przyszła mama lipiec - na pewno spakuj to, co piszą dziewczyny wyżej, ja zabrałam ze sobą również 2 saszetki tantum rosa i octenisept do przemywania krocza (faktycznie się przydały). Tak jak pisałam już wyżej, proponuję zabrać też takie małe dziecinne koło pompowane do nauki pływania - dużo łatwiej na tym usiąść po nacięciu. Aha, miałam też kilka par majtek poporodowych ale tych wielorazowego użytku z siateczki. Są bardzo praktyczne, przewiewne, super utrzymują podkład (bella mama) na miejscu.
Jeśli chodzi o poród, u mnie wody odeszły już w czasie pobytu na trakcie, gdy skurcze były już naprawdę bardzo bolesne. A zaczęło się w domu pobolewaniem podbrzusza, bóle te stawały się coraz bardziej regularne i silniejsze, żadnych innych objawów nie miałam. Nic się nie martw, na pewno będziesz wiedzieć, gdy się zacznie:) A jeśli będziesz mieć wątpliwości, trzeba pamiętać, że zawsze lepiej wcześniej udać się do szpitala niż za późno. Trzymam kciuki, życzę lekkiego porodu u dużo zdrówka dla mamy i Dzieciątka!:)