czy ktoras z was zakochala sie w przyjacielu swojego bylego chlopaka? nie wiem jak sobie z tym radzic :( rozmawiamy codziennie, kochalismy sie kilka razy, jest wspaniale kiedy jestesmy razem. ale mam wrazenie , ze to ja na nim wszystko wymuszam. zawsze do niego pierwsza napisze albo zadzwonie. mowi, ze jest mu zle z tym ,ze musi oklamywac mojego bylego =naszego wspolnego przyjaciela. czyli TO w ogole nie ma przyszlosci?! :( co zrobic ,zeby sie przekonac czy w ogole mu zalezy?