Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anita.1978

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anita.1978

  1. Kwietniówka26- ja w takich "reformach " już chodziłam po 1 porodzie , a mój się tylko krzywił i pytał jak długo będę w tym chodziła bo wyglądam anty sexi :):):):) Malutka- chyba podobnie masz do terminu co ja , więc poczekamy u siebie :):) A ja lecę w kimono bo jutro muszę rano wstać i iść na KTG
  2. Ale mi smaka zrobiłyście na te truskawki :) A mój M z Hanią złożyli w końcu łóżeczko dla maluszka i już u nas stoi w sypialni, A jak Hani tłumaczę że tam dzidzi będzie spała to ona twardo ze ona , i tak cały czas :) a łóżeczko już przetestowała :)
  3. Brinka- ja mam takie jednorazowe - poporodowe , tobie na pewno sie przydadzą a do domu to kupiłam takie wysoki jak nosi moja mama :) :):)niskie przy bliźnie po cc się nie sprawdzają, bo gumka może uwierać w bliznę i to jest nie za bardzo -blizna gorzej się goi i to boli
  4. Kwietnowka 26- no te pomiary to do końca nie są adekwatne do tych w rzeczywistości, A mi wymiary wyszły z kości na 33 tydz, z brzuszka- tak samo a z główki- na 34 tydz U mnie też coś mówił że z łożyskiem coś się dzieje ale na tym etapie to normalne A jak naczytałam sie że wam teraz badania bolą i się nastawiłam a tu mila niespodzianka i nic nie bolało, a macicę mam jeszcze do porodu daleko, ale główkę to już czuł palcami :) Kwietniówka26 - ja nie wiem czy sie poszerzyło czy nie bo ja mam post na sex od 10 tyg ciąży :)
  5. Nastusiello- a chociaż smak truskawek mają :) bo jak jadłam to nic w smaku truskawki nie przypominało a też olbrzymie . A ja już na wizyty nie będę chodziła tylko na KTG Beata- no twój gin coś powinien wspomnieć o ktg , robi sie około 2 tyg przed terminem, A U ciebie jak chodzisz prywatnie do lekarza to nie masz KTG w szpitalu bezpłatnego :) , U nas tak jest
  6. Beata- mój gin jednocześnie to moja rodzina :), i on też się denerwuje jak coś nie tak i woli wcześniej kontrolować, Jak wszystko w porządku z maluszkiem to cc będę miała po świętach a jak nie to będziemy patrzyli co się dzieje i będzie z dnia na dzień jak u Hani. Ja do niego dziś mówię żeby też nie czekać do ostatniej chwili bo jak mnie skurcze złapią - a on na to "że masz telefon do mnie i w każdej chwili przyjadę i będziemy cieli "Także co do tego jestem spokojna :) Beata-No mieliście randkę troszkę kosztowniejszą jak planowaliście :)
  7. Karola- może chodziło dla niej o to że łożysko razem wyciągali podczas cc- bo tak jest , a z tym zwolnieniem to ja źle zrozumiałam :) myślałam że idziesz od 36 ty :) Dragonki- to jak nie ma nic ciekawego w okolicy to lepiej poczekać :)
  8. No ja już po wizycie i jestem spokojniejsza :) Maluszek za duży nie jest mam teraz 37 a waga 2450, przekręcił się i jest główką w dół :) a od jutra będę codziennie chodziła na ktg 2 razy w tyg Rusza sie choć tego nie czuję :)
  9. A ja się zbieram do swojego lekarza na wizytę , bo mam na 18,30 Lecę papa
  10. Dragonki- to faktycznie córeczka kruszynką nie jest :) (moja Hania w dniu porodu ważyła 3000gr) ale najważniejsze że zdrowa , Z tym bzykaniem ( aż się pośmiałam) to masz problem :) ale jak sąsiada masz jakiegoś bajki :) to może skorzystaj z rady lekarza , i tak już nic nie zmajstrujecie :):) ( żarcik)
  11. Indianka - fajny ten filmik, ja to się przy nim pośmiałam bo przypomniało mi się jak u nas niekiedy były takie sytuacje :) Kafka- za facetem trzeba konkretnie porozmawiać bo sam nie rozumie :) Karola- ty jeszcze chodzisz do pracy ???? :( to ty w którym tyg , pisałaś że od 36 już można iść na zwolnienie . U was może i są takie przypadki że jadą prosto z pracy na porodówkę :) Karola- od razu się krwawi, przecież rodzisz ( wyciągają) łożysko . Mi pamiętam położne to w dniu cc ( nie pamiętam godzin ile po zabiegu)zmieniały podkłady cały czas a jak wieczorem wstałam sama i szłam się myć to za mną sie lało jak ze świnki . także normalnie miałam krwawienie jak i moja siostra i 2 kol - też miały cc ( sorki za szczegóły )
  12. To przeczytałam - Ooo,jest taki kawał,jak to facet chciał mieć syna,a rodziły mu się same córki.Ktoś mu poradził,żeby podczas orgazmu powiedział imię męskie.Wybrał imię August,a że był trochę jąkaty to w trakcie się zaciął i tylko Au..Au..Au...,na to zniecierpiliwiona żona mówi: zejdź stary,bo wilka zrobisz...
  13. Nie wiem czy czytałyście to ale jak ja to czytałam to się pośmiałam dobrze , szczególnie ja pisała MIRACuLUM 5 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5012058
  14. Ja po pierwszym cc przyszłam do szpitala rano na 8 ,00 w wyszłam na 5 dzień o 12 po południu , ja też wolę dobę w szpitalu dłużej zostać Ja to biorę lustereczko i maszynkę i mam ładny fryz :) bo bez lusterka to by było o matko :):)
  15. Brinka- tak musi być 3 dni datowo bo szpital nie dostanie od NFZ pieniędzy , ale nie muszą to być 3 pełne doby
  16. JA też idę się przyszykować do wizyty:O idę sobie irokezika na dole przystrzyc :)
  17. Uleczka- dla męża wpuść do oka bezpośrednio :) a dla maluszka do przemywania - na wacik wyciska sie i się wyciera,
  18. Ja byłam zdziwiona ze u mnie w szpitalu to położne same dały pierwsze op wkładów a jedne miałam swoje a później mi mama dokupiła podpaski duże bo i tak bywała codziennie. Ja to nie zamierzam brać nie wiadomo czego i ile bo i tak ktoś u mnie będzie codziennie z rodzinki a mieszkam 10 minut od szpitala. Ja nic nie biorę ani do jedzenia ani do picia ani żadnych kubków ni sztućców bo i tak przez pierwszą dobę nie będę nic piła ani jadła , pewnie jedzenie mi dadzą na 3 dzień :) Spakuje tylko co dla mnie potrzebne i moje kosmetyki A tak właśnie się zastanawiam ze może dziś spakuję torbę do szpitala :)
  19. Zysilolinka- możesz jak najbardziej, jednak przed pierwsze dni możesz mieć bardzo duże krwawienie i mogą ci nie wystarczyć , a podkład jednak jest dużo większy. Ja miałam takie podpaski o jakich ty piszesz ale używałam ich w 4 dobie po porodzie , wcześniej się lało jak ze świni :) Ja przez pierwsze 3 dni zużyłam 2 op wkładów poporodowych .
  20. Florentyna lepiej być samej jak z taki h.. ja ten twój facet , a już niedługo będziesz mieć swojego wymarzonego mężczyznę :) JA też nie wiem co to czop. Ale jak mnie mój gin wystraszył ze maluszek może przebić macicę i wody mogą odchodzić to ja cały czas sprawdzam czy nie mam za mokro, To u nas już w podświadomości jest że tak mamy i się martwimy :) A jak dziś siedziałam to coś mi się poruszyło w środku i już troche spokojniejsza jestem :) ale całkowicie będę jak lekarz zobaczy czys wszystko ok. A Hania poszła spać bez pieluszki i całe łóżeczko i pościel mokre :) a mój M jak zakładał dla małej pościel to nie podłożył ceratki pod prześcieradło i teraz mam materac mokry :(
  21. Indianka- ty oczywiście żartujesz odnośnie tego testamentu a jak nie to nawet tak nie myśl . jak co to będzie cc i będzie ok :) Widzisz Florentyna i ja miałyśmy cc i teraz znowu będziemy miały :) A co do naszych facetów- trzeba ich czasami ustawić do pionu . Mój po urodzeniu Hani tez się niekiedy zachowywał jakby nie było dziecka :) ale kilka razy był krzyk z mojej strony i jest lepiej. Pamiętam taką sytuacje- jechaliśmy w gości do jego dziadka, Ja poprasowałam ubrania , dla niego dla siebie , wszystko przygotowałam dla małej i ją nakarmiłam , przygotowałam się sama a on tylko leży i do mnie czy długo jeszcze i jeszcze jakieś fochy że długo sie wybieram. Jak już byliśmy z Hanią gotowe do wyjazdu ja do niego czemu nie zostały spakowane - przygotowane torby i wózek , A on - bo nie wiedział. Jak ja jemu wtedy dałam -że jeszcze mam mówić żeby on coś pomógł, że sam nie może sie domyślić ,że ja od 2 godzin biegam jak szalona a on sobie leży na kanapie itd , To on do dnia dzisiejszego jak gdzieś jedziemy to się pyta co do samochodu schować i co jeszcze pomóc :) Na faceta trzeba albo wytłumaczyć, ale jak się nie da to trza krzyknąć :) Ja już 2 tyg temu powiedziałam ze nie ma większego picia tak że nie funkcjonuje ( niekiedy to się zdarzy) bo jestem w ciąży a jest i Hania i ją trzeba też się czasami zająć.
  22. Alexiasz - a może być i tak że te staniki będą za małe, tak ci się piersi mogą zmienić :) U mnie koleżanka ma takie 2 małe pryszcze :)- piersi a miała tyle mleka że non stop jej ciekło i wkładki nie pomagały :) A inna znajoma ma takie jak moje 2 to jej jedna :) i miała pokarm na jeden tydzień. Czas pokaże jak to będzie z naszymi cycuszkami, Ale tak jak pisała DRAGONKI- wygląd piersi zmienia sie tak jak i nasza waga po ciąży , jak chudniemy to i cycki mogą :(, ale nie muszą :)
  23. Myślałam że się zdrzemnę ale nici z tego, zadzwoniłam do swego lekarza i dziś do niego idę bo coś mi maluszek nie za bardzo daje znać o sobie i już się denerwuję , Wizyta o 18,30 :0 Florentyna - to wiesz kiedy będziesz miała mężczyznę swoich marzeń na tym świecie :) super. Alexiasz - po porodzie jak karmisz piersią to ci się powiększają od mleka :) A jak masz nawał pokarmu w którejs dobie to masz takei tawarde balony jak silikony :) U mnie było tak że jak przed karmieniem małej to miałam takie nabrzmiałe od mleka a jak już nakarmiłam małą to takie normalne były- takie jak mam teraz Ja po cyckach wiedziałam że zaraz muszę karmić Hanię , Może będziesz tak mieć bo gdzieś te mleko musi się mieścić :) , I z opowieści moich znajomych- matek karmiących też tak samo miały . a te staniki na pewno Ci się przydadzą.
  24. Iwonka- ja ja nauczyłam zasypiać samą w swoim pokoiku- musiałam bo bym w dwójka w naszej sypialni bym nie wytrzymała, a musiałam to zrobić wcześniej przed urodzeniem maluszka żeby nie poczuła się tak że przyszła nowa dzidzi do sypialni naszej a ona poszła w odstawkę do swojego pokoju i musi sama zasypiać , Ale teraz jest super z tym zasypianiem ale 3 mies temu nie było tak pięknie tylko był płacz , Ale teraz będę wcześniej starała sie maluszka przyzwyczaić do samodzielnego zasypiania :) ale zobaczymy czy się da czy nie :) Iwonka- ja na kompie zrobiłam sobie szablony do zaproszeń i na bieżąco wypisywałam i drukowałam zaproszenia a przed wejściem do domu zapraszanych osób rolowałam i przewiązywałam tasiemką i miałam zaproszenia własnej roboty , takie jak mis się podobało i za 80gr. I ja lubię takie rzeczy robić :)A mój M to nawet nie wnikał jakie zaproszeni :) dla niego to wszystko bez różnicy :)
×