kingajg

hej, ja dalej w dwupaku, dołączyłam do grona przeterminowanych mam, już bym chciała swoja malutką a ona sie nie spieszy ehhhh.... nic nie pomaga, ani sprzątanie, ani łażenie ani żadne pieszczoty, wszystko pozamykane...

dzieki:)

Mam jeszcze takie pytanie jak jest z tymi szczepieniami, wiem że narazie bede szczepić w szpitalu na gryźlice i wzwb a co potem, chodzi mi o te obowiązkowe, ile kosztują te nie refundowane i czym one się róźnią od tych na NFZ??

hejka, ja mam dzisiaj termin ale nic sie nie dzieje niestety :( czytam sobie czasami o waszych maluszkach i już sie swojego nie moge doczekać. pozdrawiamy was jeszcze z brzuszka :)

hejka, dawno się nie odzywałam ale ja jeszcze w dwupaku a wy już z maluszkami. Mam do was pytanie jako już doświadczonych :) -jaki smoczek polecacie na sam początek i czy trzeba mieć w szpitalu smoczek czy nie koniecznie? -czy myliście wasze maluszki zaraz po urodzeniu ?? bo na wielu kosmetykach nie jest napisane że można od pierwszych dni życia dziecka, ja zastanawiam się nad oilatum ale nie wiem czy to właściwy wybór, jak któraś stosuje to proszę o opinie, i jeszcze jakim kremikiem albo oliwką smarujecie i masujecie wasze maleństwa?? Jak urodze i dołącze do waszego grona to oczywiscie się pochwalę, narazie wyczekuje tego wielkiego dnia, ale chyba nic sie jesczcze nie dzieje a do terminu zostało tylko 9 dni :)

Ja po 2 godzinach 75gram glukozy miałam 101, 141 wydaje mi się że lekarz może ci zlecić albo powtórne badanie albo profilaktycznie jakąś dietę.

Miarka pewnie że się nie obrażam, dobrze dla odmiany poczytac o czyms innym niż tylko o ciaży, z reszta ja od poczatku 2 ciąży wiedziałam że bede za wami te 2-3 miesiace, przynajmniej wiem co mnie czeka :P ostatnio za to snią mi się jakies koszmary, że rodziłam ale krzyczałam że maja po męza zadzwonic bo bez niego nie bede rodzic i juz :p Mam pytanko,bo czasami mam wrażenie jak by mała mnie ciągneła a nie kopała czy to może byc że np ciagnie pępowine i stad to odczucie, miałyście coś takiego ??

Hej, mamuśki Widze że wiekszość już rozpakowana :) fajnie że jak narazie bez większych komplikacji się obywa i oby tak zostało. Miarka ja jeszcze sporo bede 2 w 1 w porównaniu do was :P no i się tez pochwalę, wczoraj było USG i malutka waży 1500 gram i jest już główka w dól przez co codziennie mam taka zgagę że gaviscon to mój stały przyjaciel. Mam nadzieje ze zanim ja urodze to jeszcze tu bedziecie zebym też mogła się pochwalić :) Narazie czytam was na bierząco i staram sie zapamiętać dobre rady, potem bede testować :) Co do szczepionek to chyba tez bedziemy sczepić skojarzonymi. Co do wagi to mam już 7 kg na plusie ehh a tu jeszcze 2,5 mca.

a do żłobka to zdecydowaliśmy ze dopiero jak mała skonczy 2 latka, wczesniej się troche boje, no i tez na max 5 godzin. Szkoda że już teraz nie ma takich żlobkow i przedszkoli jak kiedys przyzakładowych , zawsze można wyjść i pójśc do dziecka.

Plimka powiem ci ze ja tez nie wiem jak zostawie pól roczne dziecko, ale chcemy z mężem zrobic tak zeby pracowac na zmiany a opiekunke tylko na jakies 3-4 godzinki. mamy taka prace że myśle ze uda się to jakoś dostosować :) A studia byłyby oczywiście związane z moim wyuczonym zawodem tylko u mnie to trzeba się specjalizowac albo cos bo bez tego to mam wrażenie że się cofam.

hejka, Widze że po weekendzie dalej wszystkie w dwupakach :) no chyba że juz dziewczynki od cc urodziły :) Little trzymaj się, mam nadzieje że to nic poważnego i misiek szybko do was wróci. Nie ma innej opcji. Moja mała chyba zaczyna się przekręcać bo tak się ostatnio wierci że az mnie boli i robi się taka gula z jednej strony brzucha :P powiem wam że uwielbiam patrzec na swój brzuch jak się rusza, dla mnie coś nie samowitego, dla mojego męza widze że tez duża frajda, zaczyna wtedy gadac do małej :D a co do studiów to ja planuje zaczać ale od przyszłego roku dopiero i mam nadzieje ze się dostane. Mój mąż za to juz po egzaminach wiec ma wolne do października.

Hej wszystkim mamuśką, Od 3 dni zapowiadają burze, deszcz i co? I jak było goraco tak jest nadal. Dobrze że w pracy można sobie klime włączyc bo bym się ugotowala. Tak poza tym to chyba żadnych nowych dolegliwości, na szczęscie. Zauważyłam za to że gdzies tak od nmiesiąca prawie w ogóle mi włosy nie wypadają :) tylko troche się boje ze po porodzie wypadną z nawiązką.

zazdroszcze wam tego wylegiwania się na słońcu, ja w pracy siedze przy klimie wiec nawet okienko zamkniete. Ale z drugiej strony mieszkam w bloku wiec i tak by lipa była, tylko bym się zanudziła akbym miała sama w domu siedzieć wiec narazie wole pracować :)

Dziękuje za odpowiedzi, smyczku ja własnie tez tak mam ze boli jak zaczynam chodzić ale po pewnym czasie mija albo jak sobie usiąde i odpoczne, wiec może coś tam się naciąga albo coś :) Ostatnio mam takie wrażenie że mała nóżkami mi chce wyjśc na zewnątrz i jak nimi sobie tak majda to to jest mało przyjemne, gin powieedziala ze tak mała jest ułożona i nic na to nie poradzimy trzeba czekac az się zacznie przekecac ale narazie jej nie spieszno.

witam sie i ja, Little.d współczuje śmierci babci. Ale trzeba przyznać że pięknego wieku dozyła. Ja 27 tydzień lece i włąśnie dpstałam skierowanie na test obciążenia glukozą, po tym wszystkim co opisywałyście to na samą myśl mnie mdli :( Mam takie pytanie bo teraz opisujecie różne bole ale to chyba normalne przed porodem a ja jeszcze mam dużo czasu a jak chodze to czuje takie kłucie z prawej strony jak kolka po jakimś czasie to mija wiec doszłam do wniosku ze to chyba normalne ale wole się zapytać bo wizyte i gin mam dopiero za 2 tygodnie. Czytam was i zaczynam sama powoli panikować bo to już mniej niz wiecej zostało :)

Tylko jak walczyc z ludzką złośliwością, forum nie jest po to żeby te osoby nawracać albo dowiemy sie kto co byłoby najlepsze albo przeniesiemy się albo faktycznie zaczniemy olewać to moze same się znudzą.

Z tymi szpitalami to są cyrki, w jednym sie za wszystko placi, w innym nie i co tu wybrać :P ja jestem za Borowska bo wrazie gdyby coś się działo to mają tam najlepszy sprzet dla maluszków i na miejscu, a bez męża nie bede rodzić i już nawyżej zacisne nogi i poczekam na sale. Ostatnio się dowiedziałam że koleżanka rodziła w domu na własne życzenie, ale szczerze mówiac ja chyba bym się troche bała.

a da rady tak zrobić zeby się dowiedzieć kto jest taką wredna pomarańczką bo jak tak to to by było najlepsze wyjscie.

chyba jednak priv

Do VALENTINO-ROSSI masz racje w necie potrzebny jest dystans, a ktytyki się nie boimy zauważ tylko waszego w większości chamskiego zachowania. Każdy tutaj ma inne doświadczenia i moim zdaniem nie ma głupich pytań, nikt zachodząc w ciaże nie wiem od razu wszystkiego, czy to robi z takiej osoby zła matkę ?? Nie wydaje mi się, Znam wiele osób które teorie maja w jednym paluszku i co z tego jak nie maja czasu dla swoich dzieci. Plusem jest to ze jak ktos czegos nie wie nawet coś co wam wydaje się głupie to o to pyta i chce się dowiedzieć.

kurcze chyba masz racje, ale nie rozumiem jak mozna być tak zlośliwym zeby cos takiego robić, z reguły wierze ludziom ale czasmi taka czysta zawiść i złośliwośc mnie przeraża. Robic komuś na złość dla czystej satysfakcji to głupota i wydaje mi się że te osoby sa strasznie nie dowartościowane i nie lubiane przez społeczenstwo to mszcza się w ten sposób.

Ja jestem za żeby przejść na priv, z tymi zdjęciami to ktoś przegiął , mam jednak nadzieje że ktoś przez przypadek skasował.

Plimka tak wstawilam, jak mi sie jeszcze uda w domu zrobic zdjęcie malutkiej to tez wrzuce :) Uwielbiam mieć robione USG, choć moja mama sie cały czas pyta czy nie za często mam je robione, że teraz robia co miesiąc a kiedys było może z raz w czasie całej ciąży albo wcale i tez było dobrze, ale mam nadzieje że lekarz wie co robi, przeciez za wizyte i tak płace tyle samo czy mam usg czy nie a przynajmniej jestem spokojna jak wiem że wsyzstko jest w porządku. Odnośnie szpitali to ostatnio koleżanka mi opowiadala żebym studentami się nie przejmowała bo w trakcie porodu bede miala głęboko kto jest i kto patrzy :P jak Anielcia urodzi to licze na opinie o tym szpitalu :) teraz mam tak że mała się kopie cały czas prawie, az się zastanwiam czy ona w ogóle śpi :) rano budzi mnie o 5 a wieczorem buszuje do 24 :P mam nadzieje ze tak jej nie zostanie ale kto wie :D no i na plusie mam juz cos około 6kg nie wiem czy to duzo na 26tc czy nie ...

hejka witam się i ja z rana. Nie rozumiem co komu przeszkadza gadanie o dupie marynie, jakby to było takie głupie jak pisza pomarańczki to bym tego nie czytała a zajeła się bardziej tworczym zajęciem (skoro sa takie błyskotliwe) widocznie same jesteście takie jak my, lubicie to czytac co tutaj się pisze, tylko no własnie tylko sama nie wiem zazdrość czy poprostu czysta zawiść wami kieruje żeby ludzi obrażac. Każdy robi jak uważa i przecież nikt na siłe krzywdy swojemu dziecku nie chce zrobić.

dodałam zdjęcia :)