Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

...biegaczka...

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ...biegaczka...

  1. ...a ja rocznik '80... ..ja mialam przed wczoraj kiepski humor...ale dziś juz dobrze..bylismy na wycieczce w dechatlonie...maly naszczescie super...baliśmy się ze może być coś nie tak bo nie przepada za fotelikiem ale w drodze spal a po sklepie się rozglądał...fajnie było juz nie możemy się doczeka aż będzie juz ciepło i będziemy rejsowac...bo my trochę też takie powsinogi ale tylko latem:D
  2. ...pisze z fona z wyrka ...sorki za błędy...tam gdzie jest Michał miało być kichał...hehe:)...ot norweski hihi...
  3. Witam się... ...a wiec byliśmy u lekarza i wszystko ok osluchowo...pani dr stwierdziła ze mu wyraźnie zabek idzie hihi:)...ale w razie W dala skierowanie do szpitala gdyby się coś rozwinęło ale tylko na badanie a nie żeby zostać tam...przepusala calcium w syropku i nasi in..kazala robić wodą morska, sola fizjologicza lub czymś innym ja akurat mam NosoDrill i tak też mu wcześniej robiłam...wieczorkiem kapiel mleczko pisałam to co kazała dr i mały spal uwaga!!!od 20 do 5.40...niezle nie?! Ja ze po lekarzu byłam umówioną na klachy z frend to nie karmiłam go od 16 do tej 5.40...myslalam ze mi eksplodują(.)(.)...o 5h sciagalam ..a oczywiście maz miał moje ściągnięte żeby nie było :P...a mały juz dziś monter...nue Michał katar wyparował...ale jeszcze jutro mu podam witaminki i kropelki i myślę ze wystarczy...dzis juz śpi od 20...ciekawe o której pobudka...co do wymiarów to ja napewno nie pomogę bo mój z tego co pamiętam ledwo się w siatce centylowej zmiescil:)...ot komentarz od dr...ale lebek też ma 42...ale myślę ze nie ma obaw każde dziecko chowa się inaczej...a poza tym zauwazylabys napewno jakąś nieprawidłowość...no to tyle...spokojnej...ps...a coś mnie gardło drapie ech chyba mnie coś bierze:S....ciał:)
  4. ...zapisałam sie do lekarza z małym...niby spi normalnie...ale kicha i widze ze ma nos zatkany...zobaczymy...
  5. Szczęśliwa mamusia no to pięknie...a zawsze tak śpi? Trojka maluszków o matko...ja bym zaprzestała juz produkcji gdyby miedzy moimi panami była conajmnie 3lata różnicy...a tak szkoda mi maleństwa a mój maz na dodatek mowi ze Maks sam taki bidulek będzie latał po podwórku...wiec potrzeba kompana dla Maksia:) ...chociaz im więcej obowiązków tym większe zorganizowanie itym samym więcej czasu wolnego:D ponoc:)
  6. ...ja tam ubieram tak jak w zimę...czyli bodziak z długim, spodenki i na to kombinezon czapka szalik rękawiczki i kocykim przykryty-kocyk polarowy wiec nie jest gruby...i mały sie nie upocil...jak juz ja sciagne z siebie zimowe odzienie to mały tez:)... ...moj mały dziś rekord...maz położył go o 19.30 i spal do 4.30...ale to chyba tylko taki jednorazowy wyczyn...u mnie juz ołowiowo aż się nie chce dupska z wyra ruszać...maly śpi...dobra spadam bo muszę młodego wyprowiantowac do szkoly...milego:D
  7. ...ja też podaje małemu do buziola co jem...jablko juz cyckal, namoczylam smoczka w soku marchwiowym i też cyckal parę razy...wczoraj jadłam serek waniliowy też dostal malutki naparstek bo patrzyl się jakby chcial:)...ja brukselkowa robiłam i też nic mu nie było...kalafiorowa jadłam juz wcześniej i też nic...cytrusy juz też wcinan i tylko na początku wysypało go trochę to pewnie to pierwsze zetkniecie...teraz juz spoko... ...ale dziś pięknie...pozdr kochane...
  8. Oooo no to pięknie...juz spacerówki zakladacie...ja jeszcze się wstrzymam...gondola o dziwo jeszcze dobra także powoze go jeszcze przez dobry miesiąc albo dwa jak zacznie juz siadac to wtedy bedzie dla mnie a wszczegolnosci czas dla niego-tak sobie mysle...tym bardziej ze ja gondole mam też na poziomy...znaczy mogę mu regulować poziom pod główka i teraz podwyższam mu na pierwszy jak śpi a jak nie śpi to daje na drugi i wtedy ładnie wszystko widzi...rwie się też do siadania...silny skrzat:)...dzis pogoda u mnie też piękna...ale w lesie zawiewalo z leksza...jutro ma być juz dwu cyfrowa temperatura a week maja byc ostatnie podrygi zimy...no i dobrze...niech nastanie wiosenka...a ja muszę do fryzjera...juz mi tak odrosly włosy ze muszę lekko je wyrównać bo teraz niewiadomo co mam....jak się w czapkach chodziło to było ok ale teraz juz mnie drażnią...ide spać...kolorowych:D
  9. ...zielone kupki to nie czasem od nabialu? Mój zielonych nie robi ale w sobotę nie zrobił w ogóle zdążyło musie to pierwszy a tak to 1 lub 2 w ciągu dnia... ...ewla ja nie odstawian...chcialm odstawić żeby dostać @ bo chce zajść w ciążę jeszcze w tym roku ale dostałam juz i dalej karmie...do pracy wracam 3czerwca u mały idzie do zlobka tam dostanie mm a w domu moje...mysle ze juz teraz mi się mleko ustabilizowało a jeśli będę miała nadmiar w pracy to mam możliwość ściągnięcia wiec tylko same plusy...potem żłobek zamknięty będzie cały sierpień wiec maz będzie z małym w domu wiec na spokjnie odstawkę bo we wrześniu ruszam i muszę się przygotować...po za tym mały będzie miał juz ponad 8 miesięcy wiec juz będzie wcinal stały pokarm...a teraz karmie młody się najada...na noc ściągam mu i podaje ok 180 i z butelki ciągnie ale smoczek ma 1 żeby się nie przyzwyczaił do wygody...butelka agent Natural...karmie żeby nie zapomniał smaku smoczka...od koleżanki mały ciągnął jak miał 4-5miesiecy bo akurat wyjeżdżali na wakacje i wiecie sciagala mu i dopajala a jak wrócili to odstawila i mały ma rok za chwilę i jedzie tylko na cycu nawet z niekapka nie pije...ale jest z nim w domu...ja nie mogę małego na takie wariactwa narażać....bo dla mnie to wariactwo...no kładę go koło 20 i wstaje mi koło 2/3h a później przed 7h wiec chyba ni jest zle... ...Gosia ja jestem na swoim od 18 roku życia...nie wyobrażam sobie mieszkać ani z jedyni ani z drugimi omnibusami...fakt non stop na kredytach bo zero pomocy od nich i teraz też będzie na 30lat ....przezyjemy...ale wiem napewno ze nie muszę nikomu dziękować i kłaniać się w pas ze mi pomogli...bo u mnie to wariaty:)...echhhh...szkoda gadać.... ......:...........wiosna tuż tuż :)..................................... ...ps. Pisze z fona sorki za błędy....
  10. a co do maseczek to siwetna sprawa...ja tez sie zaopatrzyłam jak młody jakiegos wiruska załapał w szkole...siedział w swoim pokoju rzecz jasna a jak wychodził z niego to maseczka na twarz i pozamiatane...oszczedziły wiruski małego:):) pozwole sobie na: PRZWYWOŁUJE DO TABLICY Creamyful Grudzien_85 1111ewa ada1305 patisonek87 Przeterminowana AgataHa Listopadowa M ...dziewczyny gdzie sie podziewacie..napiszcie cos o Waszych maluszkach i o Was samych...a jak nie chcecie lub nie mozecie...to pozdrowionka z Kaffe:):)
  11. Leonka ale swietny ten twoj maluszek ...a jaki bystry juz...miesiac róznicy a jak twój juz o wiele wiecej umie...mój dzis ze dwa razy na boczek sie juz przekręcił z plecków, chciałm to uchwycic i nagrac ale nieudało mi sie ..moze jutro... ...Gosia miałam pytac a twój Łucjiusz:) ma jakie oczka po mamie czy po tacie...bo podobna raczej do taty...chociaz pierwsze moze byc i mieszadełko a poza tym dziecko sie zmienia...powiem ci ze ja bym jej nie poznała ze zdjec po porodzie a teraz a wogóle to wydaje sie z tego zdjecia w wózku ze duza z niej dziewczynka... ...moi panowie chyba beda do siebie podobni i wydaje mi sie ze beda jak bracia kliczko(jak wiecie jak wyglądaja)..fajnie beda wyglądali jak starszy bedzie miał 30 lat to młodszy bedzie miał 16:)...niezle nie:)... ...co do lekarzy..znam to ...cos powiedzą nie przemysla...zasieja ziarno niepewnosci w sercu matki i ta biedna potem szaleje...ja tez tak miałam ...pisałam wczesniej chodziło o asymetrie...a wezidełko tez kazała przycinac ale moja pediatra mówiła ze nie widzi potrzeby i tak zostawilismy a potem poszlismy z wynikami do temtej co kazała juz, zaraz po porodzie nacinac - stwierdziła ze ona by sie jeszcze wstrzymała bo narazie tez nie widzi potrzeby...pieknie ...szlag by trafił...a jak bysmy nacieli...dobrze ze mój mąz nie jest w gorącej wodzie kąpany bo ja to musze miec wszytsko u dzieci idealnie..zreszta jak kazda z nas...wiadomo... ..dziewczyny ale ten czas zap...ala...juz jest 1 marzec ..SZOK!!!! nawet nie wiem kiedy mi to zleciało...tez tak macie...za 2,5 miesiaca do pracy...a za 20 dni wiosna i moje urodzinki:) *******************************niech stanie sie wiosna*******************************************
  12. ewele ja kupowałam główke białej ale małą przekroiłam jesszcze na pól bo tyle mi wystarczyło, reszta na kiedys:)gotowałam pozniej czekałam az wystygnie, pobiłam jak schabowego i na cyca... a film wysyłałam z tel..i chyba nie da sie odtworzyc trzeba zainstalowac na kompie zune...ach te telefony ..przypominam tabelke: Creamyful............tp. 21.11.......1 ciaza..........Michelle, Norwegia 21.11.2012...........tp. 21.11.......1 ciążą.........Wojtuś ...Warszawa dorotelinka123......tp. 22.11.......2 ciąża..........chłopiec ..Biłgoraj Anka271112..........tp. 27.11...... 2 ciążą..........prawdop.dziewczynka Grudzien_85.........tp. 28.11.......1 ciąża..........dziewczynka ************************TULĄCE SWOJE SKARBY**************************************** NICK............T.POR/D.POR...........WAGA/DŁ. /RP.........IMIĘ/DZIECI/SKĄD.. ............................................................ ....................................... Dagniesia37..........14.11/13.10.......3100g/50cm/CC..... ...Kubuś/4dzieci...... Azja1212..............29.10/21.10.......3200g/54cm/CC.... ....Madzia/Filip........ Leonka.................05.11/28.10......3310g/54cm/SN. .......Leon/Warszawa... madziolek_88.........05.11/29.10......2870g/52cm/SN...... ..Tosia/Poznań........ ulna30..................03.11/29.10......3020g/54cm/SN... ......Miłosz/3 dzieci..... 1111ewa...............06.11/01.11......2900g/51cm/CC..... ....Agnieszka........... ada1305...............10.11/01.11.......3050g/56cm/SN.... .....Emilia, Maria/Wolsztyn patisonek87...........06.11/02.11......3725g/...cm/SN.... .....Emilia, Katarzyna/Dorian/Anglia Justyna1991..........03.11/05.11.......3590g/52cm/CC..... ....Alan/Poznań MalaBlondynka........01.11/06.11.......3200g/57cm/SN..... ....Artur/Martyna/Wrocław JeszczeTroszke......8.11/11.11.........3600g/59cm/SN..... ....Maja/Poznań(okolice) justyk89...............16.11/11.11.......3550g/53cm/SN... ......Julia................... Nika89..................../12.11............3500g/55cm/SN .........Kacperek............. martarta...............17.11/14.11...... 3800g/57cm/SN.........Michał.................. Krucha2007............17.11/14.11...... 3450g/55cm/SN.........Natalia.................. Przeterminowana.....04.11/17.11.......3450g/54cm/SN...... ...Marysia................. ewela....................14.11/17.11.......3120g/51cm/SN. ........Igor/Tychy.......... AgataHa................25.11/19.11.......3500g/55cm/CC.. . ... ..Feliks Bazyli/Nina MaggieWhite...........23.11/19.11...... 3980 g/58 cm/CC.........Antoś/Wrocław Agnieszka1011........10.11/19.11........4090g/57cm/SN.... ............................ GosiaqKR.............23.11/21.11.......3210g/52cm/CC. ....Łucja, Aleksandra/Kraków tatiana_xx............ 11.11/21.11.......4170/54cm/SN.............Kamil/Szwajcria biegaczka..............24.11/22.11........4820g/68cm/SN. ..........Maksymilian idris.....................22.11/25.11........3150g/54cm/S N. ..........Agatka Listopadowa M....... 23.11/27.11........3180g/56cm/CC ..........Hania Martynaaa_19.........22.11/27.11........3950g/....cm/.... ..........Antosia/ok.Gdyni
  13. Leonka chyba zgapie:) ten pomysł i oczywiście miejsce też mi się podoba...ewela smigaj po kapustę juto będziesz monter...ja juz miałam tak ze 4 razy... ...tez dziś oglądałam zresztą jak co dzień TVN...ja szczepie refundowanymi...tak jak starszego...nic mu nie było i też chodził do przedszkola... małemu też nic nie ma...po szczepieniu nie ma żadnych dolegliwości...3 kwietnia mamy kolejne trzecie juz szczepienie:) ...ale powiem szczerze wystraszylam się trochę jakie mogą być powikłania... nawet nie przypuszczałam... ...moj śpi...po 9 zasnal i śpi do teraz...zdazylam posprzątać Poprad wywiesić pranie i czekam bo chce na spacer z nim iść...ech pokrzyżował mi plany...pojde później...jutro ma pomoc padać i deszcz i śnieg...o rusza się karuzela spadam...pa pa ...ewela ładne te twoje bobasy:)
  14. ...my też wietrzymy ogonek:)...Leonka mój juz jakiś cza temu dźwiga nogi pionowo do góry ale jeszcze nie łapie...ale wychodzi na to ze twój prawie miesiąc starszy wiec jeszcze ma czas... ...a i mój od jakiegoś czasu woła maamma fajnie to brzmi...mlody tak nie wolal...wogole mało gadał...a ten to jak się urodził to zaczął juz coś tam gaworzyć aż sami byliśmy w szoku... ...fakt ze ja go uczyłam mmmamma mu powtarzam przy zabawie i chyba zaskoczył... ...co do ubierania to ja tylko zawsze bodziak z długim i spodenki na to kombinezon i kocyk i to wszystko...a teraz jak będzie coraz cieplej to muszę się zaopatzyc w jakiś polarowy...jak sobie pomyśle ile ciuchów młodego wydałam prawie nowych to aż mi żal...
  15. ...dziewczynki po skończonych 3miesiacach nosimy maluszki pleckami di naszych brzuchow jedna ręką pod pupa dziecka a druga na klatce piersiowej...i kladzcie jak najczęściej na brzuszku chociaż na chwile...tak radzi pani rehabilitant...moj jest troszku ciężki jak na maluszka 3miesiecznego w związku z tym nie podnosi tak wysoko główki jak np. Łucja na filmiku zresztą kiedy to bylo:)...ale chętnie ćwiczy i też juz trzymany za raczki z pozycji leżącej B.dobrze usztywnia kark i w pozycji siedzącej trzyma dość sztywno główkę... ...no ale muszę mu więcej czasu poświęcić niż wy..ale są efekty a to cieszy...ot cala historia:D
  16. co do bibelotów typu ramki czy odciski konczyn:) dziecka to ja nie preferuje...młody nie ma, mały tez nie bedzie miał i nastepny bobas tez nie...sprawiedliwosc musi byc:):)
  17. ...do pomaranczowa...moj syn wazy 8215 to co ty na to bys powiedziała ale tłuscioch..a tu musze cie rozczarowac bo jest szuplutki a długi..moze bardziej taki ubity niz opasły:) no ale mój starszy tez był taki a teraz chudy jak szypiorek:) dzieci wyrastają, zaczynaja biegac to wszytsko pogubią:):) ...ewela ciekawa jestem czy udało ci sie nowym sposobem małego usypiac...ty kochana moze scągaj mu na noc ze 150 moze bedzie spał spokojniej? ...26.02.2013 rano dostałam @:) mam nadzieje ze to @ dosłowie równy rok po przytulankach ma Maksiunia:)...no to teraz juz tylko do wrzesnia :)...po pierwszym dostałam dopiero chyba po roku wiec teraz kupa radochy:):):)... Gosia ale ty masz siłe z tymi wojazami...ja to bardziej domatorka...znaczy szkoda by mi było tak ciągac małego ....wole na spacerek do lasu, zakupy po drodze(oczywiscie małe znaczy chlebek i nie w lesie hehhe) i do domku......nastepną córeczke musisz sie starac na wiosne...bedzie lepsza pogoda na wojaze.. co do akcji to ja tez bym chetnie oddała ale w przyszłym roku jak Bóg da bedzie dzidzia nasza najmłodsza na swiecie wiec zostawaim co mam po Maksie...przyda sie! ...co do fajek ja sie nie wypowiadam - kazdego indywidualna sprawa...ja jarałam jak smok zreszta mój mąz tez a jak padła decyzja o dzieciach (zreszta nie tylko ta decyzja) to przestalismy palic dobre 1,5 roku przed zmajstrowaniem małego...wiec tylko na dobre nam wyszło...a jak ktos chce palic to niech pali czy jest w ciazy czy nie:) pozdrawiam...ale dzis ołowiowo - przynajmniej u mnie *******************************niech stanie sie wiosna***************************************
  18. u mnie z cycem jest regularnie...co 2 - 3 godziny w ciągu dnia...ja ustawiłam jego dzien troche tak pod siebie i pod zlobek(nie chce zeby Mak domagał sie noszenia na rekach bo wiem ze w złobku z racji kilkunastu dzieci jest to chyba raczej nie mozliwe a poza tym ma płakac to znowu ja bym tego nie zniosła chy ba by mi serce pekło - w koncu to synus mamusi i nic poza nim nie widze na dzien dzisiejszy:)..czyli wstajemy rano..toaleta...zabawa, pogadychy,cwiczonka i cyc i spanko i tak do 14 mam spokój bo mały spi budzi sie troche pogada ale ogólnie lezy w łózeczku dopiero po 14-15 zaczynamy juz na swobodnie znowu zbawy itd...potem drzemka od 17 do 17.30 - 18.00 o 19.00 kapiel i o 20.00 spanko...troche to wygląda ze maly wytresowany ale naprawde nie odczuwamy takiego rytmu bo to dla niego i dla mnie jest normalne..w dzien mam czas na sprzątanie na gotowania na pieczenie i pogaduchy z koleznakami jak mnie odwiedzają ( a zachwalaja ze dziecka nie mam)..cóz dobrze nam z takim rytmem bo ani ja ani on nie jestesmy sobą zmeczeni... aa w nocy raz koło 2-3 a teraz wzielam sie na sposób i sciągam laktatorem ( chciałam sprawdzic jak bedzie pił z butli ale nie było zadnego problemu zassał od razu a poza tym chciałam juz go przygotowywac do odstawienia zeby nie było dla niego zbytniego szoku) ...i wiem ile wypija i zasypia mi o 20 i spi do 4 rano..a wczesniej usupiał koło 21-22 ale to było..cyc..łózeczko..cyc łózeczko i tak wkółko ech..z raci wagi mojego małego a najnowsza po szczepieniu srodowym to 8215g wiec nie bede go brac i odkładac bo mi krepol peknie:)..wole siągac do butli a pozytw jest jeszcze jeden ze ja mam czas dla siebie od kąpania do usypiania bo to robi mąż...wiec nie padam na pysk po dniu... a własnie co wy tak szybko konczycie macierzynski...ja w maju 16 koncze w wracam po wybraniu starego urlopu czyli 3 czerwca...tak wczesnie rodziłyscie? ..co do kaszlu to moj te pokasłuje ale bylismy u lekarza na szczepeniu i nic nie mówiła wszytsko ok..dzidzia zdrowa jak mała rybka..wiec to chyba ok...ja tez podaje multucebion... to chyba wsio..naraśko:):) ......................niech stanie sie wiosna....................
  19. ps...ja 20kg na minusie:) ...kto idzie ze mna dzis potruchtac...:) ...a mały mój wazy 7300g(wazyłam wczoraj na wadze łazienkowej i swoje kg odjełam od wspólnych) przybrał tylko ponad pół kg w ciągu miesiąca (6630 wazył 7 styczna) wiec waga sie ustabilizowała...ale nie wiem czy rzetelna ta waga:) a z drugiej strony wydaje mi sie ze mało...ale najada sie dalej karmie co 3, 4 godziny w nocy jak widac to chyba nie jest zle...no cóz zobaczymy na szczepieniu jak to wygląda... **********************pozdrówka kochane******************************************** a jeszcze słuszałycie dzisiaj mówili w TVN ze wiosna ma przyjsc za 21 dni czyli pod koniec lutego ale fajnie ......juz sie cieszę:):)...takze kto wie dziewczyny czy czasem w maju nie bedziecie miały nawet i cieplutko nad morzem:):)
  20. uuu....wakacje...super.... ..ale my w tym roku pauza w zeszłym bylismy nad morzem.. .cóz pogoda nie popisała sie i juz nam sie nie chce morza blleee zreszta co roku jezdzimy nad morze...wiec w tym roku moze tylko jakis week ub 2, 3 dni w górach dla odmiany ale sie zobaczy jeszcze ...poza tym szkoda urlopu....bo żłobek w sierpniu zamkniety wiec bedziemy łatac urlopami cały miesiąc(a jestesmy zdani tylko na siebie) a troche urlopu chce zostawic na swięta bo tradycyjnie w domu jestem zawsze...no i pozostałą czesc juz wybiore w przyszłym roku po macierzynskim :)..no a tak poza tym to mamy sporo wydatków...chcemy zacząc w koncu budowe moze sie nam uda w tym roku bo pozwolenia nas gonią....no i chciałabym juz grudniowe swieta 2014 w piatke juz w domciu spedzic:) marze o tym ech...ale sie zobaczy co zycie przyniesie.... ...wracając na ziemie ...Maks od 2 dni spi od 20 do 4 rano ..w szoku jestem...ciekawe czy mu sie to zmieni..ale sie przynajmniej wysypiam:) a poza tym zdrowi i 18 lutego czeka nas kolejne szczepienie...ech bedzie płacz...ale ten czas leci...
  21. uuu kochane ..jaki nam sie temat wkradł..przemoc domowa...tak jak pisze Gosia nie jest łatwo takim kobietom...ja pracuje z takimi przypadkami i naprawde wiem jak ciezko jest takim kobietom odejsc...robia po kilka podejsc...a czasem żyją z tym...i nic i nikt nie jest w stanie tego zmienic...a czasem odchodzą ..sprawa poszła do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestepstwa z kk art.207 a one wycofują i wracają...szlag trafia...ale taka jest rzeczywistosc...
  22. no no no idris jestem pod wrazeniem..BRAVO!!!! ja jak zaczynałam to biegałam w czym co miałam ale potem juz stało sie to uciążliwe znaczy koszulki z bawełny itp. ale tez duzo rzeczy sportowych nie maiłam bo nie potrzebowałam oprócz adidasków...ale w zime biegam tak jak twój tato ubrana w zupełnosci mi wystarcza a jeszcze upocona przybiegam do domu...wiem ze niektórzy stosuja taka metode jak mówiła Gosia duzo naubierac zeby wypocic ale ja bym nie dała rady...poza tym bieganie ma sprawiac przyjemnosc dla mnie wiec zbędny balast odpada...zeby stracic kg to nalezy biegac jaknajwolniej truchtac jak zzółw powolutku wtedy kg leca najszybciej...no ale z czasem chce sie biegac cora szybciej i nawet to niezle wychodzi...(tempo konwersacyjne to takie kiedy biegnąc potrafiłabys swobodnie rozmawaic nie łapiąc zadyszki i nie łykaja słów) ...zaczełas od 2 tygodnia?!...podałam tobie taki plan bo ja zupełnie nie biegałam tak jak pisałam i dla mnie pierwszy tydzien był ogromnym problemem ale tez byłam dumna z siebie ze dałam rade...ty jak masz wieksze mozliwosci mozesz nawet przeskoczyc dalej...tylko chodzi o to zebys dała rade przebiec na koniec 30 min ciągiem a i nie wazne ile km zrobisz...SUPER jestem w szoku ze wyszłas w taką pogode ...TY - początkująca PUMA BRAVO raz jeszcze!!! nic tylko przykład z Ciebie trza brac...:) Jeszcze troszke dawaj ta twoją mała do mnie na zamianke ...plisss przynajmniej na pare dni hahaha....super spi ..mam nadzieje ze mój kiedys tez tak bedzie...tylko nie jak bedzie miał 10 lat hahaha.... ...mój tez spi...połozyłam go koło 20 jedzonko o 2 i kupa po same uszy i musiałam zapierac posciel jego oczywiscie hehe...potem wielce na gadulec mu sie wzieło ale to juz ja zasypiałam i 6.30 karmienie 7min(moze tylko pic mu sie chciało) i dalej spi...ja juz posprzatałam...wstawiałam pranie..młodego wyprowiantowałam do szkoły...zaraz obiado wstawaim bo mam dzis gulasz mmmm....moze na jakis spacerek potem wyrusze do lasu....narazie ide bąki zbijac przed TV...pa...miłego ...ech ja juz chce wiosny:)
  23. a co do fazy oralnej to mój tez juz w nią wszedł...wiska paluchy jak moze a cmoka ach...a i chyba mu ząbki dwa idą na dole bo widac biale pkt a jak przejade palcem to czuc ostre kiełki..hehe niezle...mój starszy miał pierwszego zuba jak miał 5 miesiecy Maksiowi tez tak chyba pójdą...
×