sylwka79

witam mamusie :) jeśli chodzi o nk i fb to ja bardzo chętnie przyjmę do znajomych kochane mamuśki, ale nie chcę podawać na forum nazwiska (imię znacie :) , jeśli któraś zainteresowana to napiszcie maila My dziś 4,5 godziny na spacerku spędziliśmy, aż mnie nogi bolą ale postanowiłam wykorzystac na maxa piękną pogodę :) przygotowałam się nawet na karmienie na ławce w parku, woda w termosie i odmierzona porcja mleka więc poszło szybko, Mati zadowolony jak nie wiem :) dotlenił się tak, że po powrocie ok 17:30 troszkę się pobawił na macie i juz o 18 wołał rodziców że chce się wykąpać i iść spać, jednym słowem padł :) mamuśka też zadowolona że tyle czasu na powietrzu, to nic że w domu bałagan, jutro ma już być zimno to się będziemy w domu kisić i sprzątać :) Aha oprócz zestawu z hippa dostałam też paczkę z bebilonu z próbką mleka 2 i śliniak z białym misiem i jakąś książeczkę, ale czasu nie było poczytać :) agniesiulka Wiem, później doczytałam Twojego posta na temat tych ćwiczeń na zaciśnięte piąstki :) fasolka Ja w ciąży używałam takiego kremu perfecta dla kobiet w ciąży i póki co przebarwień nie mam, sprawdź w necie czy on przypadkiem nie likwiduje też przebarwień już istniejących bo ja już opakowania nie mam agniesia1979 my szczepilismy rotarix-em, po pierwszej dawce masakra ból brzuszka itp ale po drugiej juz spoko było, ale nie wszystkie dzieci tak mają więc się nie martw na zapas. Chyba tylko ja z forum miałam takie przeboje. U nas dwie dawki po 300 zł każda, w przychodni mieli więc nie wiem po ile są w aptekach edzia Marchewka, jabłko i banan powiadasz hmmm zamiast wafelek i czekolady? też spróbuję , tylko muszę sobie wmówić że marchewka to czekolada :) tojah Mmmm zjadłabym ptysiaki, ale nie mam , muszę jutro znów zaliczyć lidla... myślisz że to ma mniej kalorii niż wafelki i czekolada? :) bo ja sobie wmawiam ,że tak. Też tak jak Ty potrafię zjeść (ale SAMA) dwa opakowania dziennie :) o jakim wysysaniu mówisz? elzuniaw1 to są ptysiaki z lidla :) takie jakby grube krótkie paluszki , leżą w sklepie obok biszkoptów - wyślij męża i spróbuj, mpoim zdaniem pycha, tojah też to potwierdza :) znalazłam w necie foto jak to wygląda , proszę http://www.cukierniamichalscy.pl/produkty/21.jpg moniaa ja używałam huggies na początku , tych newborn, one były zużyte jako pierwsze i później jak chciałam kupić to cena była taka sama jak pampersy więc kupowałam pampersy, a tych większych nie próbowaliśmy więc nie wiem alka28 nie o te ptysie z lidla nam chodzi, napisałam wyżej elżuni jakie to są :) tika27 po antykoncepcyjnych można chudnąć? a mi się zawsze wydawało że się tyje po hormonach... idę we wtorek do gina to chyba poproszę go o nie :) Na razie znikam , może jeszzce tu dziś zajrzę

no proszę i druga podczytująca się znalazła, witamy maarcię_k :) gratuluję synusia :) kushion zlituj się kobieto... czapka? lato idzie! :) jak ja w czapie mam z wózkiem spacerować? :) w te witaminy też zbytnio nie wierzę, ale spróbuję kajek20; camilla tak zalogowałam się na stronie hippa w klubie maluszka :) fasolka oj ale Ty jesteś szczera z nami :) ja nawet nie piszę co jadam i ile :) mi okropnie smakują słodycze :) jem i jem i jem a potem zła jestem na siebie że zjadłam :( uwielbiam michaszki i ptasie mleczko no i te ptysiaki z lidla - dziś zjadłam prawie dwie paki, jedna na spacerze a druga zaczełam w domu... i jak tu schudnąć :) dziękuję za murzina :) zaraz zobaczę co to :) Mufi tak mnie teraz naszło z tym przemakaniem pieluch, czy Twój maluch śpi na boczku? bo ja zauważyłam że Mati w nocy czasem przemaka jak śpi całą nockę na jednym boczku... wydaje mi sie że te jego siku :) spływa wtedy na jedną stronę pieluchy i właśnie dlatego przecieka, co prawda nigdy nie przemoczył materaca itd ale mokre body i piżamka już bbyły :) ja nie pamiętam kiedy dołączyłam, muszę sprawdzić ale chyba jakoś latem :) i sama właściwie nie pamiętam jak to się stało że dołączyłam, szukałam czegoś czy jak że Was znalazłam, teraz uwielbiam Was czytać i pisać i przyznam że to lepsze niż spotkania z przyjaciółką bo zawsze któraś "ma czas" na pogaduchy kurcze mąż śpi obok a ja klikam i już mi się oczy zamykają więc znikam spać :) spokojnej nocki

Ja też dziś dostałam pzresyłkę z Hippa, też słoiczek z marcheweczką, łyżeczkę, herbatkę i jakiś kremik :) fajnie, że coś wysłali :) fasolka wyślij raz jeszcze tego linka z murzinem :) nie mogę tego odnaleźć :) julkaz My tylko amatorskie zdjęcia Jestem na NK i na face też :) alka28 Ja kładę Matusia do spania na boczek, raz na jeden a raz na drugi, wiadomo czasem się od razu przekręci na prosto ale z reguły zasypia na boku Mufi Ja jednak na nocki i dłuższe spacery też polecam białe pampersy, nam też dada w nocy wysiada :) agniesiulka A to nie Ty pisałaś o tych ćwiczeniach na zaciśnięte piąstki? Może coś mi się pomyliło :) my też dziś na spacerku byliśmy, pogoda super, ale się dotleniłam, a Mati też zadowolony przespał nawet godzinę karmienia a że mam z parku blisko do domu to nawet się nie śpieszyłam do domu bo wolałam wykorzystać fajną pogodę larfa Nieładnie tak podczytywać i się nie ujawniać :) podawać szczegóły prosimy :) waga, wzrost dzidzi itd. cdn

Ale Wy to jesteście, ciągle o tej wadze .... masakra jakaś :) no ja się nawet nie przyznaję ile ważę :( okropnie się z tym czuję a za chwilkę lato :( my też kąpiemy między 19 a 20, potem butla i spać i przestrzegam tego strasznie, zresztą Mati już wie że jak się zbliża ta godzina to sam zaczyna marudzić że już się chce pluskać... uwielbia to, na wanience przykleiłam mu naklejki taką wielką świnkę i kaczora - polecam :) ile radości ma Mati ze spotkania z tymi zwierrzakami :) Alka28 Jeszcze rac Ci powiem że będzie wszystko ok, wiadomo stres jest, ale jako mamusie musimy myśleć zawsze pozytywnie :) sparking ja na kolki polecam niemiecki lefax, nam nic nie pomogło wcześniej fasolka nabrałaś i mnie, chociaż pisałam Wam że koleżanka która urodziła 3 dni wcześniej ode mnie dzwoniła do mnie że jej Hania ma już aż 2!!!!! ząbki :) i widziałam na zdjęciu więc to nie był kawał! Ja codziennie wypatruję czy u Matusia już coś widać bo ślini strasznie ale póki co nic, jak mu dałam gryzaka to tak trze nimi po dziąsełkach że chyba już niedługo powinno się coś pokazać :) kushion Jasne, jeśli tylko czujesz się na siłach to pomyśl o drugim dzidziusiu :) ja też bym chciała ale na razie dam sobie spokój, może jeszcze zdążę :) dobrze kojarzyłam z tą kliniką, jasne wracaj do kliniki po drugie dzieciątko :) powodzenia!! kajek20 hihi sny czasem się sprawdzają :) ale życzę Ci byś miała drugie wtedy kiedy sobie zaplanujesz ;) elzuniaw A musisz mieć karteczkę ze spowiedzi? u nas już tego nie ma, byłam zdziwiona, trzy razy pytałam w kancelarii :) w sumie racja, każdy ma swoje sumienie i wie że powinien się wyspowiadać alka28 gej - heheh dobreee edzia nasz też nie tolerował hippa , mimo że w szpotalu dostawał, ale to szpitalne jest inne bo to jest hipp combiotic PRE, a to sklepowe nei ma tego PRE, nie wiem dokładnie czym to się różni ale wiem ze siostrzenica w Niemczech też podawała na początku bebilon pre bo u nich w sklepie można go kupić. My karmimy bebilonem - podobne najlepsze w smaku :) najgorszy podobno w smaku jest NAN ale ja nie próbowałam :) dziewczyny u mnei to samo z włosami :( są wszędzie... mówicie że to po znieczuleniu przy cc? i do tego łamią sie paznokcie :( chciałam kupić jakiś szampon ale słyszałam że to i tak nic nie daje :( lepsze witaminy, kupiłam wczoraj Silica i mam zamiar zażywać razem z Femibionem, który już dawno odstawiłam i to chyba był błąd :( macie rację... z tymi facetami jest chyba coś nie tak... u nas też ostatnio kiepsko :( to ich zmęczenie... jak tylko zabieram się za coś czego mój mąż nie zrobił to słyszę, że jestem uparta :) że jak coś trzeba zrobić to ja muszę mieć już... a te kubki i talerze na zmywarce mnie doprowadzają do szału... o wszystko się trzeba prosić, ah szkoda słów! Mufi o jaką fotkę ślubna chodzi? chyba nie dostałam :( agniesiulka jakie to ćwiczenia? muszę kończyć bo Mati się budzi i zmykamy na spacer :) pogoda taka sobie ale musimy się przewietrzyć :)

kizia_mizia A mi pediatra właśnie kazała między karmieniami mm podawać herbatkę albo wodę bo to mleka jest dosyć obciążajace dla nerek i robię tak od samego początku bo od urodzenia Mati był na karmieniu mieszanym kika 79 mleko tylko 3 razy na dobę i nie ma Kajtusiowi mało??? Mati wypija znacznie więcej :) kajek Cieszę się, że nasz system karmienia zadziałał też u Was :)

aha wysłałam w końcu zdjęcia :) adresatów musiałam podzieli c bo u mnie się nie da od razu do wszystkich :( mam nadzieję, że żadnej "zainteresowanej" nie ominęłam :), gdyby jednak tak to pisać!

witajcie oj pogody to dziś chyba nie na spacer, a taki miałam plan :( sprzatac tez rasno nie dam rady bo maz w pracy a mati potrzebuje towarzystwa bo taki marudny jest ze masakra, chyba zeby nam sie zblizaja :) kolezanka ze szpitala urodziła 3 dni wczesniej i jej mała ma już 2 ząbki - wczoraj posłała zdjęcie, uroczo to wygląda, ja wypatruje i nic nie widać tojah super ta koleżanka musiała wygladac hihi :) ale tak paradując jeszcze z wózkiem to by już było extra hihi :) a z tym snem to na początku też tak było, ale się w końcu wyklarowało, a spróbuj uspać o tej 22 smokiem, ja tak robię jak się przebudzi paluszki ptysiowe tzw ptysiaki z lidla? mmmm uwielbiam, mój mąż się śmieje że za ptysiaka dałabym tysiaka :) dziewczyny wczoraj pisaałam o tym @ i nie skończyłam... ja nie dostałam jeszcze, ale pobolewa mnie brzuch i od paru dni co jakiiś czas mam jakieś takie dziwne jasno brązowawe plamienia :(, jest tego ale bardzo mało, myslicie ze powinnam isc do lekarza? gadałam z kumpela i nastraszyła mnie, ze jej bratowa miała po cc coś tam źle zszyte i krew zbierała się w srodku zamiast wypływać:( dziewczyna wylądowała na stole operacyjnym bo wyskoczyła jej na brzuchu wielka buła :( chciałam się wybrać po świętach bo i tak miałam isc z uwagi na skończenie karmienia ale teraz już nie wiem co robić, miewałam czasem takie plamienie ale zwykle za pół dnia już był @ a teraz to już dobre 5 dni trwa :( buziaki

cześć dziewczyny :) Wczoraj się napisałam i wcięło mi posta, wściekłam się, nie miałam już czasu ani chęci na nowo pisać, postaram się streścić to co wczoraj napisałam ale wybaczcie że nie we wszytskich tematach odniosę się do każdej z Was imiennie bo po prostu nie pamiętam dokładnie która co pisała a nie chce mi się już wracać do czytania dziękuję wszystkim za wypowiedzi w sprawie podrózy samolotem :) jeszcze ostatecznie nie zdecydowaliliśmy czy auto czy samolot, ale nie tylko ze względu na małego, wiadomo samochód nam się tam też przyda :) spacer w stringach - hmmm kto może sobie na to pozwolić to niech spróbuje napewno zrobi furrorę :) ja niestety nie skorzystam :) krostki na buźce i ciele dzieciaczków - dziewczyny spróbujcie kąpać dzieci w emolium i natłuszczać oillanem nawet kilka razy dziennie, nam pomogło a też lekarka mówiła że to może być skaza białkowa. Mati tak samo miał szorstkie policzki i krostki na całym ciele, ale wszytsko zniknęło po takiej "kuracji" - nie wiadomo w sumie co to było tojah ty chyba pisałaś, ze organizujecie sobie takie zjazdy... super!! a to pomysł mojego męża hihi , jak mu powiedziałam że to funkcjonuje to nie chciał wierzyć :) Mufi Dzięki za wzór :) elzunia Ja też zostaje do konca roku w domu z Matim, ciężko bedzie z jedną pensją, musimy teraz zaoszczędzić chociaż troszkę ale wiadomo z dzieckiem jest tyle wydatków... mam nadzieję, że dmay radę no i że po tych 4 i pół miesiąca wychowawczego zechcą mnie jeszcze w pracy :) kajek ja ostatnio pytałam lekarkę czy mam już zwiększać dawkę mleka, czy to co pisze na opakowaniu to dla każdego Malucha jest, powiedziała że nie można dziecku dawać tej max dawki jeśli najada się tym co na razie dostaje i prawidłowo przybiera na wadze, my dajemy o 20 i o 4 rano butle po 150 ml wody + 5 miarek mm a w ciągu dnia 4 butelki po 120 ml wody i 4 miarki mm, póki co Matusiowi starcza ale kurcze to jest niemożliwe, nie muszę mieć zegarka - w ciągu dnia jedzienie co 3 godziny bo inaczej ryk :) ja sterylizuje butelki w mikrofalówce, na 1000 wat butelki 4 minuty a smoczki 2 minuty fasolka super że udało Ci się kupic takie tanie ubranko, może jeszcze coś u tego faceta wygrzebiesz :) kupa przy mm - różnie , czasem dwie dziennie a czasem dwa dni nie ma, lekarka mówiła że to normalne, ale jak widać, że już Maluch bardzo się męczy i płacze to czopek glicerynowy, u nas tylko raz podałam, z reguły raz na dwa dni zrobi więc uznaję to za normę a podajesz mu między karmieniami herbatkę? kup taką z hippa na trawienie kika no ja już zaszalałam ze słoiczkami :) kupiłam kilka na potem, ale już nie moge sie doczekac kiedy je bede mogła podać ;) alka28 dużo zdrówka dla córeczki betinka no inteligentna córunia, niekiedy dorosły nie wymyśli na poczekaniu takiej odpowiedzi jak dzieci :) My za chrzest płaciliśmy 50 zł, tyle nam powiedziała kobitka w kancelarii , te kwoty o których piszecie są straszne! a jak kogoś nie stać to co? nie ochrzczą dziecka?? matylda ja jestem po cc (12.12) i @ nie mam, od prawie miesiąca nie karmię i nie dostałam yousta Mati po mm w nocy śpi od 20 do 4 rano, czasem przebudza się ok 2 ale dostaje smoka i śpi dalej w ciagu dnia wytrzymuje 3 godziny U nas brzydka pogoda dziś, padał deszcz i zimno, brakuje mi tych spacerków :( w sumie czas wiosennych porządków ale u mnie ciężko z tym , mati się zrobił taki marudny że nic nie mogę sama w domu zrobic, normalnie non stop potrzebuje by ktoś z nim rozmawiał i go nosił :( ostatnio nawet płakał na spacerze - nie wiadomo dlaczego :( znikam spać bo już na oczy nie widzę :) chciałam wysłć zdjęcia ale coś długo się wgrywają więc chyba sobie dzisiaj daruję i wyślę jutro buziaki

dziewczyny znacie jakąś stronę gdzie można policzyć kiedy wraca się do pracy? na bebilonie mi jakieś bzdury pokazuje bo urodziłam 12.12 + mam 25+26 dni urlopu a mi pokazuje że 8 maja :( a wiecie może jak napisać to pismo do zakładu pracy o te dodatkowe 4 tyg urlopu macierz? ja znikam spać jutro znów poczytam bo dziś już nie widzę na oczy spokojnej nocki

fasolka jak zaczniesz karmić tylko mm to wszystko Ci się w miarę wyklaruje., ja już teraz wiem że Mati wytrzyma bez butli 3-4 godziny a w nocy przesypia pieknie od 20 do 2 lub 4, 5 rano :) nam to pasuje bo wiem, że na te 3 godzinki w ciiagu dnia moge spokojnie wyjsc bez przejmowania sie ze bedzie glodny (zabieram z soba tylko herbatke) kushion No też mi lekarka mówiła że wszyscy latają , ale jeśli mamy możliwość samochodem to ona by wybrała samochod... kurcze ale powiedzmy 9 godzin w foteliku to chyba też nie dobrze dla tego dziecka nie? Można robić co prawda przerwy no ale sama nie wiem co lepsze...

cześć dziewczyny My dziś zaliczyliśmy pediatrę :( parę dni temu miałam na oku jęczmień, na szczęście znajoma z apteki sprzedała mi maść a antybiotykiem, która już kiedyś miałam i pomogła, a tu dziś rano patrzę a Mati ma powiekę czerwoną i spuchniętą : (wiedziałam że jest to zaraźliwe i uważałam na to by go nie przytulać do mojego policzka itd, ale niestety jak widać przeniosło się na niego. Lekarka od razu skonsultowała to telefonicznie z okulistą dziecięcym i mam mu to smarować tą samą maścią co ja. Może bym tak nie panikowała, ale ja już kiedyś miałam takie oko, że nic nie widziałam więc wolałam za wczasu z Matkiem też iść do lekarza. Mam nadzieję, że szybko zejdzie, co prawda nie ma tego mocno ale widać lekki obrzęk :( Pytałam lekarkę o te ulewania, bo Mati mimo tego nutritonu i tak zdarza nam ulać, ale powiedziała że jeśli dziecko przybiera prawidłowo na wadze i nie choruje to znaczy że jest ok i że proponuje mi zwiększyć ilość posiłków na dzień ale zmniejszyć dawkę mleka, my np dajemy 5-6 x dziennie butelkę (rano i wieczorem 150 ml a w ciągu dnia 3-4 x 120 ml) to mamy dać nawet 7 albo 8 razy dziennie, ale po mniej. Pytałam ją też co myśli o lataniu samolotem, bo latem mamy zamiar odwiedzić moją siostrę w Niemczech i nie wiemy czy lepiej samolotem czy samochodem :) powiedziała że w sumie samolot ok, ale wie że to jest duży stres dla rodziców jak dziecko cały lot płacze bo mu się uszka zatykają (my już kiedyś byliśmy świadami jak niemowlę płakało cały czas w samolocie) no i nie wiemy co robić :( latała już kiedyś któraś z takim maluszkiem??? Fasolka Jak widać wizyta u lekarza troszkę pokrzyżowała mi dzisiejsze plany i nie odebrałam od rodziców aparatu fot. , ale mam nadzieję, że jutro już wyślę fotki :) Aha i podpytywałam lekarkę jak to jest z tym rozszerzaniem diety:) czytałam żeby np. zaczynając od marchewki mieszać ją do mleka, wiecie co mi powiedziała? "A pani by to piła z tym mlekiem? bo ja nie! " że lepiej podawać na łyżeczce, bo smaczniejsze (no napewno) kurcze ja już się nie mogę doczekać aż zaserwuje Matuśkowi jakieś takie "pyszotki" , chyba już przy następnej wizycie w sklepie zakupię jakieś jednoskładnikowe potrawki hehhe :) My dziś spacerku nie zaliczyliśmy ze względu na to oczko, czytałam że często robi się też zapalenie spojówek i nie chciałam ryzykować, ale jutro już koniecznie, może nawet dwa razy tak jak niekóre z Was :) haha wiecie co mój mąż powiedział? że mamy sobie zorganizować MIĘDZYNARODOWY ZJAZD STYCZNIÓWEK 2011 :) :) :) tylko, że jego zdaniem ten zjazd musiałby z miesiąc trwać a i tak byśmy się nie nagadały :) hehe fajnie by było, ale ktoś by nam to musiał chyba zasponsorować w jakimś extra hotelu z naszymi maluchami hihi eh faceci... oni tego nie rozumieją... niech sobie założą forum mężowie styczniówek :) na razie znikam, może jeszcze tu dziś zaglądnę, o ile nie zasnę wcześniej niż zaplanowałam, chciałam jeszcze fotki pooglądać bo mam straszne zaległości Buziaki

tak jak obiecałam CD fasolka Widzę, że już nie karmisz... :) u mnie już lepiej, na początku trochę odciągałam bo bolały piersi ale uparłam się że nie będę łykać prochów i na szczęście się udało, no ale u mnie nie było tyle pokarmu ile u Ciebei Przestałaś karmić i sobie piwko bezalkoholowe zafundowałaś hehe nieźle, ja je piłam by mleko było :) Mój Mati też zaczyna marudzić jak się gdzieś z wózkiem zatrzymam, generalnie to on uwielbia jeździć po dziurach, ostatnio jechaliśmy po nowiutkim asfalcie i normalnie był ryk... Ja podaje tylko wit D, wczesniej jak karmilam mieszanie to tez tylko wit d Zdjęcie wyślę jutro bo aparat z kartą został u rodziców :( socjo Pamiętamy Cię przecież! wiadomo, że nie kazda z nas ma czas pisac na bieżąco monia Mój Mati po cc też nie był odśluzowywany maminka Nam też nie pasował Hipp, zmieniliśmy na bebilon, ale wiadomo kazżda dzidzia inna :) kika Ja też już się nie mogę doczekać rozszerzenia diety... już niedługo bo 12 kwietnia Mati skończy 4 miesiące :) kushion U nas też cieżko po kapieli ale od jakiegoś czasu nie wycieram Matusia tylko po wyjęciu z wanienki opatule go reczniczkiem i biore na rece i tak przytulajac osuszam, nagadam sie przy tym dużo do niego i robi sie spokojniejszy, ale i tak czasem drze się strasznie przy ubieraniu, ze nic nie pomaga cama Ja tez mysle o drugim hehe ale spoko na razie nie ma mowy :) jak odkladam ciuszki, ktore sa juz za male to mi mama mowi daj ej na allegro ale ja jakos nie umiem, mam nadzieje ze kiedys mi sie przytrafi to drugie szczescie ale z drugiej strony w 2 pokojowym mieszkaniu nie mam miejsca na chowanie tych ubranek :) gratulacje dla siostry no i dla Ciebie tez :) Pisałyście o poroach, ja po zaplanowanymcc więc chyba nie ma za bardzo o czym pisać, w skrócie: w niedzielę przyjęto mnie na oddział, porobiono badania, spotkanie z anestezjologiem a nastepnego dnia o 8:40 Mati juz byl na swiecie :) juz o 5 mnie obudzono bo wiadomo atrakcje przedoperacyjne musialy byc: lewatywa, cewnik - brrr jak sobie przypomne o tym... pozniej zaliczylam spacerek na sale operacyjna, na sali trzeslam sie z zimna i ze strachu ze az anestezjolog miala klopot z wkluciem i w koncy dodatkowo znieczulili mi to miejsce wklucia. Po chwili zobaczylam Matusia, poplakalam sie ze szczescia i z tego ze juz po wszystkim. jak dla mnie sam zabieg cc to nic strasznego, najgorszy ten bezwlad w nogach, tak jak fasolka bylam zdziwiona jak zobaczylam ze mam uniesiona noge i peielegniarka mnie myje :) dodam ze nosze okulary wiec bez nich widzialam to za mgla i sama nie moglam uwierzyc :) no i to chyba na tyle o porodzie, potem juz tylko pamietam ból tej rany jak dla mnie straszny no i dosyc dlugo dochodzilam do siebie, aha no i wyjmowanie cewnika tez brrr jak dla mnie My już po chrzcinach, jakoś przeżyliśmy to pierwsze wielkie wydarzenia, Mati podczas mszy był spokojny, właściwie cały czas spał na rękach ale oczywiście jako jedyny zapłakał przy polewaniu wodą :) imprezka też się udała, skromnie 12 osób w domu moich rodziców z kawą, ciastem i ciepłą kolacją bo uznałyśmy, że na obiad już po mszy za późno wiec zaczelismy od kawki zaliczyliśmy dziś prawie 3 godzinny rodzinny spacer po parku, my zadowoleni ale Mati nie do konca bo on preferuje jazde po nierownej nawierzchni, woli jak telepie wózkiem :) To by bylo na tyle na dzisiaj, jutro poogladam Wasze zdjęcia i w koncu wysle jakies nasze. Spadam spac bo oczy mi sie kleja Aha odkad Mati jest na mm to spi od 20:00 do 4:00 a czasem nawet do 6:00 :) czasem przebudzi sie ok 2:00 ale wtedy dostaje smoka i spi dalej ale ja i tak jakas umeczona jestem Kurcze Wy tu o depilacjach itp, no trzeba sie w koncu za siebie zabrac ale ja nie wiem kiedy :( skora blada, kupilam balsam brazujacy bo jesli za chwile trzeba bedzie odslonic rece i nogi to masakra u mnie , bladziuch jestem straszny spokojnej nocki!

hej dziewczyny Powoli nadrabiam czytanie, ale ciężko mimo tego, że nie jest tego aż tyle ile było jak chodziłysmy z brzuszkami :) najpierw odniosę się do postów Mufi Hehe apropo podobizny do tatusiów, mati podobno ma więcej ze mnie (mi ciężko to ocenić) a moja teściowa jak to słyszy to mówi "dziecko się zmienia, on się jeszcze może zmienić" :) kurcze tak ale to chyba ze mną jeszcze nie jest żeby była to dla Matusia krzywda jak będzie podobny do mamusi :) kokosznel super, że już wróciliście do domciu youstta Fakt, może to być męczące jak Ci tak zaglądają do wózka, sama bym się chyba nie odważyła ale wiadomo każdy ciekawy czy podobne do siebie :) lisabell Ja też się zmieścilam w jeansy sprzed ciąży... dopięłam się, ale brzucholek wyskoczył górą hihi :) fasolka ubranko śliczne, ale zastanów się czy warto tyle kasy inwestowac w białe ubranko... ja zrezygnowałam bo doszłam do wniosku, że białych spodni już nie założę, kupiłam ciemne (wyślę zdjęcie), miał body z długim rękawem, białą koszulę i kurteczkę bo było bardzo cieplo więc nawet sweterek został w domciu. U nas takie większe dzieciaczki nie były już całe na biało więc nie byłam jedyna :) zrobisz jak zechcesz ale można za to kupić Maluchowi coś praktyczniejszego, w końcu to tylko godzinka w kościele - w domu od razu przebierzesz w coś wygodniejszego :) Mati też zafascynowany swoimi rączkami, przygląda się im i obraca nimi :) CDN oh jestem na 619 stronie :( piekna pogoda wiec spadamy na rodzinny spacerek, ;potem dokoncze milej niedzieli buziaki

hej dziewczynki ale sie stesknilam :) jestesmy juz po chrzcinach, czesc rodzinki pojechala wczoraj a czesc wylatuje jutro to "wrócę" do Was :) ale mam czytania do nadrobienia że hohoho... wlasnie zbieramy sie na obiad do rodzicow milej sobótki pozdrawiamy

hej dziewczynki ale sie stesknilam :) jestesmy juz po chrzcinach, czesc rodzinki pojechala wczoraj a czesc wylatuje jutro to "wrócę" do Was :) ale mam czytania do nadrobienia że hohoho... wlasnie zbieramy sie na obiad do rodzicow milej sobótki pozdrawiamy

lisabell :) Ja też wczoraj wsunęłam całe pięterko ptaesiego mleczka :) mmm uwielbiam to niebieskie z Wedla :) moja waga równa tej sprzed ciązy ale brzucholek mi został :) ale zawsze mialam slabość, ja to nazywam nałóg słodyczowy, nie pije nie palę więc coś muszę robić wzamian

kajek No ja się obawiałam reakcji lekarki, bo w szpitalu to na takie co nie chciały karmić to patrzeli jak na nie wiem kogo :) a co podnoszenia główki to Mati też trzyma mocno ale niestety na wyprostowanych rączkach się nie chce podnieść :) może za gruby hihi Mufi Miałas rację!! Ten rosół pyszny i o dziwo klarowny!! Oj mąż się śmiał, że teraz to będą w domu dania jednogarnkowe :) aż mi się marzy ta Twoja ogórkowa ale ogórków akurat nie mam :( dziś do rodziców idziemy to pewnie mama ma jeszcze jakieś zapasy... monia1983 He a ja mam 2 pokoje :) a gosci śpiących u mnie 2 + dwulatka :) reszta u mamy. My u rodziców po kościele kawka, torcik a później ciepła kolacja (zamiast obiadu bo msza na 14:30 więc co niektórzy by do tej godziny popadali z głodu :) np. mój mąż :) Planujemy schab pieczony w woreczku w piekarniku i piersi z kurczaka, tylko nie wiem co do tego bo jakoś obieranie ziemniaków dla 13 osób mnie przeraża a robienie klusek tymbardziej... fasolka i reszta :) nie tylko Ty taka zaborcza jestes... ja tez... mnie to sie wogole wydaje ze nikt tak jak ja nie potrafi sie nim zajac itd. Zaufanie mam jakos tylko do mojej mamy. Ostatnio nawet na tesciowa fuknelam bo cos mi tam mowila ze kiedys bylo inaczej, wiec ja jej ze mnie to nie obchodzi bo my wychowujemy nasze dziecko po swojemu i po nowemu :) powiem Ci, ze nawet na spacer niechetnie Małego daję choć wiem, że wtedy miałabym spokojnie czas na to, co powinnam zrobic a sie przy Matim nie da. Ja nie wiem czy to tak zawsze przy pierwszym dziecku jest? czy to może ze względu na mój wiek? ah trudno taka jestem wredna , aha i nie znosze jak ktos mi mowi do Matusia np "cio" zamist "co" :) smeffetka 200 kalorii powiadasz? To rzeczywiście lepiej leżeć :) tylko przy Matim nie ma kiedy :) kushion bo kiedys tak było, już w 3 miesiącu podawano np marchewkę w mleku , moja siostra urodziła 24 lata temu i też trochę zdziwiona bo chciała mi kupić słoiczki hippa ale przeczyała ze wszystkie dopier po 4 miesiacu :) Gapp to normalne, ze czasem nerwy mamy :) trzeba wtedy na chwile najlepiej wyjsc z pokoju, ale to wcale nie oznacza ze jestesmy zle mamy!!!!! kajek i fasolcia onkela, kicia.. hmmm ciekawe :) youstta Ja to wogóle słyszałam ze z nieochczonym sie z domu niw wychodzi!!! :) jakas paranoja! aha i ze na cmentarz niby tez nie bo to zle wrozy :) elzunia ja niczym nie smaruje, szkoda mi kasy na te maści i żele, chociaż któraś pisała, że kupiła jakąś tańszą, a zresztą mało kto mnie tam ogląda hehe , moja blizna tez jest ciemnoróżowa :) No dziś dzień dobroci dla teściowej - zabiera Matusia na spacerek a mamuśka bierze się za mycie okien bo aż wstyd takie brudne :) Miałam założyć tę pocztę, ale wybaczcie mam sporo na głowie bo w niedzielę chrzciny a w sobotę już się rodzinka z Niemiec zjeżdża więc chcę już mieć do jutra wszystko kupione itd. Rodzinka zostaje tydzień więc pewnie nie będę czytać na bierząco, ale nadrobię, a Wy nie zapomnijcie o nas hehe! , ale pewnie jeszcze sie przed niedzielą odezwę :) Miłego dzionka, a ja spadam nakarmić Matka no i przygotować go do spacerku :)

to oczywiście byłam ja :) tylko źle nicka wpisałam

agniesiulka Matuś odważny, ale Nikoś to jest super odważny facet :) Buziolki dla Niego :* Dzięki za słowa otuchy co do karmienia i rozwoju Matusia, mam nadzieję, że na następnej wizycie już będzie potrafił to co trzeba :) A jutro założę to konto na o2 - tak chyba bedzie najlepiej Kajek Gowa do góry, skoro lekarz mówi, ze to nic poważnego to się nie przejmuj tak mocno. Wiadomo że całkiem się nie da tego olać ale trzeba być dobrej myśli i zaufać lekarzowi koko Trzymaj się! Będzie dobrze z maluszkiem. Jesteśmy z Wami myślami! No skkoro tu taka cisza to ja też spadam spać. Spokojnej nocki!

chyba jednak się nie uda :( kurczeeee ma któraś konto na interii?? No nic, po południu albo podzielę Wasze adresy na pół albo założe nowe konto Na razie życzę miłego dnia bo czas obiadek robić

dziewczyny próbuję Wam wysłać zdjecia na maila i interia mi pisze , że nie da się wysłać bo za dużo adresatów :) hehe i co teraz?? spróbuję jeszcze raz a jak sę nie uda to muszę gdzieś indziej założyć konto :)

Witajcie mamuśki :) Tojah Ale ja wyrodna matka jestem, kujkuja w urodzinki :( Mieliśmy wcześniejszy termin na ubiegłą środę ale kolidowało nam z usg bioderek więc nie było wyjścia hehe Mój Matuś był tym razem bardzo spokojny, troszkę zapłakał ale dosłownie parę sekund i się uspokoił, ja go tak bardzo przytuliłam do siebie i może nie zajarzył co się stało :) oczywiście po powrocie była lekka kupa (ostatnio też po roratix-ie tak mieliśmy) no i cały dzionek zleciał nam na noszeniu, huśtaniu itp. bo taki marudny był. Dziś już lepiej, ale strzela sobie drzemki po 15 minut i matka nie ma kiedy posprzątać. Po wizycie lekarka nie wykluczyła skazy, ale kazała jeszcze poczekać. Jak na razie mamy podawać zwykły Bebilon z tym zagęszczaczem i obserwować czy wysypka znika. jeśli zniknie to będzie to po czymś co ja zjadłam lub czymś innym ale napewno nie po mleku. W sumie i dobrze, że skończyłam z tym cyckowaniem bo tak to przynajmniej alergia pokarmowa z mojego powodu wykluczona będzie. Myślałam, że mnie lekarka potępi za to, że wolę przejść całkowicie na mm niż dokarmiać, ale powiedziała że rozumie, bo są różne dzieci i różne laktacje i jeżeli dziecko tak bardzo się denerwuje przy karmieniu to odbija się to na matce i tak w kółko. Mati odkąd popija tylko butle zadowolony, godzinki wyklarowane więc jesteśmy wszyscy szczęśliwi. Nie tak sobie wyobrażałam karmienie, plany były inne ale cóż ni ja jedna musiałam z tego zrezygnować. fasolka Nic nie łykam na to zahamowanie laktacji, w sumie od środy przystawiałam Małego dosłownie raz dziennie na chwilkę i moim zdaniem samo zanika. Dziś planuję wogóle nie przystawić i zobaczymy co będzie, ale napewno pokarmu jest mało bo tak to rano wstawałam z pełnymi piersiami, a teraz jakieś miekkie są :) a to też przerażające jest hehe To prawda co pisze kajek. mleko mm jest bardziej syte przecieaz, Twoich butli Fifi pewnie wypije wiecej :) fasolka i maminka Moj tez sie nie przewraca jeszcze :( lekarka mi zwrocila tylko uwage na to by jak kladziemy go na brzuszku to powinien sie podniesc na wyprostowanych (w miare oczywiscie) raczkach, nasz potrafi tylko tak na łokciach :( Mufi Kurcze przypomniałaś mi, że ja też takie cudo jak szybkowar posiadam i zapomniałam o nim :) rosołu przyznam nie gotowałam bo gdzieś słyszałam ze rosół pod przykryciem to się mętny robi... agniesiulka Ja zaniedbałam poczte, a tam pewnie ten twoj torcik :) zaraz zerknę a Matuś dziękuje za życzenia :) betnka No miałam zamiar dluzej cycowac raz dziennie ale ze wzgledu na te wysypke musze przerwac a pozniej juz pewnie bedzie pusto :) monia 1983 Ty chyba tez masz chrzciny w niedziele? jak przygotowania? my tez mamy gosci :) damy rade!! kushion mama nie plakala :) a synus troszeczkę :) kajek No mi lekarka mowila ze to zalezy od dziecka, jedne chca wiecej, inne mniej, naszemu wystarcza 5 x 135 (mm) ale wczoraj po szczepieniu byl i upomnial sie o 6 dawke :)zobaczymy jak bedzie przybieral tylko na mm. jakie masz tabl anty? ja mam cerazette czy jakos tak ale na razie ich nie bralam :) ze wzgledu na suchoty :) ale juz chce zaczac je zazywac, one sa specj dla karmiacych, czy to znaczy ze jak skonczylam karmic to juz ich brac nie moge? orientujesz sie? gapp kolki moga byc od bananow, bo ja nawet mam na kolki poleam niemiecki lefax - nam nic nie pomagalo dopoki tego nie podalam. Herbatki na laktacje sa ok, jak chcesz sprobuj karmi - u mnie rewelka po nim byla kushion No dzieciaczki rosna wiec nie spodziewaj sie, ze beda tyle spac :) moj Mati coraz wiecej czasu naprzemian na zabawach i maudzeniach spedza. Moge spisac i policzyc, wtedy bedziesz szczesliwa ze Twoj tyle spi hihihi oj czytam dalej i widze ze juz 12 h nie spi :( no to prawda, im dluzej nie zasypia tym gorzej bo ze zmeczenia nie umie zasnac

Witajcie kajek Ile butelek dziennie wypija Twoje dzieciątko? Mój Mati wypija teraz 5 butli na dobę po 135 ml, od czasu do czasu coś tam possie z piersi, ale już chyba nie długo tak będzie bo pokarm chyba powoli zanika fasolka Mój Mati non stop pcha rączki do buźki a teraz zaczął jeszcze miętolić jezorkiem - też mi się wydaje, że to na ząbki bo koleżanka, z którą leżałam w szpitalu urodziła 3 dni wcześniej a mała ma już pierwszego zęba :) więc jak widać możemy się już ząbków spodziewać :) Piszesz, że marzy Ci się by Fifi miał tylko jedną pobudkę w nocy :) powiem Ci że jest to możliwe bo u nas sie udało ale niestety jest to związane z karmieniem butlą. Teraz mati pije 5 butelek na dobę (muszę dodawać ten zagęszczacz z Bebilonu bo lekarka kazała na te ulewania) - ostatnia po kąpieli ok 20 i śpi do 4 lub 5 rano :) niby pięknie ale karm piersią poki możesz bo to najlepsze. U mnie już kiepsko z pokarmem wiec nie moge patrzeć na to jak się Mati męczy... ira No Mati ma ten grysik i krostki ale na całym ciele wiec nie wiem czy tradzik niemowlecy moze byc na calym ciele? no i Mati ma juz jutro 3 miesiace a mi sie wydaje ze tradzik maja tylko mlodsze dzieciaczki Koko Dużo zdrówka dla Maluszka i dla Ciebie dużo siły! Będzie dobrze! Kika Mój Mati też skończy jutro 3 miesiące i też waży 6 kg :) Karmisz tylko mm? Ile butelek dziennie wypija? I po ile podajesz? My jutro mamy drugie szczepenia (5 w 1 + rorawirus) jak sobie pomyślę, to już mam stracha, że bedzie tak jak ostatnio. Przysyłamy buziaki

kajek No właśnie Mati też ma takie krostki na całym ciele i ja też myślałam ze to potówki ale powiedziała mi lekarka że nie. Też wyczuwam taki grysik to jest. Ja mam wizytę w poniedziałek razem ze szczepieniem i też mam nadzieję ze to nie skaza :(

fasolcia chyba nie przeczytalas wczesniejszego postu :) a tak na serio to po wczorajszej wizycie już go nie przystawiałam , dopiero dzisiaj dwa razy - jak widać wszystko idzie w stronę zaprzestania karmienia bo jesli małemu wszystko będzie szkodzić to lepiej dla nas obojga będzie jak przestanę cyckować jak najszybciej :(