Michaił.

Hey Duch

Miś to ja czy kto inny?:-P kanapki sobie robiłem:-)

Cześć Grześ

Ja tam też nie mam nic przeciwko spadaniu odzienia:-P

Ime Krysia

Przepraszam:-P Krysiu pomóc jakoś? Może plecki umyć?:-P

Ludzieeeeeeeeee!!!!!!!

Dobry wieczór wszystkim i każdemu z osobna:) dla pań soczyste szałusy

I poszli wszyscy.

Mam nadzieję że nie zrobią mi tej przykrości:-P cóż ja poradzę że mam takie poczucie humoru:-P to absolutnie nie moja wina:-P

To ja zapraszam:-D jak to jasiu powiedział do małgosi-ściągnij majtki,będziemy się całować:-D:-D:-D:-D:-D

Kobiety są jak wino ponoć:-P

Tam gadasz stara. Miesiąc temu 18tke miała i zaraz stara:-D

Jebuś Ty se kobity szukaj w takim razie to nie będzie mokrych snów tylko mokra jawa:-D

A już myślałem żeście pouciekli:-)

Znowu zostałem sam?:( no nic. Życzę wszystkim jak to zwyklem mawiać mokrych und sułotkich ja sobie poleże i porozmyślam:-(

No hej Krystynko a nie chcesz do mnie do łóżka?:-P pusto tu jakoś. Będę grzeczny,obiecuje. Dla Twojego bezpieczeństwa wstawie między nas deskę. W razie by mi się czegoś tam zachciało to wyjde na spacer. Jeśli Tobie się zachce to Ty pójdziesz na spacer. Jeśli nam obu się zachce to.......... Deska pójdzie na spacer:-D:-D

Idzie turysta przez hale i widzi jak baca posuwa owieczkę -baco we wsi tyle pięknych dziewczyn a ty tu owieczkę pier... Idź do wsi poużywaj sobie a ja ci tych owiec popilnuje. No i baca poszedł. Pilnuje turysta tych owiec dzień drugi trzeci no i jemu też coraz bardziej się chce i z każdym dniem coraz pożądliwiej na owieczki patrzy. W końcu pewnego dnia nie wytrzymał i zabrał się za pierwszą lepszą. I wtedy nadchodzi baca i mówi - turysto na łące tyle pięknych owieczek a ty barana pier...:-D:-D:-D:-D

A taka fajna Operka była:( a nastrój Krysiu? No cóż znowu jest ciemno głucho i smutno i samemu. Jakoś daje radę:-)

Że co podziałem swoją..duchu? Bo nie kojarze

Ano dopiero:-) u szwagra i siostry na kawie byłem no i zeszło mi trochę czytanie zaległości:-P a gdzie yeti? Nauczyłbym go może po kaszubsku gadać:-D

Dobry wieczór:)

Dziękuję:) pyszota:-D ja tak z doskoku tylko w kuchni ale jak już coś robię to pięty lizać:-P

Devolaye z piersi...kurczaka se robię nadziewane serem i pieczarkami:-P znowu mam ślinotok:-P

Cześć jebuś Grześ a może po prostu zmien środowisko w którym się obracasz? Może nie uwierzysz ale jest mi przykro że się tak trujesz:(