BetiGl

no ja mam taka nadzieję ze to minie nawet szybciej,bo ja juz ledwo żyję ;/

Kaja ja byląm dwa razy na usg na poczatku 5 tyg i potem w 6 tyg za pierwszym arzem byl tylko pęcherzyk ciażowy i nie bylo widac malenstwa za drugim juz bylo widoczne i serduszko bilo. Co do objawow to mam niesamowite mdlosci,jadlowstret i zapachy mnie draznia poza tym czuje sie dobrze.Liczylam na to ze skoro siostra nie miala zadnych dolegliwosci w ciazy i mama tez nie w 3 ciazach to i jak bede ta szczesciara a tu nic z tego :)

kaja-@@@@@ nie martw się brakiem objawów,mogą jeszcze przyjść a nie muszą.To o niczym nie świadczy.Moja siostra nie miała zadnych objawów,mdłosci wymiotow czy zachcianek i urodzila zdrową dziewczynke wiec i ty sie nie zamartwiaj:)A swoja droga to by wychodziło że miałybyśmy na ten sam dzien wyznaczoną date porodu:)moja ostatnia @ tez była 11 maja :)

aaaa ja tez chce móc tak zaszaleć :D

u mnie są tylko okropne mdłości,bez wymiotów i to tak od pierwszych dni 6 tygodnia

ehh jak mi Ciebie żal :( nie znam niestety żadnych sposobów,bo sama sobie nie potrafię pomóc mimo że na całe szczęście nie wymiotuję tylko jest mi niedobrze.Zaszkodzić raczej nie powinno ale jak będą jakieś silne to może wybierz się do lekarza ,może przepisze ci coś na zatrzymanie.pamietaj żeby duzo pic wody,żebys sie przypadkiem nie odwodniła.

ja pierwszy raz bylam u gin na samym poczatku 5 tyg i dostałam skierowanie na badanie krwi,moczu ale dopiero mam je zrobić przed kolejna wizyta w lipcu.Bóle brzucha mialam tylko w dniach spodziewanej miesiaczki poza tym nie miałąm i ogólnie dobrze się cfzuje poza jednym..mdłościami.Męczące to jest ale chyba mozna sie do tego troche przyzwyczaic:)

Witamy przyszła lutową mamę :) jak przechodzisz początki ciaży?jakieś dolegliwości masz?:)

Ja miałam robione pierwsze usg na samym poczatku 5tyg i bylo widac już pęcherzyk i za tydzień kazała mi przyjść to był dokładnie 5 tydzień i 4 dzień :) widzialam juz malenstwo i serduszko bijace.Na pierwszej wizycie bylam sama na drugą lekarka powiedziala ze mogę przyjść z mężem . A duszności to ja mam ciągle i w momencie jestem oblana potem :)ale hormony nam chyba szaleją :D

nie wiec co tu wpisać.. Po pierwsze idz do lekarza,zbadaj się.Co do zmian,to nie da się ukryć zmieni się wszytko o 360 stopni i tego nie zmienimy ale będą to dobre zmiany:)ja sama choć to było planowane dziecko jak zobaczyłąm dwie kreski na teście ucieszyłąm sie ale i dopadaly mnie watpliwosci czy dam rade ale to wsytzko przeszlo a rodzice na pewno zrozumieją i beda Cię wspierać. ślub w tym momencie jest najmniej ważny.Zrobicie co bedziecie uważali za słuszne,porozmawiajcie na spokojnie ale tym sobie etraz nie zaprzataj głowy.A objawy ja w 5 tyg nie mialam jeszcze żadnych dopiero od 6 zaczeły mi się mdłości,wyczulony węch i właśnie drażnią mnie wszystkie zapachy.

netta2 mi też "śmierdzi" z lodówki :D jak chce cos wyciągnąć z niej to robie to na wdechu :) a ostatnio gotowałam zupe i chcialam doprawic maggi i jak poczułam tylko jej zapach myślałam że zwymiotuję a normalnie lubię jej zapach tak samo jest z perfumami mojego M które sama wybierałam nie mogę poprostu ooo i jeszcze zapach jajecznicy na boczku którą sobie robił mój M musiałam okna pootwierać bo reakcja była taka sama :) nie wiem co tu wpisać.... najwazniejsze,że masz oparcie w partnerze a to dużo.Moja siostra tez urodziła dziecko w tym wieku i swietnie sobie poradziła i Ty też dasz radę.Kazda z nas ma obawy czy sobie poradzi i nie wazne czy to planowana ciaża czy nie,obawy są i będą .Co do picia to tak jak Judka napisała bardzo dużo kobiet piła alkohol czy paliła na samym poczatku ciązy i ja sama sie napiłam nie będąc świadomą że jestem w ciąży i trudno nic nie poradzisz najwazniejsze by juz nie pic i nie palić i dbac o siebie.Dasz radę na pewno,teraz cię to przeraża ale zobaczysz że z czasem będzie coraz lepiej i pokochasz to maleństwo które w tobie rośnie :)Głowa do góry :)

Oj Ninkaa jak ja wiem jak się męczysz,ja nie mam wymiotów ale na samą myśl o jedzeniu czuje żołądek w gardle ;/ już równy tydzień tak mam i zmuszam się właśnie do zjedzenia chociaż bananów jabłek czy migdałów i jak juz mi się wydawało że po herbatkach mi przechodziło to dzisiejszy poranek wyprowadził mnie z błędu,ledwo żyłąm już zanim wstałąm z łóżka.Sama nie wiem już jak sobie pomóc bo nawet po wodzie mnie mdli.Niestety musimy to przetrzymać bo chyba nie ma cudownego środka na nasze dolegliwości.

nie ma za co:) mam nadzieję że c chociasz trosze pomoże bo wiem co przechodzisz.Ja tak mam od rana do wieczora dziś co troszke lepiej po herbacie i migdałach,faktycznie łagodzą mdłości.A może mieszanina wszystkiego na raz pomaga?:)Ja zaopatrzyłam się i w rooibos i w imbirową z miodem i tylko to jestem w stanie pić bo nawet po wodzie mi jest niedobrze. spokojnej nocki życzę NICK........Data mies..Cykl.....Termin por...... tydz. ...... miejsc. beybe29........30.04.....26dni.....02.02.2013.....7...... ... .Zielona G. Martituska81. 28.04......29........02.02.2013................Plumouth Inspektor1......30.04.....30........07.02.2013...... .......Tychy/Jastrz. puszeknieokruszek..05.05....31....09.02.2013.....7....... ..Rzeszów netta2..........04.05......26........11.02.2013 ..............Warszawa Anitka90.......08.05.......28........12.02.2013......... .....Kraków moje konto....17.04.......28....... ??.01.2013................ Radom Bayer Lev.......24.04.......30......28-01-2013.....9...........Nie mcy qociakwawa...12.05.......28........15.02.2013............ .. Warszawa AlicjaAlaAlicja...22.04.....??.......??.01.2013......8... ... Piotrków Tryb. Nowicjuszka2000..15.05..28........18.02.2013....5......By dgoszcz Ninkaa86......11.05......30..........17.02.2013....5..... ..Szczecin goska986......01.05........28.........5.02.2013.....8.... .....Brodnica BetiGl.........11.05........27........??.02.2013....6...........Gliwice

puszeknieokruszek herbate rooibos kupisz prawie w kazdym sklepie a już na pewno w marketach a na prawdę pomaga sama ledwo żyję a po wypiciu herbatki przechodzi.Nie trzeba jej pic z mlekiem choc jest smaczna ,mozesz dodac cytryny czy miodu a i sama jest dobra:)a najwazniejsze ze pomaga :D

taaak strzeliłyśmy reklame że hej :) ale najwazniejsze że pomaga .Jeszcze jedna rzecz u mnie łagodzi mdłości są to zwykłe miętusy,wyczytałam w jednej ksiażce że niektórym kobietom pomagaja więc ja która juz łapie się wszytkiego co tylko moze pomóc i to spróbowałam wprawdzie nie na dlugo ale pomagaja mi :)

parent ma racje trzeba myśleć pozytywnie.Wiadomo,że każda z nas sie troche boi i chce do końca donosić nasze maleństwa ale nie ma co się nakręcac a trzeba myśleć że będzie wszytko dobrze :) Ja wczoraj ledwo przeżyłam ,próbowałam wszytkiego i nic mi nie pomagało.Dzis jest troszkę lepiej po herbacie z cytryna i drugiej rooibos wiec chyba tylko to będę piła :) ale w dalszym ciągu mam jadłowstręt i muszę wmuszać w siebie jedzenie ehhh a ja tak lubię jeść :D

męczą mnie od niedzieli,najpierw czasem tylko mnie zemdliło ale z dnia na dzień jest coraz gorzej.Teraz wstaje z mdłościami i kładę się w tym samym stanie.Nie wiem co gorsze zjeść czy nie jeść bo. puszeknieokruszek jak czytam twoje objawy to jakbym siebie czytała tez kupie imbir i spróbuje do herbaty dodać. Ninkaa86 też mam wizyte kolejną na 13 lipca,bo lekarka zmieniła o kilka dni miałam mieć 17 ale cieszę sie ze kilka dni wczesniej będę wiedziała juz coś więcej :D

dziękuję,spróbuje mam nadzieję,że coś pomoże :) a co pytania o partnerów jak znosza ciążę to jak moj M się dowiedział jak tylko zrobiłam test ze coś chyba jest na rzeczy zaczął przeglądać allegro w poszukiwaniu mebelek,łóżeczka i innych rzeczy do pokoju dziecka eheh i mowi ze szkoda ze to tak wczesnie bo juz by chcial kupowac:)wczoraj bylismy razem na usg i jak zobaczył bijące serduszko to az oczy mu sie zaszkliły :)

Dziewczyny ratujcie :) czy znacie jakieś sprawdzone sposoby na te cholerne mdłości? ja mam z dnia na dzień coraz gorzej,wymiotow jeszcze brak ale nie potrafie juz nic w siebie wmusić ,na wszystko zbiera mnie na wymioty już nie wiem co zrobić żeby trochę przeszło.Na same wspomnienie o jedzeniu żołądek podchodzi mi do gardła ;/

Byłąm dzisiaj na usg:) 5tyg i 4 dni ciazy maleństwo 17mm chociaż inaczej pęcherzyk płodowy tyle maleństwo 5mm i biło mu serduszko :D niesamowity widok ehhhhh:D

Przy pierwszej wizycie zaczynał sie dopiero 5 tydz.Najpierw chcialam poczekac z jeszcze tydzień ale nie wytrzymałam,chciałam już wiedzieć czy to maleństwo czy nie daj boże coś innego wiec szybko pobiegłam.Mi lekarka nic na ten temat nie mówiła czy widać zarodek czy nie tylko że jest widoczna wczesna ciąża i że pęcherzyk ma 5mm.Kazała za tydzień zadzwonić i umówić się na jeszcze jedne usg.Dziś bede dzwonić i ciekawe na kiedy mnie umowi,mam nadzieje ze jakos teraz na dniach,bo to samo usg bede miala robione.Wizytę kontrolną mam jak pisałam na 17lipca.Co do mdłości to ja tak mam prawioe dziennie i to nie tylko poranne ale trwaja prawie cały dzień z małymi przerwami ale na szczęście bez wymiotów i mam nadzieję że tak zostanie:) Ja też chciałam poczekać jeszcze z informacja ale nie wytrzymałam i powiedziałam rodzicom i moim siostrom :) ale nikt poza tym nie wiem i na razie sie nie dowie :) Mam nadzieję że dowiem się cos po tym usg więcej,że jest wszystko OK i będę spokojniejsza:)

ja pochwaliłam się tylko najbliższym,bo nie mogłąm już wytrzymać :) reszta dowie się dopiero właśnie dopiero po 3 msc.

Ninkaa86 hee moja ostatnia miesiaczka zaczęła się 11.05 wiec nie duzo dalej od ciebie jestem :)zaczyna się 6 tydz:) u mnie tylko pojawily sie czasem mdlosci poza tym wszytko w normie,nawet piersi tak bardzo nie dokuczaja ale w staniki przestaje sie pomału mieścić :)

catcherine ja cie nie chce straszyc i zycze ci zeby to byla ciąża :) poprostu mowie ze lepiej przejsc sie do lekarza dla wlasnego spokoju niz zamartwiac sie

Moim zdaniem nie ma na co czekac tylko trzeba się do lekarza wybrać.Wiesz objawy ktore opisałaś mogą świadczyć i o ciąży i o chorobie więc nie ma co się zastanawiać tylko szybciutko do lekarza idz :)