Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sylwka79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sylwka79

  1. hej dziewczyny melduję się na chwilę bo muszę jeszcze pranie nastawić i jedno powiesić. W domu mam szpital, wszyscy jesteśmy chorzy, m od zeszłego tygodnia na antybiotyku, od wczoraj ja a dziś Mati. Całą noc kaszlał, zaraził się biedaczek od nas, no ale jak tu go od nas odizolować :( nie da się niestety i złapał od nas zapalenie gardła. Mam nadzieję że szybko mu przejdzie, dostał antybiotyk. No więc i tak sobie chorujemy... gorączki na szczęście na razie żadne z nas nie ma :) Pogoda paskudna, cały dzień pada i zimno - w południe było 10 stopni, masakra, kurcze nie wiedziałam jak Matusia ubrać do lekarza bo jakoś te wszystkie cieplejsze kurtki pochowane, dobrze, że mieliśmy taką grubą bluzę polarową na górze. Z tego wszystkiego Matusia ubrałam a sama wyleciałam w cieniutkim sweterku :) dopiero na zewnątrz mną potrząslo, no ale już nie miałam sił się wracać :) No to idę te pranie zrobić, no i potem poczytać co u Was
  2. hej dziewczyny Nie piszę już parę dni bo mąż ma na popołudniu, więc po obiedzie jak on wychodzi do pracy to my też wychodzimy i spacerujemy albo przesiadujemy u moich rodziców na działce - póki jest fajna pogoda trzeba to jeszcze wykorzystać! Po powrocie oczywiście kąpiel Matusia i jak on zasypia to ja biorę się za prace domowe no i tak mija dzień, więc nawet nie mam na spokojnie poczytać... pewnie jak zrobi się chłodniej i dni będą krótsze to się to zmieni :) no ale w styczniu wracam do pracy i wtedy to dopiero będzie przerąbane... kiedy ja Was poczytam... masakraaaa , u nas niektóre strony poblokowane np. NK czy FB, kto to wie czy KAFE będzie do poczytania przy śniadanku hehe a u nas bez zmian, dalej dwa zęby, raczkowania nie ma, ale hopsa hopsa jest (kiwanie się przód - tył) więc może lada dzień mój Mati wystartuje :) mamy ostatnio problem ze spaniem, Mati popłakuje w nocy, zazwyczaj jak już dwa razy do niego wstanę to później zabieram go do nas do łóżka i dopiero wtulony prześpi resztę nocy, wydaje mi się, że to przez ząbki albo znów jakiś skok rozwojowy. Tojah - apropo tabletek, wiesz ja miałam tak przy pierwszym opakowaniu, ale ja już nie pamiętam jak one się nazywały :( normalnie @ cały czas, raz mniej raz więcej , dzwoniłam do gina i mi mówił że przy pierwszym opakowaniu przeważnie tak jest. Ja zrezygnowałam całkowicie z tabletek anty bo miałam taki apetyt że hej no i jakoś brak apetytu na inne rzeczy :):) znikam coś do zjedzenia sobie zrobić bo głodna jestem i właśnie podbieram Matusiowi chrupki kukurydziane a to przecież od mojego synusia są i nie powinnam go objadać :):) spokojnej nocki kobitki!!!
  3. Tika teraz mi się przypomniało że przy tej 3-dniówce to jak już spadnie temp to pojawia sie jakaś wysypka ...
  4. Tika No to chyba to będzie 3-dniówka, bo skoro nie ma żadnych innych dolegliwości... my ostatnio też mieliśmy taką temp nawet 39,7 i na początku lekarka też myślała że to to, dopóki nie zajrzała do gardła. Mówiła mi wtedy że przy takiej 3-dniówce jest tylko wysoka temperatura Co do liczenia dni czy dób to nie wiem, ja bym liczyła chyba doby więc jeśli gorączkuje od przedwczoraj od 14 to o ile dobrze liczę to może się to utrzymać do jutra... no ale może jak jeszcze jutro rano będzie gorączkował to zadzwoń do lekarza i podpytaj A odnośnie podawania mleka przy gorączce to mi to teściowa mówiła, ale jak podpytałam lekarkę to mi powiedziała że modyfikowane można, że to bardziej chodzi o te zwykłe więc nie wiem jak to jest że każdy lekarz inaczej :) u nas dziś zachmurzone, mam nadzieję że nie dopadnie nas dziś żaden wielki deszcz bo mamy w planie spacer, mąż idzie na popołudniu do pracy i zostaje w niej na 16 h więc czekają mnie samotne dwa dni bo jak dziś o 13 wyjdzie to wróci jutro po 6 no i zaś pójdzie spać, wstanie pewnie ok 14 albo i później, pokręci się po domu i znów pójdzie na popołudniu ale na szczęście już tylko na 8 h więc sobotę spędzi,my rodzinnie. Nie lubię jak tak pracuje, no ale wiadomo każdy grosz się teraz liczy więc jak jest okazja to trzeba korzystać. Zaczynam się rozglądać za jesieno-zimowymi bucikami dla Matusia, podobno na "pierwsze" buciki lepiej wydać więcej kasy żeby były porządne bo dziecko zaczyna chodzić itp. co polecacie? elefanten? siostrzenica kupowała geox - ale te ceny są zabójcze. Nie chcę jeszcze teraz kupować bo nie wiem jak takiemu dziecku rośnie nóżka no i w ogóle jaki rozmiar potrzebuje, póki co nosimy sandałki ale rozmiar był tylko naklejony więc nie mam pojęcia jaki to miłego dnia Wszystkim!
  5. Kushion Super pierwszy ząbek :) niestety nie pamiętam ile czasu potrzeba żeby się całkowicie przebił bo pierwsze dwa już mamy od czerwca a następnych jakoś nie widać, ale rosną rosną bo Mati się ślini okropnie i marudzi
  6. hej dziewczynki Rimela Ja się na prawie pracy niestety nie znam, ale wydaje mi się że na L4 nie można zwolnić pracownika... może uda Ci się przedłużyć je jeszcze... sytuacja rzeczywiście niefajna, moim zdaniem powinien być jakiś przepis że np przez rok po powrocie z macierzyńskiego czy L4 pracodawca nie może zwalniać, kurcze w naszym kraju w ogóle nie wspiera się mam, dają becikowe i myślą że to wystarczy... ehh szkoda gadać a co do porad prawnych to Gapp ma rację, wiem że są bezpłatne, poszperaj w necie i zadzwoń, ja też mam taki zamiar żeby się dopytać jak to jest z tymi ewentualnymi zwolnieniami po wychowawczym :( co do tych 2 dni opieki, owszem fajnie że są, ale to dla mnie żenujące że trzeba się określić kto je bierze... a tak w ogóle to powinny się należeć obojgu rodzicom pati Nie przejmuj się tak tym karmieniem, i tak długo wytrwałaś :) szacunek wielki dla takiej mamuśki :) a tak ogólnie to tak pewnie jak i Was męczą nas upały, dwa dni spędziliśmy na działce rodziców ale dziś już sobie darowaliśmy bo tak gorąco że nie było czym oddychać... mama rano zaliczyła dentystę a późnym popołudniem wybraliśmy się na spacer w stronę uwielbianych przez Matusia fontann. AA bym zapomniała wczoraj byliśmy i chirurga z tym naszym męskim problemem, dostaliśmy maść kuterid, mamy smarować 2 x dziennie ale kurcze na niej pisze, że nie stosować poniżej 1 4oku życia :( no ale skoro lekarz przepisał to chyba powinnam stosować co? TIKA Wy chyba też mieliście jakąś maść co? po miesiącu mamy przyjść do kontroli... nam chirurg powiedział, że też jest przeciwny mocnemu zsuwaniu, jego zdaniem wystarczy tak by była widoczna cewka moczowa , a więc do tego dążymy :)
  7. I co TOJAH wyspałaś się?? bo ja nawet nawet :) teraz kawusia, Mati bawi się grzecznie więc mama chciała poczytać ale.... kurcze nie ma co :(
  8. witajcie Ja @ też dostałam, a nawet się już kończy więc spoko... jagódka Co do rosołku to ja nie podaję, ale mam kupiony taki w słoiczku domowy rosołek no i właśnie nei wiem, czy można go podać czy nie, tam nie pisze że zawiera wywar z mięsa no ale wiadomo rosół to rosół... Tojah Ja wiecznie piorę, ja nie wiem skąd mi się to bierze ale Mati wiecznie obśliniony, obchrupkowany, umazany obiadkiem itp, nam to nawet śliniaki nic nie dają podczas jedzenia Ząbków też Matusiowi jeszcze nie myłam ale szczoteczkę już kupiłam A co do życia po 30 hmmm no można by powiedzieć że u mnie to się wiele zmieniło obrona, ślub, Matuś znikam spać bo moje dziecię dziś o 5:10 wstało no i mama też musiała spokojnej nocki!
  9. witajcie Ja @ też dostałam, a nawet się już kończy więc spoko... jagódka Co do rosołku to ja nie podaję, ale mam kupiony taki w słoiczku domowy rosołek no i właśnie nei wiem, czy można go podać czy nie, tam nie pisze że zawiera wywar z mięsa no ale wiadomo rosół to rosół... Tojah Ja wiecznie piorę, ja nie wiem skąd mi się to bierze ale Mati wiecznie obśliniony, obchrupkowany, umazany obiadkiem itp, nam to nawet śliniaki nic nie dają podczas jedzenia :) Ząbków też Matusiowi jeszcze nie myłam ale szczoteczkę już kupiłam :) A co do życia po 30 :) hmmm no można by powiedzieć że u mnie to się wiele zmieniło :):):) obrona, ślub, Matuś :):) znikam spać bo moje dziecię dziś o 5:10 wstało no i mama też musiała :) spokojnej nocki!
  10. hej kobitki Wczoraj skasowało mi posta więc dziś już pewnie tyle nie napiszę bo nie pamiętam ale : Jagódka Fajnie, że tata sobie tak radzi z wnusiem :) Camilla Bardzo Ci współczuję tego, co przechodzisz z Emilcią ale dacie radę, jesteście dzielne kobietki, a zobaczysz jeszcze Emilka przegoni inne dzieciaczki w chodzeniu Tika Mati też nie ma apetytu jak mu zęby wychodzą co do siusiaka - u nas też problem, jak to określiła lekarka sklejony, nie widać cewki moczowej... niby odciągamy przy kąpieli ale moim zdaniem efektu nie widać więc umówiliśmy się 20 na wizytę do chirurga żeby to zobaczył no i żeby zobaczył też czy Mati nei ma przepukliny. To tak po prostu kąpiesz małego w szarym mydle? i mówisz że są efekty? może też spróbuję... Tojah Dobrze, że z córcią już lepiej, a na tej korze dębu się niestety nie znam ale już pewnie wiesz co i jak pati NO Tojah Ci już napisała że ja młodzizna jestem hihi ... bez komentarza to zostawię... staro się nie czuję ale są tu młodsze hehe a tak na poważnie to ja niestety mam mieśniaki, już przed ciążą coś mi się nie podobało bo mocno @ miałam no i czasem takie skrzepy, ale to wyszło dopiero podczas cc, lekarz je widział bo one są też na macicy wiec chyba je widzieli gołym okiem :) jak byłam na kontroli po połogu to dalej były więc pewnie i teraz są... a te krwawienia śródcykliczne u Ciebie to też może być z mięśniaków więc może lepiej skonsultuj to z innym gin Kushion przecież Twój synuś jest najmłodszy z naszych, więc spokojnie , już niedługo i będzie nas gonił dobra znikam bo Mati się znudził sam bawić później do rodziców na łazanki , mmm ale se pojem BUziaki!!!
  11. Cześć dziewczyny, nie odzywałam się przez weekend bo mieliśmy znów koszmar zębowy (chyba) Mati co chwilę płakał a jak nie płakał to marudził, w nocy źle śpi, pisałam Wam ostatnio że przesypia całe nocki a w ten weekend pokazał że może być inaczej, budził się o 23, 1, 4 z wielkim żałosnym płaczem jakby go coś bolało, po takiej pierwszej pobudce braliśmy go już do łóżka no i wtulony w końcu zasypiał ale za 2 godziny znów to samo... a tak poza tym to wczoraj skończyliśmy 8 miesięcy!!!!! o matkoooo jak to przeleciało, z tej okazji dostał samochód -mega wywrotkę od babci, kupiła w biedronce - super zabawka, myśleliśmy że jest na nią za mały ale jemu się to tak podoba, są w niej klocki i ma wielką radochę przekładać te klocki z wywrotki na podłogę i odwrotnie :) później prześlę jakieś fotki :) no to kończę jak na razie bo muszę się zabrać za resztę prasowania, które wczoraj wieczorową porą w końcu ruszyłam bo już się wysypywało z koszyka hehe miłego dnia!!! teraz troszkę Was poczytam
  12. cześć dziewczyny No ja też czekam na @, (tydzień opóźnienia) , ciążę wykluczam ale też nie wiem co jest grane... ja mam mięśniaki i dlatego się martwię :( poczytam Was później bo Mati zasnął a ja biorę się za segregowanie prania :) miłego dnia
  13. dzień dobry kochane kobitki Coś tu cichutko ostatnio... u nas takie upały znowu, że masakra - nie wiadomo co robić bo na spacer można tylko wcześnie rano albo późnym popołudniem :( w ciągu dnia ciężko, trzeba wymyślać jakieś atrakcje bo się dzieciak nudzi szybko... no widzę, że nie tylko Mati się tak wydziera heheh normalnie czasem uszy możnaby zatkać :):) wczoraj opanował picie z niekapka, tak wiem Wasze już piją od dawna no ale mój synek używał kubka jako gryzaka, dostaliśmy w prezencie taki z nuka no i mu bardziej przypasował niż ten nuby no i teraz se popija, oczywiście lepiej na leżąco no ale popija :) no i próbuje stawać na nogi... ale raczkować ani śmie... podobno ja nie chodziłam na czworakach, więc może będzie to miał po mamusi :) wczoraj startowaliśmy z jajkiem tzn 1/2 żółtka , no ale później dwa razy to jajo się ulało więc zobaczymy co będzie jutro tojah no super , taki klub możemy założyć a ja będę vice-prezes tylko kto się do nas jeszcze nadaje skoro wszystkie takie poukładane hihi no i zgadzam się z kushion - tgdyby nie Ty to forum by umarło!!!! ja się pokusiłam na te nowości i owszem zerkam tam ale sentyment jest i zamierzam tu dalej bywać , tylko szkoda że MUFI już nie pisze i KIKA no i AGNIESIULKA, DZIEWCZYNY ODEZWIJCIE SIĘ!!! Spokojnej nocki
  14. Tojah no i doczytałam że z Twoja córeczka chora, bidulka , ale w szpitalu porobią wszytskie badania i podadzą pewnie jakiś wkońcu dobry antybiotyk, a co do przebywania z małą w szpitalu to nie wiem jak to jest, wiem że czasem pozwalają ale od czego to zależy ... zdrówka dla Małej!!! No Mati zasnął więc ja sie biore za robotę papa
  15. tojah a co do prasowania to ja prasuje, prasuje i końca nie widać bo co chwilę nowe pranie dokładam... ahhh kiepska gosposia ze mnie chyba, aż wstyd bo niektóre pracują i mają czas na ogórasy i inne przetwory
  16. Witajcie Ja już po rannych kauflandowych zakupach :) mąż śpi po nocce, Mati siedzi w krzesełku, patrzy na baję i zajada wafelki ryżowe, które mu mama kupiła :) Wy też tak macie, że jak wychodzicie na zakupy to musicie coś dla Malucha kupić? Ja zawsze wracam z czymś, muszę chociaż soczek kupić albo coś :) wiem wiem, potem się przyzwyczai i będzie cyrk w sklepie no ale dzieci są podobno po to by je rozpieszczać hehe AA i kupiłam małemu wodę żywiec zdrojek to te takie malutkie buteleczki z dziubkiem bo on jak widzi że ja piję z tej wielkiej butli to jest ryk że on też tak chce :) popija (oczywiście większość się leje po brodzie) i mu smakuje z takiej butli, ciekawe jak mu naleję do normalnej butelki czy tak chętnie tą wodę będzie pił.... Czekam aż Mati będzie dawał znak, że jest śpiący to wt edy do łóżeczka a mama musi powycierać podłogi bo resztę udało mi się wczoraj zrobić no i mamy zamiar znów do rodziców na działkę ale to się okaże bo u nas już o 8 było 22 st więc nie wiem czy się zdecydujemy. My dzisiaj startujemy z żółtkiem, wiem późno no ale ze względu na te jego dziwne kupy lekarka kazała odczekać, mam zamiar je dać do zupki jarzynowej bezmięsnej ciekawe czy będzie mu smakowało bo ja np jajek nie jadam (w czystej postaci) aha no i mam jeszcze pytanie, czy Wasze dzieciaki też się tak wydzierają coś w rodziaju eeeeeeeeeee , kurcze nasz jak wpadnie w szał to wymachuje rękami i krzyczy coś takiego, nie wiemy o co mu chodzi :) no to poczytam troszkę jeszcze miłego dnia
  17. Gapp Ja w sumie nigdy takiej do picia nie robiłam, ja robię mleko normalnie i dosypuję kaszki ryżowej 2 łyżeczki i wtedy pije z normalnego smoka, ale wydaje mi się że taka mleczno-ryżowa to z połowy tego co na opakowaniu, chyba że dasz więcej ale wtedy chyba smok taki extra do kaszki trzeba :) A my dziś umęczeni tym upałem, byliśmy na działce u rodziców. Mąż na noc w pracy to ja się biorę za prasowanko :) Może jeszcze przed zaśnięciem zajrzę Buziak
  18. hej dziewczyny Jagódka Bidulko Ty już do pracy... jak się czujesz po pierwszym dniu? a jak Maluszek zniósł nieobecność mamusi?? camilla I jak w Prokocimiu? Pati 4 zęby na raz? kurcze nam wyszły dwie dolne jedynki za jednym razem i było ciężko więc domyślam się jak może być przy czterech :) MUFI co u Ciebie??? Kurcze zła jestem, że już nie jest tutaj tak jak kiedyś... W wolnej chwili wyślę parę fotek, wiem zaniedbałam to ale to przez to, że niektóre dziewczyny widzą je na bieżąco na NK I FB i po prostu za każdym razem zapominałam by wysłać jeszcze reszcie na maila :) No to teraz biorę się za prasowanie :) trzymajcie się!
  19. cześć dziewczyny No może dzisiaj się uda trochę napisać... Więc po długiej przerwie streszczam co u nas Mati 12 sierpnia skończy 8 miesięcy, ale to zleciało... za chwilkę będziemy pisać o roczkach... o ile forum do tego dotrwa bo widzę że tu kiepsko... a wszystko przez te wredne pomarańcze, szkoda słów Ostatnio mieliśmy troszkę problemów zdrowotnych, Mati złapał jakiegoś wirusa, lekarka mówiła że może to być nawet "lekki rota" no i przez tydzień siedzieliśmy w domu bo strach było gdzieś wyjść... po tygodniu przeszło, ale mielśmy tylko jeden dzień spokoju bo dosłownie wieczorem Mati miał 39,7 gorączki no i rano znów do lekarza, okazało się że tym razem to zapalenie gardła... jutro kontrola, mam nadzieję, że już jest ok i będziemy mieli spokój bo już się martwię, że moje dziecko ma słabą odporność Co do naszych osiągnięć, hmmm Mati sam siedzi, ale sam jeszcze nie siada mimo silnych prób :) ząbki póki co tylko dwa ale dalej ślini się masakrycznie i chyba niedługo wyjdzie nam coś na górze :) niestety nie raczkuje jeszcze, mimo że starszy od Laurki czy Maksia :) baa nawet nie raczy pełzać hehe, leniuch po mamusi :) Pisalyście o jedzeniu więc u nas wyglada to tak 5-6 mleko 210 ml ok 10 - kaszka mleczno-ryżowa z 100 ml wody ale nie zawsze zjedzona do końca lub mleko 180 ml ok 13-14 obiadek - niecałe 190 ml ok 17 - deserek, owoce z biszkoptem lub bez ok 20 - mleko 210 ml z kaszką manną oczywiście w ciągu dnia chrupki kukurydziane :) :) :) Tojah O ile dobrze widziałam, to była mowa o zdjeciach z Twojego Wielkiego dnia... hmm ale ja nic nie dostałam, nie mam pretensji bo ostatnio mało tu się udzielałam ale może prześlesz? tekst o Biedronie - super hehehe co do wagi to już to olałam, nie będę się katować żadną dietą, staram się żreć mniej :) no i słodycze odpuścić, heheh ale dopiero się staram :) ja na wiele nie liczę bo ja do chudzinek nie należę ale troszkę tego pociążowego brzuszka bym chciała stracić... no i to by było na tyle na dzisiaj, oczy mi się już zamykają więc spadam spać bo jeszcze na śpiąco głupoty będę pisać Buziaki dla Mamusiek i Maluszków
  20. Hej dziewczyny Melduję się, Pamiętam o Was :) niestety dopadło nas choróbsko no i ciężko z czasem, codziennie rano obiecuję sobie, że wieczorem poczytam i popiszę a wieczorem padam ze zmęczenia no i tak w kółko... Tęsknię za Wami bardzooo!!! Matusiowi już troszkę lepiej więc może lada dzień nadrobię kafe, ale widzę, że tu już tylko nas garstka została :( ja przyznaję zaglądam na FB, ale jakoś sentyment mam do kafe bo tu wszytsko się zaczęło... Tojah Przepraszam , że tak późno, ale Wszystkiego dobregooooo na tej Nowej Drodze Życia :):) spadam spać Buziaki
  21. TOJAH Nie jestem na bieżąco (dlaczego napiszę później) ale o Twoim Wielkim Dniu wiem :) Powodzenia!!! Buziaki!!!
  22. fasolka a masz skierowanie? chyba jest potrzebne? a to chirurg pediatra czy taki dla dorosłych? może też bym poszła, boję się o to, że trzeba będzie ciąć, bo po co od razu fundować dziecku takie atrakcje na początku jego życia... no i daj znać co Ci powiedział
  23. Hej dziewczyny Co tutaj takie pustki... cisza... wszystkie się urlopują czy co? camilla Bidulka ta Twoja córcia, cały dzień w takiej poduszce, ale na szczęście temperatura troszkę się obniża i ma być "chłodniej" , miejmy nadzieję, że gips ją ominie bo to napewno straszne dla takiego malucha ira No a ja myślałam że to tylko mój Mati taki oporny na te kubeczki niekapki :) ah pewnie już niedługo i nasze dzieciaczki będą popijały soczki z kubeczka a nie tylko z butelki a co do smoczków to ja używam z nuka taki od 6 miesięcy Kushion witaj w kraju :) a gdzie to się urlopujesz? pewnie w rodzinnym mieście co? fajnie że Dominik tak dobrze zniósł lot samolotem, ja bardzo się tego obawiałam a Mati stworzony do latania :) elzunia No Ty byś chciała od razu by Laura wszystkiego naraz się nauczyła... nie ma tak... Twoja raczkuje, mój ząbkuje i siedzi hehe , no ale tak na serio to super ta Twoja córcia, raczkuje jako pierwsza, zdolniacha!!! po mamusi pewnie :) no a teraz troszkę o nas Byliśmy dziś na szczepieniu (żółtaczka) Mati waży 8500 g więc przyrost wagi nie jest już taki duży jak wcześniej. Mamy dwa ząbki (o tym już ale chyba pisałam), marudzi, denerwuje się i pcha wszystko do buziola bo chyba za chwilkę nowe się pojawią. Ostatnio mamy problem ze spaniem w nocy... budzi się co 10-15 minut, wierci się, popłakuje, wstajemy dajemy smoka ale po 10 razach nie mam już siły i zabieram do nas do łóżka (wiem, nie powinnam) i z nami już śpi spokojniej. Nie wiem o co chodzi, czy to jakieś nocne lęki czy zęby... dziś zapaliłam małą lampkę i zobaczymy jak będzie. no i my też mamy problem z napletkiem, nasza lekarka kazała zostawić w spokoju do 1 roku życia a dziś na szczepieniu była inna no i na moją prośbę zerknęła (czytałam że fasolka i tika mają też taki problem więc postanowiłam spytać) no i stwierdziła że zrośnięty :( normalnie wściekła jestem, że w jednej przychodni jeden lekarz mówi tak a inny tak... pytałam o maść ale powiedziała że na maść to za wcześnie no i że jeśli chcemy uniknąć wizyty u urlologa i chirurga to powinniśmy się tym zająć :( mam nadzieję że obejdzie się bez interwencji chirurga :( Buziaki
  24. witajcie No powoli powoli wychodzę z tego bałaganu po powrocie z urlopu :) nie zdążyłam Was dokładnie poczytać co naskrobałyście podczas mojej nieobecności i chyba już nie dam rady tak dokładnie :( ale będę na bieżąco :) TOJAH dziękuję za pamięć hehe wspominałaś mnie... :) co do kup - u nas to samo od czsu jak Mati je obiadki i deserki to mamy czasem 3-4 kupy na dzień :) co do jedzenia przy tv to u nas staram się tego nie praktykować ale bajki Mati ogląda, myślicie że nie powinien? elzunia no racja w tych z Hippa u nas też są :) może to taka bezpieczna dawka i dlatego są dopuszczone do sklepów tika my też mamy taki piecokominek i też mamy problem jak go zabezpieczyć na zimę :( nie mam pojęcia gapp smaka narobiłaś tym koktailem :) camilla dziękuję za gratulacje! Już niedługo i Twoja córcia usiądzie :) bidulka w taki eupały w tej poduszce musi siedzieć, a musi w niej być non stop? pewnie pisałaś ale ja wróciłam dopiero z urlopu i nie jestem na bieżąco :( jagodka Racja kiedyś nie zwracali uwagi na gluten itp, dzieci od samego początku jadały grysik no ale my nowoczesne mamy musimy działać zgodnie ze wskazówkami :) Ja podałam mu parę razy w Niemczech coś z glutenem bo nie wiedziałam że go zawiera i nic mu nie było co do kubeczków to u nas kiepsko, ten z nuby się nie sprawdza bo mati wywija nim na wszystkie strony, dziubek gniecie no i się z niego wylewa, teraz dostaliśmy taki z Nuka no i troszkę lepiej ale i tak opornie :) Mati już zasnął a ja skończyłam pisać posta, pisałam go dziś na raty :) buziaki
  25. Hej dziewczyny Wróciłam już :) stęskniłam się za Wami :) Wczasy u rodzinki się udały, Matuś zadowolony bo tam wszyscy rozpieszczali go prezentami,zabawiali go itd :) jednym słowem wypoczęliśmy, zaliczyliśmy wycieczkę do super zoo :) widzę że sporo naskrobałyście ale nie dałam rady jeszcze poczytać bo wiadomo rozpakowywanie, sprzątanie itp ale nadrobię :) Chyba Wam nie napisałam że Mati ma dwie dolne jedyneczki i sam siedzi :) no i jak mu się poda rączki to podnosi się i wstaje :) ale te nasze dzieciaki rosną :) Widziałam że był poruszany temat pieluch i chusteczek , my używamy 4 już od dłuższego czasu, a chusteczki to ja preferuje pampers, te z rossmana jak dla mnie za mało mokre a huggies takie papierowate Wiecie co mnie zdziwiło, tam w Niemczech nie ma czegoś takiego jak wprowadzanie glutenu, w niektórych słoiczkach po 4 miesiącu on jest i "niemieckie" dzieciaki to jedzą... mają np spaghetti bolognese tylko oczywiście takie zmiksowane - nie ukrywam że Mati spróbował i bardzo mu smakowało :) nie rozumiem tego dlaczego tak jest że w niektorych krajach wprowadza się ten gluten stopniowo a u nich nie, no chyba że w takim słoiczku jest taka mala dawka że można ? poczytam jeszcze troszkę i spadam spać :) buziaki!
×