Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

igrek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez igrek

  1. Tutaj my wszystkie jesteśmy z problemami.:/Mamy raz chwile nadziei,potem zwątpienia, potem znowu wiary i tak w kółko.;-/ Ja dzisiaj po pracy chodziłam po laboratoriach i spisywałam ceny badań, które muszę jeszcze zrobić.:/Ja mam ich jeszcze 15 sztuk i tyko 1 z nich udało mi się załatwić na NFZ-HbsAg. A mojemu partnerowi nawet 1--należy do innej przychodni.Baba Mu nie dała nawet 1 ! Ale mamy durny system.;-(Ech...szkoda gadać. Co możecie mi napisać o dr Garwolińskim ? Zapisałam się do Niego na 31.01 na usg...ma mi sprawdzić raz jeszcze tego wodniaka, czy to rzeczywiście jest on czy może coś innego ( zrosty po laparoskopii poprzedniej ).Potem ma wizytę u mojej d Jakubczyk z kompletem badań i zadecydują, co ze mną zrobić--czy mnie będą stymulować, czy będę musiała skorzystać z komórki dawczyni.Pozdrawiam.:D
  2. mena 27 - zazdrościmy Ci wszystkie tego Twojego Szczęścia.;)Pozdrawiam.;D
  3. mena 27 - ja tak sobie często myślałam, że może to i w mojej sytuacji byłoby lepiej, gdyby ten problem był właśnie po tej 2 stronie,jednak...nie wolno nam tak myśleć !!
  4. lato76 - ja dopiero będę robiła badanie na HIV i parę innych jeszcze z moim partnerem, bo pomimo że mam ich mnóstwo, no to jednak Novum wymaga jeszcze innych.Udało mi się już jakiś czas temu chociaż badanie Kariotypu zrobić na NFZ.
  5. mena 27 - dzięki za słowa otuchy ! To na pewno pomaga nam wszystkim.:)Odkąd ja zaczęłam się starać o dziecko,to moje życie straciło sens i żyję już w takim bezsensie ponad 10 lat.;((U mnie sytuacja o tyle była trudna,że życie dało mi również w kość,jeśli chodzi i inne sprawy-1 rozwód i 2 lata związek z alkoholikiem potem,więc straciłam na to kilka ładnych latek niestety...;/a Teraz od 3 lat mam wspaniałego człowieka przy swoim boku, tylko że doszło mi więcej problemów zdrowotnych!Przeraża mnie myśl i tym wodniaku i usunięciu jajowodu.:-(Jak na szpilkach czekam na telefon z laboratorium o wyniku AMH i oprócz Was nie ma z kim o tym pogadać !! Mój partner też to przeżywa zapewne,chociaż mało mówi o tym i wspiera mnie jak może.Z Jego strony jest wszystko bardzo dobrze.
  6. captcha - a jakie Ty miałaś przy tym FSH, jeśli można oczywiście o to zapytać ?
  7. Dzięki lato 76 za te informacje.;)Będę Ci wdzięczna za te wiadomości o tym FSH.;D Wszystko się przyda.
  8. Ja 32 lata będę miała w tym roku.Miło mi Was wszystkie poznać.:)I uważam,że gdyby nie wcześniejsze błędy i niedociągnięcia innych lekarzy oraz konkretność i konsekwencja w tym,co się robi--może i nie musiałabym tak długo czekać,a wcześniej zdecydowałabym się na to in vitro.Ja wcześniej już wiedziałam,że może będę musiała z niego skorzystać, więc odłożyłam sobie pieniążki już od 2005 roku,ale...starałam się naturalnie najpierw i chyba za długo jednak !!
  9. Powiem Wam dziewczyny, że to mi się już teraz w głowie nie mieści, że lekarze na samym już początku nie zlecają tak podstawowego badania hormonów, jakim jest właśnie FSH, a który odpowiada za wzrost pęcherzyków przede wszystkim.:/Ja jak zaczęłam śledzić swoje badania sprzed wielu lat, no to napotkałam się na złe wyniki FSH, Prolaktyny, a nikt nigdy wcześniej mi nie zwrócił na to uwagi, a ja skąd niby przecież miałam to wiedzieć?Nie jesteśmy lekarzami.:/Dopiero jak z 1,5 roku temu nie dostałam okresu po 2 laparoskopii i bujałam się z tym ze 2 miesiące na luteinie, to łaskawie Profesor z Lublina powiedział,że może sobie zbadam hormony.;(Porażka!!Nie chcę tu na nikogo nic złego wypisywać,ale na Lublinie się zawiodłam,więc nie polecam.
  10. Dzięki lato 76.Dla mnie no to jak na razie czarna magia.:/Menopu i Pregnyl brałam kiedyś, więc kojarzę te zastrzyki.A ta dziewczyna, co z Nią rozmawiałaś, co miała wysokie FSH, to wiesz może, jak wysokie i czy udało się na własnym cyku ? A Ty lato 76 w jakim jesteś wieku, jeśli można wiedzieć i kiedy teraz będziesz podchodzić ?
  11. lato 76 - a co to znaczy, co pisałaś 06.01 " na krótkim protokole " ? Ja jeszcze nie znam tak dobrze tych wszystkich pojęć i skrótów.:/Ech...może czasami lepiej byłoby ich nigdy nie poznać.:(
  12. lato 76 - ja nigdy nie miałam stwierdzonego PCO, tylko zawsze mi powtarzali, że mam skłonność do torbieli i że jak już 1 raz się coś pojawi, no to się będzie to wciąż pojawiało i powtarzało.;/O PCO 1 raz dopiero mi wspomniał Profesor Krzysiek z Krakowa z Kliniki Endokrynologii Ginekologicznej Szpitala Uniwersyteckiego z Krakowa.On jest tam Kierownikiem.Polecam,jeśli chodzi o komplet badań endokrynologiczno-ginekologicznych...robią je szybko(3 dni się leży tylko,1 i 2 dnia je robią, a na 3 idzie się już do domu)i ma się obraz konkretny i jasny tego,co Ci jest.Ja już tam 2 razy tak właśnie leżałam.Płaci się tylko wtedy za dojazd i powrót do i z Krakowa.Potem część chociaż badań Ci odpadnie i nie trzeba ich robić powtórnie już.
  13. Dziewczyny, a czy jest tu któraś z Was może, co ma lub miała wysokie FSH i / lub wodniaka jajowodu ?
  14. Cześć dziewczyny...Ulkaaaa 36 i captcha.;D captcha...napisz,jak długo się leczyłaś i na co, jeśli możesz ? To dla mnie ważne i myślę,że---da wszystkich tu dziewczyn, bo wydaje mi się,że każda ciąża tutaj daje innym nadzieję,że i nam się w kocu uda !!! Pozdrawiam.:)
  15. Witam Cię mena 27.:P Podobno Ty dużo już przeszłaś.Zaczęłam czytam to forum od początku, ale zapewne mi trochę z tym zejdzie zanim dojdę i do Ciebie!Jestem dopiero na 4 stronie.;/Podziwiam i gratuluję szczęśliwego zakończenia.;)A czy mogę tak w skrócie wiedzieć,co u Ciebie było problemem ? Pozdrawiam gorąco.:))
  16. A jak długo się starasz i w jaki sposób, jeśli oczywiście można to wiedzieć ?
  17. Ja byłam 05.01 czyli w ten czwartek.To była moja 1 wizyta.
  18. No to fajnie!A co to jest to "OVI"?U mnie to już tylko in vitro zostało.:/A Clo od razu chyba odpadnie, bo źle działa na endo.:(
  19. Nie nie z Krakowa.Tam tylko jeździłam do dr Senrakowskiej.To jest endokrynolog i ginekolog--też Ją poznałam z polecenia mojego lekarza endokrynologa z mojego miasta.Ja jestem z Ostrowca Świętokrzyskiego.Nie jest jeszcze tak daleko,bo około 180 kilometrów.Mam jednak najbliższą rodzinę w Warszawie.Moja kuzynka jest tam lekarzem i jadę potem na obiadek i do domku,więc i nawet z noclegami nie będę miała żadnych problemów.A o której godzinie masz dzisiaj tą wizytę?
  20. nucia83 - napisz, jak tam po badaniu dzisiaj!Trzymam kciuki, aby było po Twojej myśli. Dziewczyny--a skąd jesteście tak w ogóle ?
  21. lato 76 - tak to jest podobno właśnie z tymi polipami, że one powracają i się odnawiają.;/Ja po 2 laparo jestem, 1 torbiel mi się sama wchłonęła podczas okresu, a o ilu takich możemy nie wiedzieć przecież,że były...:(Profesor krzysiek z Krakowa podejrzewa u mnie PCO, ale nikt wcześniej mi tego nie potwierdził.:// Musimy sobie z tym jakoś poradzić wszystkie i nie załamać się !! To jest bardzo ważne.:)Trzeba być silnym dla naszych przyszłych dzieci.;-)
  22. Ja trafiłam do dr Jakubczyk przez dr Sendrakowską z Krakowa.;D To jest Jej koleżanka i jak byliśmy na wizycie u Niej zadzwoniła właśnie do Niej, w skrócie opowiedziała co i jak i tym sposobem właśnie trafiliśmy do Novum.;-)Jestem dobrej myśli,ale przeraża mnie ten wodniak, którego nigdy nie miałam.:/Mam jeszcze zrobić usg u dr Garwolińskiego, by On to ocenił, czy rzeczywiście to jest wodniak, czy może jakieś zrosty po wcześniejszej laparoskopii!!A Wy dziewczyny jak długo już się leczycie ? Pozdrawiam.:p
  23. Już doczytałam się, jak długo się staracie.A u Was co jest problemem ? U mnie to chyba będą najdłuższe tygodnie w moim życiu...
  24. Ja na chwilę obecną nie chciałabym prosić o nią nikogo, tylko zdam się chyba na Klinikę, choć wiem,że się czeka.:/
×