Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

boćka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez boćka

  1. A wogole czy Wy dziewczyny macie takie napady jedzenia? Boje sie ze to moze byc zwiazane ze stresem, bo slyszalam ze przy stresie ma sie albo nadmierny apetyt albo wogole. Marze o tym aby z tego wyjsc, bo tak to ja dlugo nie pociagne tylko popadne w jakas depresje! Ale powiem Wam szczerze ze jakos sie trzymam, mam gorsze dni w ktorych nie moge wytrzymac ale lepsze dni tez sa i chec do walki jeszcze mam, czyli mysle ze nie jest tak zle! Z okazji zblizajacych sie juz Swiat, zycze wszystkim odwiedzajacym ta strone pogodnych, pelnych milosci i wiary dni spedzonuch w rodzinnym gronie. PA PA
  2. kuleczkaaa> dzieki za dobre slowo, ja naprawde sie staram i chce z tym walczyc ale to trwa kilka dni i z powrotem dwa dni napadow i znowu dobrze i tak w kolko. Ale to jest tez tak ze przy kazdej stresujacej sytuacji chce mi sie jesc, ale masz racje trzeba probowac z tym walczyc. A jeszcze mam pytanko co to jest ten orbitrek? Ja dopiero od dzis tu jestem i nie slyszalam o tym. A Tobie zycze milych snow. pa pa
  3. Zaciekawilo mnie forum na temat prawdy o odchudzaniu, opowiem Wam moja historie i blagam pomozcie!!! Jeszcze dwa lata temu bylam szczupla wesola dziweczyna, ktora cieszyla sie z zycia. A teraz jestem w ciaglym stresie i nie daje sobie rady. Trzy lata temu zaczelam sie odchudzac, mialam motywacje i silna wole, ograniczalam sie a teraz nie mam nic. Od prawie dwoch lat przezywam koszmar, ktory nasila sie i ustaje. I juz mowie o co chodzi, mam jak to ja nazywam napady i jem slodycze i nie tylko. Nie moge sie tego pozbyc, to jest dziwne uczucie nie jestem glodna ale czuje ze chce cos zjesc a pozniej leze jak placek i nic mi sie nie chce tylko ryczec. Chcialam sie zglosic do lekarza ale nie wiem gdzie? boje sie ze moj zołądek jest w stanie tragicznym a psychicznie tez sie nie najlepiej z tym czuje.I co ja mam zrobić? Pomożcie!!!!! A najgorsze jest to ze caly czas o tym mysle i kiedy tylko udaje mi sie nad tym zapanowac jestem zupelnie inna dziewczyna, jestem dumna ze mi sie udalao nie obiadac. A moj zoladek tez nie jest w najlepszym stanie bo od roku biore leki na tradzik,one maja tez negatywny wplyw na mnie i moj organizm. Doradzcie mi cos? Prosze!!!
×