Hania_85_05
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Hania_85_05
-
teraz póki co muszę uzupełnić braki i odczekać 2 tygodnie, powtórzyć badania i wtedy okaże się co dalej, bo może to nei być konsekwencją diety tylko jakiejś choroby :( ale zaglądam często i trzymam mocno za Was kciuki!!1
-
ja w pracy ale mam trochę kołowrotek. Mąż naprawił mi mi stepper w sobotę i mogę znowu śmigać, aczkolwiek ta moja dieta nie przynosi sukcesów, ale zawsze milo jest tu z Wami :)
-
Paseczki ja od 7 jestem w pracy więc tak się odzywam. Kochane Perełki wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet!!! Miłości i Spelnienia Marzeń!!!
-
Paseczki jestem. Oj ciężko się wstaje. Ja z rańca też ze swoim kundlakiem już za dworze bylam teraz kawusi. Ja sobie przez kilka dni odpuscilam :( ale wzięłam się już w garść, wczoraj przeprosilam stepper i wracam do walki :)
-
Mimisia a czemu nie? ja też mam za dużo kg ale noszę rzeczy i kolorowe i spódnice również, ostatnio sobie sprawiłam RÓŻOWĄ i chodzę w niej do kryjących rajstop lub leginsów, obowiązkowo obcas :) Obcasy to jest bardzo dobry wynalazek gubi z 10 kg!!
-
mjluska89 oj szalejesz :) odważnie ale pewnie, młode jesteśmy wolno nam !!!
-
Mimisia ja tez trzymam kciuki. U mnei norma, ale mam czasy jakieś nerwowe i ciągle coą na łeb mi spada oj :(
-
dzięki Paseczki, spróbuję do zrobić na tygodniu, ale ta fasola mnie zadziwia :)
-
Paseczki ja chce :)
-
Jak tam dziewczyny niedziela mija? leniwie :) ja właśnie po porządkach w szafie wystawiam trochę rzeczy na allegro, co sprzedam to kupię nowe :)
-
hej coś tu cicho dziś, ja właśnie skończyłam sprzątać, teraz się trochę polenię :) Pasikropeczki ja ten paprykarz kiedyś jadłam i jest całkiem niezły Kaja całkowicie Ciebie rozumiem bo mi też dieta nie idzie
-
Mimisia na moje oo 8 kg to świetny wynik :) ja czasem zjem takiego platkowego batona ale z nestle, biedronkowych nei próbowalam. ale szczerze mówiąc ostatnio ta moja dieta wogóle mi nie idzie :( waga stoi a to tylko moja wina, jakoś motywacji mi brak i nie umiem sobie z tym poradzić. I nie mówcie mi, że to takie proste :(
-
ja też widziałam te batoniki z biedrony ale jakoś się nie skusiłam :) chociaż czasem mam tragiczne napady na coś słodkiego :(
-
Paseczki ja właśnei weszłam do pracy i zaraz będzie kwaka :) ale faktycznie masz racje jakoś ostatnio tu pusto
-
ja mam książkę Duckana ale jakoś jej szczególnie nie przeglądałam, a są tam jakieś słodkości?? to chyba muszę się zainteresować :)
-
Mimisia ja CI z z całego serca życzę, żeby CI się udało !! ale wcale nie musisz rezygnować z diety, kobieta w ciąży potrzebuje tylko 300kcal więcej a to prawie nic. tym bardziej, że nie masz jeszcze pewności, komórka dopiero po zagnieżdżeniu zacznie się odżywiać razem z Tobą, póki co ma własne zapasy :) ja się okaże, że się udało to lekarz będzie nawet za tym, żebyś zdrowo się odżywiała, bo czym innym jest nasza dieta!! jemy same zdrowe i bogate w witaminy rzeczy. Kobiety, które w czasie ciąży mają nadwagę (jak my) mogą nawet nie przytyć czasie jej trwania. Ja miałam taką znajomą, która przy porodzie ważyła tylko 1,5kg więcej, a startowała z 94g. Kontrola i zalecenia lekarza tak dały. wiem na ten temat trochę bo sami się satramy, ale póki co z mizernym skutkiem :(
-
oj Majuska swoją też bym Ci oddała:) ja nie mam do tego zmysłu artystyczneho. Słuchajcie zatrzymała mi się woda w organiźmie, co robić? macie jakieś sposoby?
-
witam i ja Was :) ja na śniadanko kawa, potem sie pomyśli coś lepiej. zima wróciła mróz na dworze brrryyyyy
-
hej kochane ja właśnie wróciłam, Koniczynko było ok, żadnych świństw!! wiadomo ja to w gościach ale starłam się jeść najzdrowsze rzeczy jakie były. nerwów się sporo najadłam bi w czwarte miałam stłuczkę, niegroźną ale się trochę przestraszyłam, auto całe ja też :) muszę poczytać co straciłam :)
-
też mi się wydaje, że ważenie codzienne chyba jest bez sensu, bo to naturalne, ze waga skacze. A ta wczorajsza czekolada- masakra, załamanie nerwowe nigdy więcej
-
mi waga niestety pokazała kg do przodu, ale damy radę może to chwilowe
-
Nawalowa ja Ci bardzo wspolczuję, wiem że to co przeżywasz jest udręką. Ale walcz dziewczyno nie poddawaj się bo warto!! ja dziś też mam paskudny dzień :( po drodze do domu kupię białą ukochaną czekoladę i sama calą wsunę !!!
-
Bigassnelly poszło :)
-
mjluska89 czytamy, staram się średnią polską nadrabiać :) ja często ściągam książki z chomika drukuje i czytam :) niestey w księgarniach mają straszne ceny a nasza bibiotek dawno nie miała nic nowego :( Ostatnio zaczęłam czytać " jak mówić żeby dzieci nas słuchały jak słuchać żeby dzieci do nas mówiły". Nieważne, że dzieci nie mam ale ta książka bardzo pomaga zrozumieć facetów :) w końcu każdy facet to duże dziecko. Wcześniej skończylam "Oskar i Róża". Tragiczna historia ale piękna. Jak macie jakieś ciekawe tytuły to podrzuccie chętnie poczytam, lubię tez literature typowo babską :)
-
hej Paseczki wszystko OK, jakoś ostatnio mało czasowa jestem, wogóle się dziwię skąd Wy macie tyle czasu na neta :) Mimisia mi sie tez pierwsza widzi. Ja swoją keicę sprzedałam po slubie do salonu, zawsze lepiej to niz by miała wisieć w szafie, ale koniczynka ma rację do tej kiecki w talii trzeba zrzucić :) ale masz duz oczasu i dasz radę!! ja miałam 10059 http://www.suknieagnes.pl/promocje-katowice tyle, że biała i końcowo wyniosła mnie 1,5tys więc nie było źle.