Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anita.1978

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anita.1978

  1. Mój mąż się śmieje ze mnie jak ja sprzątam jak mają goście przyjść- że oni przychodzą wódkę pić a nie na sprawdzanie porządku u nas. a jak przed świętami robiłam generalne porządki w łazience i poprosiłam żeby wytarł kurz z górnej półki bo mi za wysoko, a on na to - po co tam wycieram ,przecież i tak tam nikt nie zagląda :) CALI FACECI JA już nie mówię jak mój M ma sprzątać tylko się ciesze że robi, Ale jak raz powiesił pranie i przyszła do mnie koleżanka to aż się śmiała i sama powiedziała ze chyba M wieszał pranie :) :) :)
  2. Karola- ja brałam 3razy dziennie, średnio co 8 h ( ale rożnie z tym bywało)
  3. A mój jak raz wieszał firanki- makarony i jak przy tym się wściekał bo mu nie wychodziło , to stwierdził że woli drzewo rąbać cały dzień jak te firanki wieszać :) JA mu mówiłam żeby sie cieszył że zwykłych nie wieszał , a tylko te co najmniej roboty, :)
  4. Dziewczyny - najgorszy taki mąż co od mamusi wychodzi a ta za niego wszystko robiła . U mnie na początku były kłótnie o to że ja co tydzień robię większe porządki- bo po co robię to , po co odkurzam i myje podłogę :) - moja teściowa nie przywiązuje do tego uwagi. Ale po jakimś czasie po ślubie już sam to robił :), tak samo było z prasowaniem- po co prasuję podkoszulki czy jeans- też teściowa nigdy nie zwracała i nie zwraca na to uwagi. ale teraz już się przyzwyczaił :), Grunt- to dobrze wychować sobie męża na początku a później będzie z górki, Jak sobie na początku kobieta pozwoli na rozpuszczenie to późnej będzie miała przesrane. Ja widzę po mojej siostrze- przed świętami maż robi sobie co chce , pomaga wszystkim kolegom a nie jej- ale tak pozwolił od początku i teraz tak ma i po nocach wszystko robi a mąż ma gdzieś
  5. Kasiek- mąż to gorzej dziecka:) Ja zawsze mówię ze zwolnienie nie daje się dla osób zdrowych :)
  6. Idę małą budzić bo już za długo śpi i gotować rosołek
  7. Mój sam niekiedy mówi że nie ma sensu cały czas sprzątanie zabawek i układnie niektórych rzeczy po za chwile to i tak są na środku pokoju. Nastusiello- gdyby mój choć raz powiedział tak do mnie że nic nie robię cały dzień, to ja bym naprawdę nic nie robiła ale i cały tydzień łącznie z gotowaniem obiadu, Mój to sam mówi że jak żle się czuję to żebym nic nie robiła i z gotowania dla niego też a żebym się położyła, Pamiętam o coś się raz pokłóciliśmy że za dużo pieniędzy idzie na zakupy czy coś takiego , to ja dla niego ze od jutra sam sobie gotuje i wszystko sobie kupuje na drugi dzień sam sobie zrobił - zupkę chińską i musiał jechać na zakupy bo nic w domu nie było.
  8. Mój to teraz sprząta po sobie , ale wcześniej to nawet talerzu do zmywarki po sobie nawet włożyć było ciężko, On sie rozleniwił jak byłam na wychowawczym , zachowywał sie tak jakbym była jego służącą , ale kilka razy dałam konkretnie popalić i jest ok :):)
  9. JA to sprzątam codziennie a wieczorem nie widać że jest sprzątane - tak działa moja córeczka :) A jak sprzątam na górze np w garderobie to bałagan jest robiony w naszej sypialni i tak w kółko Pamiętam jak raz mój M poodkurzał i pomył podłogi , po jakimś czasie słyszę tylko to "HANIU tata niedawno sprzątał - nie krusz na podłogę" a ja stoję w kuchni i się tylko z tego śmiałam :)
  10. A ja pije kawkę z mleczkiem , budzę się do końca i zarz idę coś do jedzenia zrobić i dom trochę ogarnąć z tego co Hania na rozwalała . Sylvia- wyspana ale jeszcze nie obudzona do końca :) Hania od urodzenia do teraz(tydzień temu) spała mi do 7,30-8,00 rano i ja się wysypiałam :) a od tygodnia jej się coś poprzestawiało i wstaje przed 6 a śpi w dzień 2-3 godzinki i ja też z nią, a że jestem trochę przeziębiona i osłabiona to muszę z nią sie przespać bo potem ledwo funkcjonuję. a że nie mam dużo obowiązków to mogę sobie pozwolić na drzemkę :)
  11. Hej . właśnie jestem po drzemce :) spałam 3 godziny a Hania nadal duje :) Alexiasz sto latek :) U nas pogoda tylko do spania :) A co do uprzejmości innych w stosunku do kobiet w ciąży - stoję sobie w kolejce w Aucham w sobotę a przede mną chce sie kobiecina wcisnąć bo on sie spieszy ,i że ma jedną tylko rzecz i ze na nia dziecko pod blokiem czeka i czy mogę przepuścić i już sie przede mną wciska a ja jej mówię że nie ,że jest kolejka a po drugie nie będę jej przepuszczać ( ona postawiła oczy i zdziwiona na mnie patrzy) bo jestem w 9 mieś ciąży i dla mnie jest ciężko, No wiecie co tak się wkurzyłam ze byłam juz tak niemiła , Ja nie wymagam żeby mnie przepuszczać ale jeszcze ja mam kogoś przepuszczać - kto raptem jest starszy odemnie o 5 lat ,
  12. Blanka- to masz fajne zajęcie - polowanie na kota :):):) A ja zaraz idę w kimo z Hanią-tak źle się czuję i mała też już chce
  13. HEJ. Ja dziś byłam w spowiedzi :) mama mnie zaciągnęła i już mam spokój :)Myślałam że nie wytrzymam bo poszłam bez jedzenia i właśnie pałaszuję śniadanie. Beata- oscenisept- na ranę po cc jak i dla niemowlaka na pępuszek,W szpitalu u mnie po cc też tym pryskali na ranę Mnie to brzuch strasznie boli od 2 dni i chyba zacznę brać znowu nospę, A mały nadal ułożony poprzecznie Ja już chciałabym być po bo czuje się jak taka 100letnia staruszka- ani oddychać , ani chodzić, ani siedzieć normalnie :)
  14. Ja tez lecę do łóżeczka oglądać swój serial za pół godzinki, Miłej nocki :):)
  15. Aha to już wiem o jakich pisałaś :)dla mnie taka nazwa skojarzone- nic nie mówiła i myślałam że ty piszesz o tych zwykłych :) :) To ja właśnie robiłam te szczepionki każda oddzielenie po 3 wkłucia lub 2 wkłucia. Wierz ja też wcześniej pytałam się o to lekarza i ona właśnie mi odradzała te skojarzone np,3w1, że do końca one nie są takie dobre jak powinny. Tym bardziej ze jak dziecko znosi dobrze szczepienia to powinno sie robić te po kilka wkłuć ( te niepłatne) I tak samo będę robiła teraz,, i właśnie wszyscy moi znajomi robili te o czym piszemy i nigdy nie było większych problemów ze zdrowiem dzieci. To już wiemy o co nam chodzi :):):)
  16. Rozumiem ciebie jak najbardziej :)
  17. A o tych szczepionkach skojarzonych to piszesz tych np 3w1. lub 2w1 ?- bo jeśli o tych to ja też słyszałam że do końca one nie są dobre i jest tak jak ty piszesz. Dlatego ja tych nigdy nie brałam a mała miała więcej kłuć
  18. Ja odnośnie szczepień tych dodatkowych płatnych to pytałam sie pediatrę moją i mi odradziła, tak samo raz pytałam sie innej bardzo dobrej pani doktor- pediatrę i ona tez mi odradziła, mówiła że dzieci nie nabierają odporności takiej jakie powinny mieć i to jest bardziej przereklamowane .
  19. Ja to myć będę ręką na początku a później zobaczę, Przy Hani miałam myjkę i gąbkę i dopiero gąbkę zaczęłam używać jak miała koło7-8 mieś ,
  20. Karola- ja szczepiłam Hanię według zaleceń szczepień bezpłatnych w przychodni i z maluszkiem też tak będę. Moi znajomy szczepili dziecko swoje na wszelkie możliwe płatne na rtwirusy. pnełmokoki i te jeszcze inne i na grypę i dziecko jest nosn stop chore, lekarz kazał odizolować się od innych dzieci( a siedzi tylko w domu z nianią ) bo ma słabą odporność przez te wszystkie szczepionki a ja już po fryz- całkiem wyszło dobrze :)
  21. Sylvia- masz tego samego dnia co ja wizytę :) może dotrwasz , bo ja na pewno :) Lecę do fryzjera i na zakupy nasion dla rodziców, a Hania już siedzi u dziadków na dole i coś tam u nich je :) Pierwszy raz ide do tej fryzjerki0- może mnie nie oszpeci , bo moja poprzednia fryzjerka-koleżanka też zaciążyła i ma termin miesiąc po mnie :)
  22. blanka- chyba we troje :) No jak u kogos rodzina jest daleko to pomoc męża w tym czasie jest naprawdę potrzebna , a jak to jest drugie dziecko to tym bardziej. Ja już niekiedy jak leżę wieczorem w łóżku myślę jak będę robiła i co po kolei jak będę wychodzić na dwór z dwójką maluchów jak nie będzie rodziców w domu , U mnie rodziców cały maj nie będzie w domu do godz 15 także też będę zdana na siebie a mama mi powiedziała że będzie mi pomagać nad opieką :) przez co po części zdecydowaliśmy się teraz na 2 dziecko A i teściowa w domu siedzi to już niekiedy mówiła żeby Hanie do niej przywozić także będę odsyłała z tatem córeczkę do drugich dziadków :)
  23. 2 dni to jest okolicznościowy na urodzenie maluszka 2 tyg opieki po porodzie to jest dodatkowy jaki się należy dla ojca 2 tyg tacierzyńskiego- trzeba wziąć w ciągu roku czasu od urodzenia dziecka Takie są możliwościowi wzięcia wolnego dla taty ,ale różnie do tego podchodzą pracodawcy Dodatkowo jest teraz 4 tyg urlopu macierzyńskiego dla mamy( a nie jak w tamtym roku 2 tyg)- pracodawca ma obowiązek udzielić ten urlop , tylko mama musi napisać podanie na te tygodnie
  24. A mój jakby był na tacierzyńskim to by i tak w domu przy mnie nie siedział :) a by robił koło domu altankę :)
×