igrek

Nikoool - tak.Ja tak miałam, a to jest bardzo niekomfortowe.Oczywiście sama też możesz sobie wybrać dr do transferu, ale mi na przykład robiła dr Sowińska i nie miała bladego pojęcia o moim przypadku i gdybym nie upomniała się, no to nawet Fraxiparine by mi nie przepisała. Przepraszam, ale usnęłam.

N ie czeka się długo go dr Zamory.Do 2 tygodni myślę, nie więcej.Zadzwoń i zapytaj, kiedy najbliższy termin.

Nikoool - ja nie polecam tej Pani dr, bo ona nie robi transferów.Przeczytaj wyżej kogo polecam.

To był mój najmilszy transfer...dużo śmiechu.Robił mi go dr L, a dr Z trzymał mi na brzuchu ten sprzęt od usg. Aneczka - jem, ale mniej niż zwykle. Trzymam za Was kciuki dziewczyny.A piersi no to bolą po lutce.

moniśOsz - mój szczęśliwy transfer zrobił dr L. Aneczka - niestety apetyt mi nie wrócił.Jem bardzo mało.Dzisiaj w nocy dopadły mnie nudności.Nie mogłam spać przez to z pół godziny może.Dziwne,że w nocy.

olijeczka - ja polecam dr Zamorę.Prawa ręka szefa dr Lewandowskiego.

Brak objawów, to też jest dobry znak. A ja znowu już z tydzień nie jem słodyczy...nie mam na nie w ogóle ochoty.

Aga 37 - jak się tak w ogóle czujesz ? Masz jakieś objawy ??

A ja leżę plackiem.;/Wstaję tylko o wc.Rano na wkładce jednorazowo plamkę krwi zauważyłam.Wypłynęła chyba z lutką. Dzwoniłam do dr L na komórkę.Kazał leżeć plackiem przez 2 dni,uspokoił,że tak bywa i że to nie musi nic złego oznaczać,no-spa 6 razy,rutinoscorbin 4 razy i relanium,by się uspokoić.Może usg środa/czwartek.

karina - moja mama proponuje migdały i rzodkiewkę.

Lato - a ten 3 zarodek ile miał komóreczek ? Ładne je miałaś, więc szybciej możesz testować.;-) Ja się w miarę dobrze czuję.Tylko siku latam często.Bóle brzucha już mniejsze, czasami coś poczuję i wzdęcia. Gorzej z psychiką.

Alicj@ - tak. Masz rację-już się nie mogę doczekać tego usg ! Bardzo się boję, bo się martwię, aby było wszystko dobrze.A Ty też się bałaś ?

Aga 37 - a czemu się pytasz, co ja jem ? W ogóle no to nie mam za bardzo apetytu.;/Niedobrze, ale nic na to nie potrafię niestety poradzić.Radzę sobie z tym tak, że obiad staram się jeść na 2 razy chociażby. Mam większą ochotę na warzywa - typu: pomidory, ogórki, rzodkiewka, sałata. To bym mogła jeść na okrągło i ser biały ( z warzywami choćby ). Nie mam ochoty na mięso i na słodycze. A Ty ? Leczyłaś się u kogoś wcześniej przed dr Z w Novum czy gdzieś indziej ?

Janko - dzięki.;p Właśnie widziałam niedawno.;-)Super. Aga - no to mój był 4 transfer teraz.Kto jest Twoim lekarzem ? Kiedy masz 1 usg ?? Ja już 3 raz bety teraz nie powtarzałam.Wezmę sobie od któejś z moich Pań dr i zrobię w przyszły piątej, by mieć na poniedziałek.A jaki masz progesteron ?

A czy wcześniej byłyście może zamiast Novum na jakimś badaniu u innego lekarza ? Zanim to 1 usg w Novum Wam zrobili ?

Holka - jak nazwa forum wskazuje " Klinika Novum ", więc raczej większość z nas z niej właśnie korzysta. Lato - a ilu komórkowe miałaś zarodki ?

Mena - a serduszka jeszcze nie widziałaś ? A kiedy masz wizytę, by serduszko zobaczyć ?? I chciałam się Was jeszcze zapytać, czy przed tym usg w 25 dpt no to robić tylko betę hcg i progesteron powtórnie czy coś jeszcze ?

Julciaaa - nie wiem jeszcze, ale myślę że to jest duże prawdopodobieństwo. A dziewczyny - czy to usg 25 dpt to tylko pokazuje pęcherzyk czy już coś więcej: zarodek, serduszko ?

Bardzo dużo leżę, wstaję po leki, do wc, łazienki się umyć i czasami tak na kilka minut. Kiedy 3 raz betę się robi i 2 raz progesteron ?

Szczęśliwa mama 81 - dzięki, że pytasz.Już coraz mniej skurczy.Akurat wczoraj tylko, jak rozmawiałam z dr Z.Akurat wtedy.Podbrzusze też już coraz mnie mnie pobolewa.Pytałam się o te dwa bóle dr, ale powiedział, że na to nic nie poradzimy. Przerzuciło mi się na wzdęcia tym razem, kolki na lewym boku i bóle żołądka.I słabo mi, jak wstaję czasami, kręci mi się w głowie.

niedawno miało być razem. Aneczka - podziwiam, że oddałaś komórki.Na pewno Bóg Ci to wynagrodzi.

Lato - trzymam kciuki.;-) Aneczka - Tym miałaś chyba urodzinki, więc źyczę Ci wszystkiego najlepszego i spełnienia tego najskrytszego marzenia.;D Oni zawsze tak z lab dzwonią o tej porze...mi kiedy tam Pani to wszystko właśnie tłumaczyła, dlaczego tak późno...no ale muszą pobrać, pocjentce kartę wypisową zrobić itd. Ktoś tu się pytał nie dawno, co uważam, że wpłynęło na mój udany transfer ! Uważam, że wiele czynników: akupunktura przed i po scratching hodowla zarodków i dr L mi robił transfer Dziewczyny - Julciaaa przede wszystkim: jak radziłaś sobie z leżeniem ? Chodzi mi o organizację czasu.

Dzwoniłam do dr Z.Wizytę mam na 20 maja, więc Michaline i Zuzia - umawiajcie się i może uda nam się spotkać.;D Leki zostają wszystkie takie duże dawki i progynovy i luteiny. A jak powiedziałam dr, jaka beta, no to On do mnie pytanie " a czemu taki głosik ?"/ A jak Mu na to, bo się boję, że taka beta wysoka.No to kazał się cieszyć, bo lepiej taka niż za niska by miała być.

No i teraz mi 2 raz wskoczyło, a musiałam treść odtwarzać.;/Ech...co za strona.

Mysza158-upisałam się i jakiś błąd wystąpił i nie zapisało.;/ Musisz w skrócie dr L powiedzieć, jaki macie problem.On czyta kartkę, ale wiadomo...wszystkiego nie będzie wiedział.Zleca histero, jak się nie miało.USG Ci zrobi.Napisz sobie pytania na kartce do Niego jak coś..to ułatwia. On szybko bardzo mówi i mówi skrótami myślowymi często, więc można nie zczaić, o co Mu chodzi, więc pytaj.