec ze słodkościami :) moniaa i smefetka, sparking, camilla Nie tylko Wy nie teges... ale trzeba by było bo we wtorek idę do gina i pewnie spyta czy są jakieś problemy... i co mu powiem, że nie ma jak w sumie nie wiem czy są... :) JulkaZ Po cc też boli??????? nawet mi nie mów ... (czytaj wyżej) ja mam NK i FB lisabell Ja też się właśnie zastanawiam czy nasze dzieciaczki mogą się już tak podnosić, Mari jak tylko dam mu ręce to podnosi się do siadania... ale to chyba za wcześnie jeszcze, boję się o jego kregosłup :( kushion To możesz tego dnia też świętować :) aha mój synuś też uwielbia żyrandole :) i telewizor, puściłam dziś babytv i jak się wpatrzył to go oderwać nie można było :) dziewczyny, które mają już starsze dzieci Zaęszczałyście kiedyś mleko kaszką mleczno-ryżową? Słyszałam że można po troszku wprowadzać to z mlekiem w butelce, dosypując np 1 łyżeczkę, chciałam spróbować ale jakoś nie mam odwagi i czy to przeleci przez smoczek 2, bo na smoczek na kaszke to zdecydowanie za wcześnie no i nie bedzie to przeciez typowa kaszka tylko troszke gęściejsze mleczko... fasolka kiedy planujesz wprowadzić filipkowi coś nowego do menu? mam na myśli np marcheweczkę znikam spać, jutro sprzątanie mnie czeka bo dziś prawie nic nie zrobiłam oprócz zakupów kolorowych snów :)

kushion spróbuję się zahipnotyzować... dziś puste szafki, nic slodkiego nie ma, upiekłam sobie jabłko z cynamonem w mikrofali :) ale to nie to na co miałam ochotę :( nie wiem ile pociągnę bez czekolady :) na razie jem te ptysiaki z lidla i wmawiam sobie, że to lepsze niż czekolada i wafelki :) muszę jutro sprawdzić ile one mają kalorii, może mnie zniechęcą :) monia_aa ale pół czekolady czy marchewki pożarłaś??? :) fasolka i mufi ja też mam problem z suchymi dłońmi :( aż mnie to swędzi :( podbieram Matusiowi balsam oillan i jest troszkę lepiej, smaruję się nim parę razy w ciągu dnia, mam nadzieję, że pomoże. Wszytsko robię w rękawiczkach ale mam wrażenie, że one też źle na to oddziaływują ira Mati też lubi kąpiel na brzuszku a na pleckach jakoś taki czasem wystraszony, też myślę że tu chodzi właśnie o to, że nie czuje się pewnie lisabell no proszę jaki duży facet z Twojego synka :) kurcze przeczytałam Wasze posty o tych filtrach w kremie i trochę się wystraszyłam bo właśnie wczoraj kupiłam Vichy 50 , zaczęłam szperać w necie i jak się okazuje to nie jest tak, ze nie powinno się stosować wysokich filtrów, ponieważ po pierwsze żaden kosmetyk nie zablokuje promieniowania w 100 % a po drugie niemowlęta i tak dostają wit D w kropelkach Aha, dziś dużo maili było! Te nasze dzieciątka są cudne! Buziaki