igrek

A ja rudzia_krk Ci chciałam ułatwić i też znalazłam - wyżej zobacz.;D A powiedzcie mi, jak zapładniają komórki, no to za ile dni jest ten transfer ? Wiem szczęśliwa mama, że nie ma się co na zapas martwić, ale tej typ tak ma.:/ hehe Boję się też tego, że jak nie będzie tych komórek szybko, a wszystko będzie ok, no to mi endo się przerośnie w końcu !! Ale...masz rację---nie ma co się martwić na zapas ( jutro rano robię estradiol,potem to usg o 16,więc trzymajcie kciuki ).

Rudzia - znalazłam...i kopiuję od Michaline: Dziewczyny, ale akcja! Kupując zastrzyki Bravelle kupiłam 3 strzykawki. Teraz chcieliśmy zrobić trzeci - ostatni zastrzyk i du..a. Nie mam strzykawki. Okazało się, ze przez przypadek wyrzucilam ostatnia nierozpakowna strzykawke. A teraz po 22 to za późno gdzieś jechać. Poza tym wypielam lampke wina. No to zaczęliśmy się zastanowić i zeszlismy z moim M do pomieszcżenia gdzie jest śmietnik, no i trzeba było szukać naszego worka. Pech chciał, ze większość worków ma kolor niebieski. Ale znaleźliśmy nasze śmieci i zaczęliśmy grzebać, no i Eureka!! Znalazła się nierozpakowana jedna strzykawka .. Ufać, jaka ulga. Kiedyś powiem mojemu dziecko, ze nurkwalam w śmieciach po to, żeby się urodziło No i jestem po zastrzyku. Jutro usg, dziś mój M był na badaniu nasienia

Rudzia - niech Ci sama Michaline opowie niej.:D

rudzia_krk - no to tak jak Michaline.;D A znasz Jej historię ze strzykawką i nie tylko ? No ja też już się nie mogę doczekać spotkania Michaline z Tobą i z Zuzią.;D A śmiałam się dzisiaj, że ja jeszcze ciąż nie jestem a już wymiotuję.:)Hehe

Michaline - no ja właśnie o Tobie pomyślałam po tej historii.;) hehe Pamiętam ją - z tą strzykawką.;D Był ubaw !! Zaczynam się bać, bo jutro rano jadę zrobić ten Estradiol, a na godzinę 16.00 mam to usg.Martwię się, czy ta torbielka mini z prawego zniknęła, czy endo będzie dobre. Wczoraj nie wzięłam w nocy 3 tabletki Progynovy, no to bo wymiotowałam wcześniej i bałam się,że ją zwrócę.:/Myślicie,że nic się nie stanie ?

haneczkawy - witaj ! Ja chodzę do Dobek.;D Polecany jest najbardziej Zamora.Obuchowską chwalą.Lewandowski-najwyżej,ale do Niego trudno się dostać.

Aneczka_K - no szkoda, że tak to wyszło.:/L piszesz o Lewickiej ? Oby choć się wszystko dobrze zakończyło.;D

agnieszkagg - ja też bardzo trzymam kciuki, by ten 8 transfer był u Ciebie szczęśliwy !!! Bo kolejna ciążą tutaj, daje nam pozostałym nadzieję.:-)

agnieszkagg - witaj ! Może napisz nam swoją historię i problem, jaki macie ?

szczęśliwa mama 81 - śmialiśmy się z moim M, jak Mu to czytałam o tej kanapce.;D Cieszę się,że więcej zaczynasz z nami pisać ostatnio.:-)

rudzia_krk - super historia.:)Słyszałam już o takich,ale w moim przypadku to nie jest możliwe ze względu na jajowodu-1 nie ma,a 2 wada wrodzona i niewykształcony.:/

Niedawno wstałam.:)Wyspałam się i odpoczęłam po wczorajszej męczarni zdrowotnej.:/ Ale miałam przejście dzisiaj.:p hehe Wróciłam do domu z pracy busem,a nawet wcześniej wydzwaniałam do ludzi z pracy,czy ktoś od razu autem jedzie w moją stronę,by mnie podwieść.Okazało się,że w pracy byłam dzisiaj samochodem i zupełnie o tym zapomniałam--zostawiłam go na parkingu.:/Ale jaja...muszę przystopować z tym stresem i nakręcaniem się teraz niepotrzebnie o tą babę już tak nazwę,co mi kasę wisi.Odbija się to na moim zdrowiu.:(A ona ma zwolnienie do 27 kwietnia.

malwi2983 - myślę, że tak jak Zuzia pisała...1 dzień już Cię nie zbawi.

szczęśliwa mama 81 - super to opisałaś.;D Wzruszyłam się...naprawdę.;-))

malwi2983 - Kochana...jeszcze nic nie przesądzone jest przecież---póki bety nie zrobisz ! Trzeba wierzyć i być dobrej myśli.:-)Ja trzymam kciuki za Ciebie cały czas !!! Ja się czuję ciężko, słabo, brzuch boli jak na @.:/Zaraz kończę pracę i idę do łóżka--leżę,nic nie robię i oglądam tv.

marla0000 - a gdzie jest Twoja stopka ? Mnie boli ten brzuch jak na @.;/Martwię się.:( A jak tam Ty Malwi ???

Janko Muzykant - a możesz mi napisać, co i od którego dc. brałaś na wzrost endo i w jakich dawkach ? Ja progynovę 3 x dziennie po 1 tabletce.;D Od 1 dc.Jutro biorę już ją ostatni dzień.Martwię się,że to po niej miałam te wymioty i ból brzucha jak na @.:/

Witaj Janko Muzykant.;D Możesz coś więcej opisać o sobie, o Waszym problemie, o Waszej drodze ?? Jakie masz wyniki AMH i FSH ? No to mnie wystraszyłaś, no bo ja nawet w tą stronę nie pomyślałam, że mogę mieć przerośniętą śluzówkę.:(Bardziej w tą stronę, że będzie ona cienka !! Michaline-super.:)Bardzo się cieszę,że dzisiaj już jest taka duża.;D Na pewno fajowskie uczucie...i takie niepowtarzalne !!!! Dobrze, że badania wyszły oki.;-)))

Cześć dziewczynki ! A ja się już wczoraj nic nie odezwałam, no bo nie byłam w stanie.;/ Już się źle zaczęłam czuć w pracy,bo mnie brzuch jak na @ bolał-miałam takie skurcze macicy,co Was się pytałam,czy może tak by po Progynovie. W domu wypiłam kawę,a po niej zrobiło mi się bardzo niedobrze.:/Na wymioty mnie zbierało.Potem od tego stresu o tą pannę,co mi kasę wisi-głowa mnie rozbolała. A pojechałam na zumbę-wytrzymałam tylko pół godziny!Zaczęło mi być niedobrze,nie mogłam ustać,nie mogłam tańczyć i zadzwoniłam po mojego M.Przyjechał i mnie zabrał,a potem wziął tatę i wrócili po moje auto.A w domu się położyłam-było mi zimno,mięśnie mnie bolały,tempki nie było i zaczęłam z 5 razy chyba wymiotować i dopiero mi przeszło.;/// Może to od tego leku skutki uboczne albo się przytrułam czymś i jeszcze ten stres o ten długo doszedł--skumulowało się wszystko i wyszło. Dziś zrobiłam posiewy.Pytałam gina,więc może to od leku być,bo duże dawki mam,a przecież norma no to 1 dziennie. Jestem w pracy,bo szkoda mi dziewczyn,bo by same zostały i póki mogę no to chodzę,choć przydałoby mi się poleżeć dziś i dojść do siebie.

malwi - szkoda gadać !!!

rudzia_krk - dzieciątko było martwe.:/Mają mówić o tym zaraz na Polsacie.

Itaniwy - jakie spotkanko ? A i czemu niegrzeczna jesteś ??

Niedobrze mi dzisiaj było.:/Może to po tej Progynovie.:( Słyszałaś o tym znalezionym noworodku na śmietniku ??

rudzia_krk - ja nie pomogę, bo ja nie miałam takie wizyty.:/Miałam tylko 1 z moim M ( tak jak Ty ), a potem no to już miałam takie inne !! Ja się nie przygotowuję do stymulacji.

Rudzia - no to będę również i ja o Tobie myśleć i trzymać kciuki.:D A startowa to co to jest za wizyta ? Bo chyba ja takie nie miałam.