igrek

Bafiorek - ciekawa jestem, czy wyszedłby Ci już zwykły śikaniec ?

Stefania-ja miałam przepisane 2 opakowania i miałam je brać ciągle i bez żadnej przerwy,ale u mnie się sytuacja zmieniła,bo zaczęłam się przygotowywać do tego transferu i skończyłam tylko 1 opakowanie,a 2 leży w domu.Po 2 dniach gdzieś tak od ich odstawienia dostałam @ . Idę dziewczyny się przespać, bo noc miałam dzisiaj ciężką, a poza tym zdołowała mnie sytuacja Janko ! Bo pomyślałam sobie, że dlaczego mi się ma udać, skoro Jej się nie udało.:/?

Janko - a będziesz jeszcze powtarzać tą betę ? I czy dzwonisz dzisiaj do dr ?? Silna jesteś widzę.

Masz rację Julciaaa - to jest bardzo niesprawiedliwe ! Pisząc o tym, epopeję narodową można by było napisać.:/:/:/

Janko - strasznie mi przykro Kochana ! Wierzyłam w to, że Ci się uda.Bo tak jest zawsze, że jak się którejś udaje, no to nadzieja w innych powraca, że i Im się uda !! Jak się czujesz Skarbie ?

Janko - Skarbie zaraz, już niedługo Twoja wielka chwila !!! Kciukaski wciąż zaciśnięte.:D Apropos, jak się robi kciuk zaciśnięty ?

Wiecie co - dziwną sytuację zauważyłam teraz na tej stronie.:/Pisałam odpowiedź tą ostatnią i mi się kręciło i kręciło z kilkanaście minut.:(I otworzyłam w 2 oknie nasze forum,a ta wiadomość już jest !

Róża - zrobię zrobię...hehe, ale jeszcze nie dziś na pewno ! Mój M wczoraj mi z pracy esa pisał, że śniło Mu się całą noc, że robiłam testy ciążowe.:D hihi I jak Mu potem napisałam w esie zwrotnym pytanie: i co wychodziło, to mi odpisał,że ze 3 razy pozytywne,a resztę no to nie wie,bo się budził i nie doczekał wyniku.A jakie Ty miałaś te objawy ?

Cześć Stefania.:)Ja miałam chyba w marcu tego roku ! To jest lek stosowany w hormonalnej terapii zastępczej.:D Ja go dostałam po to, aby dostać @.:-))A Ty też go masz ? Mam na zbyciu jeszcze 1 opakowanie, jakbyś była nim zainteresowana.

Janko - to była Moluś i o ile dobrze pamiętam no to chyba Ona pisała od 98 lub 99 strony.;D Ona mało pisała, ale ja już kilka razy czytałam.:-) Miłego czytania Ci życzę !! Wiem, dlaczego chcesz to chyba przeczytać.:-)Mnie to bardzo na duchu podniosło.:-))

Janko - rozumiem Cię doskonale, ale musi być dobrze ! Nie ma przecież innej opcji.:-)No nie ?

Julciaaa - to dobrze, że plamienia się zmniejszyły.;D Oby tak dalej o oby zniknęły całkowicie !

Bafiorek - oj tam,przesadzasz.

szczęśliwa mama - to nie jest chyba silna wola, a tchórzostwo.:/

Maggi - super, że jest serduszko.;p Cieszę się ! Ja czekam do piątku lub do poniedziałku.:D Jeszcze nie wiem.

A wiecie co - kilka dni temu chyba po godzinie 23.00 w nocy oglądaliśmy z moim M na TV Polonia stary odcinek Szansy na Sukces z Varius Manx w składzie jeszcze z Anitą Lipnicką, jak wygrała Kasia Stankiewicz.;)Fajnie się oglądało-wspomnienia z dzieciństwa wróciły,bo to zapewne były lata90 - te.;D Która z Was zna języka angielski dobrze lub bardzo dobrze ? Piszę opowiadanie i mam problem z paroma kwestiami, a mam siorkę po lingwistyce w Anglii, która zawsze rozwiewa moje wątpliwości, ale przez kilka dni nie mogę się jakoś z Nią na face...skontaktować.Tak jakby ni odczytywała wiadomości,bo Ona na nocki tylko pracuje.:/

Lato - Julciaaa ma rację.;D Poproś może dr, by Was zapisała, no bo najpierw no to zapewne traficie na listę rezerwową, a niej jeszcze jest trochę drogi do tej głównej.A zrezygnować można przecież zawsze i nawet, jak na głównej będziecie już.:-) 1.000,00 zł. zaliczki-niby powinno się zapłacić przez zapłodnieniem, ale można i razem już, jak pojedziecie na ten transfer.Potem w dniu transferu 5.500.00 zł. ( to jest kwota za 2 komórki.Jak za 1 no to coś taniej chyba o 1.000,00 zł. ).I to tyle kosztów.A jak zajdziesz w ciążę, to potem dodatkowe 2.000,00 zł.;-) Julciaaa - chyba w piątek lub w poniedziałek.

No to ja jak do Doniec zadzwoniłam późnym wieczorem, jak wracałam z Novum, to kazał mi na 2 dzień dzwonić do Wojskowego,czy są od razu miejsca ( no, ale nie było i musiałabym chyba ze 2 miechy czekać;/),więc podał namiary do Pułtuska-powiedział,że tam jest w weekendy.Zadzwoniłam chyba w środę,a dr Niedurzak już mi w piątek kazał być na oddziale.;D Chyba mają jakieś obopólne korzyści. Mi na odchodne ordynator powiedział, że zapraszamy do porodu, zrobimy pięknie cesarskie cięcie.

Sylvia - Ty oczywiście nie płaciłaś za zabieg ? Chyba mówimy o tej samej osobie - dr Doniec z Wojskowego z W-wy.:D Ja miałam na Niego namiary od dr Zamory.A mogę podać Ci jeszcze do ordynatora dr Niedurzak, bo to On w sumie termin ustala.:D

Lato - witaj Kochana ! Mnie moja dr Dobek zapisała na tą listę rezerwową do dawstwa komórki zaraz na początku lutego.I pod koniec lutego-na początku marca miałam już telefon,że jestem na liście głównej.Tylko,że u mnie to się odwlekło w czasie,bo ja musiałam skończyć brać 1 opakowanie leku i ze 2 tygodnie ponad miałam tego opóźnienia w rozpoczęciu chociażby przygotowania się do tego dawstwa.

Izunia - może chcesz namiary ode mnie do tego Pułtuska do szpitala ? Tak, gdzie ja robiłam laparo ostatnio w lutym.W sobotę Ci zrobią i od razu wyjdziesz i to za free.

Cześć dziewczyny ! W pierwszej kolejności witaj Izunia - dziękuję Ci za te piękne słowa,popłakałam się.Napiszę Ci więcej na e-maila. Róża - myślałam o Tobie właśnie niedawno,bo nic się nie odzywałaś.Jak tam Twoja teściowa ? Czyta forum cały czas ?? Pozdrów Ją ode mnie-dobrze ??? Co będzie -- chłopiec czy dziewczynka ??? Ja postanowiłam z moim M, że wcześniej jednak nie zrobimy tej bety.Pozamiatane !! hehe Dzisiaj wcześnie wstałam ,bo zaraz po godzinie 07.00, co dla mnie, jak jestem na L4 jest dużym wyzwaniem.:-)hihi Dziś ze mną nie za ciekawie.Nie śpię już od godziny 04.00 rano.To znaczy przysypiałam,ale co 15 minut się budziłam.Brzuch mnie bolał jak na @ i nie mogłam sobie nawet przez sen z tym bólem poradzić.:/Dopiero po godz.7mi przeszła,ale cały czas czuję jajnik lewy-to kucie,teraz już coraz miej...muszę się położyć.A jeszcze w jeansach pojechałam do dr, więc już w ogóle jakaś masakra !! W aucie musiałam mieć rozpięte spodnie.:-(Bo nie dało się wytrzymać.Gdzie ja mam głowę ? Ech.:-/ Udało mi się załatwić wszystko, co chciałam,czyli pokazałam Jej stary wynik posiewów,usg,dała receptę na Progynovę na 30 % i skierowanie na beta hcg.Pogadałyśmy trochę,wypytała się i jest git.;P Janko-trzymam kciuki za betę.;p Monka - kciukasy na punkcję zaciśnięte.:D

Dobranoc.:)

Bafiorek - tak oczywiście, że to rozumiem.:D No ale masz już tego efekt, a ja ! ? Nic nie mam jak na razie, tylko nerwy, strach...

Bafiorek - no ja niestety mam inny charakter i będę czekała do ostatniego dnia zapewne znając siebie !