Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

hilnini

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez hilnini

  1. Ze policja jest w to zamieszana to chyba było oczywiste od samego początku. Ja jej blog już dawno przeczytałam przynajmniej przeleciałam i to co mogłam to sobie przetłumaczyłam, bo z części tłumaczenia wychodziły jakieś bezsensy. Ale o policjantach od początku było mówione, ona na filmikach nawet o tym gada więc żadna rewelacja.
  2. Oo. Jednak rozjechała się troszkę. Teraz już jej pozycja mnie nie dziwi:P
  3. Ja znam tylko chińczyka, pochodzi z Huanghua.
  4. Najlepiej jakby dowiedzieć się czy w Korei w ogóle ktoś jest zainteresowany tę sprawę. Chociażby z takich zwykłych ludzi jak my. Napisać na jakiś koreańskim forum. Tylko bez znajomości języka chyba będzie ciężko. A tam bezpośrednio ktoś by zadziałał, bo nie wiem czy e-maile na posterunek policji coś w ogóle dadzą. Czy policja, urzędnicy czytają maile? Nawet nie wiem czy w Polsce policja by zareagowała jakby napisać jej o jakieś sprawie e-mailem. Kiedyś do sanepidu napisałam, bo ktoś składował martwe ciała zwierząt i one tam gniły, a gdzie tam w chuju wielkim to mieli.
  5. Dziwnie śpi nawet się nie opiera (chyba) kamerkę w wczoraj przesunęła, ale dziś cały czas tak samo z tego co widze.
  6. Nie zaśmiecajcie tego tematu jakiś gównem. Najpierw o jakiś robalach podskórnych, potem o jakiś zębach i chuj wie czym, bo nie czytałam, teraz jakieś chuje muje dzikie węże i piosenki, wierszyki. Jezu to nie smietnik :o
  7. Póki co patrzymy, bo cóż możemy innego zrobić. Podobno gdy patrzymy to ona jest bezpieczna. Tak twierdzi więc po to nadaje. Więc póki masa ludzi ją ogląda to nic jej się nie stanie. A jak inaczej pomóc do tego jeszcze nie dotarliśmy, może w końcu sama da jakiś jasny sygnał i będzie wiadomo co zrobić. W innych krajach też ją oglądają więc jak nie my to może oni pomogą. Zobaczymy póki co nie pozostaje nic innego jak obserwować i czekać na rozwój sytuacji. Nie na pewno nie oglądałabym ochoczo jakieś rzeźni na żywo. Ba, nienawidzę, nie lubię, nie potrafię nawet w filmach takich scen więc nie oglądam a tym bardziej na żywo bym takiego widoku nie zniosła. Pewnie niezbyt by to dobrze na moją psychikę wpłynęło, czułabym się źle, pewnie w jakimś stopniu winna, mam nadzieję, że nic takiego się nie stanie. A sprawa zostanie rozwiązana na korzyść Chipi.
  8. Nie każdy tak fascynuje jak chipi. Przejrzyjcie sobie kanały na ustermie jest wielu ludzi, którzy nadają z domu. Ale o nich się nie mówi, bo nie są na tyle ciekawi. I nie twierdzą, że ktoś ich prześladuje i nie wymyśla niestworzonych historii. By się wybić trzeba mieć talent przyciągania. Chipi go ma:)
  9. Na pewno się resetuję może co dobę? też nie wiem, o której godzinie, ale skoro dziś jest 120 parę odwiedzin, a wczoraj było dużo więcej, a z każdą godziną liczba rośnie. Tak, że rano jest malutko, a wieczorom coraz to, coraz więcej to na pewno jakoś w nocy uległo to zerowaniu.
  10. To jest po prostu liczba wyświetleń ta mniejsza liczba to liczba ludzi, którzy aktualnie ją oglądają, a ta większa to liczba ludzi, którzy ją w ciągu całego dnia oglądali. Więc zapewne wieczorem znowu wzrośnie do kilkuset czy jak czasem bywało nawet 5 tysięcy. Codziennie się tak jakby resetuje i nabija od nowa.
  11. Po to, że ona tam opowiada swoją historię nawet to zostało już przetłumaczone. A głos jest podłożony.
  12. http://blog.naver.com/PostList.nhn?blogId=qewwer&categoryNo=41 dokładnie z tej strony pierwszy film to film na żywo.
  13. Walduś ja korzystam z kamerki na jej blogu
  14. ale to znaczy, ze kibel nie jest za tymi drzwiami tam jest jakis inny pokoj.
  15. W kibelku była, ale wróciła mieląc coś w buzi.
  16. Takie czary mary, że anna zuzanna się sklonowała i oznajmia nam to pod każdym mozliwym nickiem. Komp mógł jej siąść,a pewnie, ale pewnie od innego gówna. Hmm a gdzie nasza Chipi na posłaniu jej nie ma, a wstążka nie rozciągnięta. I jakoś tak mało dokładnie przyłożyła kartony do drzwi.
  17. a jednak leżysz na tym dywanie. Biedulka. Wygodnie Ci tam?
  18. anna zuzanna Ty też widze nie masz nic ciekawego do roboty. Żegnamy nie będziemy tesknic ale pewnie i tak nie wytrzymasz i znowu tu jutro przyleziesz
  19. alleluja wstałam!! Chipi mnie wykańcza przez nią śpię do 13, a w nocy czuwam.
  20. Kurde no nie wiem po co jej te kartony męczy mnie to niemiłosiernie.
  21. ale żeście rozgadali tyle stron do nadrobienia.
×