Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kamkrzem1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. weszło jako dwa wpisy bo inaczej nie mogłam. sorrki
  2. Co to może być? Dodam,że już chodzi , nie tak całkiem sprawnie i cały czas ale radzi sobie, myślałam o emoccjach wrażeniach z dnia... Koleżanka mówi żebym zrobiła badania na pasożyty i na drożdze candida bo są też objawy nocne wybudzanie się, płacz itp czy poprostu ma taki etap, bliskości, strachu, lęku, koszmarów jakiś? Już się martwię, mam doła , bo chciałabym dobrze a nie wiem co zrobić.... Wiem,że któraś z Was może napisać ,że jestem dziwna,że jak tak się dzieje, to powinnam wziąźć Go do Nas do łóżka ale nie chcę potem z Nim spać do 2.3.4 lat bo tak się to skończy, dziecko koduje łatwo, a dwa,że M ma co chwilę nocki to sama już całkiem bałabym się spać,że spadnie z różnych stron no i w ogóle zawsze lubił swoje łóżeczko, w dzień Go odkładam , zasypia sam w chwilę, jak idzie spać też kładł się z uśmiechnięta miną... a jak zaczęły się te pobudki nocne, to kilka razy odkładałam Go po kąpieli, jedzonku spać a On ryk w łóżeczku, ale wychodziłam i zasypiał po kilku kilkunastu minutach. Teraz zasypia bez marudzenia ale te nocne wybudzenia i nie spanie po 2-3 h:( Proszę nie odbierajcie mojego wpisu źle, chciałam się Was doradzić, bo już wszędzie szukam pomysłu,że może coś źle robię, albo po prostu już tak będzie , a może to chwilowe? Pozdrawiam Was, jeśli możecie i chcecie napiszcie swoją opinię
  3. dziewczyny ja tez sie odnosilam do Waszych wpisow, nie zawsze ale czesto, ostatni miesiac a nawet 1.5 nie odnosilam sie ale czytam, naprawde....Ogladalam wszystkie fotki z pocztty, wczoraj wieczorem doszly fotki z Waszego spotkania i poznalam ktore to coreczki Liski ktora Lenka Sylwi, Antosia Czekającej, i Hanie Wrocławianki, naprawdę fotki oglądam wszystkie a może nie zawsze pisałam na forum, przepraszam Was..................................Nie chciałam aby tak wyszło, ale wiem naprawdę co się u Was dzieje, która pojechała na wakacje, której dziecko miało wysypke i uczulenie, teraz Nisi dziecko w szpitalu wylądowało w szpitalu, Maja i Lenka Liski teraz są bardzo aktywne, troszkę rozrabiaki :) (oczywiście nie w złym sensie) czytam o tym,że ida ząbki , są nieprzespane noce, itp....nie raz jest tyle wpisów,że przeczytam a potem nie wiem co komu odpisac ,zapominam nicków Waszych i napisze co u Nas albo wychodze. PRzepraszam...głupio mi
  4. Sylwia tylko ostatnio Tobie nie zlozylam zyczen z ukończenia roczku córeczki. Zawsze pisalam co do urodzin.....Czytalam wpisy z zyczeniamo a ja nie napisalam.przepraszam.Zycze pociechy z coreczki, duzo zdrowka bo to najważniejsze, samych radosnych chwil i dużo dużo miłości:)
  5. Nisia - trzymam kciuki za Synka, mam nadzieje,że ma się lepiej, współczuje Ci , a bardziej Synusiowi,,że się biedny męczył:(( ból i cierpienie dziecka jest okropne:( A ja się pochwalę,że nocnik dalej ok, nie wiem czy któraś z Was czytała, bo pisałam wcześniej o raczkowaniu Kuby o siadaniu samemu z leżenia i o nicnikowaniu:) dziś 3 kupki zrobił do nocnizka, zdjemuje mu pampersa, sadzam on sie cieszy jak oszalały i nagle ciśnie kupke a przy okazji siusiu:P) jestem taka dumna! :))))
  6. LENA ja napisałam sie długiego posta wiec jestem!!!:)
  7. Jestem Kochane!!! połączona ze swiatem, w komorce to bez sensu, male literki i wogule szkoda kasy z komorki. Mieszkamy sobie juz od zeszlej srody czyli 11 dni, jest super, wstaje sobie, odslaniam rolety a tu zielono mi, póki co oczywiscie zaraz nadejdzie jesien. Cisza, spokoj, Kubus jest co chwile na dworze, pies moj cale dnie na dworze, nie martwie sie o wyjscie z nim. Jeszcze duzo przed Nami pracy,ale pomalu i do przodu. Najwazniejsze juz mamy! A wiec kuchnia cala ( w sobote mam do odebrania gotowe firany) aaa i okapu jeszcze brak ale nie istotne:D salon jest gotowy, w czwartek przychodzi naroznik i czekamy za kominkiem, maz moze dzis kupi narazie wklad i bedzie sie obudowywac pomalu, no musze poczekac na moja wymarzona mebloscianke bo zbieram kase, poki co mam z mieszkania szklany trzy poziomowy stolik czarny na sprzet tv itp. Dolna lazienka tez gotowa (oprocz lustra) czekam na szklarza:) Schody mamy murowane i narazie nie robimy w drewnie (kasa) beda w wykladzinie czy dywanikach. Gorne pokoju sa pomalowane, sypialnia urzadzona na 100%, Kubusia pokoik prawie bo jedna sciana odpad;a bo zapomnnieli budowlancy polozyc gruntu i jak malowala farba juz kolezanka to odpadala sciana a teraz na wszystko malo czasu, ze dopiero w przyszlym tyg juz domaluje jedna sciane pod ukosem juz pozaklada wiszace statki, napis Kubus w stylu marynarskim, kolo marynarskie i domaluje rybki, wtedy wstawi sie juz lozeczko komody i szafe dokupuje. kolejny pokoj jest narazie w kartonach pozostalych i szafa juz rozlozona. a gornej lazienk nie ruszamy prezez dluzsza chwile. Priorytetem jest kominek, dzis moze bedzie, no i z przodu ogrodzenia jeszcze nie mamy, ale tu okolica spokojna, wiec nie mmamy co sie bac, ale chce miec bo jak gdzies jade na miasto to musze psa chowac do domu a tak to by latal non stop po dworze, ogrod tez kiedys...narazie zbey trawka byla, pomalu sie bedzie sadzic tuje itp...elewacje tez kiedys sie zrobi, narazie dom jest zrobiony na szaro... A co u KUbusia, wszystko wporzadku, grzeczny kochany cudowny!!! Na ostaniej wizycie, bilasnie pol rocznym 19-ego sierpnia mial wazyl prawie 8kg i mial 70.5cm :) i 7 zębów! MAM JUŻ MYĆ ZĘBY?????? Mamy dalej 7 zębow, juz tak je super widac jedyneczki gorne dwojeczki i dolne trrzy zeby, dzis cos w nocy poplakiwal, wiercil sie a od 5-ej wył i chyba idzie mu cos kolejnego, brzuszek mial miekki wiec nie byl to brzuch.... dawno mi tak nie plakal...wogule malo placze... Zaklimatyzowal siej juz chyba, na poczatku spal malo w dzien, np po kaszce ktora je o 10-ej spal max 30-40 min a juz od 5-u dni spi po te swoje 2-2.5h do 3h maxx a potem to zalezy jak spi albo 30-40 min potem przed 18-a z godzinke juz roznie, ale napewno mniej juz kiedys spi, ale to normalne. Siedzi juz super, bawi sie na siedzaco w wozku tez na prosto siedzi sobie w pasach szelkach zwiedza, ma tu rajjjj i my tez:)))) Je ladnie , wszystko z reguly , harmonogram ma taki: 6-6:30 mleko 10-kaszka na gesto z miseczki, 13 obiad 15:30-16-deserek 18-mleko 21 mleko z kaszka. Gotuje mu sama czy to indyczka z warzywkami czy lososia czy cielecinke ryz kasze jeczmienna cukinie brokuły , je juz drobne kawaleczki np risotto czy zupke wiosenna juz taka nie papke i ladnie sobie radzi, nie ksztusi sie i polyka:) Jestem juz prawdziwą wiejską dziewuchą:D wyjde sobie na dwor w brudnych spietych wlosach, nie pomalowana, w getrach czy dresach i jest ok , to fajnie jest:)) Jade dzis do pracy do klientki, wczoraj tez bylam, wczoraj Kubus zostal z sasiadkami tutejszymi z ktorymi sie przyjaznimy, to jest rodzina z 2-ma corkami jedna 15 lat druga 11 i mama. Wiec wczoraj wlasnie mama dziewczynek-Ania pwoiedziala zeby zostal u Niej Kubus a ze juz je zna i sie przyzwyczail i sie cieszy do NIch i chodza z Nim na spacery itp to bylo ok! nie bylo mnie z 2.5 h i ani razu nie plakal ani nic, nakarmily Go deserkiem, zasnal im w 2 min wiec super:) dzis juz mnie nie bedzie ponad 4h ale jedzie do swojej prababci , bo moja mama ma dzis operacje na kolano a wiec wyjezdzam wczesniej i potem do pracki. Lecę wstawiac jakies miesko i warzywa kubusiowi, spi sobie od 7-ej bo jadl wyjjątkowo dzis o 5;50 bo zeby mu kolejne ida i zasnal sobie ale Meza budizk dzwonil i sie obudzil nlo i przysnal potem znowu i spi. A zaraz kaszke bedzie jadl bo juz lada moment 10-a! BUZIAKI kochane!!!!
  8. Hej a dziewczyny chcialam Wam tylko powiedzieć, ze chwilowo malo mniee bo sie przeprowadzilismy i nie mam jeszcze neta bezprzewodowego a w komórce ciezko pozatym to caly czas sie sprząta wypakowuje itp......We wtorek lub srode powinnam miec neta....Jutro idziemy na bilans pol roczny:) z nowosci dalszych to Kuba ma juz wyrzniete i przebite dwie gorne jedynki:) czyli mamy na gorze 4 zeby-jedynki i dwojki a na dole 3 -jedynki i prawa dwojka:) no i umiemy juz ladnie siedziec i sie bawic czy oglądać tv:) pozdrawiamy!!!!!
  9. KALINKA- no naprawde nie jest zle z tymi ząbkami tfi tfu:) A my 11 sierpnia kończymy 6 miesięcy! jest różnica miesiąca między Naszymi pociechami:) A my dalej przeprowadzka przeprowadzka i przeprowadzka, jezdzenie z klamotami, pakowanie, sprzatanie tam itp.. do polowy sierpnia chcemy juz zamieszkac w domu:)
  10. hej hej co tu taka cisza???????? ostatni moj wpis ktory pisalam przedwczoraj czy dawniej i nic:( halooo gdzie jestescie?????????
  11. LISKA- to juz rok!!! wow:))) Najpiekniejsze zyczenia dla Twoich gwiazdeczek!! całusy od Kubusia i Cioci :)
  12. Kalinka toż to chłopak jest , więc musi więcej ważyć :))) hihihi
  13. Hej hej, My juz po szczepieniu, zniosl je dzielnie, zaplakal podczas uklucia szczegolnie przy jednym bo jest bardziej bolesne. Wszystko jest ok, doktor powiedziala,ze nie musimy juz cwiczyc bo jest bardzo slabe napiecie tzn prawie jest dobrze , tylko mamy robic ten masaz, ale ja i tak bede cos jeszcze cwiczyla, Ona widzi KUbe na 10min a ja widze 24/h i ejszcze czasem zaciska raczki i stopki ale jest o wiele lepiej. Wazymy 7400 i mierzymy 67cm :) wiec wszystko ok! Wprowadzamy gluten po pol lyzeczki. Jemy z lyzeczki ladnie i dania i kaszki:) A w niedziele wyjezdzamy do Pobierowa na 5 nocy do piatku :))))
  14. Hej Wam!!! U Nas ok, wszystko dobrze. Mamy dalej jak narazie 2 dolne ząbki już takie mega widoczne i dlugie:)) a takie mocne i ostre,że szok!!! no ale górne też już idą, szczególnie prawa górna, swędzą KUbe bo wkłada wszystko do buzi, ulgę mu daje dentinox ale muszę dokupić camilie czy jak to sie zwało, bo poleciła mi dr na noc żebym smarowala. Ewentualnie mam ibum wiec tez działa. Jutro mamy rehabilitantke w domku o 9-ej, sprawdzi czy Kuba rozwija i porusza sie ok,bo mozliwe,ze lewa rączka jest o troszunienke slabsza i wiecej posługuje sie prawą, wolałam to skonsultowac i jak cos pocwicze z Nim w domku. Kuba uwielbia byc na brzuszku, robi z pleców jeden obrót i już na brzuszku ucieszony:) cieszy sie wtedy, piszczy i wogule. Pozatym to na prostych raczkach sie podnosi albo d*pke do gory i na kolankach :) wtedy przesuwa sie do przodu. Z brzuszka nie potrafi jeszcze samodzielnie wrocic na plecy. Ale chociaz jak sie zmeczy na brzuszku to kladzie sobie glowke na bok i odpoczywa, bo wczesniej sie denerwowal, ale glowki nie kladl:) Jemy juz sobie ladnie, gotuje mu codziennie lub co drugi dzien, je ziemniaczka, marchewke, brokuła, cukinie, dynii cos nie wiem, indyczka tak odrobinke mu robie, koperek, jabluszko, bananka, morele, maliny, jagody, brzoskwinie, z kleikiem ryzowym takie sa z hipp deserki. Pije tez wode i ladnie je z lyzeczki:) Zaczelam od dwoch dni dawac mu na drugie sniadanko kaszke mleczno ryzowa z miseczki i karmie lyzeczka. POlubil i ladnie sie nia najada. A propo wody uwielbia wode, na basenie byl jak narazie raz w aqua parku a wczoraj pluskał sie w baseniku na dzialeczce, najpierw same nozki a tak nimi poruszal,ze zdjelam mu pampersa, podwinelam bluzeczke i siedzial tez sobie w baseniku tzn na moich rekach ale w pozycji siedzacej i mial taka frajde:) a dzis kupialm mu basenik do naszego domku tzn na taras i napelnie woda i jak bede tam to bedzie sie pluskal, chyba przeprowadzimy sie w sierpniu, meza noga dojdzie do zdrowia i wtedy dopiero. Ok lecę sobie do lozeczka, jutro rano trzeba wstac. Kubus na szczescie spi cala noc, je dopiero 7-8 ale budzi tez sie w nocy,ostatnio cos z placzem, nie wiem czy cos zlego mu sie sni, nei chce pic czy jesc, poglaskam go zasnie albo wezme na rece chwile potule pocaluje i zasnie.
  15. No hej!!! U nas juz wysypka zeszła, ale jeszcze przed snem Kuba albo zjada tylko 30ml lub jak wczoraj nic....pije pije i otwiera szeroko buzie i płacz, myślę,że zęby bo smaruje to przestaje płakać ale juz nie chce jeść, wiem,że miał jeszcze zaczerwienione gardełko ,daje mu co 12h ten syrop bactrin i oslonowe tez ,weic mam nadzieje,ze moze dzis zje wiecej:( ale i tak dopiero jadl o 6;30 a teraz normalnie o 9;30 zjadl 180ml mleka tez. Widze, bo czy uderzy sie niechcacy smoczkiem w dziaselkko to placze:( pediatra mowila,ze bardziej gorna prawa jedynka jest spuchnięta..... A propo spacerówki tez myslalam o tym, KUbus juz konczy lada moment 5-ty miesiac 11 lipca wiec mialam Was wlasnie tez pytac jak to jest czy juz moge. On to wlasnie lubi byc juz nie na plasko calkowicie , jak spi na plasko ale jak nie spi i dluzej gdzies z nim ide troche mu gondole podwyzszam, ale bez przesady. Moja spacerowka jest calkiem na plasko i co raz wyzej wiec moze juz bede zamieniac? A my mamy 13 lipca wesele Emka siostry a moj Emek byl na 3 dni na wyjezdzie z pracy i zlamal paliczek od palca w stopie i ma usztywnienie nosic przez 6 tygodni wiec nic z tanczenia i zabawy:( mam nadzieje,ze chociaz ja sie troche pobawie, no ale wiekszosc piosenek jest tanczona w parach:( zalatwil sie na wakacje, na lato, na przeprowadzke ktora musimy przelozyc w lipcu masakra!!! Musze sie wybrac po weekendzie do mojej pediatry ktora miala urliop 5 tygodniowy!!! i zapytac o te mleko HA co znim robimy, ile bedzie je pil czy poczekamy do zmiany mleka zapewne na 2-jke czyli za ponad meisiac i czy wtedy bedziemy probowaly dawac po troszku normalnego bebilonu i nie wysypie buzi...
×