...biegaczka...

helloo witam Panie:)...KINGA ja chyba pójdę w ślad za Tobą i tez sie wstrzymam do 17 jak wczesniej nie przyjdzie@...ja natomiast jakos tak sie dziwnie czuje...nie chce teraz sie nakręcac bo potem i tak @ przyjdzie i bedzie ryk hehhe:)...jak nie dostane @ to opowiem....buziole

Mnóstwo całusów przesyłam kochane i spełnienia marzeń...trzymam kciuki za testujące...

....i miejmy nadzieje ze juz nie przyjdzie do Ciebie @ oczywiscie...trzymam kciuki kochanie...

KINGA a bedziesz testowała czy czekasz do 17 wrazie jakbys nie dostał 13...a jesli myslisz o tescie to kiedy...a powiem ze mnie korci i dzis jak byłam w aptece to myslałam zeby kupic..ale nie kupiłam...poczekam...ale jak nie dostane 14 to chyba zatestuje i to jeszcze przed 17...

KINGA u mnie tez 20 dzien cyklu i tak mnie od po południa brzuch bolał ze byłam pewna ze dostałam@...piersi jakby tez nie bolą bardziej jednak przy okolicy sutków ale za to są duże i takie nabrzmiałe...i wogóle takie jakies dziwne uczucie miałam - raz gorąco raz zimno...ja @powinnam dostac tez 17 ale zgodnie z moimi obliczeniami powinna tez byc za 5 lub 6 dni czyli 12/13 marca....sie zobaczy...

malpka a moze ty zaciązylas...niepomyślałaś o tym...moze to palnienie implanrtacyjne ...hmm moze sie mysle...ale jak zawsze miałas obfity a tu takie byle co??? a u mnie po staremu ....dzis koleżanka powiedziała ze chyba zaciązyłam ...ja mówie...jeszcze nic nie wiem...a ona ja wiem ...dlatego ze piersi mi urosły...ale jaja...oby miała rację...a widzi mnie dziennie...:p

hej zaczne od ulegałki tak sie ciesze kochana mówiłam...ja mam czuja bedziesz kochana miala drugie maleństwo...zrób test jak dziewczyny mówią za pare dni zobaczysz bedą 2 mocniejsze...trzymam mocno kciuki...marta fajnie ze wpadłas:p przykro z powodu teścia ale mam nadzieje ze sie wylize i wszystko będzie ok!!!ema kochana wpadaj częściej do nas i opowiadaj co słychać...ale fajnie ze tobie sie udało i wszytsko jest w porządku...a u mnie dla odmiany nic nie boli...troche tylko piersi ale to normalne jak na@ponoć...poza tym nerwa mam ostatnio ale to tez normalne przed @...pozdrawiam wszystkie brzuchatki...miłego dnia:)

dokładnie:)

wiem kochanie ze chcesz dobrze...ale jak ja słysze juz o słuzbie zdrowia (nie obrażając nikogo) to mnie juz trzęsie...ponoc jest ona w Polsce jeszcze publiczna...zastanawiajace???

ewus z nfz nie bedziesz musiala płacic...ja podchodze do tego tak samo jak ty ulegałko ale jesli płaci sie składki na nfz to dlaczego mam placic podwójnie...owszem zgodze sie z toba ze jesli nie wysyłaja na te badania dodatkowe to zawsze mozna zasugerowac a jesli nie da rady to wtedy prywatnie...ale zdecydowanie jestem za wizytami z nfz...

płatne kochane tyle wynoszą ...idzcie do normalnego gin albo czekajcie na wizyte z NfZ...dajcie spokój składki sie płaci przeciez!!!!!a jeszcze wymagaja zeby tyle kasy wydawac...masakra jakas!!!!

up temat...matko głupich i naiwnych hehhe:) no nie to chyba juz jakies klimakterium heheh wariatki z Nas niezle:p

oj nadziejo nadziejo:)

ja juz wiem...no dobrze to ja tu jestem starsza i prosze mnie w tej chwili sluchac...ja wiem wiem ja tez nie czulam...ale pytanie? czy wogóle sie cos czuje jak sie zaciązy? chyba nie i to juz gdzies nasze brzuchatki mówiły..ale przeciez same znamy to z autopsji...jak by nie brak @ to nie wiedziałabym ze jestem w ciązy i ty tez pewnie...takze marudz a ja ciebie bede posiecała i przy okazji sama siebie hehehe

narazie sie nic niedzieje - to dobra wróźba ....mówie ci kochana ja mam przeczucie ze Tobie sie uda... kochana ja jestem z bliźniaków...dwujajowe- drugi to chłopczyk znaczy hehhe mój brat...

ee a w te wróżki to nie wierz za bardzo...hehe ja to powinnam juz byc teraz w ciązy z bliźniakami hehehehhehe no sie zobaczy...

hej...kingusia własnie chyba troche popadam w jakąs deprechę...ale będzie dobrze WIEM musi być....także czekamy... ja mam faze lutealna 14 a owulacje miałam wydaje sie mi ze 27 albo 28 także sama jestem ciekawa jak z tego natura wybrnie...nie powiem bo zdazały sie cykle 26-27 dniowe i powiem szczerze ze jakos tak nigdy nie przywiązywałam do tego większej uwagi...ale teraz wiem ze zawsze od dni płodnych do @ miałam 2tygodnie...więc co teraz bedzie 3 nieeeeeee....mam cos wrazenie ze @dostane wczesniej o wiele wczesniej....jesli dobrze licze to KINGA bedziemy mialay@ miedzy 12-13 więc juz po weekendzie...oj ciekawa jestem...trzymam kciuki za Ciebie...:)a Ty trzymaj za mnie:) ulegałeczko dawaj kochana...jak tam teścior...mam nadzieję ze pozytywny:) nikusia jeszcze raz wielkie gratulacje kochana...dobrze ze wszystko jest ok:) ...a co sie dzieje z kruszynka, emachines, mayą???? i reszta dziewczynek...a brzuchatki ...hej....przywracam Was do porządku...odzywać sie mi tutaj...:)

żadna tajemnica kochana pytam bo ciekawi mnie to czy mam czekac na @ czy na plamienia impalnatcyjne...that all:)na cos trzeba czekać hehhe

kszewuszka wpisuj sie do tabelki...jak masz ochotę....tylko musisz ja znaleźć :p

dziewczynki mam pytanko w sumie to kieruje głównie do tych juz dzieciatych ...czy miałyście plamienia implantacyjne w pierwszej ciąży i czy teraz przy kolejnej tez wystąpiły...a moze znacie jakies przypadki od znajomych, rodziny... nawijajcie:).. ps. pytam bo zastanawiam sie czy teraz tez będę miała plamienia jak w pierwszej ciąży miałam w dniu @...intrygujace:p

powalczymy kochana i tego sie trzymaj... wszystkie razem z Tobą... jesteśmy razem :)

kszewuszka nie łam sie dasz radę ...zobaczysz musisz dzialać...nie trzeba było wczesniej sie zdecydować???

pomalutku schodek po schodku ...hehhe najwyzej mąz bedzie Ciebie raczej Was nosił...:)

kszewuszka haha starsza to pewnie przed 40 hehehe

Ewus bedzie dobrze spokojnie...wszytsko bedzie pieknie zobaczysz za pare miesięcy bedziesz sie toczyc hehehe a pod koniec roku juz na świecie bedziesz tulic maluszka:) cudeńko...