kingajg

Hmmm nie wiedziałam ze szkołe rodzenia mozna znaleźć tez taka bezpłatna, w miejscy gdzie chodzilam na fitness jest szkoła rodzenia ale koszt takiej imprezy to 600zł. A to troche drogo i chyba wolałabym jakos inaczej te pieniądze wykorzystać :)

Witam, Wczoraj zabrałam swojego do kina na "W ciemności" a jak wróciłam to dałam rade was tylko przeczytac i odpadłam :) Kurcze ja jeszcze się staram nie oglądac tych wszystkich rzeczy przynajmniej dopóki nie bede pewna że wszystko bedzie dobrze. Wiec narazie tylko pełen relaks i odpoczynek o ile taki jest mozliwy miesiąc przed ślubem. Juz mi sie nawet nie chce pisac co teściowa wymyśliła, ehhh. A co miejsc zamieszkania to faktycznie nas z dolnegośląska jest chyba najmniej, ale fajnie by było sie czasami spotkac, wiec jak ktoś z wrocławia lub okolić to zapraszam :)

Ja to myśle że kupno samochodu było łatwiejsze niż wozka :P Ciekawe właśnie jak to będzie jeżdzić na tylnim siedzeniu jak będzie dziecko, zawsze siedze z przodu bo tam mniej trzęsie to i choroba lokomocyjna sie mniej odzywa, a jak będzie malenstwo to trzeba będzie sie porzenieść na tylne siedzenie i nie będzie przeproś :)

Plimka ja sie tylko boje żeby ona się nie spakowąła i do nas nie zawitała jak się urodzi, no bo przecie zona wie wszystko najlepiej :P Nie mówie że nie chciałabym żeby mi ktoś pomógl na początku bo wiadomo pierwsze dziecko to jeszcze sienic nie wie ale raczej bym chciała wszystko sama robić. Nie do konca tez moge sie przekonac do jej kuchni bo ona gotuje wsyztsko pod meza swojego bo po zawale i dla mnie to wszstko nie ma smaku i musze sobie wszystko doprawiać, a jak się zapytałam mojego o jakąś wegete to przyniósł mi taka jarzyynke naturalną bez żadnej soli :( no jakas masakra. Jak nie kupimy mieszkania do czasu jak się malenstwo urodzi to pojade chyba do swojej mamy, nigdy nic na siłę nam nie wciska i przynajmniej uwielbiam jak gotuje :)

Witam wszystki mamuśki, Po pierwsze gratulacje dla świeżo upieczonej panny młodej, ślicznie wyglądałaś i byty cudowne. Całe 4 dni spędzone u teściów (już za miesiąc). Moja teściowa tez niby mieszka prawie 400km od nas ale to stanowczo za blisko. Ślub bierzemy w miejscowości mojego przyszłego męża wiec oczywiście teściowa zadeklarowała że nam pomoże, i jak sie okazało to jej pomoc polega na zobieniu wszystkiego za nas, a jak jej syn powiedział że chcemy coś sami zrobić to się obraziła. Az sie boje co będzie jak się dowie że jestem w ciąży :/ Co do oleju to przyznam się że najczęściej używam oleju ryżowego do smażenia bo ma dużo wyższą temperature dymienia co oznacza że można go używac do wysokich temoperatur i nei martwic sie ze się nam spali i przez t5o będzie wydzielał jakies trujace substancje. A do sałatek tradycyjnie jak większośc z was liwe z oliwek lub tez lubie olej z pestem winogron. Choć mam jeszcze dużo czasu to czytajac was przeglądam wózki i łózeczka o których rozmawiacie i powoli zaczynam się gubić :) dobrze że rodze ostatnio to będę polegac na waszych przetestowanych opiniach :P Dzsiaj pozwoliłam sobie na małe cappucino, niby nie powinno się pić kawy w ciaży, ale chyba jedna dziennie nie zaszkodzi z tego co czytam, wcześniej i tak nie piłam bo przyprawiala mnie o mdłości, ale od jakiś 3 dni jest troche lepeij z tym i teraz częściej czyje rano że mi strasznie słabo niz niedobrze :)

Jak miło was poczytać z rana, ja dzisiaj pisze tak późno bo potrzebowałam wolnego dnia żeby odespać i w sumie dopiero godzinę temu się obudziłam :) wiem wiem ze jutro już weekend ale dzisiaj jedziemy do moich rodziców na chwilę a potem do teściów a to straszny kawał drogi bo aż do Kielc, trzeba jeszcze USC w końcu załatwić :) Nie wiem jak przeżyje weekend u teściów z moimi mdłościami żeby się nie pokapowali, ale jeszcze chcemy poczekać z miesiąc jak już będzie wiadomo że jest dobrze to wtedy wszystkim powiemy. Co do znamion Marta to miałąm sąsiadkę której urodziła się córa z taką wielką myszką na cały policzek prawie i też miała operacje gdzies w wieku 4 lat chyba, teraz już duża pannica i prawie nic nie widać że coś miała. A takim ludziom co tak dogryzają to bym w zęby dała, sama mam siostre niepełnosprawną wiec wiem jak to jest, ale nie pozwole nikomu sprawiać przykrości moim bliskim.

jak mi babka podliczyła wszystkie badania do zrobienia w labie to wyszło jej z 400zł :(

Ja tez chodzę prywatnie do ginekologa, ale jak tak poczytałam na tym NFZ to są badania które nam kobietą się należą za darmo wiec po co wydawać 100zł. Ale najbardziej mnie wkurzyło podejście tego lekarza który mnie skierowal do swojej przychodni. Wiecie skoro wiem że cos się nam należy to dlaczego mamy z tego rezygnować. A dzisiaj dzień na kwaśno, rozpoczęty od soku pomarańczowego.

To byłam JA :) ta sama

NICK.................WIEK.......MIASTO..........TP..... .. ... . KD.....IMIĘ plimka.................26........k. Olkusza........26 maja......1......synuś anielciaa..............35........Wrocław..........2.06.. .. .....2. ponoć syn Kity_84................27.........Białystok........03.06 ........1....... emisia0111............20........Bolesławiec......05.06.. ...1..........Córcia sonia 74..............37.........śląskie............08.06....... .3......? jagodax2.............24.........Warszawa...... 09.06........1. ....synek madziula61...........24.........kuj-pom..........10.06... ......2........ minimini26............26........Warszawa........10.06.... ....2....synek Madzia777A.. .......25....BB Mazańcowice.....10.06................. 87Samanta87. .......24 .......PiotrkówT........12.06........1........ Miśka sc..............19 ........Sosnowiec........12.06........1........ katiaa85..............26.......konin...............12.06. .......1........ trójeczka............28........Ciechanów........13.06.. ............... Fraissse..............26.............Fr..............13.0 6........1........ little.d................25............LDZ.............14. 06 ................. Evey84................27..........śląskie...........14. 06 ......1...ponoć synuś Pax....................27...........Kraków.........16.06 ........2........ oczekujaca2012....21......ok.Krakowa.........16.06....... .1...chłopczyk? MiLorda..............29........Katowice..........16.06... ............... czerwcowyBliźniak.33.........LDZ...............16.06.... .....1.......? aneta19861204.....25........Gliwice.............17.06.... ... 2.....Pawełek? Miarka................27.......Ustroń/BB.........18.06.. ......1........córcia niki85................26.........Australia...........20.0 6........2...... Borys07..............38.........Puławy............20.06. ................ Orage87.............24.........Kraków............20.06.. ......1........ Gizula888............28........Rzeszów...........22.06,. ......1........ Surfitka..............31......Kraków/NY..........24.06.. .....2......... Ewcik977............23........Mrągowo...........24.06... .....1........ Majoweczka09......29...........Uk................25.06... ....3........ Martaiemilka........24.....Bielsko_biała.........28.06. .......2....... wendy_80............31.........Leszno............30.06... .............. sonia 74..............37.........śląskie............08.06....... .3......? kingajg...............26........Wrocław.........................1.........

Dzien dobry wszystkim, Pax ja tez myśle że to dobry pomysł, w końcu nie potrzebujemy tutaj anonimowej krytyki tylko wsparcia i wygadania się. Smerfetka gratuluje chłopaka, ja jeszcze długo musze poczekac zanim się dowiem. Co do badania z glukozą bo widze że jest bardzo duże zamieszanie z tym związane, jeżeli zalezy wam na tym żeby badanie było wiarygodne to glukoze powinno sie wypić w mierę szybko i absolutnie nie powinno sie nawet po niej spacerować, tylko wygodnie usiaść i poczytac np gazetkę. można glukoze pocytrynić i nie wpływa to w żaden istotny sposób na badanie. i pamietajcie ze pierwsze pobranie krwi wykonuje się na czczo po przespanej nocy i conajmniej 8-12 godzin od ostatniego posiłku, można rano napić się tylko wody, kawy herbaty ale nie słodzonej i bez mleka. A co do jedzonka to ja ostatnio tez wyjadam same kwaśne rzeczy, wczoraj zjadlam chyba z 6 pomidorów ze śmietaną i solą, dzisiaj rano powtórka, i tak się zastanawiałam jak te babcine powiedznia się sprawdzaja, niektórzy mówia w zależnoścdi na co ma się ochotę w ciąży to taka będzie płec dziecka, nei bardzo w to wierze ale sam pomysł ciekawy :P

a co do zlych myśli to chyba u większości, jak normalnie to raz na ruski rok mi się coś śni tak teraz mam jakieś koszmary średnio 3 razy w tygodniu. A propo zjadłabym pierogi ruskie, kurde mam takie zachcianki że maskara, a zawsze myślałam ze to troche naciągany objaw ciąży :P

jak zafarbuje sobie włoski przes samym ślubem to juz bede po 12 tygodniu wiec powinno byc oki. Dzsiaj jeszcze musze załatwic rezerwacje w klubie na panieński, nie wiem jeszcze jak to zrobić bo nikt jeszcze nie wie ze jestem w ciąży, boimy sie wszystkim mówic po poronieniu bo później każdy sie pyta co się stało a nie zawsze ma się ochote odpowiadac w takim stanie. I nie wiem jak to zrobic żeby nie pić a żeby nie wyszło :p

Ja wlasnie używałam castingu wcześniej, mam nadzieje że nie będzie mnie od niej odzycac, najwyżej zakleje sobie nos :)

Jakich farb uzywacie do farbowania teraz w ciąży, bo tez bym chciała się zafarbować ale nie wiem czy to nie szkodzi w jakis sposób?

Witam z samego rana :) Dzien jak co dzien zaczął się od mdłości, i niemocy wstania z łóżka :P jak w końcu mi się udało i doszłam do łazienki to po wyjściu z pod prysznica zrobiło mi się tak słabo że msuiałam sie na powrót położyc, i w końsekwencji spóźniłam się około godziny do pracy. Ostatnio słabo mi sie zrobiło jak byłam na przymiarce sukni śłubnej, oj kolory podobno zmianiałam, szybko mnie te panie musiały wydostac z tej sukienki, boje się że może mi się coś takiego przydażyc na ślubie. Suknia ślubna w sumie lezy dobrze i mam nadzieje ze przez te 5 tygodni nie przytyje bo bedzie problem :) W sumie to narazie i tak zyje na serkach, kaszkach i berliso. Zauważyłam że pomaga mi Cola o dziwo bo nie nawidze gazowanych napoi a teraz jest całkiem do zniesienia i nawet troche pomaga na mdłości hehe :)

Ja mieszkam na sczepinie, ale narazie to jest wynajmowane mieszkanko, szukamy cały czas czegoś swojego, mam nadzieje że szybko nam się cos spodoba bo czas sie kurczy szybciutko.

Dziekuje za informacje, napewno z tego coś wybiore, to mam byc tylko taka impreza przelotnia bo zamiast wesela to jedziemy ze znajomymi na wycieczkę kilkudniowa do słowacji. a ten kraków to tylko tak przy okazji. A pojutrze wizyta u gina, mam nadzieje ze już mi karte ciąży założą

Nie no na pewno trzeba bedzie rezerwowac dlatego chce już to teraz najlepeeij załatwic

26 latek za miesiąc kończe, no szukam własnie takiej muzyki żeby potańczyc, posiedzieć i się dobrze pobawić do której wytrzymamy,

dobrze ze przypomniałas Plimka że czas na Luteinke :) Cos czytałam że miała zdrożeć a ktos pisal ze zaplacił tyle co wczesniej, nei wiem w końcu jak to jest, ja teraz dostałam taka dopoch. i zapłaciłam za dwa opakowania jakoś 30zł. a w tamtym roku kupowąłam doustnie i zapłaciłam 6 zl za 2 opakowania.

Plimka ja jestem własnie z Wrocławia. Mam nadzieje ze to faktycznie minie bo w pracy się ciezko siedzi jak się chce spać albo rzygac na zmiane :P Mój namawiam mnei na L4 z pracy zwłaszcza ze pani gn piwiedziala ze po poronieniu bez problemu mi takowe wystawi, ale boje się troche ze pierwsze pare dni bedzie fajnie odeśpie a potem bede sie nudzić. mam prace wiecej siedząca niż stojąca, T. po mnei przyjeżdza samochodem do pracy wiec sie nie przemeczem chociaż.

CZy toś z obecnych na forum jest z Wrocławia?

Witam, Cały ranek sobie doczytuje co pisałyście przez ostatnie 4 dni, bo byłam poza zasięgiem internetowym. A tak w sumie to szukałam sukni śłubnej z moją mama, no i się udało, sukienka jest buty tez. Treaz jeszcze tylko jakaś ładna bielizna i bedzie prawie wszystko. Mam tylko nadzieje ze nie przytyje na tyle co by sie w sukienke nie zmieścić, bo oprócz tego ze mnie cały czas mdli i czasami do kibla musze aż latać to cały czas czuje sie glodna i to na takei jakieś syfowe rzeczy, potem zjem jest mi dobrze a po chwili mdli, wymioty i tak w kołko. Dzisiaj jeszcze idziemy do jubilera obrączki zamówic. A co do zęba to mam narazie jakies lekarstwo włożone i czekjaa mnei jeszcze jakies 3 wizyty ale nei bede bez zęba na ślubie :) i nawet nie bolało, a dentystka jak się dowiedziala ze w ciąży to absolutnie żadnego prześwietlenia. A co do śłubu po ciaży to tez nei wiem czy dałabym radę, ja nawet nie wiem czy teraz dam radę, bo śpię 15 godzin na dobę a jak bym tylko mogla to bym spala ze 20 i jem takie rzeczy na które przed ciążą nawet bym nie spojrzała.

Bólu się chyba tak nie boje ale nie chce żeby cos sie stało z tym żebem bo to górna jedynka, a za miesiąc mam slub i głupio byłoby tak z takim zębem rozwierconym albo coś :P