MYNIA199 widziałam, że pytałaś o poród. Ja mam już syna i rodziłam sn na naszej toruńskiej porodówce. Nie słuchaj głupot! Położne są bardzo pomocne, wystarczy robić to co mówią. Na sali jesteś sama z mężem/ojcem dziecka i położną. Masz swoją łazienkę, prysznic pod który idziesz kiedy chcesz. A na położniczym po prostu pytaj jeśli czegoś nie wiesz lub coś Cię niepokoi.