anita.1978

Ala- a jak mąż zareagował na to że ma się wyprowadzić ? Później się odezwę .

Lola- ale ty nie musisz cały czas się z nim bawić- chyba że twój mały jest taki ze potrzebuje cały czas twojego zainteresowania. a jak będziesz się z nim bawiła cay czas to jego przyzwyczaisz do tego i później będziesz miała problem, bo dziecko nie będzie chciało się samo bawić Mówisz że z wieloma sprawami koniec- a z jakimi ? Zycie już nie będzie takie samo jak przed urodzeniem, wakacje tez nie będą takie same , ale czym dziecko większe tym życie z nim jest fajniejsze. Ja mam 2- latkę i wiem co mówię Ja chodzę z dziećmi do koleżanek, wczoraj poszłam z Hanią u nas na festyn a później ze znajomymi i ich dziećmi poszłam do knajpki na soczek i frytki- a znajomi na piwko . Teraz jets trochę ciężej ale im dziecko większe tym więcej jest rozrywek i przyjemności, A i tez bywało tak że raz na jakiś czas wychodziliśmy z mężem na dyskotekę czy jakieś kino czy na piwko bez dzieci

Lola- twój maluszek jest śliczny :) A co do twojego zycia- napiszę Ci tak - nie będzie ono takie same jak przed urodzeniem dziecka, zmienia się wszystko i po części dziecko jest na pierwszym miejscu i jego potrzeby, ale..... możesz też mieć swoje życie i ono nie będzie takie same jak przed urodzeniem małego ale podobne i ty możesz być szczęśliwa . Pamiętaj -szczęśliwa mama = szczęśliwe dziecko Jak urodziła się Hania uważałam że nie mogę nigdzie wyjść bo jest dziecko, byłam uwiązana do małej i po kilku miesiącach myślałam i czułam się tak jak ty, miałam wszystkiego dość , choć miałam słodkie , zdrowe kochane i upragnione dziecko . Ja przy Hani nocki odsypiałam w dzień , chodziłam spać koło 22-23 , później wychodziłam raz na jakiś czas sama do koleżanki, do fryzjera a w tym czasie małą zajmował się tata. Zrób jakąś zmianę bo jak tak dalej będzie to wpadniesz w jakiś dołek psychiczny i będzie jeszcze gorzej. JA w tą niedzielę zostawiłam maluchy na niedzielę z tatą i pojechałam z koleżanką na zakupy na prawie cały dzień, i czuła się naprawdę super, W tygodniu cały czas zajmuje się dziećmi ale raz na jakiś czas potrzebuję odskocznie od dzieci , od płaczu i naładowuję akumulatorki :) i znów mam chęci do opiekania się dziećmi . Właśnie teraz zasnęły a ja idę dom ogarnąć bo wygląda jakby przeszło tornado Lola- zmień coś w swoim życiu a będzie dobrze

a ja to miałam dobrze z ubrankiem dla Czarka- kupiła chrzestna że mamy podobny gust to dla nie był ok. a mam pytanie- co u was chrześni kupują dla maluszka i czy dają prezent? Bo u nas chrzestna kupuje ubranka dla dziecka a chrzestny płaci za chrzest ale już nie dają żadnych prezentów i pieniędzy,

Kaśka- biedronka ma słoiczki gerbera i bobovita ale mają wąski asortyment a wychodzi tak samo cenowo jak np. Kaufland lub Auchan. ja wprowadzałam od marchewki , z tym że ja gotuję ( bo mam swój ogródek) i dolewam trochę wody bo sama marchewka jest za gęsta. dzisiaj Czarek ładnie zjadł, już chyba załapał jak się je , a najbardziej mu idzie jak jest rzadsza konsystencja marchewki, Od następnego tygodnia wprowadzam ziemniaki i kleik do mleka Czupryna - strój fajny , taki męski :) , a czy ja coś zle zobaczyłam czy on kosztuje ponad tysiąc zł ?? ???

karolinka - a co ubranek , uwierz że jest o wiele więcej rzeczy dla dziewczynek jak dla chłopców, teraz to widzę jak mam chłopaka i mam 2 letnia dziewczynkę

Karolinka- jak mala tak dużo ulewa jak piszesz to przejdź się do lekarza , może coś jest nie tak

Karola- to macie lato w pełni.

u mnie czarek zjada 5 razy po 150ml MM. Iwo- u nas też gorąco, jak wracałam z trasy-50km, to Czarek był cały mokry jak wyjęłam go n nosidełka a miał tylko body i pajacyk( rano jak wyjeżdżaliśmy z domu było m12 stopni a teraz 28) , w końcu jeszcze kalendarzowe lato :) tylko ponoć od jutra ma być jesień

Lola-- fajnie ze się odezwałaś :) 9-12 mieś ubranka no to duży chłopak :) Odzywaj się częściej i pokarz nam swój skarb

Kape- z tego co pamiętam koło 30zł Mój Czarek sobie wczoraj w dzień dłużej pospał to w nocy zrobił przerwę w spaniu :( My dziś byliśmy w Patologi Noworodka i pomimo ze jesteśmy na MM to lekarz nam kazał podawać witaminę D. cz któraś z dziewczyn też tak ma ?

Malutka- a jaką firmę będziesz zakładać jeśli można wiedzieć . reklama więc wskoczyłam na chwilę :)

Fajnie że ożywił się topik :) Pozdrowię Beate od was, Ona już pracuje , trzyma sie już lepiej ale nadal jej ciężko szczególnie że ma w pracy koleżanki ciężarne.napisała że jest jeszcze nie gotowa żeby tutaj zajrzeć Lece spać i dzieci położyć i oglądać film LEKARZE PAPAPA

Iwo- jeżeli będziesz go używała czasami a nie cały czas to ok. U mnie przy Hani po 2 wywrotkach między progami ostawiłam do babci i tam był używany sporadycznie

JA pytałam się rehabilitantkę o chodzik powiedziała że jest nie wskazany

Dzieci wykapane , mamuska też i mam czas chwilę :) Ja jak wrócę do pracy też pewnie mnie zwolnią , bo nasz cały region poszedł do odstrzału łącznie z kierownikiem, ale liczę na to że mnie zwolnią, bo już tam nie chce wracać , mam umowę na czas nieokreślony to i bym dostałą 3 miesięczne wypowiedzenie+dwu miesięczną odprawę , A i tak teraz jeszcze do pracy nie wrócę bo musimy do roku małego rehabilitować i moja mama jest teraz nie na siłach 2 dzieci pilnować. Dzisiaj Hania pojechał do 2 babci na 2 dni i już mąż z powrotem przywiózł bo cały czas płakała do mamy . Karola- a ty chyba juz pracujesz jak dobrze pamietam

Karola- fajny twój Mati :)

Karolinka- na wychowawczym Cię nie zwolnią ale mogą to zrobić jak wrócisz do pracy pierwszego dnia. Moja znajoma pracowała prawie do porodu a jak wróciła po macierzyńskim na 2 dzień dostała wypowiedzenie . A u Martusi- mogli nie przedłużyć umowy. Niestety tak jest i tak mogą Karolinka- zrób tak jak pisały dziewczyny wcześniej- kup ubranko u siebie i w razie czego jak będzie za małe możesz wymienić na większe, a do sukienek są takie ocieplane bolerka do kompletu, zorientuj sie w sklepie

MartaMar- ja odkąd mały skończył 2 miesiące nie zmieniam pieluszki w nocy , chyba że ma niespodziankę lub jak wstaje koło 4-5rano i ma pełną

Malutka- a ty jak byłaś zatrudniona ?

Ja używam 3 pampers, ale jeszcze do niedawna 2 bo miałam duży zapas ( jeszcze po Hani zostały :) )

Mama33- ludzie mając po 30 lat sie rozchodzą i nie są dojrzali do małżeństwa i rodzicielstwa .

Karolinko- może przez te przeprosiny inaczej będziesz traktowana. A te pomarańczówki to na pewno nie my a jakieś inne osoby które siedzą i lubią tutaj wbić szpila żeby atmosfera była nieprzyjemna, Nie tylko ty byłaś atakowana , wiele wiele dziewczyn jak i ja , nie zwracaj uwagi na nie, a będzie ok. jesteś taką osoba co myśli i powie , także niektóre uwagi zachowaj sobie i nikt nie będzie Ciebie tutaj obrażał, Uleczka- to był żarcik :) Mój wczoraj zjadł trochę marchewki i już wczoraj ona znalazła się w pampersie , dzisiaj tez ale jedzenie idzie nie tak sprawnie , ale z dnia na dzień mam nadzieje że będzie lepiej. Iwonka- wrzuć swoje zdjęcia ze ślubu, :)

Iwonka- o ostatnio zastanawiałam sie czy ty już szczęśliwa mężatka czy nie . to gratulacje :) Asia-oczywiście ze cię pamiętamy , byłaś naszą pierwszą mamusią z ego co pamiętam.

Martusia mała- no niestety z facetami tak bywa . mój przy Hani dopiero się ją tak bardziej interesował i bawił jak miała ponad 6 mieś , może u Ciebie tez tak będzie