Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

igrek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez igrek

  1. Janko - nie ma sensu robić TSH co miesiąc ! Nie denerwuj się.Mi dr tak tłumaczył kiedyś, że jak się zaczyna brać lek ( Euthyrox ) no to organizm musi się przyzwyczaić do niego zanim to się unormuje i dlatego może skakać, dlatego bez sensu jest tak często i trzeba odczekać z 3-4 miesiące i dopiero powtórzyć to badanie. Jak miałaś 2 i coś, za miesiąc 10 i coś i pójdziesz do dr i Ci zmieni dawkę, bo zobaczy, że za dużo.:(I po co ?Skoro jakbyś brała cały czas tą samą i zrobiła za 2 miesiące chociaż, no to założę się, że będzie już ok.:-)
  2. bauli - może masz i rację z tym dobieraniem tego leku, bo ja zanim zmieniłam dr z Dobek na Zamorę no to Ona mi dała dodatkowo Duphaston oprócz Lutki jak plamiłam.:/ Monka - a ilu komórkowe miałaś podane te zarodki ?
  3. Dziewczyny - a ja pytałam się już jakiś czas temu dr Zamorę o to używanie balsamów bezzapachowych tylko i jakiś specjalnych środków do higieny intymnej po transferze i uśmiechną się tylko i mi powiedział, że to jest indywidualna sprawa każdej kobiety i że nie ma żadnych zastrzeżeń i można używać, co kto woli.;D Pamiętacie--była tutaj taka rozmowa na ten temat kiedyś.:-)
  4. monka - a kiedy dr Zamora mówił Ci, by zrobiła betę ?
  5. Cześć dziewczęta ! A ja n urlopie jeszcze.:D Niby do pracy w przyszły wtorek, ale nie wiem, czy pójdę.:-/Raczej myślę, że nie, bo dr Zamora mi mówił prze telefon, że na pewno będę miała komórki w tym cyklu.:P bauli - różnica między tymi lekami, to po 1 różnica cenowa, a po 2 Duphaston jest lekiem nowszej generacji i tyle.;p To zależy od lekarzy, co preferują.:-)W Novum wolą Lutkę.
  6. Agniren - dziękuję Ci bardzo.:P Już przekazałam.:D
  7. Białka czerwone o to mi chodziło.
  8. Agniren - u mnie w rodzinie jest podejrzenie padaczki u psiaka.:/A racej psiura, bo to jest bernardyn kilkuletni ( około 4 - 5 lat ).:-(Miał już kilka napadów-trzęsie się, leżąc przy tym i wijąc się, piana z ust, czerwone oczy ( biała cały czas ).:-//Szkoda zwierzęcia. Weterynarz mówił, by go na badani krwi przywieść, ale on nie wsiądzie do auta.:/Zagryzłby chyba wtedy wszystkich wokół.Oni na wsi mieszkają.Lekarz często do krów jeździ, więc może wtedy mógłby pobrać. Chcę zapytać, jak pomóc, jak ma atak. ? Jakie leki dawać ( podobno dla ludzi te same ) ?? I czy jakaś dieta ??? I w ogóle jakieś informacje poproszę.
  9. b_ubu- gdzie leczyłaś się w Lublinie ?
  10. rene74 - dużo myślę o Tobie i kibicuj ę Ci z całego serca.:)Ty jesteś dla mnie przykładem na to, że warto wierzyć i mieć nadzieję oraz że nie wolno się poddawać !! Agniren - potrzebuję od Ciebie informacji na temat padaczki u psa.
  11. A jeśli chodzi o reakcje na ciąże: na zewnątrz ukrywam to, że coś jest nie tak, ale w środku wcale nie zamierzam zmieniać swoich odczuć.:/ Z forum jest inaczej, no bo my mamy o wiele trudniejsze i poważniejsze problemy i każda ciąża jest nadzieją na następne, a wśród otoczenia jest niestety inaczej.:(Nie będę ani przyćmiewać negatywnych odczuć, ani próbować nie płakać czy się smucić, jeśli tak czuję !! Źle mi z tym, jak widzę brzuchy u kobiet, matki z dziećmi w wózkach itp.I wiem, że tak będzie, póki mi się nie uda.
  12. Oczywiście uhodować przez samo "h".
  13. Ale byków narobiłam.:/Usg miałam 24.08 !
  14. Michaline - miało być na 70 osób.:-) hehe
  15. Cześć dziewczęta - a my dzisiaj w nocy wróciliśmy z tych Mazur.;D Michaine - jednak było to wesele na 7 osób z tańcami, orkiestrą, oczepinami itd., więc się wybawiliśmy.:P Potem cały tydzień bez neta, chociaż miałam dostęp i czasami zaglądałam ( ale jednak nie na forum ).;p Odpoczęliśmy.Nadal mam urlop--do 11.09. Po usg w piątek 24.09 endo ładne w 9 dc. 9,1 mm po Estrofemie 3 x 1.Lepsze niż po Progynovie, gdzie uchodowałam ponad 8 wyciąganiem go zapewne. Od wczoraj zwiększyłam dawkę na 4 tab. W poniedziałek dzwoniłam do dr Zamory i 10-12 dni miało być, aż dawczyni wyprodukuje komórki.Chyba,że wcześniej będą inne.Ja jestem w 1 kolejności jak coś, bo wcześnie zaczynam plamić i krwawić ( czasie, gdy powinien być normalny @ ).:/ Mam nadzieję, że po weekendzie już będę mieć transfer.Czekam, a jak coś no to czwartek tel. do Zamory. Pisałam Wam kiedyś, że mojego M kuzyna żona 33 lata zaszła w ciążę i są 4 lata po ślubie, bardzo chcieli itp.Poroniła...nie znam przyczyny.W lutym miała rodzić----miał być chłopczyk !! Źle się z tym czuję, bo tak jak Wy gratulowałam i niby to się cieszyłam na zewnątrz, a środku wcale Im dobrze nie życzyłam, bo ja nie mam.:/I teraz boję się, że Bóg mnie za to ukarze.:-(
  16. Monka - o której godzinie masz jutro wizytę ?
  17. Monka - a do dr Jakubczyk nie chciałaś ? Agniren - bardzo mi przykro z powodu zwierzaka.:/Ja też straciłam suczkę jamniczka ( uśpienie ).:(To już było wiele lat temu...miała 11 lat i mnie wychowała od dziecka, więc wiem, co przeżywasz ! kasian82 - Mi się toczeń ujawnił po słońcu--nadmierne przebywanie spowodowało, że spuchłam.;/:/:/ A zespół wyszedł po przeciwciałach antyfosfolipidowych, ale one tylko o nim nie świadczą.Potrzeba szereg innych badań, by go jednak stwierdzić.
  18. Cześć dziewczynki.;p A ja już od dzisiaj na urlopie !! Wreszcie.:D Całe aż 16 dni roboczych, czyli wypadło mi do 11.09, no bo to jest tylko ten zaległy. Bóle ustąpiły w serduszku.:P Wczorajszy dzień była masakra w pracy--tyle ludzi.:/ Jeśli chodzi o próby zapisania do dr Zamory.Ja się jakoś dobrze z Nim dogaduję.Też miałam problem, no bo czekałam na @ i zapisałam się na ten czwartek rano, ale okazało się, że mi nie pasuje, bo w piątek jedziemy do Suwałk na ten ślub i po co 2 razy jeździć do W-wy.Zadzwoniłam do Niego i poprosiłam przedstawiając sytuację i się udało. Ko jest w ten piątek w Novum po południu ? Chętnie się na na chwilę spotkam i pogadam. U mnie mało czasu, bo jutro czeka mnie Lublin, poza tym szukanie czegoś na to przyjęcie, no bo jak zwykle nie mam się w co ubrać.Jeszcze chcę posprzątać, no bo transfer się zbliża, więc zapewne wejdzie mi L4 na urlop. Pozdrawiam serdecznie.:-))
  19. julciaaa - już dzisiaj jest spokój.:P Na szczęście.:-)Mój M kazał mi dzisiaj nic nie robić, a miałam myć okna i sprzątać, no bo w przyszłą sobotę jedziemy na ten ślub i przyjęcie. Tylko rano pojechałam na targ i się opalałam potem oraz włoski ufarbowałam.:-))Od wtorku już urlop planuję, więc się wyciszę mam nadzieję i odpocznę od tych ludzi.;/
  20. candy2203 - z moją mamą też o tym rozmawiałam i mówiła mi właśnie, że to może być na tle nerwowym.;/ Ja mam bardzo stresującą pracę i z ludźmi mam codziennie do czynienia i już mam dosyć ich wszystkich !! Za dużo stresu...:/:/
  21. Dziewczyny - co może oznaczać kłucie w sercu ? Tak to odbieram.:/Od wczoraj zaczęło się takie jakby kłucie i jak ręką przystawiam i mój M, no to ono tak szybko bije.:-/Zaczęłam się bać !! A wczoraj zaczęło się, jak ćwiczyłam po jakimś czasie już w trakcie.:-( Moze to stres, zmęczenie, przemęczenie ?? W końcu pracuję całe lato.
  22. Alicj@ - oczywiście, że Cię pamiętam!Bardzo Ci współczuję i oczywiście,że będę się modlić za Twoje dzieci i za Was oboje również.
  23. BeBe - ja Cię doskonale rozumiem.:/ Kto jest w piątek przyszły w Novum ? Ja będę rano.:D
  24. Lena - no rowerek jest super.;D My to tak po południu po pracy sobie lubimy pojeździć gdzieś na 2 godzinki chociaż.:-)
  25. BeBe_XX - ja cały czas biorę na te moje przciwciała antykardiolipinowe i antyfosfolipidowe oraz przeciwjądrowe sterydy...już od 1994 roku.I raz jedne są, a inne nie i na odwrót.Akurat wydaje mi się, że na te moje przeciwciała żadne szczepienia niestety nie pomogą.:/ Tak jak piszesz, że na niektóre leki działają i dlatego kobietom takim jak ja podaje się leki przeciwzakrzepowe.
×