Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karleina30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. przyszła mama lipiec - na pewno spakuj to, co piszą dziewczyny wyżej, ja zabrałam ze sobą również 2 saszetki tantum rosa i octenisept do przemywania krocza (faktycznie się przydały). Tak jak pisałam już wyżej, proponuję zabrać też takie małe dziecinne koło pompowane do nauki pływania - dużo łatwiej na tym usiąść po nacięciu. Aha, miałam też kilka par majtek poporodowych ale tych wielorazowego użytku z siateczki. Są bardzo praktyczne, przewiewne, super utrzymują podkład (bella mama) na miejscu. Jeśli chodzi o poród, u mnie wody odeszły już w czasie pobytu na trakcie, gdy skurcze były już naprawdę bardzo bolesne. A zaczęło się w domu pobolewaniem podbrzusza, bóle te stawały się coraz bardziej regularne i silniejsze, żadnych innych objawów nie miałam. Nic się nie martw, na pewno będziesz wiedzieć, gdy się zacznie:) A jeśli będziesz mieć wątpliwości, trzeba pamiętać, że zawsze lepiej wcześniej udać się do szpitala niż za późno. Trzymam kciuki, życzę lekkiego porodu u dużo zdrówka dla mamy i Dzieciątka!:)
  2. Magdacz - dzięki za info! Planuję rodzić w Tychach w połowie maja, wszystkie opinie na temat tego szpitala są dla mnie ważne. Mam tylko jeszcze jedno pytanie - czy można przyjechać spakowanym w niewielką walizkę na kółkach, czy musi być to koniecznie torba? Te wszystkie rzeczy (podkłady, 2xpodpaski, pieluchy dla dzidziusia, 2 ręczniki, szlafrok, koszule, woda mineralna...) zajmują sporo miejsca! Ciężko będzie się zmieścić w jakąś sprytną torbę sportową:( Nie chciałabym wmaszerować na oddział obwieszona kilkoma torbami, z drugiej strony nie wiem, czy z walizką (powiedzmy -średnią) można. Dajcie znać, jeśli coś wiecie na ten temat. Pozdrawiam!
  3. Dziewczyny, dziękuję za te odpowiedzi i niezwykle cenne informacje, które nastawiają mnie coraz bardziej pro do tego szpitala. Ale decyzji jeszcze nie podjęłam. Piszcie, proszę, jeśli wiecie coś więcej albo słyszałyście jakieś aktualności od świeżo upieczonych mam. Pozdrawiam.
×