

LillyRose
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez LillyRose
-
GUDUSIA jestem wrecz pewna ze przy 1000 kcal,= bedzisz chudła, gdybyś przy 1000 miała tzrymać wagę , a przy 1200 tyć to byłby bezsens i na pewno i tak skonczyłoby się jojo, więc na pewno przy 1000 nie bedzisz tyła. ps. ale fajnie, że masz takie dojrzałe podejście to wrózy sukces:-))
-
ps a co do białka, nie jestem tu expertem, ale ponoc tak własnie jest dobrze- czyli wprowadzać powoli węglowodany, ....chociaż ja wtedy przed kilkoma mięsiącami nie zważałąm na to uwagi (tylko na kalorie), i było Ok.
-
gudosia, smiało możesz pytać nie zarzekając się ze to ostanie pytanie, od "pytan i odpowiedzi mamy tu forum:-) Najlepiej pilnuj wagi, ale nie codziennie bo to bez senu, organizm kobiety ma to do siebie, że potrafi kumulowac wodę co będac na diecie jest niewymiernym wskaznikiem i po prostu flustrujące, ( i pamiętaj , ze ścisła cambrdidge jest dietą niskowęglowodanową więc po przejściu na mieszaną może wrócić nawet do 2 kilo - co jest tylko wodą , nie tłuszczykiem) ale zważ się po tygodniu i ...myślę, ze jedząc 1000 kalorii po ścisłej możesz nawet zaobserwować dalszy spadek wagi, po tygodniu radziłabym Ci przejść na 1200 (wiesz, wazne abyś rozkręciła metabolizm,abyś bue przyzwyczaiła go do małych ilości kalorii)..no i ćwicz, jak najbardziej :-) Zaglądaj do nas, zdawaj relacje, nas tu motywuje każda wypowiedz kogoos komu się udaje :-), i jak masz pytania pytaj, nie krępuj sie - już wspomniałąm od tego to forum :-)
-
bugkid witamy na forum:-)
-
ggeisha znam to dobrze, efekt uboczny diety cmabridge: dbam o czytość mieszkania jakbym byla mega pedantką (zajmuję sobie tym czas), i zapisałam się na kurs francuskiego- byleby nie siedzieć w domu :-))
-
nenika, rozumiem to, bo mi też zmienieją się smaki pod względem diety, ale chyba jeszce 5 dni i koniec ściłej masz? Trudno być na diecie która wywołuje odruch wymiotny...
-
dziewczyny, przepraszam za literówki, poprawię się :-) to przez to, ze od tygodnia pisze na forum zajmując się 100- innymi rzeczami..skupię się na jednym i da się mnie czytać:-))
-
ja jestem na diecie po jednym 'wpadki"wrocilam na wlasciwa sciezke Nenika- to ketoza powoduje brak apoetyty, ale pomysl.... przeciez porownuajc do tego co zapewnejadlas wczesniej to 3- czy 4 zaszetki(w zaleznosci od zrostu) to zadne 'obzarstwo", wiec to nie kwestia'ze nie zmiescisz"......a jedzac 2 zaszetki czy 3 powyzej 174.... nie spelniasz podstaw diety ktory gwarantuja Ci pokrycia 100% zapotzrbowania na witaminy i mineraly............i co wiecej mysle ze jedzac mniej w tym wypadku odejmujac jeden pisilek - jedzac 300 kalorii nie dosc ze zabraknie Ci witamin to bedzisz miala skrajnie wyglodzony organizm i jojo na 80% gwarantowane, wiec proponuje zjedz ten 3 posilek / czy czwarty.
-
ja wczoraj 15 dnia czyli po równo 2 tygodniach ścisłej zjadłam jeden posiłek normalny choć , pojechałam do znajomych za Warszaę niby na 2-3 godzinki a kolęzanka namówiłą mnie abym została u niej na noc przegadałyśmy całą noc... no i nie miałąm z sobą żadnej zaszetki cmabridge , i tak szlak trafił moją silną wolę by nie jeść do nastepnegod nia ona zamówiła kebab z frytkami i surówką, do tego lampka wina. Ale to taki jeden dzien (przerywnik:-)) bo od dziś jestem znowu na ścisłej i będę na niej 2 kolejne tygodnie,w sumie jakoś szczególnie nie żałuje tej przerwy...nie ważyłam się bo przecież nie mogły mi wrócić po takim jednym posiłku zadne kilogramy, jedynie pewna woda w organizmie wrócila do normy, a nawet nad normę bo ja mam tendencje do zatrzymywania wody w organizmie--więc być może jest 2 kilow ięcje, ale to tylko woda, która i tak by wróciła.
-
a ja słyszałam, ze czasem diete cambridge kupuja anorektyczki, bo tym sposobem przynajmniej spozywaja wszystkie potrzebne witaminy....wiec na pewno dieta cambridge nie zaszkodzi, kwestia tylko jak bardzo ktoś chce być chudy:-)
-
Olkka mogłabyś nam powiedzieć z jakiej wagi starujesz przy jakim wzroście i ile chcesz schudnąć ? Zawsze tutaj wymieniamy się takimi informacjami :-)
-
ggeisha dzięki, ważysz się raz na tydzień, czy częściej? (ja wolę raz na tydzień, aby nie panikować z powodów przestojów) Olkka, ktoś już tutaj o tym pisał, jeśli boli Cię góowa to znaczy, że za mało pijesz , z drugiej strony ja wyczytałam też na forum, że jak się dużo pije to woda w organizmie wypłukuje potas, dlatego pijąc 3 litry ( a nawet więcej) mozna od czsu do czasu wziąć tabletkę potasu (niedobór jego też może powodować bół głowy)
-
Dziś zaczynam 3 tydzień ścisłej, w drugim tygodniu schudłam 2,2 kg, czyli w ciągu 2 tygodni zrzuciłam 6 kilo.
-
wierzę, nie wieże;-)
-
Anulla82, prawda jest taka ze co konsultantka to inne madrości, ja na przykład usłyszałam, że cola light i guma nawet bez cukru zawierają coś tam w sobie co hamuje dzialanie diety i można zaczac mniej chudnąć ( na codzien rzadko rzuję i piję colę light, ale w trakcie diety mi pomgaga) i piję dość dużo jej i rzuję gumę często- i myśle, ze waga spada mi fajnie, w lipcu w trakcie 4 tygodni zgubialm też rzując i też pijąc colę/pepsi - 11 kilo w trakcie ścisłej, dlatego myśle ze to z dietą i gumą to - Mt. Cwiczenia, też cwiczę, ale ostrożnie, nie przemęczam się - nie zahamowały spadku wagi, wrecz myśle ze przeciwnie według wszelkich teorii (w które wieże) - przyspieszają przemianę, dzieki temu nie spada tak drastycznie podczas 3-4 tygodniowych nazwijmy to szczerze "głodkowych porcji kalorii. Mysle ze to co zaobserwowałaś na wadze to był przyrost mięsni , mięsnie ważą zawsze więcej niz tłuszczyk, dlatego mozna wizualnie (w centrymetrach ) szczuplec , a na wadze odnotowac mniejszy spadek wagi lub chwilowy postój, ale to dzięki mieśniom Twoja przemiana materii nie spowolni, z drugiej strony zawsze im dalej w diete tym wolniej spada waga.. Ja bym po prostu tylko radziła, abyś nie przesadzała z cwiczeniami, zadna godzinna siłownia, czy intensywny aerobik bo zemdlejesz, to jednak dieta bardzo niskokaloryczna delikatnie.. na mieszanej poszalejesz :-), jesteś na ścisłęj "starej daty" ? to znaczy tylko zaszetki? (ja na takiej jestem) czy to co od niedawna mówią konsultantki, aby jesc jeden poisłek, czy coś chrupac wtrakcie? czyli generalnie mieszana..
-
Anulla faktycznie szybciutko, gratuluje:-), Mysle, ze lekkie cwiczenia są dobre, ujędrniają skórę, przyspieszają przemianę materii, ale jeśli nie masz sił na ścisłej to sie nie zmuszaj na siłe..
-
nenika może powiedz, że jutro masz jakieś badanie i musisz być na czczo od godziny 18 do rana, nie wchodzac w szczegoły od taki komunikat..
-
ps. upsss pomyliłąm się ja starowałam z 89 (to w lipcu startowałąm z 88,8 ale jojowałam do 89)
-
Anulla witaj na forum, ja też starowałam 13 dni temu własnie z wagą 88 kg, mogę zapytać ile masz wzrotu? ( moja waga też od lat 'skacze", ale nigdy az tak jak ostanio..) Ja troszkę ćwiczę ( od 4 dnia), albo dość intensywnym tempem spacer trwajacy ponad godzinę do póltorej, albo 20 minut na orbitreku, czyli spokojnie..ale staram się zawsze coś ze względu, że moja praca nie wymaga ruchu.
-
kkmb dasz radę, nie skupiaj myśli tylko na jedzeniu, a na celu. Jezeli amsz zamiar póżniej powtarzać ściłśe to masz szans do konca czerwca ważyc na pewno nawet 30 kilo mniej ,zresztą im większa nadwaga tym szybciej i więcej kilogramów spada, najtrudniejszy pierwszy krok...
-
kaasik26, po moim poprzednim odchudzaniu w lipcu, zauważyałm, zę waga spada włąsnie tak na przemian jeden tydzień kilogramy bardziej a następny centymetry, więc nie ma co sie przejmowac wagą, najlepiej właśnie kontrolowac jedno i drugie(kg, cm), u mnie 12 dzien , w czwartek rano ważenie :)
-
ja zauważyłąm, ze od 5 dni "nadużywam " gumy do rzucia (oczywiście bez cukru):), to mi pomaga aby nie mieć chętek na 'coś tam" - to taki mój sposób na to, chociaż przyznam ze faktycznie jak się przetrwa 5 dni to pożniej łatwiej. właśnie jestem po foliowaniu kawą i guamem ujędniającym swoją drogą takie "kompleksowe" podejście do tematu odchudzania też mnie motywuje.
-
nenika, bez mleka, pije tylko cole/pepsi light, i gumy bez cukru . tam sobie spaceruje po necie i na jakies stronie o modzie znalazlam post o Grycan - matce i córce, i wiecie co.. szok, ile jadu i to w taki najbardziej wulgarny -chamski sposób ludzie wylewają na nich z powodu nadwagi, a właściwie otyłości... coż to tylko potwierdza badania , że ludzie bardziej tolerują pijaków, narkomanów, niż osoby z nadwagą. To znaczy nie twierdze, ze nadwaga wygląda fajnie (gdyby tak było to bym się nie dochudzała):), ale jestem w szoku reakcji ludzi...pewnie w oczy by im tego nie powiedzieli, ale właśnie.
-
kkmb, może zrób sobie dwa tygodnie przerwy w czasie których się nastawisz do diety, że od takiej i takiej daty, nie ma bata, musisz wytrwać ... Ja właśnie od takiego zaczynania rano, i konczenia diety w polowie dnia, lub wieczorem- przytyłam 8 kilo kiedyś ( ten stan nabierania kilogramów przez to trwa kilka miesięcy) 11 dzien ścisłej...
-
jakoś wyciszyło się tu na forum.... Ktoś jeszcze dietuje?;-)