Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

1111ewa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 1111ewa

  1. Azja to miałaś nieciekawą tą cesarke ja nie wspominam jej tak źle bo miałam znieczulenie w kręgosłup więc moze dlatego tak nie bolało ale to już jest za Tobą więc myślę że teraz bedzie już tylko lepiej a malutka napewno wynagrodzi Ci te przykre chwile pozdrawiam cieplutko
  2. Mi wczoraj odszedł czop ale nie wiem czy cały czy nie ale nie był zabarwiony krwią więc myślę że jeszcze nigdzie nie pojadę mam nadzieję że do 16 nic się nie będzie działo a potem będzie mąż więc mogę jechać
  3. Azja śliczna ta twoja Madzia szybko dochodź do siebie i napisz jak sobie radzisz i czy maleńka daj Ci pospać Gosia ale musieliście się napracować my też kiedyś myśleliśmy żeby kupić starszy dom do remontu ale ostatecznie wybudowaliśmy się i już mieszkamy u siebie może jak mi się uda to pokarze
  4. Ewela przykro że spotkała Cię tak niemiła sytuacja i to że strony męża ale nie wiem co ci doradzić poprostu trzymaj sie i nie staraj denerwować bo to końcówka i może to przyieszyc poród Powiedzcie ćzy wam też tak się teraz dłuży bo cała ciąza leciała a teraz to dzień ma chyba 48 h a mi zostało jeszcze niecałe 2 tyg ale idę w pon na USG i myśle że zrobi mi już KTG i coś powie ile mi jeszcze zostało
  5. Ja miałam już dwa razy KTG ale tylko żeby skontrolować czy nic się nie dzieje bo miałam skurcze a teraz mam zrobic w przyszłą środe przed wizytą ale żadnego skierowania nie mam tylko mam powiedzieć i mi zrobią
  6. marta to nie masz szczęscia do lekarza bo mnie tez bada prawie za każdym razem i USG dopochwowo miałam w 33 tyg żeby sprawdzić szyjkę Leonka to pewnie był czop chociaż sama nie wiem jak wygląda i pewnie pomału Cię bierze więc życzę szybkiego i bezbolesnego porodu U mnie skurcze są ale bardzo słabe i nieregularne więc jeszcze troche ale mam nadzieję że tydzień nic się nie będzie działo bo mam sprawy do załatwienia
  7. Ewela ja jestem uczulona na to żeby dzieciom bzdury opowiadać nawet na mojego krzyczę jak obiecuje niestworzone rzeczy czy to dobre czy złe bo ja mówię jak jest i dlatego moja corka bardzo wierzy w to co mówie i wie że zawsze jest to prawdą i nawet jak chodzimy do lekarza to wie co ją czeka i sie tak nie boi
  8. Gosia jak juz się spakujesz to urodzisz w czasie bo nie będziesz się denerwować że nie zdążysz Dla dziecka spakowałam wszystko tak żeby w szpitalu nie zastanawiać się gdzie leżą cieplejsze żeczy dla dzidzi bo i tak mąż mi przywiezie w dniu wypisu a gdzie nasze młode mamy nic nie piszą mam nadzieję że to tylko nadmiar obowiązków
  9. Dzieńdoberek ale się rozpisałyście ciężko was nadrobic Ja tez sie boje że nie będę wiedziec że to już i że urodze w domu ale do szpitala mam 10 min więc spoko zdąże Mi ostatnio skurcze przeszły ale jeśli chodzi o spanie to kiepsko bo niby śpię ale jak sie chce przewrócić to się budze i jeszcze 2 razy do wc i wszystko mnie boli ale jeszcze chwile Dziecko nie wiem kompletnie gdzie zostawie i liczę na to że mąż przyjedzie z pracy zanim zacznę rodzic a w ostateczności może do jakiegoś sąsiada który mi nie odmowi bo akurat mam zaufanych i wiem że wszystko byłoby ok
  10. Ja już mogę rodzić a mój powiedział że najlepiej w sobote żeby był w domu mi też to się podoba bo nie będzie lekarskiego tłoku na porodówce bo nie lubie jak się wszyscy patrzą a ja w tym czasie musze się pomęczyć
  11. Azja gratulacje i szybko wracaj do domku Gosia mam nadzieję że dostałaś mojego meila
  12. Azja trzymam kciuki żeby wszystko poszło ok Patisonek przykro mi że wszystko zwaliło się na ciebie w jednej chwili ale jak pisałaś macie się gdzie przeprowadzić a znajpmi na pewno pomogą a dzidziuś i Ty na pewno bę dziecie zdrowi tego wam życzę Ja juz skurcze przepowiadające miałam już dwa razy ale zawsze przechodziły i narazie nic sie nie dzieje pozdrawiam i miłej niedzieli życze
  13. To teraz polecimy po kolei jak już skurcze są to tylko czekać aż worek się rozwiąże
  14. Leonka to duże to twoje dziecka a moje też miało być duże bo w 33 ważyło 2 kg a teraz w 37 waży 2400 i nie wiem czy to normalne ale jutro mam wizytę więc się zapytam czy to normalne ale pocieszam sie że to nie są dokładne pomiary i te 3 kg bedzie miała Jeśli chodzi o gaz to my wymienialiśmy w zeszłym roku i teraz na przeglądzie nie było żadnych problemów więc nie zazdroszcze wam dziewczyny Patisonek dobrze że się lepiej czujesz jepiej żeby omijały nas teraz te dolegliwości a dagniesia to pewnie urodziła albo już niedługu ale myśle że będzie ok i trzymam za nią mocno kciuki
  15. Leonka ja miałam ułożenie pośladkowe ale nie bardzo pamiętam czy mi brzuch opadł czy nie ale to chyba nie ma znaczenia bo dziecko schodzi w dół bez względu a to jak jest ułożonę a jeśli chodzi o ciuszki to jak nie będziesz musiała mieć w szpitalu dla dziecka swoich rzeczy to myślę że wystarczy jak mąż ci przywiezie jak będziesz wychodzić do domu i wtedy ci ubiorą dziecko ja tak przynajmniej miałam
  16. ewela jeszcze nie wybieram się na porodówkę chociaż myśle że jeszcze max 2 tyg bo skurcze coraz silniejsze ale do wytrzymania U nas jest dzisiaj bardzo pięknie i ciepło więc energia powinna byc a tu nic się nie chce i wszystko idzie mozolnie bo jak chce coś zrobić to zaraz mi się w głowie kręci brzuch twardy i muszę sobie odpocząć
  17. Nika ja taką noc miałam w piątek i też myślałam że rodze więc rano zaraz do gin a dziś byłam na drugim KTG i narazie wszystko ok zobaczymy co powie w środę na wizycie
  18. Cześć dziewczyny Umnie już skurcze coraz mocniejsze nawet byłam wczoraj u mojej gin bo całą noc nie spałam tak mnie męczył bóle okresowe ale wszystko jest ok i miałam pierwsze KTG które nie pokazało żadnych skurczy wię szybko nie urodzę mam brać tylko nospe i czekać
  19. Cześć dziewczyny ja nic do szpitala nie biorę dla dziecka a na wyjście mąż mi przywiezie Wczoraj zrobiłam komplet zakupów i wreszcie spakowałam torbe do szpitala i czekam a w przyszłą środe mam wizyte ale myślę że już długo nie pociągne w sumie to już 37 tydz wiec wszystko może się zdarzyć Azja trzymaj się i nie dawaj pielęgniarkom Gosia ty to masz zdolności piekna pościel
  20. Cześć dziewczyny ładne macie brzuszki Ja też ostatnio kiepsko sypiam ale nie kłade się w dzień bo potem było by jeszcze gorzej Patisonek nie daj się chorobie ja też leczyłam sie cytrynką oraz czosnkiem i pomogło nawet szybko mi przeszło Pomału zabieram się za pakowanie torby a w przyszłym tyg już kupię wszystko co mi jest potrzebne więc też czekają mnie niemałe wydatki ale cóż
  21. Ja karmiłam piersią 3 miesiące i żaden krem nie był mi potrzebny wystarczy dobrze przystawić dzidzie do piersi i nie ma z tym problemu a laktator mam po poprzednim dziecku i bardzo się przydał ale dopiero w domu bo wtedy był nawał
  22. U nas ubierają w becik i kaftanik a jeśli chodzi o sztućce to mają pacjenci swoje ale jak ktoś nie ma to szpital ma w zapasie i nie ma problemu
  23. Powiem wam dziewczyny że ja mam dobrze bo nie muszę mieć podkładów podpasek i wszystkiego dla dziecka bo to zapewnia szpital więc moja torba nie będzie zbyt obszerna U mnie noć średnio ciężko było zasnąć a jak zasnełam to obudziłam sie do wc i już nie mogłam spać tak od 5 ale trzeba sie przyzwyczajać bo potem kilka razy trzeba będzie w nocy wstawać do dziecka Gosia no niestety kilka z nas może już w październiku urodzić ale będziemy razem do końca czekać na każdy poród z niecierpliwością
×