Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

giga83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez giga83

  1. Hej:-) Melduje sie:-) mam nadzieje,ze też mialyscie udane święta z Malenstwami. W połowie grudnia miałyśmy szczepienie i Gusia wazyyla juz 7,1 kg byłabym wdzięczna jakby ktoras z Was zaktualizowała. Przyznam się ,ze nie czytałam co pisalyscie,bo nie miałam siły siedzieć na forum,teraz jestem u rodziców i mam wsparcie,wiec i chwile na odpoczynek. Moja Gusi śpi ze mną na łóżku,na noc zasypia na rękach albo gdy ja położę na boczku,w ciągu dnia również w wózku gdy wychodzimy na spacer albo w bujaczku na leżąco. Musimy ją. Co raz częściej dokarmiać butelka,bo ostatnio mimo cyca płakała i okazało się,ze jest glodna,może mój pokarm jest mało wartościowy albo ma taki apetyt? Problem w tym ,ze im mniej karmie piersia-bo czasami w ogóle jej nie chce a czasami się na nią rzuca,np. W nocy tylko cycka dostaje,to wydaje mi się ze mam mniej pokarmu a nie chciałabym jej całkowicie odstawić od piersi. No i powoli zaczynają się krwawienia,wiec chyba w krotce dostane okres. MA KTORAS PODOBNIE JAK OPISALAM WYZEJ?:-)
  2. Mama 28 moja Olga slini się takimi bąbelkami,wcina piastki i 2razy miała ataki płaczu ze łzami ale np dziś spala od 20tej do 7.30
  3. Hej,moja Olga też juz śpi,obcielam jej właśnie pazurki. Megan miłego świętowania. Robwalka to dobrze,ze szczepienie za Wami,no i powodzenia jutro. Megisu gratuluje wyprawy,dla mnie każdy wyjazd to stres,choć jeździmy tylko do moich rodziców,albo do lekarza i zawsze muszę planować tak,by na podróż wypadała mniej więcej pora jej snu.A najbardziej przerażają mnie chrzciny,choć jeszcze nie załatwiliśmy,bo mamy tylko cywilny i na pewno będą robić nam problemy.Nie wyobrażam sobie,by Gusia wytrzymała tyle w kościele a w wózku chyba nie wypada jej brać,no i gdzie ja przewinąć czy nakarmić piersią? Koszmar;-)
  4. Hej,moja Olga też juz śpi,obcielam jej właśnie pazurki. Megan miłego świętowania. Robwalka to dobrze,ze szczepienie za Wami,no i powodzenia jutro. Megisu gratuluje wyprawy,dla mnie każdy wyjazd to stres,choć jeździmy tylko do moich rodziców,albo do lekarza i zawsze muszę planować tak,by na podróż wypadała mniej więcej pora jej snu.A najbardziej przerażają mnie chrzciny,choć jeszcze nie załatwiliśmy,bo mamy tylko cywilny i na pewno będą robić nam problemy.Nie wyobrażam sobie,by Gusia wytrzymała tyle w kościele a w wózku chyba nie wypada jej brać,no i gdzie ja przewinąć czy nakarmić piersią? Koszmar;-)
  5. Olczak my też nie śpimy,Olga zasnela przed 21a,w nocy jedno dokarmienie,zmiana pieluszki o 5.25i pobudka o 6.25wiec nie śpimy:-)........ Dzięki dziewczyny za odpowiedź,mi się udaje trochę ogarnąć,wstawić pralkę i wywiesic,ale obiadu raczej nie,jak juz to zupe:-)
  6. Mam jeszcze do Was pytanie,di tych,które praktycznie są cały czas same albo nie mogą liczyć na drugie polowki: Na co starcza Wam czasu w ciągu takiego dnia,ile Wasze Maleństwa dają Wam wolnego,na ile możecie zostawić je same i czy np.jestescie w stanie zrobić normalny obiad itd?............................. A propos noszenia,moja Olga 6100 miała 31-go,wiec teraz pewnie jest więcej,plecy się przyzwyczajają,chociaż zależy jak się nosi-my od początku z racji,ze była duza i ciezka nosimy ja z rączkami opartymi przez rami z główka skierowana za nasze plecy.
  7. Ramysia i Madziulka-wszystko gotowane i pieczone czy duszone i też smażone?ja się boje,bo za każdym razem jak jadę do rodziców i jem tam bardziej różnorodnie to mala w ciągu takiego weekendu przynajmniej przez jeden wieczór jest niespokojna i płacze,wiec nie wiem czy to jedzenie czy może otoczenie
  8. Ramysia dzięki za te szczegóły,poswiecilas trochę czasu,ja wprowadziłam czekoladę ale myślę nad reszta warzyw itd a soków w ogóle nie rozcienczasz? Madziulka Tobie także dziękuję za odpowiedź:-) Moja Gusia też robiła zeza,teraz juz jakoś nie robi,główkę też podnosi-najchętniej w stronę TV;-)
  9. Handzia ja mam bujaczek używany Fisher price z funkcja wibracji,do 18 kg jest pozycja lezaca,siedzaca a później można przerobić na fotelik i używać do 3 lat,za 120 na allegro,wyglądał jak nieużywany................................................................................ Pytanie do karmiących piersia- co jecie,bo ja się boje wprowadzać nowości:-)
  10. Hej:-D My na spacer chodzimy dwa razy dziennie,niezależnie od pogody.Gusia też wcina pisarki prawie z nadgarstkami,tak się boje czy nie zacznie za szybko zabkowac,bo ostatnio ma taki zryw ze płacze aż się zanosi,mimo ze nie mamy kolek,glodna nie jest i sucho ma,sama juz nie wiem,chociaż nie goraczkuje..................... a co do pracy,myślałam nad kilkoma miejscami wychowczego,bo nie mamy z kim jej zostawić a do zlobka tak szybko oddawać nie chcemy.............................................. fajnie,ze mało pisalyscie,przynajmniej wszystko przeczytalam:-)wrzuciłam też kilka zdjęć na nk :-)
  11. Moja Olga juz spi:-) płacze gdy ma mokro,jest glodna albo zmęczona,no i wcześniej jak miała kolki. Betismile też myślałam,by schudnąć trochę więcej,kupiłam sobie juz krokomierz ,podobno by schudnąć trzeba robić ok 10tys kroków dziennie,no to zobaczymy o żadnym innym sporcie nie ma mowy bo nie mam z kim zostawiać Małej. A teraz spadam spać Dobrej nocy Dziewczyny:-)
  12. Miałam się jeszcze Was pytać,czy udało Wam się wrócić do wagi z przed ciąży?Mi zostało 2,5 kg i nie mogę się ich pozbyć,wmawiaj sobie ,ze to przez biust z pokarmem;-)
  13. Ja dostałam skierowanie do ortopedy 31go a udali nam się umówić na 9go stycznia dopiero,mam nadzieje,ze bioderka w porządku są :-)
  14. Hej:-) moja Gusia śpi tak jak u Olczak,czyli od 20tej do 6-8 rano,w nocy 2 max3 pieluchy i tyle razy cycek. Betismile my z Gusia okupujemy sypialnie i to jedyny pokój z tv wiec chociaż tyle,mój M też mało robi przy niej,rano przed praca chwile pogada,po pracy jak doc weźmie na spacer albo i nie,wczoraj pierwszy raz od dawna uśpił ja,ale raczej przypadkiem a ja w końcu się normalnie długo wykapalam. Nie licząc sporadycznych spacerów mój M nie zostaje z nią w ogóle sam. Megisu Tobie również dziękuję za troskę :-) Jeśli chodzi o szczepienia ja wzięłam 5 w 1,Gusia nie miała żadnych efektów ubocznych.Patrzac na Wasza tabele mam najcięższe dziecko:-) Mógłby mnie ktoś dopisać,bo przez telefon nie dam rady Olga ur13.09 z waga4320 obecna waga z 31.10 to 6100
  15. Hej:-) żyje dziewczyny:-) Moja Olga 13go skończyła 2m-ce.Nie mam niestety czasu czytać wszystkiego,ale postaram się odzywać . my na kolki uzywamy niemieckie krople Sab simplex i w sumie juz się nie męczymy.poza tym nie wiem co jeszcze miałabym napisac:-)Robealka dziękuję za troske:-)
  16. Bąbela się rusza, brzuszek pobolewa bo chyba w końcu trochę się obniża,mam nadzieję , że oszczędzi nam wywoływania porodu. Z przeziębieniem walczę dzielnie, temperatury nie mam- szalone 36 stopni-u mnie akurat normalna, niestety katar i gardło nawałiło i ciągle oddycham przez usta, do tego ciężko i gorąco :( powoli mam już dosyć
  17. hej :) nadal w dwupaku ;) Ramysia i Polcia gratulacje :) Polcia śliczny Bąbelek :) po dzisiejszym ktg widać, że Bąbela jest aktywna i to by było na tyle, nic więcej to badanie nie wniosło, w piątek kolejne. Teraz muszę spadać i podleczyć przeziębienie :(
  18. Megi mój M o przytulaniu nawet nie wspomina ;) Woli do Babeli gadać, żeby wychodziła i śmiejemy się , że widocznie światełka w tunelu nie widzi to się nie pcha. Zmieniłam telefon na smarta, więc może jak już wyląduję w szpitalu będę miała kontakt. Może ktoś wie, czy korzystanie z aplikacji zżera transfer? bo ja jestem zielona a w domu to wi-fi albo laptop
  19. w końcu nadrobiłam :) dziękuję za życzenia urodzinowe :D i mam pytanie czym mogę leczyć przeziębienie? katar i gardło. przez te gorąco chyba musiałam się jakoś głupio schłodzić i mam, bo ja raczej nie choruję :( Mam nadzieję, że Bąbela wykluje się do 19-go, ciągle wszyscy pytają czy już się rozpakowałam a mojemu M urlop się kończy i w poniedziałek już do pracy idzie :( nie wiem jak dajecie radę siedzieć przy laptopach, mi już plecy pękają
  20. Hej,melduje się 2w 1.jutro termin z ostatniego usg,jak nie urodzę to 19go do szpitala,jutro też kolejne ktg i później co 2dni.na dodatek jeszcze się przeziebilam
  21. Polcia dzięki za info- ci dr to niewiele mówią ;)
  22. 1234 i Robwalka -GRATULACJE :) 1234 czekam na wieści, bo przecież ostatnio pisałaś o tym szpitalu i doktorze, który nie chciał przyjmować we Wro. Alexia i ŁoŁoło trzymam kciuki :) dziewczyny brzuszki fajne :) ja wczoraj miałam ktg, pani obsługująca pyta sie czy często mam taki twrady brzuch-mówię, że tak i ...tyle :) Bąbela na początku trochę spała- jak to określiła gin a później brykała i w ciągu pół godziny miałam kilka razy powyżej 100(skurcze?) Dziwne to ktg, nie wnosi mi nic nowego-czuję Bąbelę więc wiem, że się rusza, czasami tak się napnie, że aż takie "plaśnięcie" ze środka słychać. Następne ktg 12-go (to był termin z ostatniego usg), później mam mieć ktg, co dwa dni. Wie może któraś z Was jak wygląda ktg przepowiadające poród? ;)
  23. Ło ło ło skor już mnie czytasz to najlepsze spóźnione imieninowe :)
  24. odnośnie szczepionek znajoma pielęgniarka-po 30tce, mama trójki dzieci, mówiła mi, że ktoś tam na chrzciny zebrał blisko 3tys na szczepienia i wg niej to bez sensu, bo nie jest udowodnione, że te szczepione dzieci mniej chorują i póki co myślę podobnie, zobzczymy czy coś się zmieni po rozpakowaniu ;) Megan faktycznie jakby z ciąży po Tobie nic nie zostało :) Handzia te kg , o których piszesz to raczej sam brzuszek, ładna figura :)
  25. hej :) Netka gratuluję przepuszczenia- w końcu cuda się zdarzają ;) Mi dzisiaj chyba dalej odszedł czop-nie wiem jak długo może on odchodzić, czy na raty, albo to , co wcześniej za niego brałam było czymś innym :) Megisu jacy z Was romantycy :) Mój M najbardziej romantyczny jest, gdy śpi-przytula się do mnie, pocałuje i powie, że kocha a rano nic z tego nie pamięta :)
×