igrek

malwi2983 - widzę, że Kochana lubisz zakupy.;p A w jakim wieku masz siostrę ?

malwi2983 - widzę, że Kochana lubisz zakupy.;p A w jakim wieku masz siostrę ?

Hejka.;p U mnie nadal słonecznie, ale już więcej chmur.:-)Dzisiaj się nie opalam raczej, no bo muszę posprzątać w domku ! Miłej soboty Wam życzę.:-)) Rudzia-powodzenia na transferze.:P

U mnie była koleżanka.:)Napiłyśmy się po pół piwka i po drinku Malibu z Colą i z cytryną.;-)

Cyndi - czyli Ty też wiesz, co to alkoholizm ?

Rudzia - cały czas o Tobie myślę i trzymam kciuki.;p Będzie dobrze ! Zobaczysz Kochana---głowa do góry.:))) Włącz sobie jakąś muzyczkę i się zrelaksuj....wiem,że to trudne,ale może chociaż spróbuj. Na pewno jutro pojedziecie na ten transfer----mówię Ci.

Zuzia-no to Twój jest w wieku mojego M.;p A z którego miesiąca ?

Ania7718 - wejdź na górę w moje kont, wpisz login i hasło i tam jest stopka.;p

Malwi i Zuzia, a Wasi M w jakim są wieku ? Ja też Ania nie miałam łatwo w życiu prywatnym.:/Może gdyby nie problemy osobiste, no to już dawno byłabym mamą !! Miałam rozwód, potem 2 lata życia w kolejnym związku z alkoholikiem ( czego tu nie pisałam, bo nie ma się czym szczycić.:/) i dopiero od 3 lat jestem szczęśliwa i żyję w spokoju.

Zazdroszczę Wam bardzo dziewczynki, że tak możecie sobie już o porodach i o imionach dla dzieciaczków dyskutować !

Michaline - no to super ! Bardzo się cieszę.:P Troszeczkę śmiesznie to opisałać.:_)hehe

Malwi - zazdroszczę ! Ale oczywiście tak pozytywnie przecież.;p

Malwi - fajnie.:D Naprawdę !! Ja próbuję nie myśleć o tym jak na razie, póki do mnie nie zadzwonią.Jestem grzeczna i biorę leki, jak dr kazała i czekam, a odreagowuję i uciekam właśnie w muzykę, bo wtedy zapominam.Chyba dobry sposób - no nie ?? Lepszy na pewno niż praca, no bo przemęcza.:/

Widzę, że dużo tu u nas po leczeniu w Novum jest tych ciąż bliźniaczych.:D Kinia, Zuzia, Malwi, Captcha... Powiem Wam,że jak tak Was czytam, no to bardziej mam ochotę na te 2 komóreczki, ale... z 2 strony podchodzę do tego ( staram się przynajmniej ) spokojnie i z rozsądkiem, no bo wiem, że mam te przeciwciała antyfosfolipidowe i u mnie jest duże ryzyko poronienia i nie wiem, czy ta 2 nie byłaby ogromnym obciążeniem dla mojego organizmu.;/

Malwi - ile Ci jeszcze mrozaczków zostało ? A nic o tych Waszych przeczuciach odnośnie 2 nie powiedziałaś. Lena 2005 cosik się już długo do nas nic nie odzywa...no nie ??

Alex 123 - a o jaki gest JankoMuzykant Ci chodziło ? Bo nie zczaiłam.:/

jankoMUZYKANT00 - ja mam dzisiaj 22 dc. a Ty ? Malwi - moje najszczersze gratulacje.:D Brawo ! Tak się cieszę.:P A coś tak czułam i dziwne to dla mnie było, że przy takiej becie 1 by było.:-))

jankoMUZYKANT00 - a co tam u Ciebie ? Pytałam się Ciebie wcześniej, czy Ty też narciarka jesteś ? Patrząc na zdjęcie.;P I czy to twój domek, gdzie to zdjątko zrobiłaś, bo fajne i podoba mi się--to jakaś taka klatka schodowa - tak ?

Alex - wiem,że masz rację, ale ja jak na razie zostanę przy tym, co jest ! Myślałam wcześniej o swojej przyjaciółce, ale niestety Ona ma 4 grupę cytologii i sama się boryka z problemami z tym związanymi itd.:/Biopsje,wizyty u onkologa, no bo jeszcze diagnozy nie ma !! Pisałam już tu o Niej-Ona ma już synka 1 klasie podstawówki, a ma 26 lat, czyli jeszcze młoda jest,choć więcej dzieci nie planuje. Mi jest trudniej, bo ja jedynaczką jestem.Miałabym brata 2 lata młodszego, ale dziecko się martwe urodziło.:-( Jakie masz to niskie AMH ?

Nie Alex spoko spoko - tylko, że po prostu nie zrozumiałam Twojego zdania.:/Ale już wiem, o co Ci chodziło. Ja już zaraz się zmywam do domku---do godzinki 15.30 tylko pracuję.;p Mam nowe buty, więc muszę je rozchodzić, bo jak na razie, no to nie jest mi w nich za wygodnie.:(Ale----damy radę.:P hehe

Alex - nie rozumiem tego Twojego zdania: "Zresztą do dawania jajek się nie ograniczają. " ???

Alex 123 - Julciaaa o tym pisała, jak była po punkcji.

Alex 123 - szczerze mówiąc ,no to nie Kochana ! Nie myślałam o tym, aby sama sobie jakąś dawczynię zorganizować.:/Tak na poważnie !! Obca osoba---trzeba zapłacić za pewne, a ryzyko ogromne i pewności nie ma.://A znana osoba--za duże obciążenie psychicznie dla nas dwojga-mnie i dawczyni. A poza tym...ja bym się krępowała,źle z tym czuła i wstydzę się tego najzwyczajniej w świecie.:-(

Coś mało piszecie dzisiaj dziewczynki.:/ Zanim weszłam teraz na to nasze forum-przejrzałam nagłówki do innych.No i widzę,że dużo ich jest i ten problem jest bardzo szeroki.Przykre to jest !! Niestety.:// A do mnie znowu nikt nie zadzwonił.:-(

Michaline - powodzenia na wizycie.;p