anita.1978

U mnie w szpitalu nie trzeba mieć dla dziecka ubranek na zmianę- to dobrze, przebierają w szpitalne ubranka. tak samo jak pampersy i chusteczki. Tylko na wyjście trzeba już swoje ubranka i zostawiam torbę dla szpitala- paczka pieluch.chusteczki.ubranko dla dzidzi i pieluchy 1para,tetrowe pieluchy. Moja uwaga co do ubranek-nie kupujcie dla niemowlaka śpiochów,body,pajacyków a ni sukienek zapinanych na plecach. Dla mnie wcale nie były wygodne przy zakładaniu i dla dzidzi nie wygodne przy leżeniu.A się trafiają super rzeczy w naszych sklepach.Ostatnio nawet widziałam w ZARA super ubranko ale zapinane z tyłu :( Jak byłam w ciązy pierwszej to kupiłam taki słodki pajacyk w H&M po prostu cudo :) i do tej pory leży bo nie ma rozpięcia w okolicy pieluchy,tylko przy szyi. A wcześniej nigdy nie zwracałam uwagi. Także mamusie patrzcie też gdzie sie ubranka rozpinają- to ważne Mi brzuch boli niezależnie od pory dnia- ale ten typ chyba tak ma. :) A najbardziej to mi boli miednica-jakby ktoś cały czas młotkiem walił :)

Ja ubranka kupiłam na wyprzedażach ale tylko takie wyjściowe dla chłopca bo większość mam po Hani.Resztę zakupów rozłożę na te pozostałe 3 mieś żeby nie odczuć większych wydatków jednorazowo. Jak niekiedy chodzę po sklepach to tak sie chce to wszystko kupować nowe jeszcze raz, te wszystkie rzeczy są takie cudne no i bym kupowała inny kolor ale rozum podpowiada że w domu już połowa rzeczy leży i czeka

BLANKA- do listy zakupów możesz dopisać- -ceratka - przewijak super sprawa szczególnie jak się idzie z maleństwem w gości.tylko to jest kawałek bawełny połączony pod spodem z ceratką- polecam - ceratka do łóżeczka pod prześcieradło A tak moje uwagi doświadczonej mamy: butelki kupuj większe , nie te najmniejsze-bo jak nie będziesz karmić butlą to większe zawsze przydadzą się na później -rożek możesz nie kupować, nie będzie ci on przydatny wiosną a dziecko będziesz i tak nosiła -pościel dla maleństwa nie jest potrzebna od razu-ale ochraniacze to super sprawa Dziewczyny może nie ma sensu kupować od takich rzeczy jak karuzela, pościel, mat ,idt bo jak wszystko teraz kupimy same to co będą znajomi przynosić idąc do maleństwa. Ja też wszystko sama kupiłam a później jak do mnie siostra szła w gości to nie wiedziała co kupić, choć mogłam dla niej dokładnie wybrać co bym chciałam, tak samo było z moimi dobrymi koleżankami. Przed odwiedzinami dzwoniły i pytały sie co maja dla mnie kupić i mogłam wybrać dokładnie co chciałam . Także teraz pościel poczeka na zakup po jakimś czasie i wiele innych rzeczy. Jak do mnie rodzinka szła w gości i pytali sie co chce to mówiłam że pieniądze a później kupowałam to co mi było potrzebne i się przydawało A co do ubranek -lepiej kupić więcej ubranek w 62 rozm jak 56.56możesz założyć ze 2 razy a 62jak założysz i będzie troszkę za duże to nic sie nie stanie

Jak ten czas szybko leci :) niedawno robiłam test ciążowy a tu zostało 3,5 mieś do porodu :) Jak to kiedyś powiedział mój lekarz- poród trzeba czuć-naturalny w czasie porodu, CC- po porodzie :) a nasza natura jest taka i to my musimy cierpieć. Facet raz ma przyjemność :) a kobieta przez 9 mieś się męczy :) Moje kochanie raz się przy chorowało i się zatruło i cały dzień leżał w łóżku ,w końcu sie spytałam ale co ci dokładnie jest co ci dolega i on mi powiedział , a ja na -"że ja tak sie czuję cały czas" . A mój kochający mąż powiedział tak-"ale Ty się powinnaś przyzwyczaić do tego" :):):) Także kobietki -musimy się jeszcze trochę pomęczyć A później po porodzie -jeszcze bardziej :)

hejka. Wszystkiego najlepszego :) :) :) ja przytyłam 4 kg ale to poszło tylko w brzuch :) bo spodnie noszę te same co przed.A brzuch to mam duży :) Zobaczymy jak z tymi kg dalej będzie ,ponoć min 0,5 kg tygodniowo będzie się teraz przybierało-oby nie więcej.:) Ja to już męczę sie podczas snu,lubiłam spać na brzuchu-a teraz jest problem. JA nie śpię typowo na lewym boku,przekręcam sie cały czas jak mi wygodniej, teraz kupiłam sobie taki specjalny rogal-poduszkę do spania dla kobiet w ciąży i teraz jest lepiej- zarzucam nogę na poduchę i kimono :) Jak tak czytam ile badań robicie to jestem w szoku-nie wiem czy sie martwic czy się cieszyć, pytałam sie o to lekarza to niby mówi że wszystkie wyniki mam ok.Ja to robie tylko ogólne ,o niektórych dowiaduje się czytając tutaj

Ja miałam poród cc. Najbardziej się bałam tego że będę wszystko czuła i mnie będzie bolała. Ja po porodzie była tak pół przytomna. Rodziłam o 10,20 a o 12gdz. podali pierwszy lek przeciw bólowy , trochę bolało ale trzeba poród czuć. wieczorem kazali mi wstać do łazienki i to chyba było najgorsze z tego wszystkiego :) pobolało tak ze dwa dni. w domu była na 5 dzień po por i już mi w domu nic nie bolało,no trochę rana ciągnęła ale to ponoć normalne. Także nie było tak źle :) ten poród też będzie cc W ten sam dzień rodziła dziewczyna o 8 rano i o 12 w południe była już na nogach i ponoć dali jej tylko jeden zastrzyk przeciw bólowy -tak szybko doszła do siebie.

no już się zaczerniłam

,,